Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Devil May Cry

  • Avatar
    A
    Nope 10.01.2018 15:43
    Nie-graczom polecam
    Tak jak inni już się wypowiadali, tak też jeszcze wypowiem się ja – osoba niezaznajomiona z pierwowzorem.
    Zaczynając od fabuły, która w dużej mierze opiera się na epizodycznych przygodach głównego bohatera – a później okazuje się łączyć w całość, muszę przyznać, że została tu wykonana całkiem dobra robota. Odcinki nie są nudne, a i jest ich wystarczająca ilość, co sprawia, że nie jest się znudzonym. Może samo zakończenie nie było niesamowicie satysfakcjonujące, ale za to wystarczająco dobre, abym mogła zakończyć to anime z uśmiechem na twarzy.
    Bohaterowie są specyficzni i oryginalni – przede wszystkim uwielbiam Dante, jego wygląd i charakter, a już szczególnie żarty w jego wykonaniu i to świetne poczucie humoru. Lady z kolei, jest postacią, którą całkiem polubiłam, podobnie z ''jasnowłosą pięknością''. Mała dziewczynka i podopieczna Dantego jest jedną z tych nieco krzykliwych bohaterek, ale nie denerwowała mnie aż tak, jak niektórych i nie wiem, co z nią było nie tak.
    Grafika jest ładna; stonowane kolory pasują do klimatu serii, a walki są ładnie animowane. Nie mam się do czego przyczepić.
    Za to muzyka jest jednym z lepszych aspektów tego anime. Opening wpadł mi w ucho, aż sama się dziwię dlaczego, endingu nie pamiętam, ale wiem, że był on raczej spokojny. Ostatnio nałogowo zaczęłam słuchać piosenki występującej w szóstym odcinku: Aimee B – Future In My Hands, która jest jedną z bardziej dobranych piosenek.
    Ogółem wystawiłam ocenę 7/10, ale myślę, że lepiej było dać ósemkę. Mogę stwierdzić, że seria jest godna polecenia osobom, które nie znają gry i szukają ciekawej ''przygodówki'' z elementami fantastycznymi.
  • Avatar
    A
    agalius 30.01.2014 11:08
    Rozczarowanie, a szkoda
    Podejrzewam, że nie znajdzie się wśród was nikt, kto nie grał lub choćby nie widział gry pod tym samym tytułem. Obejrzałem DMC z ciekawości i powiedzieć, że się zawiodłem to o wiele za mało, chociaż z drugiej strony od zawsze miałem afekt do wszelkiego rodzaju produkcji na podstawie gier, toteż nie miałem zbyt wygórowanych oczekiwań. Jeżeli pozwolicie to zacznę od tego, co mi się najbardziej spodobało. Pomijając już graficzne aspekty, które w blisko 70% wypuszczonych na rynek anime są dostatecznie dobre, by je pochwalić muszę nadmienić, że powaliła mnie ścieżka dźwiękowa podczas całego seansu. Naprawdę buduje napięcie i pozostawia po sobie ten specyficzny dreszczyk. Żal, że wraz z muzyką akcja nie płynęła tak gładko i cudownie. Jednak miałem mówić o pozytywach. Poza muzyką, jeszcze Dante zasługuje na słowa uznania. Przyznaję, że nie przedstawia swoją osobą niczego nowego, ale przynajmniej jego osobowość nie jest pozbawiona polotu. I to by było tyle, jeśli chodzi o pochwały. Reszta jest jakby nijaka. Gdybym obejrzał to tylko na podstawie samego tytułu, nie znając gry, a tym bardziej już nie czytając żadnych ocen to kto wie, może nawet bym mruknął z uznaniem. Jednak skoro powstało to na podstawie gry to nazwałbym to zamachem na klasykę gatunku. Nie wiem dlaczego, ale mam dziwne wrażenie, że autor wpadł na genialny pomysł, by wziąć na warsztat tak kultową grę jak DMC, ale koniec końców nie potrafił wykrzesać jednej małej iskierki, żeby to wszystko zapłonęło. Jak dla mnie DMC zasługuje jedynie na 4/10, z czego połowa należy się Dantemu.
  • Avatar
    A
    Rudra 9.10.2013 17:51
    Nie dla graczy
    Jestem fanem gry, więc oglądanie tego anime niemalże bolało. Sceny walki były wycinane, postacie spłycone, a Dante cały czas zachowywał się jakby miał kaca. To ma być DMC!? Już wolę oglądać fillery z tasiemców.
  • Avatar
    A
    Marlow 20.07.2013 02:16
    Oglądałem jakieś 3, 4 lata temu podczas wakacji. Jeśli nie macie nic pilnego do obejrzenia to możecie spokojnie poświęcić DMC trochę czasu. Chociaż szału nie ma.
  • Avatar
    A
    Lilnette 10.07.2013 17:53
    Ciężko jest mi ocenić to anime. Jest ono na podstawie gry, dlatego też mała liczba odcinków jest wyjaśniona. Graficznie radzi sobie świetnie, postacie jednak mogłyby być bardziej dopracowane pod względem ich osobowości. Dante trzyma poziom, jednak równocześnie nie zaskakuje. Mam wrażenie, że takich postaci jak on – zimnych, opanowanych, cynicznych jest naprawdę wiele. Żałuję bardzo, że nie rozwinęli wątków postaci drugoplanowych, zamiast tego w pierwszych odcinkach powtarzany był ciągle ten sam schemat fabularny (coś jak w Jigoku Shoujo). Kiepskie przedstawienie walk, naprawdę kiepskie, jednak anime nadrabia to świetną muzyką. Uważam, że czas który poświęciłam na oglądanie tego anime, nie jest z pewnością czasem straconym. Polecam.
  • Avatar
    A
    Blue_Bell 8.02.2013 22:41
    6-8 II 2013
    opornie mi szło oglądanie, oj opornie. Po Madhouse Studios spodziewałam się czegoś lepszego. Kreska w pewnych momentach wypada dość kiepsko, co raziło mnie w oczy. Fabuła? Hm…przydałoby się więcej ciekawszych wątków. Chociaż Dante swoim zamiłowaniem do deseru truskawkowego i pizzy nadrabiał braki =.=
    Nie znam gry i może dobrze? chociaż sama nie wiem. Lubię tego typu produkcje, ale jakoś czując ten niesmak i niedosyt, gdyż z tego mogło COŚ (dobrego) być.
  • Avatar
    A
    Misa-chan13 4.02.2013 17:15
    Bardzo lubię to anime. Nic mi w nim nie brakuje: kreska jest dobra, muzyka mi bardzo się podobała i każda postać ma swój orginalny charakter. Mogę szczerze polecić to anime.
  • Avatar
    A
