Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

En'en no Shouboutai Ni no Shou

  • Avatar
    A
    Windir 19.02.2021 13:25
    5+/10
    Totalny zjazd jakościowy. Pierwszy sezon mnie zachwycił pod każdym kątem, a tu takie coś.

    Minusy:
    - Nowe postacie. Pokręcone, mało interesujące, przerysowane, mało związane z ogniem. Osobowościami nawet się nie zbliżają poziomem do skazańców z Kamuy'a. Na szybko kto mi się nie spodobał: kliknij: ukryte . Dobre, neutralne czy złe postacie nie ma znaczenia, bieda wszędzie.
    - Walki kiepskie. Myślałem, że ta początkowa z  kliknij: ukryte  była słaba, ale im dalej tym gorzej.  kliknij: ukryte 
    - Najważniejsi antagoniści nieinteresujący, powtarzający w kółko to samo. Ci mniej ważni/słudzy czyli  kliknij: ukryte  dostali sporo czasu na ekranie i z nich coś jeszcze będzie!
    - Finał  kliknij: ukryte 
    - OPy i EDy biedne. Chociaż tyle, że  kliknij: ukryte .

    Plusy:
    + Główny­‑główny wątek interesujący i powoli, ale sensownie rozwijany.
    + Humor ciągle daje radę.
    + Arthur FTW!

    Kolejny sezon? Chętnie, bo ciekaw jestem głównego wątku i kilku postaci. Walki chyba gorsze być nie mogą, więc czemu nie?
  • Avatar
    A
    rool 31.01.2021 02:35
    Hehe, tu te jeżdżi Fiat 126p – czyli nasz popularny „Maluszek”.
    • Avatar
      Nick 31.01.2021 08:57
      Ta, ten limonkowy maluszek był z nami przez dwa sezony xD
      Nie wiem, dlaczego japońce tak „polubiły” ten pojazd. Dodam, że chyba w Kabukichou Sherlock, bohater też woził się maluchem.
      • Avatar
        rool 27.10.2021 17:49
        W pierwszym sezonie jeszcze zauważyłem „garbuska” na trasie, jakoś w początkowych odcinkach.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 31.12.2020 22:24
    En'en no Shouboutai Ni no Shou po 24 odcinku (koniec)
    Ależ SZTOS sezon!
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 5.12.2020 18:15
    23
    Czyli wychodzi na to, że jakiś random, który wcześniej reżyserował tylko pojedyncze odcinki jest lepszym reżyserem od Yukiego Yase – p o t ę ż n e g o gościa z Shafta…
    Aż szkoda, że został tylko jeden odcinek. Nie spodziewałem się tego, ale naprawdę jest to jeden z lepszych „nowych” shounenów. Liczę na trzeci sezon.
    • Avatar
      Nick 5.12.2020 21:57
      Re: 23
      Tatsuma Minamikawa nie jest tam jakimś randomem. Faktycznie, oprócz pojedyńczych epizodów, w tym jedyny dwunasty odcinek pierwszego sezonu Fire Forca, ma na swoim koncie drugą kinówkę Fairy Tail i całkiem przyjemne Nami yo Kiite Kure. Gość oprócz reżyserii zajmuje się także kompozycją serii, tak więc szacunek.
      Co do sezonu trzeciego – jeżeli zamówią na lato, to pewnie dotrą do wydarzeń, które obecnie dzieją się w mandze, więc jest szansa.
  • Avatar
    A
    blob 15.11.2020 12:13
    Odc. 20
    Muszę przyznać że seria nie przestaje zaskakiwać swoją brutalnością. To chyba jedna z „najszybszych” czerwonych flag jakie widziałem od dawien dawna w shounenie.

