Komentarze
Fate/stay night
- Bronię tego anime : Aztek2201 : 6.04.2020 14:18:56
- komentarz : Nikodemsky : 18.09.2019 12:19:48
- komentarz : Kamen : 18.09.2019 11:18:10
- komentarz : Nikodemsky : 17.09.2019 22:25:02
- komentarz : ZSRRKnight : 16.09.2019 12:53:47
- nudne : Chmura : 11.03.2016 21:13:16
- Poplątane.. ale dobre : BlackResBei : 9.02.2016 21:39:22
- Co to ma być?! : Turbotrup : 28.08.2015 19:48:26
- Zakończenie : Martin9 : 15.06.2015 23:19:26
- Re: Ocena anime : Anonim : 14.02.2015 13:03:22
10/10
PS. nigdy nie sugerujcie się czyjąś opinią!!!!!
Ogulnie o serialu
WSPANIAŁE!!
wyjatkowo ambitne anime… 24 odcinki obejrzałem w 1 weekend… naprawde nie bylem w stanie oderwac oczu :D
Fate Saty Night to Anime do ktorego bardzo chetnie wroce jeszcze nie raz :)
Rewelka.
Kelly
hmmmm
A Shirou to kliknij: ukryte naprawdę Archer bo przestudiowałem trochę źródła dotyczące fabuły gry (co za tym idzie świata anime)
Pewne rzeczy z recenzji trzeba dokładniej wytłumaczyć.
kliknij: ukryte Jak naga Saber ucina sobie pogawędke z Shirou przed drzwiami łazienki jest to uzasadnione tym, że ma wyjątkowo ponętne kształty.
Kontrowersyjne postacie:
Saber – kliknij: ukryte parafrazując Seksmisję – „Król Artur była kobietą”
Shirou – samozwańczy obrońca sprawiedliwości i jednocześnie męska, szowinistyczna… – przez dłuższy czas upiera się, żeby walczyć zamiast Saber (ducha legendarnego wojownika), ponieważ walka nie jest zajęciem dla kobiet. Umiejętności magiczne i bojowe bliskie zeru (dopiero w dalszych odcinkach nabiera trochę szlifu).
Archer – zwolennik poezji w okaleczonym angielskim i kolekcjoner złomu; kliknij: ukryte Shirou po upgradzie
Ilya – łakomy kąsek dla loliconów, kliknij: ukryte przy byle okazji pcha się Shirou do łóżka (co pewnie też jest istotne dla fabuły)
Rin – Asuka z Evangeliona przefarbowała włosy
Ogólnie dosyć udana pozycja, tylko trzeba być przygotowanym, że w pewnej części odcinków zmienia się w komedię haremową, co dosyć skutecznie w moim przypadku zabiło mroczny nastrój z innych odcinków.
Boskie
Nic, tylko siadać i oglądać!
Bardzo dobre anime
Jeżeli miałbym się czegoś czepiać, to dwóch rzeczy:
- nielogicznych czasem działań bohaterów
- przede wszystkim dodatków fanserwisowych, nie potrzebnie wprowadzały dodatkowe zamieszanie, nie podobał mi się też (niewyjaśniony zresztą) wątek Sakury w „charakterystycznym” skórzanym stroju;)
Trochę szkoda takiego zakończenia, ale widocznie musiało takie być aby podtrzymać odpowiednio dramatyczny nastrój;)
Mimo wszystko polecam, uczta dla oczu:)
Genialne!
Fate/Stay Night
To Anime wymiata na calej lini, jak zaczolem tak w te sama noc skonczylem. Tak samo bylo z „Lunar Legend Tsukuhime”, chociaz „Lunar…” jest lepsze moim zdaniem od „Fate/St…”.
Obydwie pozycje sa obowiazkowe.
Do „ostatniego odcinka „Lunar….” wezcie sobie chusteczki.
Tytuł ;)
fate/stay night
japończycy niemają daru do języków obcych a w szczegulności do języka angielskiego ale tu jest to całkiem nieźle zrobione (a co do Berserk to jeśli już coś to raczej powinien mówić po grecku niż po czesku)
kreska i muzyka stoją na bardzo wysokim poziomi
można to jedynie polecić
Scalono.
Moderacja
nie mam pomysłu na tytuł
bla bla
które wskazał mój przedmówca.
Wg. mnie również motywy działania głownych złych bohaterów pozostają niezrozumiałe (no chyba że siódmy miał chorą psychikę)
A co do porównania do FMA uważam że oba Anime mają podobny morał i przesłanie.
