x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Nie, czas skończyć to katowanie… Dziwię się sobie, że tak uparcie brnąłem do 4 odcinka, zamiast drop‑nąć to od razu.
Seria jest przreażająco infantylna i głupiutka. Ale to nie jest „głupotka” w stylu słabych serii ecchi. To bardziej przypomina serię dla 5‑cio latków (zresztą w mniej więcej takim wieku jest jedna z bohaterek). Ale ja najbardziej głowię się nad tym do kogo ta seria właściwie jest kierowana? Dla dzieci? Mamy krew… Dla fanów loli? Grafa jest tak brzydka, a fanserwisu (wiecie o czym mówię) tak mało, że nie znajdą oni tu nic dla siebie. Ciągnąłem to bo liczyłem, że coś się ruszy (OP dawał nadzieję), ale na razie mamy akcję tak przerażająco schematyczną i zwyczajnie nudną, że aż dziw bierze, że ktoś na takie coś daje kase. Po co takie coś robić, powiedźcie mi?
007
1.02.2016 00:07
Jak widzę że seria jest na podstawie LN, to z automatu mam mieszane uczucia, niestety od jakiegoś czasu zaobserwowałem że używanie terminu Light Novel jest tylko usprawiedliwieniem dla braku talentu pisarskiego, plus często lenistwa, bo autorzy lubią zapychać „książki” krótkimi tekstami (typu krzyknięcie czyjegoś imienia, wyrazy dźwiękonaśladowcze, stwierdzenia w stylu tak/nie/co/yhy itd), tylko po to, żeby jak najmniejszym nakładem pracy i treści zwiększyć ilość stron.
Ja już dawno straciłem wiarę w dobry gust Japończyków, skoro są skłonni produkować gówniane serie tego typu, to znaczy że istnieje duża widownia, która takich serii pożąda.
Pewnie tak. Zauważam tu pewną analogię do anime. Powstaje dużo g*wna typu haremówki, chibi nekomimi lub jakieś inne durne komediowce, które później królują na listach sprzedaży…
Pierwsze dwa epki były głupiutkie, ale do przebrnięcia, lecz w trzecim wsadzili już tyle różnego rodzaju dziadostwa, że poległam. Właściwie wszystko wydaje mi się tu totalnie absurdalne, poczynając od samej wizji rycerstwa, aż po problemy rodzinne i okołorodzinne głównej bohaterki. Owszem, póki co nic nie jest wytłumaczone, więc ciężko mówić o głupocie samego motywu, natomiast sposób przedstawienia tego błaga o pomstę do nieba. Jest chaos, są tanie chwyty i ogólnie to wszystko przychodzi bohaterom gładko i wesoło. Tak nie do końca wiem o czym to ma być, a tym bardziej jaka jest grupa docelowa tego czegoś. I nie mam zamiaru się tego dowiadywać. Seria miała być przyjemnym umilaczem czasowym, jednak nie lubię tytułów, po których muszę pobudzać szare komórki do ponownego działania – a ten niestety muszę do takowych zaliczyć. Zatem po 3 odcinku Lance i Maski bez żalu porzucam.
A
Koogie
15.10.2015 22:02
Ale burdel z tej serii wyszedl po pierwszych trzech odcinkach. O moj boze. Ja pas, to jest taki balagan ze praktycznie nie da sie tego wyratowac.
Jedyne co moge powiedziec pozytywnego to to ze w czasie odcinka numer 3 wybuchnalem smiechem tak dobre pare razy widzac i probujac ogarnac czemu ktos myslal ze to tak powinno wygladac.
Ano, tragedyja wielka… zwać się powinno raczej „Lance N' Massacres” xp Serio, co twórcy tego trainwrecka sobie myśleli?! xD
Takiego bylejactwa, dziadostwa i bajzlu wszelakiego dawno nie wyprodukowano xp Fabuła jak dla 5'latka… gdyby nie ta golizna i krew xD
A
Koogie
5.10.2015 17:07 Takie o.
Prawde mowiac poscilem pierwszy odcinek tego anime z rozpedu. Ma to calkiem mila atmosfere. Loli jest urocza, szczegolnie z Knight‑o Lancer. Zmiennoksztaltny kon i ta inna byly przyjemne w ogladaniu. Fajne byly miny i reakcje ludzi w tle na ulicy na to zbiorowisko. Ta muzyka przy Knighto Lancer dodaje troszke dystansu do tego co sie dzieje.
Raczej nie bedzie tu krwi, nie bedzie tu przebijania lanca, zadnego powaznego dramatu, nie bedzie tu nic offensywnego. Od takie cos. Bajeczka dla dzieci.
Nie przeszkadza mi ta seria. Chetnie zobacze nastepny odcinek, chyba glownie przez to ze anime wydaje sie tak lekko podchodzic do swojej glownej koncepcji.
