Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Love Live! 2

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Byczusia 24.06.2019 21:51
    Niby uroczo
    Ale z małą nutką dramy- niestety w pewien sposób na ,,nie”. Problem z Nico- mogę zrozumieć to, że jej rodzice wyjeżdżają i na jej głowie jest młodsze rodzeństwo. Ale do diaska okłamywanie ich, że ,,Jestem idolką numer 1?” To po prostu brak szacunku do pozostałych dziewczyn z klubu. No i jej powód, że ,,Nie chciała ,by braciszek i siostrzyczka byli smutni”. Sorry, ale trzeba nauczyć, że coś się w życiu kończy i pokazać, że nie zawsze jest kolorowo. A jak dzieciaki dowiedziałyby się prawdy? Będą zadowolone, że siostrzyczka ich oszukała.
    Dalej- Umi, Eri i Nozomi mają ostatni rok w szkole. Pozostała szóstka dziewczyn po naradzie decyduje zakończyć działanie. Z tak błahego powodu?! Serio?! Wiele zespołów muzycznych znajduje nowych członków, niektórzy odchodzą- ale to nie powód by kończyć działalność. Tak, uwaga -wiem że nie koniec zespołu- bo w końcu jest Sunshine.
    Kolejnym zarzutem- pomimo, że Kotori lubię i to taki wulkan energii to uważam,że Umi powinna przewodzić- jest rozsądniejsza i rzadziej się załamuje. Nie zrozumcie mnie źle- nie twierdzę,że człowiek nie ma prawa do chwili słabości- ta jest szczera ze swymi uczuciami, ale ona chce rozwiązywać klub z byle powodu- no niestety nie.
    Rozumiem sytuację Nozomi i to całkowicie + z Eri.
    Takie 7/10 za tę serię
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Orihimcia 13.06.2017 12:39
    Spełnianie marzeń wspólnymi siłami
    Jeśli ktoś szuka serii, która pobudzi go do działania, da mu kopa i nafaszeruje go endorfinami, to trafił pod dobry adres! Wszystko jest tu maksymalnie pozytywne, nawet jak pojawiają się jakieś problemy, to nie są one dołujące i nie są one w stanie zachwiać determinacji dziewczyn i siły ich przyjaźni. Przyjemnie patrzyło się jak μ's ciężką pracą osiągają sukces. Anime pokazuje wszystko, co najlepsze w byciu idolką. Nie znajdziemy więc tu hejtu z zewnątrz, zazdrości między członkiniami zespołu, niezgody, wypalenia. To świat, w którym marzenia się spełniają i wszyscy są dla siebie dobrzy. Nie każdemu może taka koncepcja przypaść do gustu, ja jednak świetnie się bawiłam, tonąc w tym morzu szczęścia, ciesząc i wzruszając się razem z bohaterkami. A co do samych bohaterek – były bardzo sympatyczne i nie sposób było którejkolwiek nie polubić. Różniły się charakterem, ale według mnie troszkę za mało rozwinięto ich indywidualne osobowości (postawiono na pokazanie ich jako grupy), a chciałabym poznać je bardziej, także z tej mniej „idealnej” strony. Ogółem, seria wypada bardzo dobrze, można się przy niej pośmiać, napełnić energią, a także wzruszyć. Polecam każdemu, kto chce odciąć się od szarej rzeczywistości, a także tym, którzy potrzebują kopa do działania, albo po prostu interesują się światem idolek.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    MrKrzychu 22.10.2014 02:14
    Love Live! 2
    Zabierałem się do tej serii, dość długo i żałuje. Love Live! 2 po porostu spełniło moje oczekiwania, i zasługuję na bardzo dobrą ocenę. Polecam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Xaven 21.10.2014 23:11
    Niesamowite, 12/10
    Poprzedni sezon był dla mnie zaskoczeniem, że aż taki miłe w oglądaniu anime wyszło, i liczyłem, że kontynuacja będzie równie dobra.
    I tu zaskoczenie, tak prosta historia, a zauroczyła mnie jak żadna inna i wskoczyła bez zastanowienia do mojej top 5, oraz mam nadzieję, że długo się tam utrzyma.
    Szczególnym mocnym punktem jest dla mnie rozkład głównej roli na aż 9 różnych osobowości, chociaż i tak role przewodnią pełni Honoka, to jakoś nie czuje, żebyśmy patrzyli na to anime tylko z jej perspektywy. Przegląd życia członków μ's w środkowych odcinkach też zasługuje na pochwałę, bo co nieco dowiadujemy się o przeszłości dziewczyn, co jest dla mnie plusem.
    Nie każdemu anime się może spodobać, ale ja obecnie stałem fanem zespołu μ's za muzykę, którą tworzą jaki i również za cudowne anime, które nie posiadało jakichś specjalnych cech czy odskoczni no i logiki czasem brakowało, a mimo to potrafiła ścisnąć i zachwycić moje serce.
    Jedno jest dla mnie pewne: 2nd część była niesamowita oraz lepsza od 1st części, uwzględniając przy tym, że seria pierwsza była 10/10 to tutaj mógłbym wstawić ocenę o 2 oczka wyżej, jeśli było to by możliwe.
    Zakończenie zrobione z happy endem za co bardzo dziękuje wydawcom, że nie zrobili takiego napięcia jak z poprzedniej serii, bo ten dramat z Kotori+Honoka mi trochę nie pasował.
    Z bohaterek żadna mnie nie irytowała i praktycznie każdą polubiłem, szczególnie Nico i Maki.
    Arigatō gozaimasu za to, że spotkałem i obejrzałem taki niesamowity tytuł, I teraz zostałem z tym pięknym uczuciem: Kiedy wiesz, że to anime jest tym wybranym i wyjątkowym, niekoniecznie wszystkim może się spodobać, ale czujesz, że mimo krytyki jaką może napotkać to i tak będziesz go kochać za takiego jakim jest i te 10h godzin z mojego życia stało się cennym dla mnie przeżyciem, którego nie żałuje.

    Nie jest to obiektywna ocena, raczej mocna faworyzacja z mojej strony, ale naprawdę polecam Love Live!, jeśli nie odraża Cię zbytnio cukierkowatość czy świat w samych słitaśnych dziewczynach (w serii praktycznie nie występuje żaden z płci przeciwnej (no chyba, że pół twarzowy ojciec Honoki)).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Fate 12.05.2014 16:17
    Jak na razie strasznie mi się to podoba. Cały czas ma to w sobie tę pozytywną energię, która towarzyszyła temu anime przez większą część pierwszego sezonu. Jak pod koniec nie wyskoczy jakaś drama, tak jak to było w S1, to będzie to dla mnie jedno z lepszych anime w tym roku.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime