x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Z perspektywy 4 sezonu
8/10
Minusy:
- Lizardmeni. Oglądanie humanoidalnych do przesady jaszczurów bolało, nuda straszna. Ale warto było się przemęczyć.
Plusy:
+ W bardzo sensowny sposób powracających postacie z pierwszego sezonu ( kliknij: ukryte Gazef, Brain).
+ Sporo kliknij: ukryte własnej inicjatywy u podwładnych Ainz'a (ich płaszczenie się bardzo irytowało w pierwszym).
+ Przyzwoite walki. Cyferek z Log'a ciągle mi brakuje, ale więcej klas na ekranie, więcej skilli – jest dobrze!
+ Dużo mniej humoru na ekranie i jednocześnie dużo więcej brutalności – i nie chodzi mi o pokazywanie rozbryzgów juchy, a kliknij: ukryte temat gwałtów, łamanie kończyn, błagania o ilość, tortury, traktowanie ludzi jak materiał. Zdecydowanie jest mroczniej!
+ Bardzo solidne story. Są zaplanowane działania, trochę dworskich intryg, sekretna organizacja, trochę brutalnej siły wyjaśniającej problem w sekundę. Idealnie.
+ Księżniczka. WOW.
+ OP.
gad lover
Z punktu widzenia złego
Re: Z punktu widzenia złego
Overlord 2
Re: Overlord 2
Ale to nie dziwi w sumie. Wszakże seria jest popularna, materiału źródłowego że cho‑cho, a trochę lat minęło więc pewnie mieli czas przygotować więcej materiału (chociaż spadki jakości w grafice było widać od czasu do czasu).
Re: Overlord 2
Ogólnie nie jest jakoś źle, ale denerwujące jest to, że tak bardzo skupili się na nic nieznaczących, a do tego niesamowicie słabych postaciach. Poważnie, z nowych postaci chyba tylko Evileye zasługuje na mały plusik i ta „zła” księżniczka.
Jaszczurki były nawet OK, szkoda że później o nich całkowicie zapomniano.
Sebas arc był do niczego.
Końcówka z atakiem na stolice też taka 3/10 bo dwie fajne walki, ale nic więcej.
No słabo. Mam nadzieje, że w 3 sezonie skupią się na ekipie Nazaricka, bo inaczej to będzie kolejna dawka nudy.
Po prostu, zbyt mało Overlorda, w tym Overlordzie.
Dziewczyneczka
Dla doświadczonego i przede wszystkim dojrzałego widza, odcinki z duża ilością dialogów podbudowujących lore są równie, jeżeli nie ciekawsze.
Proponuje zostać przy shounenkach o bijących się dzieciach :)
Re: Dziewczyneczka
Tylko wyselekcjonowana elita ma prawo oglądać anime dla dojrzałych, powtarzam DOJRZAŁYCH widzów, reszta to dziecioczki.
:)
Re: Dziewczyneczka
Re: Dziewczyneczka
Och co ja nieszczęsny i niegodziwy teraz pocznę, gdyż zrozumieć tego nie potrafię, nie pozostaje mi nic innego jak dojrzeć i zobaczyć jeszcze raz niesamowicie nudne rozmowy bohaterów, których wpływ na fabułę znikomy i nikomu niepotrzebny.
A tak poważnie, to ty chyba sam nie rozumiesz co napisałeś.
Najpierw piszesz, że anime AKCJI jest dla ludzi, którzy nie chcą akcji. Później piszesz że tylko doświadczony i dojrzały widz potrafi zrozumieć ten cudowny twór literacki, na końcu piszesz uszczypliwie o „shounenkach” o bijących się dzieciach.
Akurat to ty tuptasz nóżkami próbując robić z siebie jakiegoś inteligenta, wywyższyć się nad kimś w internecie wmawiając mu, że jest niedojrzały do tego, żeby zrozumieć chińską bajkę.
Mimo że całe twoje rozumowanie jest po prostu błędne, nadal pewnie będziesz się upierał przy swoim.
Re: Dziewczyneczka
Rozumiem Twoje podejście; Ty w tym anime potrzebowałeś(aś) bijatyk czy ogólnie rzecz biorąc 'akcji'. Mimo, że to anime znane jest właśnie z tego że dużo jest tu czasu poświęconego budowaniu lore, świata przedstawionego – jak zwał tak zwał, oraz elementów nawet politycznych/dyplomatycznych – czyli coś co fana shounenków nudzi.
