Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Servant x Service

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Anonimowa 7.02.2021 15:27
    Zmiana oceny na wyższą
    Seria, którą pierwotnie odbierałam jako lekką obyczajową komedię – poprzez wprowadzenie abstrakcyjnej postaci królika kierownika straciła u mnie półtora punkta i początkowo dałam jej ocenę 5/10

    Rzecz w tym, że to nie jest komedia, a jest to satyra, zrealizowana w tak lekki, komediowy sposób, że częściowo zagłusza warstwy satyryczne.

    Nie zgadzam się z tym, co zostało napisane w recenzji.
    Liczyłem na wątek edukacyjny i podróż po japońskim urzędzie, lecz twórcy zmarnowali potencjał, a sama akcja równie dobrze mogłaby się dziać w dowolnym innym biurze.

    Oczywiście rozumiem rozczarowanie osoby recenzującej, bo rzadko kiedy ktoś podchodzi do jakiegoś anime zupełnie bez oczekiwań. Zwłaszcza wiedząc na jaki temat ono będzie.

    Dla mnie to nie jest zmarnowany potencjał w tej serii.
    Dzięki temu jak zostało ono zrealizowane – posiada według mnie większy uniwersalizm. Praktycznie można „podstawić” niemal każdy urząd i to nie tylko w Japonii.
    Dzięki temu widz­‑petent być może spojrzy z nieco większym zrozumieniem na osoby pracujące w urzędach, a osoby chętne do pracy będą miały szansę lepiej przemyśleć swoją decyzję.
    Zwłaszcza, że w poszczególnych odcinkach wyraźnie są pokazane mankamenty tej pracy, jak choćby to, że większość ludzi przychodzi do urzędu skołowana, lub zestresowana, często z żalem i pretensjami do urzędników. Niby to oczywistość, ale nie zawsze – szczególnie dla osób prosto po liceum, czy nawet po studiach.

    Poza tym jest tu mnóstwo smaczków, jak choćby wymieniony przez wielu komentujących królik. To fakt, że stanowi on jeden z elementów owej satyry, a jego rola ma podsumowanie w wielu dialogach.
    Choć akurat moje doświadczenie zawodowe na szczęście nigdy nie zetknęło mnie z takowym „królikiem”.
    Oczywiście wolałabym, żeby było to trochę realniej przedstawione, bez herbatek i piwa. Ale z drugiej strony ta abstrakcyjna herbatka i piwo tylko podkreślały rolę królika ;)

    Stąd po namyśle przywróciłam ocenę 6,5 zaokrąglone do 7/10.

    W sumie każda postać była tu potrzebna, aby odsłonić różne ludzkie słabostki.
    I jeżeli nie będzie się zwracać uwagi na mocno odmłodzony design postaci, to otrzymujemy całkiem niezłą i lekką satyrę obyczajową dla dorosłych.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Tytanowe Pomelo 4.11.2020 17:26
    Spokojna, stonowana i ciepła seria, bez moe­‑blobów i drących japę tsundere (no może nie do końca), walczących robotów, wymuszonego dramatyzmu i ratowania świata, za to z gromadką absolutnie lubialnych postaci i wyważonym humorem. Aż szkoda, że to było tylko 13 odcinków, za to każdy z nich sprawił, że było mi w środku milusio i przyjemnie. Seans w sam raz na wieczór po tygodniu kieratu w pracy.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 2.04.2015 12:56
    Przyjemne, spokojne, miłe anime, nawet jeśli nie reprezentuje sobą nic specjalnego, to podobało mi się. Czasami warto obejrzeć taką sielankową serię, choćby dla relaksu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    MrKrzychu 3.12.2014 00:56
    Servant x Service
    Servant x Service jest pozytywną serią, przy której miło mogłem spędzić czas. Posiada swój specyficzny humor, jak i urok. Oczywiście nie każdemu może przypaść do gustu, aczkolwiek ja bawiłem się przy niej bardzo dobrze.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kysz 30.09.2013 11:20
    Miłe zaskoczenie
    Zabierając się za Servant x Service miałam cały czas świadomość, że na fabułę to nie ma co tu liczyć i będzie to tylko typowy zbiór komediowych scenek – bardziej, bądź mniej zabawnych. Czyli coś jak Working, tylko może zabarwione bardziej na okruchy życia, no i tylko z dorosłymi postaciami (nie licząc Tohko). Po 13 odcinkach jednak nie jestem w stanie tak tego określić, bo niespodzianka – relacje między postaciami naprawdę idą do przodu! Dzięki temu pod koniec sezonu nie mam wrażenia, jakbym właściwie dopiero co zaczęła. Nie tego się spodziewałam i jestem mile zaskoczona. Owszem, w porównaniu do typowych „fabularnych” serii, to tutaj wszystko wlecze się w żółwim tempie i nie ma co oczekiwać drastycznych zmian. A jednak coś się dzieje, dzięki czemu nie jest to tylko zbiór gagów. Bardzo spodobała mi się relacja pomiędzy Lucy a Hasebe, choć oczywiście wiadome było, że na klasyczny romans to nie ma co tu liczyć.
    Generalnie jak na anime będące adaptacją 4­‑komy, Servant x Service jest naprawdę fantastyczne. Jasne, jak ktoś nie trawi tej formy, to ten tytuł także nie przypadnie mu do gustu, ale wydaje mi się, że jeśli nie ma się jakiegoś wielkiego urazu do niej, warto dać temu anime szansę. Z czystym sercem wystawiłam mu ocenę 8/10, bo jest to najwyższa nota, jaką mogłabym przyznać adaptacji yonkomy (mimo wszystko wolę jednak więcej fabuły :P).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 9
    IndridCold 2.08.2013 22:08
    Przez królika
    4. odcinek trochę mnie… zirytował(?) jak zobaczyłem tego królika­‑kierownika. Co to było???!!! Nieee bez żadnych kawaiii~ zwierzątek. Servant x Service ale bez żadnych usagi­‑sanów. Poza tym spokojna, sielankowa historia, ciut śmieszna i przyjemna; ogólnie oglądam:)
    PS: pełno jest podobnych serii wśród japońskich seriali, więc trochę oklepane.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    hakman4 10.07.2013 18:20
    ABC pracy w urzędzie...
    ...z japońskiego punktu widzenia. Jakby tak w Polsce było to ludzie by nie narzekali na taki problem z biurokracją :P .Niestety u nas to urzędnik jest czasami tym „agresorem” przy biurku xD .
    Humor dość na miejscu dla klimatu anime. Coś spokojnego i nie sprawia u mnie euforii z racji na ten stonowany klimat pracy w biurze. Zobaczymy czy warto do oglądać. Takie 7/10 . Bez szału wstawiam tą ocenę. Może po 2 odcinkach okaże się czy warto.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Antanaru 5.07.2013 10:05
    Wygląda na to, że tę serię można sobie darować już po pierwszym odcinku. Humor kompletnie bez polotu, żarty jak z poradnika dla osób, które chcą się nauczyć opowiadać kawały a do tego nieciekawe postaci. Szkoda, bo nieczęsto trafiają się komedie anime z dorosłymi, na dodatek z akcją toczącą się w biurze.

    Jednak Working! to był jednorazowy sukces. Oryginał nie jest zbyt udany, więc uznanie należy się scenarzyście i reżyserowi, ale już po drugim sezonie było widać, że nie dało się tego dłużej ciągnąć. SxS to niewypał już od samego początku.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime