x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
To jest może o poziom albo dwa wyżej od zeszłosezonowego 100‑man no Inochi no Ue ni Ore wa Tatte Iru, jednak nadal pozostaje na średnio‑słabym pułapie.
Generalnie liczyłem na coś trochę bardziej ambitnego ale to jest luźna przygodówka, z haremem i masą głupotek w tle. Strzelam, że materiał źródłowy nie jest największych lotów ale nadal w realizacji widać pewien chaos.
Na plus – nie pamiętam kiedy ostatnio jakaś bajka inspirowała się serią gier The Legend of Heroes, gdzie tutaj widać podobieństwa w imionach, czy nawet kluczowych sytuacjach.
Pewnie się obejrzy jako zapychacz ale nie wróżę niczego dobrego.
To jedna z tych serii gdzie MC zawsze przypadkiem wymyśla sobie jakiś wygodny mechanizm żeby rozwiązać każdy problem bo ma OP skill… choć tutaj akurat dodali pewien mechanizm bufor (który oczywiście „doładowuje się” w typowo haremowym stylu, ale niech im już będzie fanserwis musi być).
Z drugiej strony seria wydaje się dosyć lekka i przyjemna, a na dodatek jest całkiem ładnie narysowana.
Średniak, ale sympatyczny.
PS: A właściwie czemu nasz protag nie użył swojego talentu żeby dowiedzieć się kliknij: ukryte jak uwolnić Shishou?
PS: kliknij: ukryte bo najwyraźniej jest kompletnym socjopatycznym idiotą xp Od tego każdy normalny człowiek posiadający choć odrobinę empatii powinien był zacząć xp
(i tak, wiem, że tak wielki błąd logiczny to wina twórcy oryginału, ale na litość, nikt na etapie tworzenia mu tego babola nie wytknął?! xp No to teraz wygląda to jak wygląda, potwornie głupio i antypatycznie, podziękuję za takiego MC którego bardziej zamartwia jego własna, minutowa migrenka, niż czyjeś życie xp )
Generalnie liczyłem na coś trochę bardziej ambitnego ale to jest luźna przygodówka, z haremem i masą głupotek w tle. Strzelam, że materiał źródłowy nie jest największych lotów ale nadal w realizacji widać pewien chaos.
Na plus – nie pamiętam kiedy ostatnio jakaś bajka inspirowała się serią gier The Legend of Heroes, gdzie tutaj widać podobieństwa w imionach, czy nawet kluczowych sytuacjach.
Pewnie się obejrzy jako zapychacz ale nie wróżę niczego dobrego.
To jedna z tych serii gdzie MC zawsze przypadkiem wymyśla sobie jakiś wygodny mechanizm żeby rozwiązać każdy problem bo ma OP skill… choć tutaj akurat dodali pewien mechanizm bufor (który oczywiście „doładowuje się” w typowo haremowym stylu, ale niech im już będzie fanserwis musi być).
Z drugiej strony seria wydaje się dosyć lekka i przyjemna, a na dodatek jest całkiem ładnie narysowana.
Średniak, ale sympatyczny.
PS: A właściwie czemu nasz protag nie użył swojego talentu żeby dowiedzieć się kliknij: ukryte jak uwolnić Shishou?
MC potworek xp
(i tak, wiem, że tak wielki błąd logiczny to wina twórcy oryginału, ale na litość, nikt na etapie tworzenia mu tego babola nie wytknął?! xp No to teraz wygląda to jak wygląda, potwornie głupio i antypatycznie, podziękuję za takiego MC którego bardziej zamartwia jego własna, minutowa migrenka, niż czyjeś życie xp )