    Trochę zaczyna mnie już denerwować jak Tamaki jest w tej serii traktowana. Jej, hmm, przypadłość jest znana, ale od pewnego czasu jej rola sprowadza się do bycia totalnym popychadłem… myślałem że będzie ewoluować jako postać, a tymczasem widzę postępującą marginalizację i uprzedmiotowienie. Zaczyna się to już robić niesmaczne.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 1.11.2020 12:21
    18
    Druga część odcinka genialna. W sumie nie wiem nawet czy nie jest to przypadkiem najlepszy do tej pory odcinek tego anime :)  kliknij: ukryte  Aż szkoda, że ten nierówny pojedynek rozstrzygnie się dopiero w przyszłym tygodniu.
    No i można już chyba stwierdzić, że ten sezon nie popełnia błędów poprzedniego i jest zdecydowanie lepszy. Nawet grafika trzyma już równy, wysoki poziom, bez takich spektakularnych spadków jakości.
    • Avatar
      Nick 2.11.2020 08:34
      Re: 18
      Druga część odcinka genialna. W sumie nie wiem nawet czy nie jest to przypadkiem najlepszy do tej pory odcinek tego anime :)

      Tak, tak, biedny Assault :D Chociaż przyznam, że Tamaki i jej przypadłość robiła się już momentami nudna i niesmaczna, tak teraz nie mogłem pozbyć się tego bólu brzucha ze śmiechu.

      No i można już chyba stwierdzić, że ten sezon nie popełnia błędów poprzedniego i jest zdecydowanie lepszy. Nawet grafika trzyma już równy, wysoki poziom, bez takich spektakularnych spadków jakości.


      Kolejny plus z mojej strony. Mimo że oprócz reżysera, ekipa jest prawie taka sama, tak wizualnie jest wielka przepaść. W połowie pierwszego sezonu tak, jakby David dostał zadyszki i poskąpił hajsu, ale pewnie dlatego, aby ściągnąć lepszych freelancerów do arcu z Netherworldem. Cieszy mnie również to, że wraz z przyjściem nowego reżysera, pozbyto się shaftowej reżyserii. Co prawda ona nadal występuję gdzie nie gdzie, ale nie przyprawia mnie o ból zęba, jak podczas serii pierwszej.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 19.09.2020 13:07
    12
    Pierwszy sezon miał dość sporo słabszych momentów, niektóre odcinki nie domagały pod względem animacji, tymczasem tutaj, po dwunastu odcinkach, jest lepiej albo zwyczajnie stabilniej.
    W ogóle już jakoś od początku czułem, że właśnie teraz ta historia nabierze rozpędu. Mniej shounenowych klisz, a więcej budowania postaci, niekoniecznie nawet pierwszoplanowych i odkrywania kolejnych tajemnic najciekawszego aspektu tego anime, czyli świata przedstawionego. I chyba zmiana reżysera wyszła nieco tej serii na zdrowie – shaftowe rozwiązania nadal są bardzo widoczne, ale nie przysłaniają przynajmniej fabuły i nie są tanim efekciarstwem i gmatwaniem dla gmatwania.
    • Avatar
      skrytyfankamena 19.09.2020 15:58
      Re: 12
      Mam podobne zdanie. Ten sezon od trzeciego odcinka mocno mnie chwycił. Bardzo dobrze prowadzona akcja, jak zwykle satysfakcjonujące walki i dobrze zanimowane. Znamy już trzon fabuły i postaci, więc możemy się skoncentrować na fabule i twórcom dobrze to wychodzi. Jestem naprawdę mile zaskoczony, poprzedni sezon momentami mnie nudził, do tego podchodziłem z rezerwą i opóźnieniem. Na szczęście jest dobrze.
  • Avatar
    A
    blob 21.08.2020 23:50
    Kret ma zajefajny głos :]
    • Avatar
      Nick 22.08.2020 00:29
      To prawda, jest rozbrajający. A ja przez dwa tygodnie nie mogłem skumać, że to aktor głosowy Renjiego :D
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 26.07.2020 13:56
    4
    Ja pitolę, Tamaki po raz kolejny udowadnia, że jest rzadką w skali anime fanserwisową deus ex machiną. Naprawdę, te wszystkie momenty randomowej rozbieranki to już chyba tylko sztuka dla sztuki; jakby autor chciał dodać elementy ecchi, ale brakowało mu sensownych pomysłów i sytuacji, by je wprowadzić… Są więc dwie pieczenie na bezsensownym ogniu: akcja nie jest zakłócana przez zagrywki rodem z haremówek, a widownia dostaje to, czego pragnie (no, w sumie nie pragnie, ale można uznać, że zawsze nieco to podbija zainteresowanie). Sukces!
  • Avatar
    A
    blob 25.07.2020 11:04
    Strasznie wkurzają mnie te spadki jakości animacji z odcinka na odcinek. Potrafią zabrać całą imersję. I nie obchodzą mnie te wytłumaczenia o budżecie albo outsourcingach. Get your sh*t together!
    • Avatar
      Nick 26.07.2020 01:02
      Ej! Pierwszy sezon nie miał ani jednego odcinka outsourcowanego. Co prawda chyba dwa odcinki miały fragmenty, które tworzyły ekipy zewnętrzne, ale tak, to każdy odcinek był in­‑houseowy. Sam Kazuhirou Miwa animował chyba w 15 odcinkach.
      Co do spadków jakości – śmieszy mnie to, że dostajemy w jednej chwili coś strasznie koślawego, a potem masz widowiskową scenę  kliknij: ukryte  Wszystko podane w niezjadliwej dla mnie konwencji Shaftu, którego w sezonie drugim trochę mniej.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 7.07.2020 01:58
    En'en no Shouboutai Ni no Shou po 1 odcinku
    Ale sztos wstępniak. :D
    Opening pod względem wizualnym bardzo dobry. Natomiast co do muzyki, to nawet jak bardzo cenię Aimer, a zatem też i jej głos to śmiem subiektywnie stwierdzić, że ona nie pasuje do takich serii/klimatów i to widać w otwarciu. No nie pasuje, po prostu, nawet jak muzyczka ładna. A co do endingu to taki bezpłciowy troszkę, więc pod tymi akurat względami gorzej niż w pierwszym sezonie. No, ale co się dziwić, chyba nic nie pobije genialnego inferno oraz veil. Były (a nawet nadal są) zbyt udane aby można było to powtórzyć, a co dopiero pobić.
  • Avatar
    A
    Weiter 4.07.2020 20:07
    Kekw
    A gdzie żeński kalendarz? :( Przyjemny odcinek jak na filler.