Nie możesz się na kogoś gniewać za to że wytyka Ci smarkate komentarze jeżeli takie właśnie sa ^^. Zamiast zgrywać ofiarę może po prostu odpisz, że taki Twój gust a nie inny i lubisz takie animki a nie inne :D. Nic Ci nie zrobie…
Re: Dziewczyneczka
Ja nie stosuje żadnej psychologi bo to nie moja branża. Jestem na tym portalu prawie 10 lat i mam serdecznie dość tego, że co drugi użytkownik uważa się za alfę i omegę chińskich bajek, a jak ktoś ma inne zdanie to już ból tylnej części ciała i lecimy z wycieczkami personalnymi.
Uważasz że mój komentarz był smarkaty? Który dotyczył tylko i wyłącznie krytyki anime, które wypadło słabo? Widocznie ciebie to tak bardzo zabolało, że musiałeś napisać komentarz zarzucając mi brak dojrzałości, dziewczęcość, brak doświadczenia myśląc jednocześnie podbudowując swoje marne ego. Chciałeś poczuć się lepszy, ale ci to nie wyszło.
Próbujesz zgrywać dorosłego, a sam nie rozumiesz tego co piszesz.
Cały sebas‑arc mógby się zmieścić w 2 odcinkach, oni to rozciągnieli na 7 czy 8, z czego tylko parę minut przedostatniego i ostatni wróciły na właściwe tory. Reszta była najzwyklejszym niepotrzebnym crapem, co powie ci jakieś 90% fanów Overlorda.
Poza tym wiem, shouneny nie mają żadnego lore, w końcu FMA, Code Geass, Gintama to zwykła sztampa bez fabuły.
Budowanie lore powinno widza przyciągnąć, zachęcić, zaciekawić, a nie nudzić przez 20 minut o tym, jak walczyć mieczem bo przeciwnik jest silny. To ma być budowanie lore?
Zobacz sobie Zetsuen no Tempest, to anime też jest przegadane, ale każda rozmowa jest na tyle ciekawa, że chce się jeszcze bo dotyczy wszystkiego co się dzieje na świecie, a nie blondynka z mieczykiem, który w anime nie znaczy nic. A miał w drugim sezonie chyba więcej czasu niż sam Ains.
Z mojej strony koniec, nie chce mi się znów przekrzykiwać z kimś, kto myśli że pozjadał wszystkie rozumy bo zobaczył chińską bajkę.
Re: Dziewczyneczka
Taką masz opinię a nie inną, dla mnie pogadanki ze swoimi sługami więcej dają niż nawalanie się za długim mieczem z jakimiś stworkami :). Zgadzam się natomiast, że pierwszy sezon był bardziej wyważony oraz z tym, że odcinki skupione wokół Sebasa wyglądały sztucznie przedłużane – oczywiście dla mnie ten mały rycerzyk to ogromny minus sezonu, ale jakoś przebolałem…
Nie muszę zgrywać dorosłego, to nie ja jestem wielkim pokrzywdzonym i to nie mnie boli serduszko jak ktoś mnie skrytykuje w internecie.
Pozdrawiam :).
Re: Dziewczyneczka
A jednak jesteś, bo to ciebie tak bardzo zabolała moja opinia, że nie wytrzymałeś ciśnienia i musiałeś mnie pocisnać ;)
No popatrz, nadal nie potrafisz opanować swoich emocji i wyżywasz się na gatunku anime ;)
No ale to ty tu jesteś dojrzały, a my tylko dziewczynkmami i dzieciokami którzy się nie znają. Wybacz ;))
Re: Dziewczyneczka
Jeszcze raz przepraszam, że poczułeś się dotknięty :)
Re: Dziewczyneczka
Anime a LN
A tymczasem dostajemy dwa sezony. Z czego ten 2 po 3 latach.. Prawdopodobnie zdążę zginąć w wypadku/choroby niż dotrwać do końca. ^^
Anime z takim potencjałem powinno korzystać z tego garściami, a nie że 80% odcinka to nudna paplanina, 10% akcja i 10% śmieszki :/
O ile ekipa Nazaricka jeszcze jest w miarę OK podczas przegadanych odcinków, tak pozostałe paplaniny zmieściłyby się w 2‑3 minuty.
No i najważniejsze. HALO ALBEDO? Jak można tej postaci dawać po kilka‑kilkanaście sekund? Za takie coś się dyby należą.
Odc. 11
Re: Odc. 11
Poszukiwacze przygód max 30.
A Evileye jest wampirem na ok. 50 lvl.
No i było 3 na 1.
Re: Odc. 11
Co do walki to chyba oczywiste:
kliknij: ukryte Nie ma co oceniać sił w walce, w której kontrujesz kogoś jednym wyspecjalizowanym zaklęciem (Vermin Bane -> insekty).
Mnie ciekawi o jakim demonie wspominała Evileye. Ale bez spoilerów, tylko mnie ciekawi :D
Re: Odc. 11
ep11
To jest... nudne?