    Archer 14.01.2013 14:33
    Słabizna
    Słabiutko. Szczególnie kiepsko wypada to anime w oczach fanów gier (czyli i moich). Rozumiem, że twórcy animacji chcieli dać nam coś nowego, ale dlaczego na Boga taką cieniznę, praktycznie pozbawioną interesujacej fabuły? W takim uniwersum ludzko­‑demonicznym naprawdę można bylo fabularnie zaszaleć, a tak… Tylko Dante ratuje swą osobą całą serię, choć daleko mu do wyszczekanego i zawadiackiego wizerunku z 3 części gry. Pozostałe postaci to wg. mnie fillery, nawet obie panie zostały wepchnięte na siłę (chyba na zasadzie, że skoro były w grze to i tu je damy). A już kompletnym nieporozumieniem jest blondwłosa sierotka – wątek z jej zamieszkaniem u Dantego jest tak prawdopodobny jak to, że Dante przegra jakikolwiek pojedynek z demonem! Dla mnie ta seria to obrażanie inteligencji widza, brak spójności i pomysłu oraz przykład na to, że jak się sprzedały (z sukcesem) gry to każdy chłam pójdzie. I pójdzie, ale zostanie odpowiednio oceniony.
  • Avatar
    A
    Shun-Shun 5.07.2012 21:55
    wieki temu oglądałem to anime i ostatnio powróciłem do niego ponownie, by jeszcze raz docenić świetną konstrukcję fabuły,bohaterów i muzykę. na początek Dante, przyznam szczerze, że niewielu ma konkurentów, gdy idzie o jego charakter i osiągnięcia, a ci którzy są to absolutna czołówka. jest cyniczny i ospały, niby nie przejmuje się losem ludzi, ale przecież trzeba mieć za co kąsnąć pizzę. Trish i Lady trochę za mało są pokazane, zwłaszcza Trish, ale powiedzmy, że na 12 odcinków jest i tak nieźle, kreska po prostu rewelacyjna zwłaszcza kiedy miałem przyjemność oglądać odcinki w HD na 60 calowym telewizorze u kolegi, sceny pojedynków są dobre same w sobie, ale z odrobiną techniki są totalnie odjechane. Muzyka, o tak, tworzy na prawdę niesamowity klimat pasuje idealnie w każdej scenie.
    polecam wszystkim nawet tym którzy nigdy nie grali w Devila.
    P.S.
    tylko nie kupujcie i nie grajcie w nowego Devila bo tam mamy jakiegoś emo klienta, który nijak ma się do wizerunku Dantego z gier czy anime.
  • Avatar
    A
    Sajo 19.12.2011 21:53
    Ciężko to nie lubieć.
    Najpierw może wymienię pozytywy i wady:
    Do zalet zaliczę:ciekawe i charyzmatyczne postacie jak Dante czyli facet który z jednej strony ma honor jednak jest bezlitosny,silny i robi to co chce(jedzenie budyniu truskawkowego),a mimo wszystko ma jednak ludzkie uczucia… Jest też pan pracodawca i pomocnik Dantego którego imienia nie pamiętam.
    Z następnych zalet to:
    Świetna muzyka która bardzo dobrze komponuje się z widowiskowymi walkami.
    Różnorodność wątków: kliknij: ukryte 
    Niestety,tak ogromna różnorodność wątków w 12 odcinkach nie do końca wyszła temu anime dobrze,bowiem zostało bardzo mało miejsca dla fabuły głównej  kliknij: ukryte 
    Kolejną wadą są niektóre denerwujące postacie jak dziewczynka z pierwszego odcinka która prześladuje nas już do końca anime lub pani łowczyni demonów…Najbardziej denerwująca jest ta pierwsza,bo o ile nudne dogryzanie głównemu bohaterowi przez rywalkę w zawodzie łowcy demonów można wytrzymać,to słuchanie rozwrzeszczonego bachora jest cholernie denerwujące.
    Mimo wszystko anime ma w sobie coś przez co nie mogłem go jakoś za bardzo źle ocenić,fajnie się oglądało,ale twórcy za mało czasu poświęcili fabule głównej jak na tak krótkie anime.
    Ocena to około 6­‑7/10.
  • Avatar
    A
    klonik1985 8.09.2011 20:07
    Dante !!! :-)
    Osobiście nigdy nie miałem styczności z grami z serii „Devil May Cry” więc nie mogę się odnieść do tego jak na ich tle wypada anime. Jednak patrząc z perspektywy osoby, która zna samo anime muszę powiedzieć, że wywarło ono na mnie całkiem pozytywne wrażenie. Wprawdzie fabuła jest bardzo liniowa i za każdym razem dokładnie wiemy jak się skończy dany odcinek to i tak przyjemnie się to ogląda. Co do postaci Dante'go to uważam, że stanowi ona jakieś 95% wartości tej serii :-) Reasumując – jeżeli ktoś szuka luźnej, nie zmuszającej do zbytniego myślenia serii akcji doprawionej nutką humoru to polecam. Jak dla mnie 7/10.
  • Avatar
    A
    akusa 22.08.2011 21:27
    Nudne i naiwne. Do zainteresowania się skłoniła mnie gra DMC4 ale tutaj rozczarowałam się niesamowicie.
  • Avatar
    A
    wasil 24.01.2011 17:13
    Bardzo dobre
    Anime oglądało mi się przyjemnie, z chęcią sięgałem po następne odcinki. Spodobała mi się kreska, fajne postaci i sporo szczegółów, animacja na wysokim poziomie. Ciekawe i dynamiczne sceny walk. Do gustu przypadła mi też muzyka. Ocena 9/10 dlatego, że anime jest raczej przewidywalne i nie zaskoczyło mnie niczym szczególnie nowym, ale mimo to oglądało mi się naprawdę bardzo dobrze. Tak więc 9 i czekam na kontynuację, bo po ostatnim odcinku myślę, że można się takowej spodziewać.
  • Avatar
    A
    harnassc 12.01.2011 22:13
    jak dla mnie jest to bardzo dobra seria, oglądałem z zaciekawieniem każdy odcinek o przygodach Dantego. Najmocniejszą stroną tej serii jest muzyka­‑genialna,
    ponieważ bardzo miło mi się oglądało, więc ode mnie ma 9/10
  • Anielski_Pyl 23.10.2010 18:55:38 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    arseonist 25.05.2010 23:40
    Obejrzałem pierwszy odcin. Marna historyja, Dante jakiś taki mało przekonujący, a to jego ratowanie obcej skóry za każdym razem w dosłownie ostatnim momencie to jakiś żart.
    • Avatar
      vongola 29.04.2012 00:22
      mhm
      a to jego ratowanie obcej skóry za każdym razem w dosłownie ostatnim momencie to jakiś żart.

