x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Wiki-tan
16.09.2011 10:39 "Recenzja pisana na podstawie pierwszego odcinka. Może ulec zmianom."
„Recenzja pisana na podstawie pierwszego odcinka. Może ulec zmianom.” Z tego zdania na początku recenzji można wywnioskować jedno,-recenzent zrobił to samo co ja‑wyłączył.
A
saske
19.02.2010 23:23 Nie tak fajne jak starsza Aika, ale oglądało się dobrze
Prawdę mówiąc nie ma zbytnio sensu na to anime narzekać. Początkowo bardzo mi się nie spodobała ta zamiana dorosłej Aiki w nastolatkę choć mimo wszystko była fajną postacią. Za to tak płytką fabułę jak w tym anime ciężko znaleźć w innych (mówię o anime z fabułą) choć też się zdarza. W oryginalnej Aice była ciekawa fabuła przez pierwsze 4 odcinki lecz niestety „Virgin Mission” mnie zawiodło bo jednak przesadzili. Choć dziewczyny fajne były więc 6.5/10 je oceniam.
...twórczego.Malo pamiętam z oglądania tego anime.I podjełem się oglądania tej Aiki nie mającej żadnego powiązania z pierwszą.Raczej liczyłem na kontynuacje pierwszej serii.A związku ze nie uważnie oglądałem to już nic nie napisze:P:P.Na własne ryzyko.
R
lipa3000
29.07.2007 13:59 dziwne
„Recenzja pisana na podstawie pierwszego odcinka. Może ulec zmianom.”
Z Azunime mamy przyjacielskie układy, a obie strony są na tyle dobre, że nie potrzebują niczego „małpować”, ani od siebie nawzajem, ani od nikogo innego. Podobieństwa wynikają po prostu z podobnej tematyki.
Podobne notki pojawiały się u nas od początku istnienia naszej strony. Ponieważ jednak staramy się recenzować serie już ukończone, zdarzają się bardzo rzadko – przede wszystkim w przypadku „tasiemców”, a także nowych OAV, których odcinki wychodzą w sporych odstępach czasu.
Komentarz i moja odpowiedź zostaną oczywiście usunięte jako nie zawierające żadnej opinii o tytule, przy którym zostały umieszczone.
Dark Rael
29.07.2007 15:03 Re: dziwne
Nie jest to zadne malpowanie. Tanuki mialy juz dawniej ten pomysl, tylko go nie realizowaly, a my nie mogac dogonic Tanuki w recenzjach, postanowilismy pomysl ten wykorzystac – na tym polu mozemy podolac :) A wiec moglaby zaczac funkcjonowac filozofia: zajawka na Azunime – recenzja na Tanuki :) Ale oczywiscie nie bedzie nic w tym zlego, jesli Tanuki zaczna pisac wlasne zajawki, choc robota to momentami piekielnie nudna :).
Pozdrawiam wszystkie Tanuki
R
zergadis0
28.07.2007 16:26 Tyle narzekania a taka dobra ocena?
Ja tam nie rozumiem, niby według recenzenta wszystko jest co najwyżej przeciętne, nawet cienkie, a mimo tego seria dostaje 7/10? Nie wiem, ale z mojego punktu widzenia jest to ocena pozytywna, więc jak można ją dać serii którą uważa się za co najwyżej średnią?
Góral
28.07.2007 17:12 Re: Tyle narzekania a taka dobra ocena?
Też to mnie zdziwiło, ale tak to jest z ocenami, zawsze komuś nie będą odpowiadać. A Aika „Original”, jest całkiem niezła, nie sądzę żeby toto do pięt dorastało pierwowzorowi ;).
R
Maniack
28.07.2007 16:10 Opinia czy recenzja?
Trzeba mieć talent żeby po jednym odcinku napisać recenzje całego anime… co nie znaczy że jest do dupy. Ale zawsze myślałem, że recenzje całego anime pisze się po obejrzeniu całego anime :P, natomiast po obejrzeniu jednego można to nazwać opinią.
A samo anime jest chyba interesujące tylko z jednej strony – majtki ;p czyli nic specjalnego.
O ile zgadzam się z ogólną wymową recenzji, to oceny wydają mi się trochę za wysokie. Bohaterki są tu właściwie tylko manekinami, na których majtki mają dobrze wyglądać, a co do fabuły to tak kretyńskiego zawiązania akcji dawno nie widziałem - kliknij: ukryte mapa skarbów ukryta na cycu jednej z dziewcząt.
Raczej coś dla fetyszystów niż normalnych widzów. Nie sądzę, by w następnych odcinkach coś się poprawiło.
O ile zgadzam się z ogólną wymową recenzji, to oceny wydają mi się trochę za wysokie. Bohaterki są tu właściwie tylko manekinami, na których majtki mają dobrze wyglądać, a co do fabuły to tak kretyńskiego zawiązania akcji dawno nie widziałem - kliknij: ukryte mapa skarbów ukryta na cycu jednej z dziewcząt.
Raczej coś dla fetyszystów niż normalnych widzów. Nie sądzę, by w następnych odcinkach coś się poprawiło.
Może dlatego, że jednak widziałem głupsze (a zaręczam, są takie). Do Aiki trzeba podchodzić z niezbędnym dystansem, a i sentyment nie zaszkodzi.
"Recenzja pisana na podstawie pierwszego odcinka. Może ulec zmianom."
Z tego zdania na początku recenzji można wywnioskować jedno,-recenzent zrobił to samo co ja‑wyłączył.
Nie tak fajne jak starsza Aika, ale oglądało się dobrze
Za to tak płytką fabułę jak w tym anime ciężko znaleźć w innych (mówię o anime z fabułą) choć też się zdarza.
W oryginalnej Aice była ciekawa fabuła przez pierwsze 4 odcinki lecz niestety „Virgin Mission” mnie zawiodło bo jednak przesadzili. Choć dziewczyny fajne były więc 6.5/10 je oceniam.
Nic specjalnego
Pozycja nie dla mnie 2-/10
Nic...
dziwne
Malpujecie po Azunime?
Re: dziwne
Podobne notki pojawiały się u nas od początku istnienia naszej strony. Ponieważ jednak staramy się recenzować serie już ukończone, zdarzają się bardzo rzadko – przede wszystkim w przypadku „tasiemców”, a także nowych OAV, których odcinki wychodzą w sporych odstępach czasu.
Komentarz i moja odpowiedź zostaną oczywiście usunięte jako nie zawierające żadnej opinii o tytule, przy którym zostały umieszczone.
Re: dziwne
Pozdrawiam wszystkie Tanuki
Tyle narzekania a taka dobra ocena?
Re: Tyle narzekania a taka dobra ocena?
Opinia czy recenzja?
A samo anime jest chyba interesujące tylko z jednej strony – majtki ;p czyli nic specjalnego.
BTW. Niedawno pojawiła się druga OVA'ka
100% bawełny
Raczej coś dla fetyszystów niż normalnych widzów. Nie sądzę, by w następnych odcinkach coś się poprawiło.
Re: 100% bawełny
Może dlatego, że jednak widziałem głupsze (a zaręczam, są takie). Do Aiki trzeba podchodzić z niezbędnym dystansem, a i sentyment nie zaszkodzi.