x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Pamiętam, że po obejrzeniu pierwszego odcinka moja reakcja to było trochę takie „WTF?” (głównie za sprawą tej konwencji CG, chociaż jak się człowiek przyzwyczaił to było potem ok). Natomiast od drugiego się wciągnęłam, a chłopaki z drugiej grupy to już po prostu kupili mnie całkowicie :D Anime jest z założenia słodkie, ale to mi nie przeszkadzało w odbiorze.
Recenzja napisana jest dobrze, podpisuję się pod nią wszystkimi kończynami :)
Wytłumaczy mi ktoś co ma klub muzyczny do jakiegoś nie wiem czego? Nie rozumiem powiązania…
Myślałem, że to jakaś wersja K‑ON, a tu coś ni z gruchy, ni z pietruchy.
Tylko to, że Cyan chciała do takiego dołączyć, ale zamiast tego trafiła do alternatywnej rzeczywistości. Nie szukaj tu logiki, tylko ciesz się serią, która z początku może odrzucać (te projekty CG), ale z czasem idzie przywyknąć do takiej oprawy wizualnej. Zwłaszcza że muzyka trzyma poziom, o ile ktoś lubi japońską muzykę popularną.
Ale tak pozatym pomijając całą komerchę i nastawienie na merchendising to muszę powiedzieć, że ta seria jest zaskakujaco sympatyczna w warstwie obyczajowej, a nawet humorystycznej. I mimo wszystko jest to seria oryginalna, nie przypomianam sobie żebym w tej formie, z takim wymieszaniem motywów idole/muzyka/nekomimi(furry/kemono?)/super deformed/3D/2D, spotkał się wcześniej. Perfekycjnie sympatyczna seria na zrelaksowanie się i jak dla mnie chyba największa niespodzianka sezonu, bo w życiu bym się nie podejrzewał o to, że spodoba mi się seria o muzycznych idolach…
A
Koogie
10.04.2015 22:49
Nie przekonują mnie designy 3D. To jest dobre 3D, klasa naprawde, tyle że to strasznie plastikowe, te teksury, to światło. No i akcja jakoś do mnie nie przemówiła. 2D są spoko.
A ogólnie to może być zabawne, końcówka rzuciła żartami które dobrze wróżą.
Mam takie same odczucia odnośnie tego #D: dobrze wykonane i zanimowane, lecz te połączenie Hello Kitty! z Nendroidami z początku mnie odrzuciła. Fakt, z czasem przeszkadza mi coraz mniej, ale nadal będę kręcić nosem.
Słodkie maskotki + zwierzęce uszka i ogonki + zespoły idolek i idoli + walka z potworami za pomocą (miałkiej) muzyki = produkt maksymalnie skomercjalizowany. Aż dziwne, że nic takiego do tej pory nie powstało. Mimo tego zapowiada się na przyjemny odmóżdżacz.
Nah, i dla mnie to anime okazało się przemiłą niespodzianką. A również mam swoje lata. Tym bardziej nie rozumiem narzekań fanów anglojęzycznych, którzy traktują serię z taką ilością słodkości, drobnych absurdów i kemonomimi wszelakich z absolutną powagą.
I choć nie jestem kolekcjonerem, nendoroidy z Show by rock brałabym hurtowo, o.
Milusie :)
Recenzja napisana jest dobrze, podpisuję się pod nią wszystkimi kończynami :)
Re: Milusie :)
Re: Milusie :)
Myślałem, że to jakaś wersja K‑ON, a tu coś ni z gruchy, ni z pietruchy.
CO by nie mówić bardzo dobre.
Ale tak pozatym pomijając całą komerchę i nastawienie na merchendising to muszę powiedzieć, że ta seria jest zaskakujaco sympatyczna w warstwie obyczajowej, a nawet humorystycznej. I mimo wszystko jest to seria oryginalna, nie przypomianam sobie żebym w tej formie, z takim wymieszaniem motywów idole/muzyka/nekomimi(furry/kemono?)/super deformed/3D/2D, spotkał się wcześniej. Perfekycjnie sympatyczna seria na zrelaksowanie się i jak dla mnie chyba największa niespodzianka sezonu, bo w życiu bym się nie podejrzewał o to, że spodoba mi się seria o muzycznych idolach…
A ogólnie to może być zabawne, końcówka rzuciła żartami które dobrze wróżą.
Czy ja jestem jakiś dziwny? :P
I choć nie jestem kolekcjonerem, nendoroidy z Show by rock brałabym hurtowo, o.