      Niesamowicie mocne słowa jak na kogoś, kto obejrzał tylko pierwszy odcinek. Ale co ja tam wiem, przecież widziałam tylko wszystkie dwanaście.
  • Avatar
    R
    mijamichi 22.02.2010 22:36
    Totalny gniot. Ocena w tej recenzji znacznie zawyżona
    Bez dwóch zdań mogę powiedzieć, że to anime zasługuje na ocenę 2/10.

    Jeśli recenzent chwali to anime to chyba mało co dobrego widział. Większość anime akcji jest lepsze od tego. Nawet jednej ciekawej walki w tym anime nie było. Muszę również napisać, że bardzo lubię anime akcji, ale dobrej akcji a ta była beznadziejna.
    Postacie nudne, przeciętne, głupie.

    Nie oceniam anime przez pryzmat gry bo wtedy bym musiał mu wystawić 1/10. Co do muzyki to również nic nie warta bo jedynie jakieś przeciętne ciągle te same rytmy się pojawiają.
    Anime wygląda na robione dla amerykańców i nie ma w nim ani trochę ambicji. Wszystko proste jak drut i płytkie jak kałuża.

    O dwóch znajomych głównego bohatera (łowczyniach demonów) nie było praktycznie nic. Zamiast zrobić całe anime o jakimś ciekawym wątku to tworzyli nudne historie z różnymi osobami w schemacie jednoodcinkowym.

    Takie anime zasługuje na pełne potępienie i nigdy nie powinno powstać. Do gry mnie raczej nie zrazi bo najlepiej szybko o nim zapomnieć.
  • Avatar
    A
    KaśŚ 18.02.2010 11:10
    Szkoda czasu....
    Początkowo zaciekawił mnie tytuł obejrzałam pierwsze 2 odcinki i ok… Im dalej tym gorzej.. Próbowalam zmusic sie jeszcze 2 razy do obejrzenai całej serii ale nie wytrwałam ..
  • Avatar
    A
    Rei Hino 27.11.2009 21:17
    Dla mnie spoko ^.^
    Kreska mi się spodobała (chociaż jestem pod tym względem bardzo wybredna xD) ,chociaż muszę przyznać,że ładniejsza jest w grze.To,co mnie naprawdę zachęciło do oglądania to oczywiście Dante­‑jego wspaniałe używanie pistoletów!Aczkolwiek za mało akcji mieczem… Soundtracki tak mnie wciągnęły,że mam wszystkie ściągnięte,a jeden umiem nawet zagrać na gitarze :3

