x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Hmmmm
Re: Hmmmm
Nie zgadzam się też z „irytującą bohaterką”. Panna Mrówczanka jest typem zaradnej, wyszczekanej smarkuli, która da sobie radę w każdych warunkach. To mała twardzielka, a nie kolejny klon Usagi… Sama się nie spodziewałam, że polubię ją tak samo jak poprzednią zaradną twardzielkę – Mai.
ShizNat mnie nie rajcuje, ale i nie razi. Wolę jednak włąśnie relacje pomiędzy Ariką, Niną i Majorem.
Zgadzam się też co do „Tajemniczego Opiekuna”.
A jednak HiME
Najgorszy z możliwych wyborów na głównego bohatera. Wieczną optymistka, dziecinna i fajtłapowata dziewczynka, która pragnie dzielnie stawiać czoło przeciwnościom losu. To jest tak typowe, że aż rzygać mi się chce. Dlatego wolałam HiME i Mai. Ona była o wiele bardziej ludzka ze swoimi wadami i problemami.
Poza tym muzyka, mimo tego, że znów robiona przez samą Yuki Kajiurę jakoś wydawała mi się gorsza. Openingi i Endingi też były takie strasznie typowe.
Po obejrzeniu Mai Otome generalnie miałam nadzieje, że Sunrise porzuci tę serię i powróci do HiME. Niestety, wygląda na to, że się przeliczyłam….
Fajowskie :)
Zmoderowano.
Gusty gustami ale pominiento pare nostalgicznych plusów
Z poważaniem stary maniak kolekcjujący takie perełki.
W porównaniu z My-Hime
My-Hime i My-Otome
Chociaż swoją drogą jak sobie pomyślę co zrobili z mangą, która jest właściwie hardcorowym shonenem…
Re: My-Hime i My-Otome
Prawda…sam się przymierzałem do kupna angielskiego wydania, ale wcześniej, gwoli upewnienia się, ściągnąłem skany…Typowy, niezbyt udany shonen.
nonono...
No ale nie jesteś yurista, więc to w sumie nie twoja wina.
Re: nonono...
Re: nonono...
Nie jest złe...
A miało być...