x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Xaven
23.06.2020 18:26 O Książe Ciemności, Królu Sauronie!
kliknij: ukryte Mam rozumieć, że „Król Ciemności” chciał zniszczyć wszystko, jednak nastąpił nieoczekiwany plot twist i to „Księżniczka Światła” zniszczyła wszystko!?
xDDD!?
xDDD!?
xDDD!?
Nawet jakoś tako mi się to oglądało (oprócz koncówki), mimo to nadal jest to beznadziejne anime z dobrym ost.
Oglądałem ze względu, że openning wykonała ft. ASCA oraz przede wszystkim usłyszałem ponownie coś od Yasudy Rei (Ending), której piosenki/vocal uwielbiam. A kreska przypominała nieco tą z (Tales of) Zestiri, tylko gorszą :D
O dziwo polubiłem te serię. Dalej twierdzę że to nic niezwykłego, ale jest taka, brakuje mi tego słowa, niewinna w swej prostocie. Po prostu można zrobić albo chłam, albo serię która może nie jest ambitna, ale widać ze się chociaż „starta”...
Nic szczególnego. Seria się dumnie zwie „Project” ale nic tu wielkiego się nie znajdzie. Anime wygląda jakby miało ambicje, ale chyba nie do końca zaplecze techniczne. Fabularnie to trochę taka „fajna” i dhramtyczna nowela napisana przez nastolatka. Znaczy nie jest źle, widziałem gorsze a to da się oglądać, ale generalnie trąci myszką i po otoczce wnioskując twórcom wydaje się że zrobili dzieło ambitniejsze niż naprawdę jest…
5/10 i drop
O Książe Ciemności, Królu Sauronie!
xDDD!?
xDDD!?
xDDD!?
Nawet jakoś tako mi się to oglądało (oprócz koncówki), mimo to nadal jest to beznadziejne anime z dobrym ost.
Oglądałem ze względu, że openning wykonała ft. ASCA oraz przede wszystkim usłyszałem ponownie coś od Yasudy Rei (Ending), której piosenki/vocal uwielbiam. A kreska przypominała nieco tą z (Tales of) Zestiri, tylko gorszą :D