Re: To jest... nudne?
Re: To jest... nudne?
Re: To jest... nudne?
Re: To jest... nudne?
Re: To jest... nudne?
Niedługo będzie anime Goblin Slayer, nie jest to może typowe Dark Fantasy, raczej hmm „realistyczne fantasy”. Ale polecam, przynajmniej mangę, nie wiem jak wyjdzie adaptacja…
Z mang czytałem jeszcze Uber Blatt.
Ale w sumie Berserk bije to wszystko na głowę.
Tak czy siak o ile historia się nie poprawi przez te ostatnie odcinki, będę dosyć zawiedziony…
Odc 8.
Odcinek 7
Na dodatek mieliśmy wyraźny spadek jakości grafiki, krzywe gęby i takie tam. Serio? Tak popularna seria a oni odwalają fuszerę bo „i tak będzie blu‑ray”? Nie przystoi…
Re: Odcinek 7
Re: Odcinek 7
Siódmy natomiast był nudny i nie wniósł zbyt wiele do fabuły poza końcówką która zapowiada konflikt. Po prostu uważam, że to wszystko zmieściłoby się w krótszym czasie…
Re: Odcinek 7
Nie tylko przegadane, ale ogólnie nieciekawe.
Re: Odcinek 7
Robienie 2/3 odcinka z perspektywy takiej postaci jest błędem – powinien zostać na drugim planie tam gdzie jego miejsce.
Tempo narracji Overlorda jest idealne do maratonowania – pierwszy sezon obejżałem w jeden wieczór. Gorzej jak trzeba cały tydzień czekać – wtedy faktycznie ma się wrażenie, że fabuła idzie zbyt wolno.
Re: Odcinek 7
ep 5
Swoją drogą nie spodziewałem się, że faktycznie pokażą kliknij: ukryte parzenie się jaszczurów :D No ale za m.in. takie wstawki kocham Overlorda. Swoją drogą spodziewałem się trochę czegoś bardziej pomysłowego na karę dla Shaltear ale też było zabawnie.
Pokaz siły Cocytusa też zrobił zrobił swoje. Zastanawiam się jak by wyglądała walka pomiędzy nim, a kimś z równą/większą siłą.
Odcinek bardzo dobry.
AD&D w anime
Ja jestem pełen podziwu, że tylko w paru odcinkach udało im się zawrzeć historię postaci, które potrafiły sobie zaskarbić moją sympatię (choć bądźmy szczerzy wątek już trochę znałem z wcześniejszych „oględzin” mangi). I mimo krótkości arcu wcale nie czuje się aby było to rushowane…
Ach no i ta demonstracja siły Nazarick! Właśnie za to kocham tę serię, bohater jest taki OP!
A dla narzekającego kolegi powyżej pragnę zauważyć, że wątek ten ma w sobie także wiele sensu z punktu widzenia historii: Ains ma szansę realizować eksperyment powiązany z pacyfikacją (zamiast destrukcji) innych grup/krajów (co zapewne będzie niezbędne z punktu widzenia jego ambitnych planów podbojów) a także, co sam przyznaje, przy okazji rozwijają się kompetencje jego podwładnych. Nie widzisz tu pewnej logiki, elementów budowy imperium krok po kroku (co Ains skrzętnie realizuje)? A my jako widzowie dostajemy ponadto szansę zobaczenia siły Nazarick w pełnej okazałości, na trochę większą skalę iż ubicie jednej psychopatki czy sekty (co de facto było tylko pokazem siły samego Ainsa, a nie jego świty). Całość podlana takim stężeniem zarąbistych tropse‑ów fantasy (barghesty w anime? a myślałem że drakolisze to już było coś!), że geek fantasy może umrzeć ze szczęścia! Dla innych to może głupoty prosto z typowych rpg‑ów, ja czekałem całe wieki na takie anime!
I walki mało emocjonujące. Nie ma komu dopingować.
...wszystko zgodnie z planem. Myślę więc, że nie masz powodów do obaw.
PS: No chyba, że twórcy postanowią wcisnąć jeszcze jeden arc, ale wątpię, bo nawet go nie ma w zajawkach z tego co zaobserwowałem.
Dla mnie walki też niekoniecznie są wyznacznikiem, ale z tego co pamiętam dialogi tak nie doskwierały w LN. W sensie nie były takie nudne…
osohozi
Re: osohozi
Re: osohozi
Re: osohozi
Po odcinku 3 mogę powiedzieć tylko, że...
Szkoda tylko że będzie 13 odcinków
A tak poza tym sporo nowych postaci jak na pierwszy odcinek. Oj, czuję że mogę mieć niedosyt, jeśli będzie tylko jeden sezon.