Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Ognistooka Shana

Shakugan no Shana (Ognistooka Shana) vol. 1
Nośnik: DVD
Wydawca: Anime Gate
Data wydania: 10.09.2007
Odcinki: 1-6
Czas trwania: 145 min
Ścieżka dźwiękowa: japoński
Napisy: polski
Lektor: polski
  • Licencja na wypożyczanie: brak
  • Dodatki: pocztówka, nieprzewijalne pasmo reklam, opisy postaci, opis świata, zwiastuny
Okładka
Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Opis

Pierwsza część polskiego wydania Ognistookiej Shany obejmuje sześć odcinków serii. Początek zaskakuje bardzo udaną retrospekcją wydarzeń, choć nie wzbudził mojego zachwytu z powodu kilku słabszych momentów, w tym sceny przecięcia Yuujiego, która wygląda jeszcze absurdalnej niż rzeźnia z Elfen Lied. Kolejne odcinki są mieszanką komedii szkolnej, dramatu i bitewniaka, rozwijającą i kończącą wątek pierwszego Tomogary pojawiającego się w serii – Friagne, zwanego Łowcą.

Pudełko pierwszego woluminu prezentuje się dobrze. Okładka jest prosta, ale miła dla oka, zawiera podstawowe informacje o fabule, a grzbiet dobrze pasuje do pozostałych części serii. Wewnątrz poza DVD znajdują się pocztówka oraz ulotka zawierająca głównie opis postaci, który radzę pominąć do czasu obejrzenia co najmniej trzech odcinków, gdyż zdradza szczegóły przebiegu wydarzeń. Znajdziemy na niej także bardzo pomocny słowniczek, w prosty sposób wyjaśniający znaczenie pojawiających się w anime terminów, które nawet po obejrzeniu kilku pierwszych odcinków mogą się wydawać niejasne.

Po włożeniu płyty do napędu pojawiają się ostrzeżenia przed kopiowaniem oraz dwie reklamy i logo Vision, po czym od razu zaczyna się pierwszy odcinek. Podobnie jak w przypadku większości wydań Anime­‑Gate, menu pojawia się dopiero po jego ręcznym wywołaniu lub obejrzeniu całości. Jest ono utrzymane w niezbyt miłej dla oka niebiesko­‑czerwono­‑czarnej kolorystyce i zawiera typowe opcje, takie jak możliwość oglądania odcinków od początku lub wybranego momentu oraz możliwość wyboru pomiędzy japońską wersją językową a lektorem i wyłączenie lub włączenie polskich napisów. W menu znalazło się miejsce dla zwiastunów innych serii, opisu anime i występujących w nim postaci oraz słowniczka pojęć, które niestety głównie powielają informacje z okładki i ulotki, co w połączeniu z niewygodną nawigacją i pstrokatą kolorystyką czyni z nich niepraktyczny dodatek.

Tłumaczenie trzyma rozsądny poziom. Zrezygnowano z typowych dla języka japońskiego zwrotów i sufiksów oraz odwrócono kolejność imion i nazwisk. Większość występujących w anime terminów pozostawiono w oryginale. Nieco nietypowo rozwiązano kwestię napisów w openingach – w pierwszym i czwartym są w języku japońskim, zapisanym alfabetem łacińskim, w drugim i piątym zostały przetłumaczone na polski, a w pozostałych się nie pojawiają. Nie zauważyłem większych błędów lub literówek z jednym powtarzającym się wielokrotnie wyjątkiem. Tłumaczka zapomina o odmianie wyrazów przez rodzaje, co sprawia, że niektóre zdania brzmią sztucznie. Świetnym tego przykładem jest rozmowa Yuujiego i Shany z finału drugiego odcinka w której padają słowa: "... zatem ty jesteś Shana. I nie żadne „tylko” Flame Haze. A ja nie jestem „tylko” Pochodnia, lecz Yuuji Sakai”.

Lektor wykonuje swoją pracę poprawnie, choć trzeba się przyzwyczaić do tego że podczas dialogów czasem trzeba się domyślać, która osoba wypowiada daną kwestię, jego głos miesza się z głosami postaci, a słynne „Urusai! Urusai! Urusai!” wymawia najczęściej jako pojedyncze „Zamknij się!”. Dlatego też tę ścieżkę dźwiękową polecam głównie osobom przyzwyczajonym do tego sposobu tłumaczenia, pozostali widzowie powinni wybrać oryginalną wersję językową z polskimi napisami.

Jednocześnie rozczarowała mnie jakość obrazu z powodu zauważalnie mniej płynnej niż w oryginale animacji. Wystarczy w dowolnym momencie włączyć pauzę, aby zauważyć, że następujące po sobie kadry często się przenikają, co ewidentnie jest winą słabej konwersji. Sytuację w dużym stopniu poprawia lekkie rozmycie obrazu, dzięki któremu słabości animacji znacznie mniej rzucają się w oczy, ale może się to nie spodobać widzom przyzwyczajonym do obrazu ostrego jak brzytwa. Z tego powodu to wydanie nie nadaje się dla osób mających wysokie wymagania wobec jakości obrazu.

C.Serafin, 14 maja 2011
Recenzja anime

Wydane w Polsce

Nr Tytuł Wydawca Rok
1 Shakugan no Shana (Ognistooka Shana) vol. 1 Anime Gate 2007
2 Shakugan no Shana (Ognistooka Shana) vol. 2 Anime Gate 2008
3 Shakugan no Shana (Ognistooka Shana) vol. 3 Anime Gate 2008
4 Shakugan no Shana (Ognistooka Shana) vol. 4 Anime Gate 2008