Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

7/10
postaci: 5/10 grafika: 6/10
fabuła: 7/10 muzyka: 4/10

Ocena redakcji

6/10
Głosów: 5 Zobacz jak ocenili
Średnia: 6,40

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 26
Średnia: 7,31
σ=1,26

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (wa-totem)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

The Third: Aoi Hitomi no Shoujo

Rodzaj produkcji: seria TV (Japonia)
Rok wydania: 2006
Czas trwania: 24×24 min
Tytuły alternatywne:
  • The Third: The Girl with the Blue Eye
  • ザ・サード ~蒼い瞳の少女~
zrzutka

Przygody dziewczyny z kataną i jej gadającego czołgu w pustynnym, postapokaliptycznym świecie przyszłości.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Po długiej, wyniszczającej wojnie Ziemia zamieniła się w otoczoną chmurą orbitującego złomu wielką pustynię, pełną ruin, mutantów, dziwnych nowych form życia i niebezpiecznych reliktów przeszłości. Nieliczni ocalali z wojennej pożogi ludzie żyją w niewielkich, rozsianych po pustyni osadach, pod surowymi rządami The Third – nowej humanoidalnej rasy samozwańczych opiekunów świata. The Third wyróżnia „trzecie oko”, organ pozwalający na bezpośrednie komunikowanie się z wszelkimi systemami obróbki i przetwarzania danych. U podstaw ich rządów leży zamiar niedopuszczenia do kolejnych rujnujących planetę konfliktów, separacja – ograniczenie do minimum wzajemnych kontaktów z ludźmi, oraz Technos Taboo – dotyczący ludzi, a egzekwowany za pomocą zarządzanych przez The Third robotów, zakaz rozwijania i systematyzowania wiedzy o technologii. Nie oznacza to, że ludzie nie korzystają z techniki, jednak utrzymywanie „na chodzie” posiadanych urządzeń, w tym tych przekazywanych w ramach pomocy przez The Third, jak zautomatyzowane hydroponiczne farmy, stawia każdego mechanika wobec pokusy przekroczenia narzuconych ograniczeń. Wskutek tego wśród morza piasków trwa ożywiony nielegalny technobiznes. A jak wiadomo, gdzie warsztaty, karawany i cenny ładunek, znajdą się też zbóje i najemnicy.

W takim świecie, na kilometr bijącym zapożyczeniami z Diuny Herberta czy serii gier cRPG Fallout, żyje siedemnastoletnia Honoka. Podobnie jak The Third obdarzona jest dodatkowym organem, jednak jej specjalna umiejętność, związana z percepcją i regulowaniem przepływu energii chi, nie ma nic wspólnego z możliwościami The Third. W efekcie nie została przyjęta przez The Third, ale też nigdy nie przynależała w pełni do ludzkiej społeczności. Wychowana w wędrującej po pustyni karawanie, jest klasycznym „bohaterem do wynajęcia”, akceptującym wszelkie zlecenia oprócz morderstw. Za dom i narzędzie pracy służy jej sterowany przez komputerową AI czołg imieniem Bogie. Jej hobby to kolekcjonowanie broni palnej…

Pewnej nocy na środku pustyni Honoka spotyka będącego w opałach wysokiego blondyna. Wkrótce też zostaje wynajęta przez niego w roli przewodnika. Obecność jej nowego towarzysza staje się wkrótce kamykiem wywołującym lawinę zdarzeń. Kim jest ten młodzieniec, przedstawiający się jako Iks? Czego szuka w swojej podróży? Czemu, podobnie jak Honoka, budzi zainteresowanie Joganki, wpływowego oficjela The Third? Jakie przygody spotkają tę parę w podróży przez pustynię?

The Third należy (obok Full Metal Panic!, The Slayers czy Maburaho) do elitarnego klubu powieści seinen, publikowanych w odcinkach w należącym do wydawnictwa Kadokawa „Dragon Magazine”, które „zrobiły karierę”. Pierwsze części tej kilkutomowej już powieści autorstwa Ryou Hoshino ukazały się w 1999 roku, a w 2005 wydano pierwszy tom mangi rysowanej na potrzeby pisma „Dragon Age” przez Yuuko Itoh. Tak w mandze, jak i młodszym o rok anime projekty postaci oparto o powstałe na potrzeby powieści oryginalne ilustracje Nao Goto, którego szkice obecne są m.in. w animacji towarzyszącej napisom końcowym każdego odcinka. Jak zwykle w przypadku adaptacji powieści mamy do czynienia z bogatym, pełnym szczegółów światem. Rola narratora uzupełniającego wiedzę oglądającego przypadła należącemu do Honoki „gadającemu czołgowi”. Nie jest to rozwiązanie tak elegancko naturalne jak przemyślenia Kyona z Melancholy of Haruhi Suzumiya, jednak swoje zadanie spełnia zadowalająco, nawet jeśli czołg recytujący poezje wraz ze swą właścicielką trąci przesadnym patosem. Niestety spadkiem po powieściach jest także bardzo nierówne tempo rozwoju fabuły. Podobnie jak w przypadku gier Fallout, znaczna część tej serii poświęcona jest niespiesznemu budowaniu nastroju, zwiedzaniu pustyni i odkrywaniu jej niezwykłych tajemnic. Ktoś, komu taki nastrój odpowiada, nie będzie narzekał, jednak zwolennicy szybkiego tempa akcji będą narzekać na dłużyzny. Szczególnie, że całą fabułę można z grubsza podzielić tylko na pięć kolejnych historii, zaś do całkiem zadowalającego rozwiązania głównego wątku wystarczyły zaledwie dwa ostatnie odcinki. Oczywiście w serii tej znajdziemy naprawdę sporo widowiskowych scen akcji, w tym – w jednym z ostatnich odcinków – chyba najbardziej spektakularną scenę starcia pojazdów pancernych w nowszych anime. Jednak akcja bynajmniej nie „dominuje krajobrazu”, wręcz przeciwnie – stanowi raczej niezbędne dopełnienie całości.

