x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Nie rozumiem. Po prostu nie rozumiem.
Nie rozumiem zachowania Kanade względem Natsuki. Niby film oglądałem, ale za cholerę nie rozumiem interakcji pomiędzy tymi dwoma postaciami.
Nie rozumiem zachowania Reiny. Postać przez 2 sezony i film chłodna, nastawiona wyłącznie na swój cel i na Takiego, a nagle w 3 sezonie cały ten chłód gdzieś uleciał, a twórcy anime chcą nam ją pokazać jako „kawaii‑tsundere”, ale zdecydowanie nie ma to umocowania w fabule. Co się stało przez te 2 lata?
I przede wszystkim – postać Mayu. Jej nie rozumiem kompletnie. Po co ona jest, jej intencji, jej zachowania, jej komentarzy, nic. Kompletnie nic. I o ile rozumiałem, dlaczego Kumiko trzymała się jej z daleka, to znowu nie rozumiem – skąd ta nagła zmiana?
Ewidentnie ktoś tutaj dał klapy – albo autor powieści, albo scenarzyści. I patrząc na narzekania osób znających powieść, wygląda na to, że raczej ci drudzy.
No i na koniec dodam, że to, czego obawiałem się najbardziej, stało się prawdą – za dużo postaci, za mało czasu. Scena na basenie? Nie mam pojęcia kto jest kim z 1. i 2. roku. Mimo, że anime ewidentnie stara się widzowi przedstawić postać np. Kanade jako ważną, dla mnie ona ma mniej znaczenia, charakteru i charyzmy, niż grająca na oboju Mizore, która praktycznie nie pojawia się od 2. sezonu. Już nie będę jej porównywać do Asuki czy nawet Haruki (pierwszej przewodniczącej klubu), bo zwyczajnie nie ma do czego – różnica między tymi postaciami jest jak między Niebem a Ziemią.
Trzeci sezon zdecydowanie jest najsłabszy ze wszystkich i muszę przyznać, że czuję się poniekąd zawiedziony.
I niech mi ktoś powie, że autorzy anime nie wpychają nam wątku yuri, to mu zaraz dmuchnę w trąbę. Jako, że film był kanonem i poprzedza wydarzenia z sezonu 3, tym bardziej nie potrafię zrozumieć, na jakiej podstawie scenarzyści postanowili w ogóle ruszać tam wątek z tym puzonistą, którego imienia ni cholery nie potrafię zapamiętać, skoro nagle, w sezonie 3, znowu jedyne poszlaki prowadzące do konkluzji, że Kumiko z tym puzonistą łączy coś więcej, są deluzje postaci pobocznych, a „akcja” skupia się na bez dyskusji na uczuciach Kumiko i Reiny.
Bait czy nie, nadal ma więcej sensu niż wciskanie na siłę Shuichiego (przypomniałem sobie jego imię!). Szczególnie w przypadku Kumiko.
Bo o ile rozumiem jeszcze postać Reiny, która może się tak zachowywać, ze względu na to, że Kumiko jest jej jedyną przyjaciółką i wydarzenia które mają miejsce mogą w niej wzbudzać zazdrość czy smutek (chodzi mi o zagranie solo z Mayu, a nie z Reiną oraz o strach przed utratą najbliższej przyjaciółki przez to, że ich drogi po liceum się rozejdą), o tyle zachowania Kumiko zwyczajnie nie potrafię inaczej wytłumaczyć niż ciągoty do koleżanek.
J♣
8.05.2024 22:39 Re: 5
Anime od początku eksploatowało w chamski sposób yuri‑bait, który nie miał nic wspólnego z oryginalnym zamysłem autorki. W książce jednym z wątków głównych jest rodzący się „romans” Kumiko z Shuichim, czego nie dało się w ogóle uświadczyć przez pierwsze dwa sezony anime. No i teraz tfurcy mają problem, bo im się ni cholery fabuła nie spina z materiałem źródłowym…
Boże, kocham tą serię. Mało która historia potrafi w tak idealny sposób przedstawić tok myślenia i dramy przeciętnego nastolatka oraz tego, jak bardzo rozdmuchuje problemy, na których rozwiązanie jest banalnie proste.
Scena, gdzie nowa bohaterka mówi, żeby kliknij: ukryte dać ludziom odejść jak im się nie podoba, w końcu to tylko klub, nikt nikogo na siłę nie trzyma i reakcja reszty postaci? Majstersztyk.
Pełna zgoda, dodałbym tylko, że znakiem rozpoznawalnym tej serii jest mieszanka nastoletniej dramy z toksycznością środowiska artystycznego. Cieszę się, że twórcy mają świadomość co jest ich mocną kartą i stawiają właśnie na rozbujane konflikty w społeczności muzycznej, a nie na muzykę per se.
Kocham KyoAni. Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi po pierwszym odcinku, tyle czasu minęło od poprzednich wydarzeń, a czuję się jak w domu. Nic, trzeba jeszcze raz obejrzeć poprzednie sezony.
Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi po pierwszym odcinku, tyle czasu minęło od poprzednich wydarzeń
Miałem podobnie, choć kilka postaci ogarnąłem :D Może to i dobrze, że zaczęli nowy rok i tylko pierwszoroczni z pierwszego sezonu (czyli obecnie trzecia klasa) pozostali, bo ich losy śledziliśmy od samego początku i ich łatwiej zapamiętać ;)
Swoją drogą, jak ktoś ogarnia lepiej wydarzenia (bo przyznam, że trochę mi szkoda czasu powtarzać dwa sezony), to czy mógłby mi wyjaśnić kliknij: ukryte „wagę” ostatniej sceny pierwszego odcinka? Rozumiem, że dziewczyna gra dobrze na eufonium, ale kim ona jest, że protagonistka mało nie usiadła z wrażenia, jak ta się przedstawiła?