    Ogólna ocena: 8/10 ^.^
  • Avatar
    A
    Akurenai 17.09.2009 12:02
    Ja tez jestem fanka gier DMC i powiem tyle anime:FATALNE! jedymą rzeczą jaką je ratuje jest muzyka i moment gdzie Paty trzepnęła Dantego miotłą w gębę.
  • Avatar
    A
    Brixa 17.09.2009 11:36
    Anime to ciąg opowiastek, które na początku są ze sobą niemal nie powiązane, a dopiero na koniec wychodzi, że tak naprwadę, to były one nierozerwalna całością!
    oprawa graficzna całkiem fajna… muzyka jak dla mnie genialna, sceny walki dobre… na prawdę dobre. Koniec to klasyczny happy end dosłownie… Ale bohater totalnie nie pasuje do bohatera z gry! A przecież jest to anime na jej podstawie. Gdzie ten żywy, arogancki i pełen humoru Dante z DMC? Zamiast niego dostaliśmy jakiegos flegmatycznego dziadka, który niczym nie powala, poza swoim brakiem życia i „genialnym” wyczuciem czasu, które tak naprawde jest juz wytarte do granic możliwości. Koniec niemal rozczarowuje,  kliknij: ukryte Niedorzeczne!
    Nie polecam tego anime nikomu…

    Zamaskowano spoiler. Moderacja
  • Avatar
    A
    Haz 2.07.2009 02:49
    Trudno uniknąć porównania do pierwowzoru, jakim jest gra, jeżeli się ją zna, choćby pobieżnie.

    Brakuje w anime uroczej groteski, naciągania do granic absurdu, a także i poza nie, w serii gier obecnej. Brakuje, co tu dużo mówić, jaj. Podczas oglądania ani razu nie miałem ochoty nawet ruszyć się z wygodnej pozycji, w jakiej – rozwalony na krześle – obserwowałem wydarzenia. Bo jakkolwiek dziwnie powyższe zdanie brzmi, już same nieinteraktywne przerywniki w grach stawiały mnie na nogi i swoją piękną absurdalnością sprawiały, że miałem ochotę zakrzyknąć 'FUCK YEAH!', tak, by usłyszała okolica. Jazda na motocyklu po pionowej ścianie niebotycznej wieży połączona z jednoczesnym ćwiartowaniem demonów, anyone?

    Postać Dantego, chociaż kilka jego odzywek było przyjemnych ('Let's settle this before we catch a cold' podczas dramatycznego starcia w ulewnym deszczu), jest zmarnowana, bo jednak zblazowany i sarkastyczny łowca demonów, którego główną ambicją jest wcinanie pizzy może być znakomity do zabawy ze wszelkimi stereotypami poważnych, mrocznych produkcji. Nie powiem, że byłoby to ambitne – w końcu taka dekonstrukcja dokonywała się niejednokrotnie – ale trudno oczekiwać od produkcji takiej jak DMC Bóg raczy wiedzieć jakich ambicji, skoro ma dostarczać niewymagającej intelektualnie rozrywki.

    Dlatego zbytnia powaga jest głównym grzechem serii, bo w dużej mierze zabija to, co mogłoby być w niej fajnie. Nawet walki są takie jakieś nijakie – parę uderzeń mieczem, trochę strzelania. Niewiele z tych przepięknych, niewykonalnych akrobacji przeczących prawom fizyki – które przez to, że przerysowane do granic, w grach były świetne.

    Nie powiem – nadal ogląda się przyjemnie, a to, że seria jest niedługa powoduje, że nie dostaje się niestrawności przed jej zakończeniem – ale jednak można by było zrobić z tego coś dużo fajniejszego.
  • Avatar
    A
    Czarna 28.06.2009 13:47
    Mi tam się podobało.
    Słysząc komentarze koleżanki, chciałam sama sprawdzić, czy rzeczywiście Devil May Cry nie jest warte oglądania. Na pierwszym odcinku okropnie się wynudziłam – wtedy też pomyślałam: „O! Będzie nudne!” Ale tak nie było. Od drugiego odcinka zaczynała się dla mnie akcja i nie powiem, że mi się nie spodobała. NAJWIĘKSZĄ zaletą według mnie jest muzyka. Istne cudo! Częste ostre brzmienia dopasowane do akcji ;p Przyznaję, niekiedy mi się nudziło, ale później nie mogłam oderwać oczu od oglądania. Sama postać Dantego bardzo mi się spodobała ^^

