Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Jigokuraku

  • Avatar
    A
    kircia 9.12.2023 13:53
    kwiatki i robaczki
    Są tu samuraje, miecze i przemoc, a także w miarę dobrze to było przyjęte, więc to było raczej pewne, że prędzej czy później się za to zabiorę.

    Zalążek fabuły przypominał nieco Basiliska, ale to pewnie moje prywatne odczucia. I też dlatego miałam cichą nadzieję, że to pójdzie trochę w tym kierunku, coś na kształt battle royale może.
    Nie poszło, a przynajmniej nie do końca.

    Niczego się tak naprawdę nie spodziewałam przed seansem, nie zakładałam niczego. Bawiłam się dobrze, zwłaszcza na pierwszej połowie odcinków. Ja myślę, że to nie tak, że poziom spadł… po prostu takie były założenia. Ta seria po prostu miała poszybować w grubszą fantastykę, no ale cóż. Nie mam za bardzo na co narzekać, ale też niestety nie mogę wystawić nawet ugodowej 7, bo im bliżej finału, tym mniej interesujące to dla mnie było.

    Łatwiej będzie mi wyliczyć;

    Plusy:
    - opening (bardziej wizualnie niż muzycznie, ale fajnie zrobiony)
    - samuraje/ninja jako postacie, choć ci pierwsi zawsze bardziej mnie interesowali
    - animacja
    - ogólnie brak źródła jakichś większych irytacji
    - sama fabuła, pomijając supermoce, jest całkiem zgrabna
    - kilka naprawdę dobrych klimatycznych momentów
    - seiyuu :)

    Minusy:
    - kobieca bohaterka przedstawiona jako badass, której wystraszył się nawet główny pan OP, a potem jakby zapomniano na wiele odcinków, że ona cokolwiek potrafi
    - bardzo szybka przemiana głównego bohatera
    - praktycznie wszystkie postacie  kliknij: ukryte  są mniej lub bardziej pozytywne, i jedyny ratunek w najbardziej szarych moralnie  kliknij: ukryte  którzy zresztą póki co są moimi ulubionymi postaciami. I jeżeli ma tu być jakiś poważny konflikt, to między nimi a resztą. Tak czuję.
    - tutaj już bardzo prywatne odczucia – jak dla mnie to jest po prostu za lekkie, zbyt supernaturalne i starające się być „o czymś więcej”, niepotrzebnie. To nie jest wada samej serii, rzecz jasna. Taki gatunek.

    I na koniec mam szczerą nadzieję, że wersja rzeczywistości jaką przedstawiła przy finale  kliknij: ukryte Ten motyw od początku był dla mnie słabym punktem tego anime, przez niego główny bohater wydawał mi się niewiarygodny i nudny. Ale gdyby tego miało nie być… to tak, postać Gabimaru z pewnością nagle stałaby się o 1000% bardziej interesująca.
    Niestety mam wrażenie, że to nie jest tego typu historia, za chwilę wszystko się wyjaśni i będzie po staremu… Mimo wszystko to zdecydowanie nie jest wspomniany wyżej Basilisk :D Nie liczę na tego typu tortury psychiczne dla bohaterów.
    Ale nie ma się co martwić na zapas, może mnie zaskoczą.
    Heh.
    • Avatar
      Kurubuntu 9.12.2023 19:58
      Re: kwiatki i robaczki
      Mam pi razy drzwi podobne odczucia.

      Początek był mega klimatyczny i spodziewałem się „czegoś”, ale wiesz „CZEGOŚ”. A koniec końców dostaliśmy specyficzną mieszankę shounena z surwiwalem oraz elementami horroru (co w sumie i tak nieźle). I faktycznie jak zaczęli kliknij: ukryte , to całe to napięcie jakby spadło.



      Faktycznie op bardzo dobry, ale mi siadła głównie muzycznie (z jakiegoś powodu kojarzy mi się z Lao Che)

      Co do minusów:

      - Akurat to motyw z główną bohaterką, jest całkiem ok,  kliknij: ukryte 

      - Chodzi o tą przemianę z początku? Faktycznie takie średnie, ale z drugiej strony  kliknij: ukryte , wtedy można by to jakoś bronić, chociażby z powodu warunkowania.

      -  kliknij: ukryte 

      Ogólnie mi się bardzo podobało, ale przyznam, że z tymi super mocami to trochę przesadzili.
      • Avatar
        kircia 10.12.2023 11:48
        Re: kwiatki i robaczki
         kliknij: ukryte 

        Masz rację, ale… :D Na początku przedstawili jaką jako pewną siebie i stoicką. To nie znaczy, że nie może mieć żadnych wątpliwości, niech ma. Co do walki w polu, też masz rację, jeden z Asaemonów jej to przecież powiedział, że to nie to samo. Ale mimo wszystko Sagiri  kliknij: ukryte  I uleciała gdzieś jej „fajność” z pierwszych epizodów. Szkoda, bo brakuje takich stonowanych ale wyrazistych kobiecych bohaterek.

