x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Obejrzane tylko dlatego, że widziałem serię pierwszą.
O ile pierwsza seria była śmieszna w swojej żałosności, tak w tej humor całkowicie gdzieś przepadł, postawiono na patetyczne walki i to błąd. Golizny i rozrywania mundurków jakoś mniej.
Ogólnie drętwo i bardzo nuuudno, niby ciągle się coś dzieje, a ciężko skupić na tym myślenie. Seria bez żadnego sensu, na odmóżdżenie i to nie dla każdego, bo nawet jako odmóżdżacz oglądało mi się beznadziejnie.
Okropne. Nie polecam. 2/10.
A
Hiero
10.07.2009 10:16 Całkiem dobra animka :)
Sceny walki nie są nadzwyczajne a przypominają raczej coś wypróbowanego i sprawdzonego jak np.: sceny z DBZ tak więc nadziać na jakąś lipę się nie można. Poza tym sama kreska mi się bardzo podobała.
No i oczywko biusty ^_^ ...
To chyba critikal shot tego anime. Kto raz spojrzy ten będzie musiał kontynuować :) .
A
BachaKiełbacha
18.03.2009 21:20 Cudoooo xD
Ja oglądałam i uważam że było fantastyyyyczneeeee xD WIWAAAAAT MAAJTKOOOOM! ODRZUĆMY PRECZ STANIIIKIIII! xD seria była giites co wy chcecie Kanu wymiata, podnieca nas jej klata. xD mnie si podobało mówię poważnie, nawet zakończenie nie aż takie cukrowe jakbyśmy mogli przypuszczać. Jako totalne oderwanie się od rzeczywistości (logiki i ubrań) POLECAAAM!! a OAVki se można darować naprawdę. Kanu ma ładniejszy biust w strzępach koszuliny niż bez xDDDD
Mimo że ecchi niestety ubyło gdyż przeniesiono go do specjali to za to walki stały się lepsze i brutalniejsze. Niektóre sceny były naprawdę mocne.
Anime zasługuje na ocenę 8/10 lecz III sezon mnie bardzo zawiódł i nie należy mu się wyższa ocena niż 4/10
Natomiast w II sezonie mimo że główna bohaterka mało walczyła to jak już jakaś walka była to wyszła świetnie.
Speciale warto oglądać wyłącznie dla mocnego ecchi.
Shaku B. Yakumo
3.12.2007 11:32 nie no nie jest źle
w porównaniu do części pierwszej, ta jest genialna. Anime samo w sobie no może mało ambitne, ale dało się obejrzeć i muszę powiedzieć, że jako anty‑fan Ikkitousen, ta część mi się podobała zdecydowanie bardziej. Polecam, choć bez nadmiernych rewelacji, to jest to warta obejrzenia seria
A
keeveek
27.11.2007 21:16 Nawet nawet
Moim zdaniem seria warta obejrzenia. Każdy, kto oglądał poprzednią część nie będzie zadziwiony ilością fanserwisu. Daje się także zauważyć duży postęp w porównaniu do poprzedniej części, zarówno jeśli chodzi o strony techniczne, jak i fabularne. Walki wyglądają efektownie, jest ich całkiem sporo, efekty dźwiękowe na mocnym sprzęcie potrafią wbić w fotel, a wdzięki pań bohaterek zaspokoją potrzeby każdego fana ecchi :P
R
Taur
27.11.2007 20:07 Recenzja
Recenzja zabawna, a seria ... w zasadzie lepiej ograniczyć się do przeczytania recenzji (jest zabawniejsza i bez porównania inteligentniejsza) seans dla desperatów. I to przez duże D.
O ile pierwsza seria była śmieszna w swojej żałosności, tak w tej humor całkowicie gdzieś przepadł, postawiono na patetyczne walki i to błąd.
Golizny i rozrywania mundurków jakoś mniej.
Ogólnie drętwo i bardzo nuuudno, niby ciągle się coś dzieje, a ciężko skupić na tym myślenie. Seria bez żadnego sensu, na odmóżdżenie i to nie dla każdego, bo nawet jako odmóżdżacz oglądało mi się beznadziejnie.
Okropne. Nie polecam. 2/10.
Całkiem dobra animka :)
No i oczywko biusty ^_^ ...
To chyba critikal shot tego anime. Kto raz spojrzy ten będzie musiał kontynuować :) .
Cudoooo xD
Wspaniałe anime warte obejrzenia
Anime zasługuje na ocenę 8/10 lecz III sezon mnie bardzo zawiódł i nie należy mu się wyższa ocena niż 4/10
Natomiast w II sezonie mimo że główna bohaterka mało walczyła to jak już jakaś walka była to wyszła świetnie.
Speciale warto oglądać wyłącznie dla mocnego ecchi.
nie no nie jest źle
Nawet nawet
Recenzja