x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Jedno z lepszych anime, które mnie tak bardzo wciągnęło. „Nana” pokazuje piękną historię, która jest bardzo realistyczna. Idzie się pośmiać…i tez popłakać( co udawania, że można się przywiązać do bohaterów).Odcinki ogląda się jeden po drugim- mnie ciągle ciekawiło „co będzie dalej”
Postacie są wykreowani z pomysłem!
Szczególnie Nany- które na są jak ogień i woda(choć z czasem zachodzą małe zmiany)
(dla fanów Final fantasy: Takumi ma głoś Sephiroth'a. także oboje mają podobne charaktery)
Muzyka- jest to wielki plus :) Do dziś mam na swoim odtwarzaczu mp3 soudtracki z anime. A dla tych co grają na gitarze bądź pianinie – polecam spróbować pograć endingi lub openingi(te z lżejszym brzmieniem) :)
Co do grafiki- jest niesamowita i „nietypowa”. Pozytywnie wpływa to na całokształt. Lecz mam „ale”:
-postacie bywają czasami zbyt chudzy :( a czasami kreska jest malowana tak, że postacie wychodzą jakby byli nieproporcjonalni kliknij: ukryte np. gdy Sachiko siedziała u Shoujiego w domu
końcówka… mnie troszeczkę dobiła- czułam jakby czegoś brakowało i coś było nie tak… Dlatego polecam także przeczytać mangę- tam częściowo możemy ujrzeć co się dalej stanie i dlaczego. Ja osobiście dzięki temu nie mam żalu do końcówki :)
Re: Nie taki diabeł straszny
Re: Nie taki diabeł straszny
Jestem strasznie zdziwiona dlaczego to anime ma tak niskie noty… przecież nie jest aż tak trudne w odbiorze :)
Grafika? Jest specyficzna, czy też oryginalna. Bardzo lubię styl rysowania fryzur u postaci. Zaś animacje ruchu postaci są miłe dla oka.
A muzyka…wpada w ucho.Czy ktoś zwrócił uwagę na muzykę oprócz mnie?
Ja osobiście bardzo polecam to anime – szczególnie, że jest warte obejrzenia.
kliknij: ukryte mam zastrzeżenie co do końcówki- liczyłam,że bohater zwiąże się z Noe, bardzo ją polubiłam
godne uwagi
Kreska grafika jest wykonana w specyficznym stylu nazywanym „realnym”. Zróżnicowany wygląd postaci tez jest tutaj plusem:) a ich indywidualnych charakterów nie szło nie polubić.
Fabuła- bardzo dobra. Do samego końca nie dało się przewidzieć jaki będzie punkt kulminacyjny. W dodatku, tak jak użytkownik poniżej, klonik1985, uważam,że „Piękna historia przy której w jednej chwili zarykiwałem się ze śmiechu, a w drugiej potrafiła mi się zakręcić łza w oku”.
W dodatku soundtracki w tle były bardzo dopasowane do scen i akcji, nadawały klimat.
To jest moja opinia,nie chce jej nikomu narzucać- ale bardzo polecam to anime i myślę, że warto spróbować. A kto wie- może Tobie tez się spodoba " klimat Satoshiego Kona” i sięgniesz po inne jego tytuły tak jak ja?