    Przyznam, że nie grałam w żadną z gier DMC i żałuję tego. Może się wreszcie za nie zabiorę ;3
  • Avatar
    A
    Alutek :) 16.06.2009 19:18
    mogło to byś lepsze...
    szczerze powiedziawszy to anime nie zbyt przypadło mi do gustu ze względu na dość prostą i przewidywalną fabułę. postać Dantego jest odlotowa z wyglądu, ale psychika niestety dość schematyczna. Brakuje mi scen walk. w anime są one bardzo okrojone i za krótkie, a szkoda bo z taką kreską były by bardzo efektowne. Kolejnym minusem jest to, że Dante w każdym odcinku pełni właściwie rolę drugoplanową. Najważniejsze są postacie których dotyczy akcja danego odcinka.
    Po za tym, uważam Devil May Cry za całkiem znośne anime, po którym jednak spodziewałam się czegoś więcej. Gdyby tylko epy były ze sobą powiązane na pewno uznałaby,m=m to za pozycje godną poleceia.
  • Avatar
    A
    Yosei 18.04.2009 23:01
    DMC
    Dante na poważnie. Dla każdego fana którejkolwiek z gier – całkowicie niestrawne. Dla osób który nie miały styczności z grą – może i fajne, bo nie zdają sobie sprawy z czego twórcy zrezygnowali ...
  • Avatar
    A
    jusef 18.04.2009 20:54
    Sztuczne jak usmiech Prezydenta
    Profanacja sagi DMC – Dante to sztuczny, niezniszczalny sztywniak, poza siekaniną/strzelaniną nie uświadczymy w tym anime NIC! Reżysera powinno się za karę zmusić do oglądania Green Green, wszystkich sezonów.
    Uznania należą się tylko rysownikom i animatorom, jeśli już coś się dzieje, to płynnie, szczegółowo i soczyście.
  • Avatar
    A
    mareczek65 27.03.2009 10:10
    odnośnie nudnego dante
    mi ten dante bardzo się podobał.Coś innego.Tu trzeba spojrzeć ile chcecie dantego z gry gdzie w grze nie jest rozwinięta tematyka postaci.
  • Avatar
    A
    Mati_Akumu 26.03.2009 16:52
    dno...
    Jedynie podobał mi sie trochę pierwszy odcinek , reszta to kompletne dno. muzyka beznadziejna a w porównaniu do gier DMC to wręcz katastroficzna…
    A do tego ten nudny i poważny Dante…
    WHY SO SERIOUS ?
    Dante w grach był zawsze uśmiechnięty i wszystko żartobliwie komentował a podczas walk ciągle było słychać : „JEEEEJJ !! WOOHOOOOOO !!! JJUUUUPPPIIIIIII !!” , do tego walki były szybkie i efektowne, w anime natomiast bardziej upodobnił sie do smutnego i szybko kończącego walki Vergila.
    Jedyna rzecz jaka mi sie w tym anime podobała to kreska.
    Anime oceniam na 1/10
  • Avatar
    A
    Robespierre 26.03.2009 15:51
    Bardzo Dobra Seria...
    Początkowo ciężko było mi przyzwyczaić się do braku spójności odcinków, ale z czasem przestało mi to przeszkadzać. Mając w pamięci najgorszą grę w serii, Devil May Cry 2, byłem ciekawy czy i tym razem pokazanie historii z perspektywy misji Dantego też będzie tak źle… Na szczęście, pomyliłem się ^^ Grafika stoi na wysokim poziomie, Soundtrack to zupełny majstersztyk… Wielu przyczepiło się do tego anime z powodu walk… Cóż, w grze mieliśmy przerost akcji nad fabułą, tu jest inaczej… I zdecydowanie bardziej mi to odpowiada. 10/10
  • Avatar
    A
    Sumiko 7.01.2009 02:41
    hmm...
    Ja należę do grona osób, które z grą nie miały nigdy nic wspólnego, a po anime sięgnęłam przypadkowo.
    Nawet bez znajomości pierwowzoru mogę powiedzieć, że fabuła „troszkę” kulawa i epizodyczna. I na tym moje zarzuty wobec tej serii się kończą. ;)
    Grafika bardzo dobra, postacie ciekawe, zwłaszcza Dante, którego polubiłam od pierwszego odcinka. Sceny wal moim zdaniem również bardzo dobre, chociaż tej krwi to rzeczywiście dużo tam się lało i mało jak na mój gust machania mieczykiem… ^^
    Największa zaleta – muzyka, muzyka i jeszcze raz muzyka. Już w połowie oglądania serii miałam w łapkach soundtrac, który później przez długi czas słuchałam prawie na okrągło.
    Podsumowując. Przyjemne, lekkie anime w sam raz na rozluźnienie. Nie trzeba się wybitnie skupiać, doszukiwać ukrytych znaczeń, rozgryzać psychiki bohaterów. Można spokojnie cieszyć oko bez nadmiernego zużycia szarych komórek. ;)
  • Avatar
    A
    Masamune 7.01.2009 01:04
    Dobrze jest, jest dobrze.
    Anime cokolwiek sympatyczne, wyłapywanie „smaczków” i drobnych żarcików daje radochę, postaci są barwne, i nie do końca wpisują się w stereotypy. Główny bohater pizzożernym dłużnikiem? Może i nie do końca czuć ten mhrocznogotycki klimat gier, ale mhrocznie jest. Jedno mnie tylko drażni – kurna, ile Dante ma nabojów w magazynkach? Ogólnie rzecz biorąc, ciekawe anime, warte obejrzenia. 8/8+ na 10
  • Nurieta 17.11.2008 16:30:48 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Rhea 9.11.2008 16:12
    A mnie się podobało.
    Być może dlatego, że nie było mi dane zagrać w którąś z części, ale dla mnie było całkiem w porządku. Niezła kreska, bez oklepanych „wielkich oczu”, trochę krwi, scen zastrzeżonych no i Dante – największy plus.
    Ogólnie 8/10. Arcydzieło to nie jest, bo zryli fabułę i za mało rozwinęli większość wątków.
    Na pewno gra – jako pierwowzór jest lepsza, ale dla kogoś kto o tym tytule jeszcze niewiele słyszał, bądź nie słyszał wcale, polecam zacząć od anime. Potem będzie już tylko lepiej.
  • Avatar
    A
    NrX 30.04.2008 22:14
    Zawiodlem sie na maxa
    spodziewalem sie po tym anim czegos wiecej patrzac na gre ktora mnie wciagla w calosci anim to kleska przyznaje racje wiekszosci ze jedyne co bylo w tym to imie glownego bohatera tak to totalna lipa kazdy odcinek nudny przerywany walka (w ktorej najbardziej liczylem na cos efektownego )coz i sie zawiodlem co odcinek zabijanie 1demonka w 3seq bez efektowenej walki i wisilku fabula coz beton jak malo co formalnie nic z niej nie wyszlo tylko to ze jeadl pizze i lody wnerwiajac kolejnych długami a tak nic dotrwalem do konca i na koncu tez zalamka co to za walka walczyc z najsilniejszym pyk pyk i juz KONIEC no ludzi nawet nie mialem gdzie powiedziec WOW co sie dzieje masakra zawiodlem sie i juz:(
    oceniajac
    fabula 5/10 kiepskie historie ogolnie nic o Dante nie opowiedzaine itp
    Akcja 3/10 beznadziejna szybka i bezpolotow
    bohateriowie 7/10 glownie ze wzgledu na charakter Dantego (ta jego obojetnosc i znudzenie zyciem polonczone z usmiechem na twarzy po kazdym mordzie i zwalka jaka mnie brala przy kazdym wnerwianiu sie Patty) sa jedynym uzasadnieniem tej oceny
    Muzyka 5/10 startowa swietna typowo to strzelanka potem troche mnie juz ine wnerwialy bo niby akcja sie dzieje a tu jakies dyn dyn dyn 0 klimatu
    Ogilnie 5/10 Seria przydala by sie mocniejsza z akcja godna tego miana polecam tylko tym co sie nudza :] (rada po skonczeniu ogladania Lepiej pograc w Gierke zeby wyjsc z niesmaku :D)
    • 455454 13.02.2012 08:58:33 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    SzakalSzaleniec 2.02.2008 16:43
    Oj diabeł zapłakał.... i to wielkim ciurkiem :(
    Jak dla mnie…. porażka na pełnej lini… Naprawde to anime jedyne co ma wspolnego z kultowa gra to tytuł i przewijajace się imie Dantego. Fabuła <o ile można tak nazwać to „coś” co pchało głównego bohatera do przodu> stała na bardzo niskim poziomie. Praktycznie jedynie w dwóch odcinkach pojawiły się jakieś powiązania z samą przeszłością i pozycją głównego bohatera w „diabelskim społeczeństwie”. Również zabrakło mi gotyckiego klimatu wszechobecnego w peirwszej części oraz jakichś znajomych twarzy z ciemnej strony diableskiej siły :P Jak dla mnie typowy tytuł na rozluźnienie ale nic więcej. Dlatego rozlużniająco 6/10 i nic więcej :P:)
  • Avatar
    A
    Tayua 26.12.2007 15:09
    ...
    Jako fanka serii gier DMC wystawiłabym temu anime ocenę 6\10, ponieważ nie czuć tego gotyckiego kilmatu. Gdybym nie znała gier, wystawiłabym 8\10. Ogląda się całkiem przyjemnie, ale to nie to co znam z gier. Średnia wychodzi 7\10. Albo 7-...
  • Avatar
    A
    daw 25.12.2007 15:41
    6/10
    Fabuła w grze zdecydowanie lepsza od tej z anime, z prostego powodu – w ogóle była! Miałem wrażenie, że oglądałem slice of life z udziałem Dantego. Mało akcji, walki bez emocji kończące się jednym ciosem miecza, który od niechcenia zadawał Dante na koniec każdego odcinka. Niektórych pojedynków nawet nie chciało się twórcom pokazywać i przeskakiwano do momentu po. No dajcie spokój, od tego anime oczekiwałem tylko jednego – akcji, a nawet tego nie było. Strata czasu.