Wydarzenia w sezonie 3 są bezpośrednią kontynuacją któregoś z filmów. Szczerze – nie pamiętam którego xD Ale planuję sobie całość dzisiaj/jutro odświeżyć, to dam znać.
O, dziękuję wszystkim za informacje – przyznam, że jestem tylko po dwóch sezonach, które w dodatku oglądałem lata temu kliknij: ukryte myślałem, że ten brązowy medal w finale drugiego sezonu, to był za drugi rok :) .
Szkoda, że na Crunchyrollu nie ma filmów, tym bardziej, jeśli mają takie znaczenie dla głównych wątków…
Dla porządku:
Kitauji Koukou Suisougakubu e Youkoso (2016) i Todoketai Melody (2017) streszczają pierwsze dwa sezony.
Liz to Aoi Tori (2018), Chikai no Finale (2019) i Ensemble Contest Hen (2023) rozgrywają się miedzy drugim i trzecim sezonem.
Po wszystkich seansach i bez większych spoilerów – ta dziewczyna nie ma żadnego związku z wcześniejszymi wydarzeniami. Być może wydarzy się coś, o czym jeszcze nie wiemy. Wszak narrator zdaje mi się opowiada/komentuje historię z pozycji, jakby wiedział, co się wydarzy.
7
Nie rozumiem zachowania Kanade względem Natsuki. Niby film oglądałem, ale za cholerę nie rozumiem interakcji pomiędzy tymi dwoma postaciami.
Nie rozumiem zachowania Reiny. Postać przez 2 sezony i film chłodna, nastawiona wyłącznie na swój cel i na Takiego, a nagle w 3 sezonie cały ten chłód gdzieś uleciał, a twórcy anime chcą nam ją pokazać jako „kawaii‑tsundere”, ale zdecydowanie nie ma to umocowania w fabule. Co się stało przez te 2 lata?
I przede wszystkim – postać Mayu. Jej nie rozumiem kompletnie. Po co ona jest, jej intencji, jej zachowania, jej komentarzy, nic. Kompletnie nic. I o ile rozumiałem, dlaczego Kumiko trzymała się jej z daleka, to znowu nie rozumiem – skąd ta nagła zmiana?
Ewidentnie ktoś tutaj dał klapy – albo autor powieści, albo scenarzyści. I patrząc na narzekania osób znających powieść, wygląda na to, że raczej ci drudzy.
No i na koniec dodam, że to, czego obawiałem się najbardziej, stało się prawdą – za dużo postaci, za mało czasu. Scena na basenie? Nie mam pojęcia kto jest kim z 1. i 2. roku. Mimo, że anime ewidentnie stara się widzowi przedstawić postać np. Kanade jako ważną, dla mnie ona ma mniej znaczenia, charakteru i charyzmy, niż grająca na oboju Mizore, która praktycznie nie pojawia się od 2. sezonu. Już nie będę jej porównywać do Asuki czy nawet Haruki (pierwszej przewodniczącej klubu), bo zwyczajnie nie ma do czego – różnica między tymi postaciami jest jak między Niebem a Ziemią.
Trzeci sezon zdecydowanie jest najsłabszy ze wszystkich i muszę przyznać, że czuję się poniekąd zawiedziony.
5
Re: 5
Re: 5
Bo o ile rozumiem jeszcze postać Reiny, która może się tak zachowywać, ze względu na to, że Kumiko jest jej jedyną przyjaciółką i wydarzenia które mają miejsce mogą w niej wzbudzać zazdrość czy smutek (chodzi mi o zagranie solo z Mayu, a nie z Reiną oraz o strach przed utratą najbliższej przyjaciółki przez to, że ich drogi po liceum się rozejdą), o tyle zachowania Kumiko zwyczajnie nie potrafię inaczej wytłumaczyć niż ciągoty do koleżanek.
Re: 5
3
Scena, gdzie nowa bohaterka mówi, żeby kliknij: ukryte dać ludziom odejść jak im się nie podoba, w końcu to tylko klub, nikt nikogo na siłę nie trzyma i reakcja reszty postaci? Majstersztyk.
Re: 3
Miałem podobnie, choć kilka postaci ogarnąłem :D Może to i dobrze, że zaczęli nowy rok i tylko pierwszoroczni z pierwszego sezonu (czyli obecnie trzecia klasa) pozostali, bo ich losy śledziliśmy od samego początku i ich łatwiej zapamiętać ;)
Swoją drogą, jak ktoś ogarnia lepiej wydarzenia (bo przyznam, że trochę mi szkoda czasu powtarzać dwa sezony), to czy mógłby mi wyjaśnić kliknij: ukryte „wagę” ostatniej sceny pierwszego odcinka? Rozumiem, że dziewczyna gra dobrze na eufonium, ale kim ona jest, że protagonistka mało nie usiadła z wrażenia, jak ta się przedstawiła?
Szkoda, że na Crunchyrollu nie ma filmów, tym bardziej, jeśli mają takie znaczenie dla głównych wątków…
Kitauji Koukou Suisougakubu e Youkoso (2016) i Todoketai Melody (2017) streszczają pierwsze dwa sezony.
Liz to Aoi Tori (2018), Chikai no Finale (2019) i Ensemble Contest Hen (2023) rozgrywają się miedzy drugim i trzecim sezonem.
OK i wszystkie trzy nawiązują do głównych wątków, tak? Nie ma tu żadnej pobocznej historii?
Dzięki wielkie :)
Pozostałe dwa są raczej opcjonalne.