Komentarze
Shirokuma Cafe
- komentarz : Kurubuntu : 24.05.2023 18:05:26
- komentarz : Bez zalogowania : 24.05.2023 17:31:42
- komentarz : Kurubuntu : 24.05.2023 16:48:16
- take the chill pill maaaan... : God Himself : 30.05.2013 00:56:48
- wspólni seiyuu : Hifumi : 25.05.2013 17:13:36
- Dla mnie bomba : Sezonowy : 24.05.2013 15:03:15
- komentarz : harpagon : 21.05.2013 10:39:05
- komentarz : tamakara : 24.11.2012 16:49:10
- Kawaii~! : Ara-chan : 16.06.2012 09:59:49
W tym wypadku kluczem do sukcesu jest chyba połączenie komedii i lekkiego dramatu obyczajowego, czy raczej ich proporcja. Osią całości, jej podstawą są okruchy życia a podśmiechujki to ważny, ale tylko dodatek.
Swoją drogą, jeśli z AD 2023 spojrzymy na listę seiyuu to praktycznie nie ma tam nołnejmów, tam prawie każdy ma za sobą jakąś ogromną albo choć dużą rolę. Ot ciekawostka.
Szok, że bajka jest tak niszowa. Nawet nie dorobili jakieś OVki czy nawet nędznego specjala.
take the chill pill maaaan...
Dobra komedia, kiedy trzeba trochę wrzucić na luz ;)
Nie jestem w stanie uwierzyć, że coś tak dobrego jest tak mało popularne.
wspólni seiyuu
Dla mnie bomba
Ot, choćby drobiazgi muzyczne: w uroczej restauracyjce Niedźwiedzia Polarnego muzyka ilustracyjna to głównie lekkie aranżacje jazzowe, podczas gdy w barze dla drapieżników Niedźwiedzia Grizzly króluje blues. Albo drobiazgi graficzne: kiedy Panda przeżywa okres fascynacji bycia niegrzecznym chłopcem i w wyobraźni udaje w podróż motocyklem po USA, na miejsce startu wybiera kultową autostradę międzystanową Route 66, matkę wszystkich dróg, mekkę harleyowców i obieżyświatów (wniosek: autorzy czytają coś jeszcze poza mangami i chwała im za to). Tę samą, o której Bobby Troup napisał przed laty słynną piosenkę "(Get Your Kicks On) Route 66”:
„If you ever plan to motor west, travel my way
Take the highway, that's the best
Get your kicks on Route 66”
[link]
Takich smaczków jest dużo więcej. Nie ma sensu się o nich tu dłużej rozpisywać, bo warto je odkrywać samemu.
Jest absolutnie doskonale i umm… zaciesznie do pęknięcia!
Kawaii~!
Co zaś się tyczy grafiki, to twórcom anime należy się szóstka z plusem! Wszystkie zwierzęta prezentowane w tej produkcji są narysowane realistycznie, nie ma żadnych uproszczeń w ich rysowaniu. Jeśli zaś chodzi o projekty ludzi, tą proste, ale przyjemne dla oka. A co do teł i innych elementów niezwiązanych z postaciami – super! Naprawdę super!
Dobre anime nie obejdzie się bez dobrzej muzyki. Twórcy i na tym polu nie zawodzą – opening to świeży, energetyczny pop w wykonaniu boysbandu, zaś ending to urocza pioseneczka śpiewana lekko skrzeczącym, ale sympatycznym głosem pana, który podobnież jest seiyuu Leolouch'a (nie zabijcie mnie, jeśli źle napisałam) z „Code Geass”.