x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Już dawno czegoś tak nudnego nie oglądałam. Ukończyłam je tylko dlatego, że anime miało mało odcinków. Gdyby nie elementy magical girls, to bym się nawet za to nie zabrała. To może zacznę od tego, co mi się podobało… muzyka. Takie proste utwory, ale jakie przyjemne dla ucha. Projekty postaci też dla mnie były śliczne. No to na tyle. Najdziwniejszym elementem była postać Sama, a dokładnie jego strój. Ktoś musiał być najarany, aby w takie coś ubrać chłopaka… Wspomniana wcześniej nudna i przewidywalna fabuła. I ten cały Żółw, kliknij: ukryte który ciągle twierdził, że już nic się nie da uratować, a oczywiście wszystko wychodziło na dobrą stronę. Zastanawia mnie tylko, czy twórcy wiedzieli dla jakiej grupy docelowej tworzą te anime. Bo sam w sobie magical girls powinien być dla dziewczyn, ale w takim razie co tu robią sceny ecchi (których nawet było całkiem sporo). A i jeszcze w tym anime wkurzyło mnie to, że kapłanki są niby dorosłe, a zachowują się i wyglądają jak dzieci.
Oglądając miałem nieodparte wrażenie, że mam do czynienia z produkcją dla młodszych widzów, do której ktoś postanowił na siłę wcisnąć fanserwis. Nudne, irytujące i generalnie – słabe. Stanowczo odradzam.
Trudno mi stwierdzić, w jaką widownię celowali twórcy. Nastolatków zanudzi na śmierć, dziewczęta odstraszy natrętny fanserwis w postaci kusych strojów i ustawicznego wypinania się w stronę „kamery” zadnią częścią ciała. Starsi widzowie natomiast mogą mieć poważne problemy z niedorzeczną fabułą i ogólnie niską inteligencją bohaterek (no chyba, że stwierdzą, że to jest moe). Trudno coś wymagać od anime, które schemat sióstr powtarza z takich „dzieł”, jak Binbou Shimai Monogatari i Mokke, czyli starsza siostra – dobrotliwa i przesadnie wierząca w ludzi (odnośnie tandetnego, odpustowego pierścionka – „Skoro podarował Ci coś tak pięknego, znaczy, że ma piękne serce.”) oraz młodsza – rozbrykana i ładująca się w kłopoty.
nuuudne
Margaryna i Uryna
unikać