    Opening nie przypadł mi do gustu, dziwi mnie to tym bardziej, bo jest od aimer.
  • Avatar
    A
    Patka 4.07.2020 13:28
    po pierwszym odcinku
    Cudny pierwszy odcinek! Co tam, że nic nie wnosi do fabuły, skoro się świetnie ogląda i parska co chwila ze śmiechu (tak, niemal w całości jest on bardzo zabawny, zwłaszcza druga połowa – zresztą, już pierwszy sezon pokazał, że pod względem strony komediowej Strażacy bardzo dobrze sobie radzą). Oczywiście czekam na wprowadzenie nowych wątków i postaci, ale nie narzekam na taki początek.

    Opening mocno średni muzycznie (choć miło usłyszeć Aimer), za to ending sympatyczny.
  • Avatar
    A
    ZSRRKnight 4.07.2020 12:49
    1
    Fabuła drugiego sezonu w zasadzie się jeszcze nie zaczęła… Odcinek pierwszy to pokazówka, ale dobrze zrealizowana i momentami dość zabawna (segment z kalendarzem był naprawdę dobry). W sumie aż ciekawe, że reżyseria się w ogóle nie zmieniła; wygląda więc na to, że w tym projekcie jest ważniejsza ogólna shaftowa wizja niż indywidualne reżyserskie zagrywki. No i opening oczywiście jest świetny. Tym razem dobrą piosenkę zestawiono z równie dobrymi wizualiami, co w poprzednim sezonie udało się połowicznie.
    Odcinków znów będzie 24, więc czekam na następne i po cichu liczę, że druga część uniknie wad poprzedniej serii.
    • Avatar
      Nick 4.07.2020 13:00
      Re: 1
      Czy ja wiem, czy reżyseria się nie zmieniła? Właśnie wydaje mi się trochę mniej shaftowa. W pierwszym sezonie męczyłem się z tym, bo nudziło mnie ciągłe przeskakiwanie, ale tutaj było tego mniej i bardziej znośnie.

      Co do pierwszego odcinka – pokazówka, przypomnienie postaci, momentami zabawne (tak, dziewczyny potrafią być przerażające…). Opening – Aimer dała czadu, pierwsza klasa.
      24 odcinki zostały potwierdzone. Patrząc na realizację materiału w pierwszym sezonie (90 rozdziałów na 24 odcinki), twórcy dość blisko zbliżą się do mangi. Prawdopodobnie zakończą na  kliknij: ukryte