Komentarze
Star Driver: Kagayaki no Takuto
- komentarz : Saber : 9.03.2018 00:50:05
- Nieee... : blob : 1.12.2012 17:08:46
- Było nieźle : Sebaar : 16.06.2012 23:36:41
- Re: koniec : kamiltrol : 27.11.2011 21:30:20
- ... : kamiltrol : 27.11.2011 21:20:44
- Ja. : Subaru : 21.11.2011 12:54:14
- komentarz : Metriv : 29.09.2011 22:05:13
- Re: : TarkaDoSera : 13.06.2011 18:28:48
- ma to coś : ikan : 5.04.2011 16:08:27
- Re: : 616 : 4.04.2011 13:19:54
Nieee...
Nie wątpie, że komuś ta seria przypadnie do gustu, ale ja odradzam…
Było nieźle
...
co do anime, jakoś się wszystko układało, ale te mechy ni jak mi tu nie pasowały, zostały wciśnięte tak na siłę, że czasem musiałem przewijać, żeby nie oglądać czegoś takiego, no nic, ale historia udana, grafika ok,
może na początku za wolno, na końcu za dużo i za szybko, ale tego typu produkcje tak mają co mi się nie podoba, wolę stopniowe potęgowanie, a raz jebdu i koniec:P
odemnie 8/10, bo nie nudziłem, się, a i czasem pośmiałem. tylko do jakiej to klasy zaliczyć, bo nie są to mechy, tu są dodatkiem, a romans – za słaby…
Ja.
Jun Fukuyama i Mamoru Miyano w głównych rolach – czyli bardzo miło się słucha.
Grafika bez zarzutu, ciekawy design postaci, choć ten czerwony sweterek Takuto.. wyglądał baardzo ubogo.
Z elementów humorystycznych rozśmieszyło mnie chodzenie do męskiej toalety, by podziwiać ptaki. Lepiej bym tego nie wymyślił :D
Seria całkiem niezła, zwłaszcza, gdy zaczęto rozwijać postaci bohaterów, gdy pewne fakty zaczęły wychodzić na jaw.
Tak, stroje bohaterów na pewno są z seksszopu, prócz sweterka Takuto, który biedakowi nawet nerek nie zakrywa.
Elemencik shounen‑aiowy też zauważyłem, są tam pewni dwaj panowie, jednak ich relacja jest po prostu mało istotna dla fabuły.
Seria średnia, ale daję 7/10. Obejrzeć można.
ma to coś
Osobiście w trakcie oglądania tej serii czułem taką wewnętrzną radość. Jest w tym po prostu coś takiego, co działa na człowieka i pozwala oderwać się od zwykłej, szarej rzeczywistości.
Kolejna dobra produkcja studia BONES. Nie zawiodłem się, ba nigdy bym się nie spodziewał, tak dobrej serii po tym co zobaczyłem w zapowiedziach czy nawet pierwszym odcinku. Polecam
koniec
Usunięto wulgaryzm.
Moderacja
Faaabulous!
Ważne natomiast, że w zalewie dołujących, „poważnych” serii Star Driver nie bierze siebie na poważnie – i dzięki temu z wypiekami na twarzy chce się zobaczyć kolejny odcinek.
Ale żeby nie było za różowo, seria ma jeden poważny minus, który na potrzeby własne nazwę „syndromem Uteny” bądź też „WTF”. Osoby, które oglądały ww. serię wiedzą, o co chodzi, a spoilerować nie mam zamiaru…