    6/10. Głównie za grafikę i muzykę.
  • Avatar
    A
    Sir Mavins 18.12.2007 21:57
    Nawet!!!

    Szczerze przyznaję, że sięgnąłem po to anime ot tak sobie.
    I musze przyznać – dobry wybór.

    Wciągająca fabuła, całkiem niezła muza i nietuzinkowi bohaterowie.
    Serial jest dość krótki, ale za to treściwy. Nie ma w nim jakichś dłużyzn.
    A historie osób drugoplanowych są nawet ciekawe.

    Bardzo fajne połączenie uzyskano poprzez wspólne losy trójki bohaterów: 2 babki i jedne facet.
    Ich wzajemne powiązania i przeszłość są tylko i wyłącznie dopełnieniem całości.
    Nie ma tu traumatycznych historii i opowieści, które dość często serwowane są widzowi w celu „udramatycznienia” anime.

    Pewnym minusem jest „ motyw pieniężny” oraz nie pasująca do łowców blondyneczka.
    Choć muszę przyznać, że ta ostatnia to niezły kontrast dla zgrai zabijaków i po kilku z nią scenach nawet nie źle na ich tle wygląda.

    Polecam to anime, a moja nota to 7/10 – może i słaba, ale to ze względu na pewien niedosyt.
    Jakaś kontynuacja?
  • Avatar
    A
    Novy 15.12.2007 01:10
    Jak to dobrze że to tylko 12 odcinków !
    Wyjątkowo przeciętny i schematyczny serial.
    Głowna postać 4/10, poboczne 3/10, walka 5/10, fabuła 3/10.
    Ten serial jest dużo, dużo gorszy niż Hellsing którego uważam za „przeciętniaka” !
    Ogólnie trzyma cały czas poziom podłogi – koncowa ocena 4/10.
  • Avatar
    A
    mads 18.11.2007 16:27
    Nieźle
    Fantastyczna oprawa audiowizualna, sporo brutalności, znakomity główny bohater, ale… Fabuła miałka, a z niektórych odcinków wiało potworną nudą. Akcji zdecydowanie za mało, Dante jakby ciut mnie arogancko­‑dowcipny niż w grze.

    Mimo wszystko i tak jest dużo lepiej niż w Hellsingu. Chętnie bym zobaczył drugą serię, ale z podkręconym powerem.

    7/10.
  • Avatar
    A
    Taur 18.11.2007 14:03
    Sympatyczne
    Jako anime sympatyczne, jednak gdyby nie jednoznaczene zachwyty nad grą sama po nią bym nie sięgnęła, wyłacznie po obejrzeniu anime.
    Seria jest raczej przecietnym anime akcji, brak wątku głównego a wiekszość epizodów to oddzielne historie. jednocześnie pojawiajace sie nowe postacie wyskakuja niejako jak diabeł z pudełka. Ot dawna znajoma, która przyszła w odwiedziny. Postacie są płaskie i bez ikry. Dante jest znudzonym życiem prywatnym detektywem bez jaj i zapału. Patty to w załozeniu ta postać dla której Dante ma walczyć za Ludzkość, bżmi wzniośle ale w samej serii wyszło mocno bezpłciowo.
    Niestety jako anime Devil May Cry nie dorasta do pięt Hellsing, jest: zamało krwawe, za mało demoniczne i zamało ironiczne. A Dante w założeniu odpowiednik Alucarda wypada jako znudzony życiem staruch.
    Zakończenie choć bardziej zwięzłe w formie i z energiną akcją, dla mnie było niewiele lepsze, od wsześniejszych epizodów. Takie ckliwe i przewidywalne do bólu zebów.
  • Avatar
    A
    Issina 17.11.2007 12:46
    co do gry
    Ogladajac pierwsze 5 odcinkow pomyslałam nie jest zle
    jednak myliłam sie, z kazdym odcinkiem było coraz gorzej.
    Walki w anime nie dorownują pod zadnym wzgledem walkom z gry
    Dante choc jest bohaterem o naprawde niebanalnym charakterze w anime wydawał mi sie juz znudzonym zyciem facetem, ktorego nawet walki z demonami nie kreca (a przeciez w DMC3 mowił ze to po to zyje ;) )
    a jedynym sensem jest jedzenie pizzy i lodów truskawkowych.
    Autorzy troche uratowali zakonczenie aby nie stało sie kompletną katastrofa i mam nadzieje ze nie wpadna na głupi pomysł stworzenia drugiej serii (chyba ze trafi im sie naprawde dobry pomysł na fabułe)
  • Avatar
    A
    Rafaga 16.11.2007 00:53
    Przejdzie... ale nie dla graczy
    Anime jako takie prezentuje się całkiem nieźle, ale jako anime z tytułem DMC, jest niedopuszczalne. Dante tutaj to ziemniak, umiejętności co najwyżej na poziomie średnim, humor nawet niżej, jakość i ilość przeciwników to samo. Walki są gorsze nawet niż te z gry… obsługiwanej przez ślepe niemowie z jednym palcem. Scenarzysta był chyba fanem stylu Gun Slinger, chodź powinien tu być wykorzystywany na równi ze Sword Masterem. I największe rozczarowanie… czemu w całej serii kliknij: ukryte 
    Jeśli jesteś fanem gry, nie oglądaj bo odgryziesz sobie głowę ze złości.
  • Avatar
    A
    Vanmpir 13.11.2007 16:39
    Początek zajefajny, ale potem...
    ...argh. Załamałem się. Pierwsze odcinki były naprawdę obiecujące. Kreska była bardzo ładna, fajna animacja. Potem było źle.

    Od modelów postaci czasami oczy bolały, animacja miejscami leży..walka? Dante w grze zawsze trafiał w cel, w anime pruje z pistoletów i nigdy trafić nie może. Jednym ciosem miecza pokonuje przeciwnika (w grze jest to zupełnie niemożliwe). Fabuła była głupia. Praktycznie nie powiązane ze sobą odcinki. Muzyka z wyjątkiem openingu nie wpadła mi w ucho szczególnie.

    Brak klimatu z gry. KOMPLETNIE. Zero gotyckich budowli, brak chmary przeciwników, zero popisów szermierki, różnorodnych broni. Nie ma wszystkiego, czego kochałem w serii gier.

    ...ale mimo wszystko, z bólami obejrzałem do końca. Jako fan gier wystawiam 4/10. Nie wiem czemu reszcie się tak to podobało, może nigdy w grę nie grali.
  • Avatar
    A
    Vanille 13.11.2007 14:26
    Nie mogłam się oprzeć...
    Ostrzeżenie. Anime DMC nie jest tak naprawdę dla fanów gier z tej serii – tylko dla fanów gier I powieści, jakie na kanwie gry powstały oraz mangi (jedno i drugie dwutomowe, można zakupić tłumaczenie angielskie w sieci empik.com ;P) .Ilość nawiązań, zwłaszcza do pierwszego tomu powieści, znawcę gry (nawet na wylot) może przyprawić o lekki wywrót oczu (chociażby zagadką dla większości zapewne było wspomnienie o  kliknij: ukryte ).

    A mi tam się podobało, chociaż wolałabym, by czas antenowy poświęcony był raczej bohaterom znanym z gier niż Patty ;P
  • Avatar
    A
    Karolcia 12.11.2007 16:15
    nie umywa się do gry,
    można przełknąć jedynie jeśli nie grało się w żadną część DMC. Brakuje klimatu z gry, w którą idę właśnie pograć(w 3).
  • Avatar
    A
    Zarathustra 12.11.2007 00:36
    Fan gry mówi porażka do kwadratu...
    Ale ci co mają nie wymagające gusta i nie znają gry przy której to anime pod każdym względem jest do tyłu mogą to przełknąć (może).
  • Avatar
    A
    Kitty 11.11.2007 22:23
    Naprawde świetne
    Anime oglądalam i przyznam,że jest to obowiązkowa pozycja dla fanów gatunku i Hellsinga . Cudowna oprawa muzyczna,Dante i jeszcze raz Dante ...POLECAM!!
  • Avatar
    A
    Genf 11.11.2007 00:13
    gdybym...
    Grafika – boska, muzyka – doskonała. Konstrukcja scen (poker?) więcej niż przyzwoita.