        Chodzi o tą przemianę z początku?


         kliknij: ukryte 

         kliknij: ukryte 

        No tak, mi nie chodzi o to, żeby zostawić psychopatów bez mózgu.  kliknij: ukryte 

        Dzięki za odpowiedź :)
  • Avatar
    A
    Kaczka 3.07.2023 11:13
    Na początku byłam bardzo podekscytowana, ale właśnie przez ten nierówny poziom, ostatecznie Jigokuraku zostawiło we mnie takie poczucie lekkiego zawodu :/ Może jakby trochę popracować nad tempem akcji, trochę nad animacją i w ogóle całe to  kliknij: ukryte  Z drugiej strony, lubię Gabimaru, koncepcja tej wyspy jest intrygująca, a po tym co pokazali w ostatnim odcinku wydaje mi się, że w następnym sezonie mogą dziać się ciekawe rzeczy, więc będę na niego czekać.
    • Avatar
      blob 4.07.2023 10:25
      Dokładnie, też odniosłem wrażenie że jak wprowadzono koncepcje  kliknij: ukryte , to seria straciła na imersji i tajemniczości.

      Niemniej, jest to ciekawy akcyjniak, z ładną kreską, interesującymi postaciami i ciekawą koncepcją metafizycznej wyspy łączącej wpływy różnych religi.

      W ostatnim odcinku mamy również motyw amnezji – nie lubię osobiście, ale na pewno może być ciekawie, zwłaszcza że pojawiła się sugestia, że  kliknij: ukryte .
  • Avatar
    A
    Łowca czarownic 1.07.2023 22:48
    I na końcu to mocno zyskało
    Troszeczkę nierówny serial bo po dobrych odcinkach przyszły te słabsze i kiedy myślałem, że będzie średnio znowu poziom podskoczył. Co więcej udało się schematem uśpić czujność aby potem zaskoczyć pewnym jego przełamaniem. Jako serial akcji spisał się ostatecznie i obejrzałem z satysfakcją. Troszkę naciągana ale jednak bardzo dobra ocena ale jestem ciekaw dalszego ciągu.
  • Avatar
    A
    Sulpice9 22.06.2023 23:32
    Po 10 odcinkach. Dobry akcyjniak. Tylko tyle i aż tyle
    Daleko mu do ideału – jakby dłużej się zastanowić, to pewne elementy są poprowadzone głupio  kliknij: ukryte  i niektórych bohaterów zdecydowanie za mocno chroni plot armor, jednak jest tu mnóstwo kreatywności i czystej radochy z epickiej bitki. Ładnie to wyreżyserowano i oprawa audiowizualna też prezentuje się nieźle. Ktoś kto szuka solidnego kina sensacyjnego powinien być zadowolony :) Zostały jeszcze dwa odcinki, zobaczymy co jeszcze mają w zanadrzu. Póki co, mogę ostrożnie polecić.
  • Avatar
    A
    MrParumiV18 22.04.2023 01:59
    Jigokuraku po 3 odcinku
    Pierwszy odcinek mnie odrzucił, ale po trzecim uważam, że jest to tak dziwne, że może być nawet ciekawe. Jest to chyba jedna z takich serii w której może się co odcinek wydarzyć dosłownie wszystko i będzie to jednocześnie chore, głupie i logiczne. Wyspa bez zasad to interesujący pomysł na historię, bo autor wrzuci co mu się podoba i będzie git.
  • Avatar
    A
    Łowca czarownic 12.04.2023 18:20
    Bardzo obiecujące
    Pierwszy odcinek jeszcze nie był dla mnie jakiś szczególnie dobry aczkolwiek był intrygujący. Niestety mam wielką niechęć do OP bohaterów i pewnego typu osobowości – jakoś to jednak przełamali.
    Drugi odcinek jednak już mnie kupił – zapowiada się bardzo dobrze ta seria.
  • Avatar
    A
    Marta001 2.04.2023 13:03
    Po pierwszym odcinku
    Początek jest obiecujący! Mamy ninja (dawno ich nie było!), mamy podróż, mamy spoko bohatera! Jestem na tak! Zdecydowanie będę oglądać.
    • Avatar
      Marta001 16.04.2023 13:25
      Re: Po pierwszym odcinku
      Po trzecim odcinku dalej jest ciekawie! :D
      • Avatar
        Łowca czarownic 16.04.2023 14:32
        Re: Po pierwszym odcinku
        Ciekawie tak ale niestety za bardzo przegięli głównego bohatera. Jak ma być odporny na wszystko to słabo. Mogli osiągnąć ten efekt mniej przesadzając.