Nierówny jest też poziom artystyczny. Xebec to bardzo doświadczona wytwórnia (należąca do Production IG), jednak przynajmniej dwa odcinki musiały trafić w ręce fatalnych podwykonawców, co skończyło się zauważalnym obniżeniem jakości. Jako że większa część „ciężaru serii” wiąże się z budowaniem nastroju podróży przez pustkowia, będziemy mieli do czynienia z sporą ilością scen na pustyni, szczególnie nocą, pod rozgwieżdżonym niebem. Nie oznacza to jednak wizualnego ubóstwa – wręcz przeciwnie, sporo tu ujęć naprawdę niezwykłych i przejmująco pięknych. Odwiedzane przez Honokę miasteczka są całkiem szczegółowo namalowane i robią dobre wrażenie. W miarę zgrabnie wkomponowano też elementy CGI, chociaż na tym polu zdarzyło się klika bardzo niemiłych zgrzytów, zwłaszcza w ostatnich odcinkach.

Kompetentnie wykonana, ale bardzo konserwatywna jest też oprawa muzyczna, co budzi pewne zdziwienie, ponieważ Megumi Oohashi ma na koncie miły dla ucha i relatywnie oryginalny soundtrack do serii Uta~Kata. Nie znaczy to, że muzyka jest niedopasowana lub kiepska. Jednak trudno w niej szukać oryginalności, wręcz przeciwnie – niektóre tematy są podejrzanie podobne do melodii znanych z pokrewnej tematycznie megaprodukcji Studia Ghibli, Nausicaä z Doliny Wiatru. Nie zwracają uwagi również piosenki. Za to bardzo udany jest dobór seiyuu dla poszczególnych postaci, zwłaszcza Honoki (Megumi Toyoguchi, znana z ról Revvy w Black Lagoon czy Alti w Simoun, choć akurat w tej serii prezentuje styl bliższy tej drugiej roli) i Iksa (Daisuke Namikawa – Rock w Black Lagoon czy Fay w Tsubasa Chronicle).

Ocena serii o tak eklektycznym charakterze zawsze nastręcza kłopotów. Bardziej otrzaskani widzowie szybko zaczną zabawę w zgadywanie skąd co „pożyczono”, i będzie to długa lista – stampede Czerwi Pustyni z Diuny, niezwykłe formy życia z Nausicai... Nie wspominając o innych podobieństwach, bo wymachująca kataną petanko Honoka, plus Bogie z Iksem na doczepkę, zwyczajnie musi przypomnieć Shanę z Alastorem i Yuujim z Shakugan no Shana. Ba, jest nawet hojnie wyposażona przez naturę, uwielbiająca alkohol sensei... W roli pomniejszych przeciwników będziemy mieli standardową mieszankę bestii, zbirów oraz całą galerię maszyn, od zdalnie sterowanych robotów przez autonomiczne mechy (tak humanoidalne, jak i czołgo- lub helikopteropodobne), aż po wspomagane zbroje (i już wiadomo, czemu czołg Honoki ma przyczepkę). Istnieje więc spora szansa, że część widzów uzna serię za wtórną i niewartą uwagi. Jednak osobiście sądzę, że o poszczególnych ocenach decydować będzie właśnie gotowość do poddania się nastrojowi włóczęgi po pustyni. Widzom lubiącym postapokaliptyczne klimaty, czy choćby fanom Shany, ta seria może się spodobać.

wa-totem, 27 stycznia 2007

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: XEBEC
Autor: Ryou Hoshino
Projekt: Nao Gotou, Naohiro Washio, Shin'ichi Yamaoka
Reżyser: Jun Kamiya
Scenariusz: Shinsuke Oonishi
Muzyka: Megumi Oohashi

Odnośniki

Tytuł strony Rodzaj Języki
The Third - strona oficjalna książki Oficjalny ja