    Fabuła ? Gdybym miał namalować nic to za model wziąłbym fabułę Devil May Cry. Tam nie ma fabuły – wszystko jest do bólu sztampowate i przewidywalne, odcinki prawie nie powiązane, Do tego – kiedyś słuchając polskiego hiphopu naszła mnie refleksja że na każdej płycie musi być: kawałek o moim mieście, o dziewczynie, o tym że inne składy są kiepskie, że hiphopolo się panoszy i o bakaniu. Zaś w serii anime musi być odcinek o zakazanej miłości, o dramatycznej przyszłości bohatera, o tym że ktoś chce dobrze a wychodzi źle i tak dalej.


    Jeszcze jedno: nie uważam że puszczanie oka do widza to jakaś zaleta – postmodernizm jest wyświechtany, zużył się już i tyle. Raczej to objaw lenistwa – będzie sztampa, ale puścimy jednym komentarzem oko do widza żeby się wydawało że robimy to celowo. A może tak unikać sztampy a nie puszczać oko ?
  • Avatar
    A
    Cerberus 11.11.2007 00:03
    YOU AREN’T HUMAN, ARE YOU! RAAAAAAAWWWWWWRRRRR
    Anime średnie, Dante zbyt mocno odbiega charakterem i możliwośćiami od przedstawionego w grach. Zabrakło dynamizmu i akcji, nie ukazano żadnej z wcześniej zdobytych mocy. Nie ukazano choćby jego nadludzniej szybkośći, a pędząca kula jest dla niego jak mucha w smole(kto grał ten wie:). Czekająć a ten tytuł miałem nadzieje zabujczą dawke dynamizmu i akcji, łamania zasad grawitacji na każdym kroku a tu poprostu średniak.
    Pozostaje jedynie czekać na DMC4. Pozdrawiam wszyskich fanów Dante`go
  • Avatar
    A
    Laodike 10.11.2007 22:11
    DMC
    A gdzie to piękne nunczako Cerberos? x_x ... Sięgnęłam po to anime tylko po to, żeby przekonać się o tym, że nie da się zrobić dobrego anime na podstawie gry i oczywiście nie pomyliłam się. Chodzi oczywiście o fabułę, nie o inne elementy, jak postacie (Lady ROX! :D) czy grafika, która była na prawdę dobra. Żaluję tylko, że w tej serii nie skupiono się na pojedynku Dante vs Vergil, (któ gra ten wie ;)) Uważam, ze seria byłaby ciekawsza.
    Co do pstoletów to jedna z rzeczy, ktora sprawila mi dużo przyjemności, patrzeć jak strzela swom boskimi pstoletami, choć mecza faktycznie było mało… Ocenę daję z miłośc do poczucia humoru Dante i jego pistoletów xD
    Ocena końcowa 8/10
  • Avatar
    A
    PiccoloPL 10.11.2007 19:41
    Nie wybitne ale może się spodobac
    A fani gry zauważą pare ciosów wykorzystanych w tym anime choc jest ich niestety niewiele a walki mniej dynamiczne i efekciarskie niż w grze.
  • Avatar
    A
    dulu 10.11.2007 15:08
    ...
    Seria całkiem niezła, pod względem akcji, i ciekawy główny bohater, ale to wszystko, prawie nic nie wyjaśnione, słabiutka fabuła, jak dla mnie seria powinna mieć przynajmniej 26 odcinków, ale cóż…
  • Avatar
    A
    Vries 10.11.2007 11:37
    ujdzie
    Jest to to ładne i dynamiczne. Postaci są dobrze zaprojektowane i animowane. Muzyka też niezgorsza. Ale co z tego, skoro to fabularne nic. Do tego całość otoczki jakoś do mnie nie przemawia. Ale prawdę powiedziawszy tego się spodziewałem, bo dotychczas nie stworozno jeszcze dobrego anime na podstawie gry.
    • Avatar
      tmk 13.11.2007 23:40
      Re: ujdzie
      A Gungrave? W gre nie gralem, przyznam sie bez bicia, ale anime – jak dla mnie – super.
  • Avatar
    A
    Arya 10.11.2007 11:09
    <3
    widziałam już całość i naprawdę przyjemnie oglądało się tą seryjkę. Dante, mimo, że na pierwszy rzut oka jest dość zimny, kryje w sobie sporo ludzkich uczuć i ma pewne rozczulające cechy – na przykład uwielbienie dla pewnego deseru truskawkowego ;) gdyby jeszcze zabrać mu te pistolety i skupiłby się na walce mieczem, to byłaby to poezja ^^ ogólnie srię uważam za udaną i rozważam nawet zapoznanie się z grami spod znaku „Devil May Cry”... jedyne, co od pozycji może odstraszyć, to hektolitry demoniej krwi, ale tego chyba można było się spodziewać od razu, nie? :)
  • Avatar
    A
    Gimladen 10.11.2007 10:24
    ...
    Nie obejrzałam jeszcze całej serii, ale stwierdzam, że pozycja ani mnie nie odrzuca, ani nie zachwyca. Ot, opowieść o pół­‑demonie, który walczy ze złem. Jeśli, ktoś będzie miał czas i ochotę, nie zaszkodzi obejrzeć.