Ten pierwszy ep był taki… schematyczny, naiwny i cukierkowy. Właściwie jedynym znacznym plusem był w nim głos Ishidy Akiry, ale podejrzewam, że jego może nie być zbyt dużo w tej serii xd A no tak… i jeszcze zgnieciona trawa – to też pewna zaleta, bo mimo iż stylistycznie grafika nie wygląda najciekawiej, to zawsze dobrze widzieć pewną dbałość o szczegóły ;p
W najlepszym wypadku obstawiam, że będzie to przeciętny umilacz czasowy z mnóstwem schematów. Póki co nic mnie nie zdążyło zirytować, więc źle nie było. Pewnie jeśli nie będę miała zbyt wiele do oglądania w tym sezonie, to się na to skuszę – ot, tak w ramach wypełnienia czasu.
Btw. muzyczka przy wejściach głównego bohatera skojarzyła mi się z tą towarzyszącą Tuxedo w Czarodziejce z Księżyca – ciekawe, czy to celowy zabieg ;p
Zwykle już z samych zapowiedzi można wyczytać czym dane anime będzie. A skoro wiemy czego się spodziewać, dana rzecz od tego momentu może jedynie pozytywnie zaskoczyć. Tutaj cudów się nie spodziewam, ale już sam fakt, że chce jeszcze spojrzeć na drugi odcinek o czymś świadczy…
Już po pierwszym odcinku widać potencjalne wady tego anime, na czele z ryzykownymi związkami i cukierkową grafiką. Ale będę oglądał bo plusy dla mnie to, zaskakująco, muzyka i to, że bohater biegający w tym stroju po mieście mnie śmieszy.
Ale tak na serio to dawno już nie widziałem tak brzydkich gęb w anime. Swoja drogą myślałem, że będzie to insta‑drop, ale dam temu jeszcze szanse. W tym sezonie cieńko z anime, więc będe musiał obniżyć standardy…
Seria jest przreażająco infantylna i głupiutka. Ale to nie jest „głupotka” w stylu słabych serii ecchi. To bardziej przypomina serię dla 5‑cio latków (zresztą w mniej więcej takim wieku jest jedna z bohaterek). Ale ja najbardziej głowię się nad tym do kogo ta seria właściwie jest kierowana? Dla dzieci? Mamy krew… Dla fanów loli? Grafa jest tak brzydka, a fanserwisu (wiecie o czym mówię) tak mało, że nie znajdą oni tu nic dla siebie. Ciągnąłem to bo liczyłem, że coś się ruszy (OP dawał nadzieję), ale na razie mamy akcję tak przerażająco schematyczną i zwyczajnie nudną, że aż dziw bierze, że ktoś na takie coś daje kase. Po co takie coś robić, powiedźcie mi?
Ja już dawno straciłem wiarę w dobry gust Japończyków, skoro są skłonni produkować gówniane serie tego typu, to znaczy że istnieje duża widownia, która takich serii pożąda.
Jedyne co moge powiedziec pozytywnego to to ze w czasie odcinka numer 3 wybuchnalem smiechem tak dobre pare razy widzac i probujac ogarnac czemu ktos myslal ze to tak powinno wygladac.
Takiego bylejactwa, dziadostwa i bajzlu wszelakiego dawno nie wyprodukowano xp Fabuła jak dla 5'latka… gdyby nie ta golizna i krew xD
Takie o.
Raczej nie bedzie tu krwi, nie bedzie tu przebijania lanca, zadnego powaznego dramatu, nie bedzie tu nic offensywnego. Od takie cos. Bajeczka dla dzieci.
Nie przeszkadza mi ta seria. Chetnie zobacze nastepny odcinek, chyba glownie przez to ze anime wydaje sie tak lekko podchodzic do swojej glownej koncepcji.
W najlepszym wypadku obstawiam, że będzie to przeciętny umilacz czasowy z mnóstwem schematów. Póki co nic mnie nie zdążyło zirytować, więc źle nie było. Pewnie jeśli nie będę miała zbyt wiele do oglądania w tym sezonie, to się na to skuszę – ot, tak w ramach wypełnienia czasu.
Btw. muzyczka przy wejściach głównego bohatera skojarzyła mi się z tą towarzyszącą Tuxedo w Czarodziejce z Księżyca – ciekawe, czy to celowy zabieg ;p
Bezpieczne anime dla dzieci. W tej kategorii to nawet nieźle się prezentuje.
Zwykle już z samych zapowiedzi można wyczytać czym dane anime będzie. A skoro wiemy czego się spodziewać, dana rzecz od tego momentu może jedynie pozytywnie zaskoczyć. Tutaj cudów się nie spodziewam, ale już sam fakt, że chce jeszcze spojrzeć na drugi odcinek o czymś świadczy…
Zamaskowany rycerz
Re: Zamaskowany rycerz
Ale tak na serio to dawno już nie widziałem tak brzydkich gęb w anime. Swoja drogą myślałem, że będzie to insta‑drop, ale dam temu jeszcze szanse. W tym sezonie cieńko z anime, więc będe musiał obniżyć standardy…
Re: Zamaskowany rycerz
Re: Zamaskowany rycerz
Re: Zamaskowany rycerz