Nie rozumiem o.O
...
Po pierwszym odcinku pomyślałem, że oglądam nie ten produkt o którym pisano tutaj w samych superlatywach. Główny bohater chce zostać „obrońcą sprawiedliwości” o.O Już po tym samym stwierdzeniu, niekótrzy ludzie mogli by trafić do szpitala z powodu ataków śmiechu… Od samego poczatku twórcy tego „dzieła” starają wzbudzić u odbiorcy współczucie dla Shirou, czego dokonują przez nieustanne przewijanie tragicznego pożaru -_- Cała fabuła jest przewidywalna… I niestety nie ma w tej regule wyjątku :/
Mnie odstrasza jej prostota ...
Chociaż to, że Szermierz okazuje się (spojlery o.O) kliknij: ukryte Królem Arturem… Arturio… To jest śmieszniejsze niż wszystkie wątki „komiczne” zawarte w tym obrazie. Sam Emiya jest straszliwie naiwny i też nieczuły na „lecące na niego” wszystkie kobiece postaci -_- (prócz tej czarodziejki i jeźdźca).
Kolejnym mankamentem dobijającym serie, jest „wspaniały” pomysł wypowiadania magicznych formuł w różnych językach… O mało z krzesła nie spadłem, kiedy usłyszałem recytacje Łucznika w czystej anglieszczyźnie. Po wcześniejszych niemieckich wyczynach Rin, czekałem tylko na jedno… Aż Berserk (Herakles) zacznie śpiewać po czesku…
Nie wiem też, jak władce miasta Babilon można było uczynić „królem bohaterów” ... Może to wina napisów z którymi oglądałem anime, jednakże Babilon nie miał w posiadaniu całego świata -_- Najwyżej obecny Irak i okolice… A całe to zjednoczenie świata, tyczy się zapewne synkretyzmu religijnego panującego w tym mocarstwie.
Jednak tym co zdołało wywołać u mnie zdziwienie było to, że kielich Jezusa Chrystusa – Graal – okazał się być wcieleniem zła tego świata o.O
Jedyne czego nie mogę odmówić to dobrego tła muzycznego i w miarę dobrej kreski, którą miałem już okazje podziwiać w „Shingetsutan Tsukihime”. I musze przyznać, że ten trzynasto‑odcinkowy twór (zrobiony w końcu przez tych samych specjalistów) znacznie bardziej przypadł mi do gustu.
I jeszcze na zakończenie napisze, że nie rozumiem tych którzy porównują to coś do bardzo dobrego FMA…
Godny następca
Świetne anime
Podziękowania dla recenzenta, bo po samym streszczeniu fabuły zapewne bym sie nie skusił na to anime :)
Super.
Fate project - świetne anime:D
Po 8 odcinkach wprawdzie fabuła zdaje się być dość stereotypowa (do zdobycia magiczny przedmiot dający nieograniczoną moc, kilka 2‑osobowych drużyn walczących o te trofeum, nieskazitelny główny bohater i w zasadzie wszystko wokół tego), jednak ma to coś co potrafi ją odróżnić. Dla mnie to przede wszystkim ciekawy pomysł Mistrza i Sługi i ich wzajemne zależności oraz same kontakty pomiędzy mistrzami, którzy wcale nie okazują się być wrogami z wyboru czy z pasją (bynajmniej nie wszyscy).
Dobrze umieszczone elementy komediowe rozładowują umiejętnie nastrój i są po prostu śmieszne. Do tego piękna grafika, udana animacja i stanowiąca klasę samą w sobie ścieżka dźwiękowa i jak dla mmnie jedna z najlepszych serii (przynajmniej jak na razie z tych 8 odcinków) jakie widziałem.
ps. Tylko troche nie zgadza mi się by Herakles był mitycznym bezmózgim (bo na takiego w Fate wygląda) stworem:)
Fate Stay Night
fate
Słyszałem pogłoski, że ma wyjść Fate hollow atraxia, wiecie cos o tym??
Swietne anime!!
Fate stay night
W zasadzie to nie bardzo mam co komentować bo wa‑totem powiedział mniej wiecej wszystko co sądze o Fate stay night(swoja droga to tak właśnie myslałem ze to totem bedzie pisał tą recke:P)
Teraz pozostaje mi już tylko czekanie na przetłumaczenie gry na angielski(bo niestety mój japoński kuleje) i wsłuchiwanie sie w soundtrack:)