Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Yubisaki to Renren

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Navigator 9.04.2024 17:35
    Dobre
    Czy tylko mi się przypominało Bokura ga ita oglądając to ?
    Jakoś nie mogłem się pozbyć tego a'la bokura ga ita poczucia.

    Nic nadzwyczajnego ani nic kiepskiego czyli 6/10 można poświęcić chwilę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Anonimowa bez zalogowania 19.02.2024 17:03
    Nie tylko cukier
    Może i zaczęło się cukierkowo, może nadal jest pełne słodyczy pierwszego  kliknij: ukryte  uczucia, ale jednocześnie jest to niezły kawałek obyczajówki.

    Oglądając mam raczej wrażenie oglądania ludzi niż postaci, mimo uroczej dla mnie kreski i tych shoujowych elementów wizualnych tła i nie tylko.

    Jest inne niż Aniołek z Sąsiedztwa, pogodniejsze, a jednocześnie można poczuć emocje bohaterów, szczególnie że rozkręca się po trochu na różne postacie.

    Do tego za każdym razem oglądam opening i odsłuchuję ending, a to już ewenement dla mnie! Jak widzę w czołówce uśmiech globtrotera i grymas „przyjaciela z dzieciństwa”, to budzą we mnie emocje niczym żywi ludzie.

    Póki co jeden z ciekawszych cytatów w anime,  kliknij: ukryte  i jakże adekwatny do głównej bohaterki.

    No i teraz dołączyłam do grona osób, które z większą niecierpliwością czekają na kolejny, 8y odcinek tej serii, niż na kolejny epizod Zielarki xd.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Anonimowa 8.02.2024 02:02
    W ciszy uczucia wybrzmiewają mocniej
    Zdaję sobie sprawę z tego, że podkład muzyczny i dźwiękowy stanowi ważny element. Ale chociaż tu jest on kompatybilny z treściami, a aktorzy się starają – to część scen wybrzmiewa lepiej po wyciszeniu dźwięku. Zupełnie, jakbyśmy zanurzali się w świecie głównej bohaterki. Ta cisza jest w stanie przekazać dużo więcej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Melmothia 20.01.2024 21:50
    Po drugim odcinku
    Po drugim odcinku – chyba nie dam rady. Za dużo melancholijnych, przeciągłych spojrzeń, sparkli z miłoździ, ludzi, którzy wyglądają, jakby im było bardzo źle i pierdylion pińćset podobnych zbliżeń na te same twarze. Do tego główna bohaterka potrafi czytać i pisać po japońsku, co ułatwia komunikację, a dla większości głuchych nauczenie się pisma jest olbrzymim wyzwaniem, czasami niemożliwym do pokonania, przez co często są odseparowani od świata słyszących. Bohaterka jest za to zintegrowana ze światem słyszących dość dobrze, a jej głuchota służy jako urozmaicenie wątku romantycznego, a nie wgląd w świat głuchych. Do tego wątek romantyczny jest tak nagle wprowadzony, ni z gruszki, ni z pietruszki dziewczyna się zakochuje, że nie jestem w stanie uwierzyć w te emocje i kibicować bohaterom. Nie polubiłam nikogo. Nikt mnie tutaj nie obchodzi.

    Jakby mnie jakiś random tak macał po głowie, to bym chyba rękę odgryzła.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Klemens 14.01.2024 03:27
    Ładne to i kjutaśne, aczkolwiek mam taki sam problem jak z mangą – nie przełknę więcej niż 2 minuty na raz. Jak wychodzi nowy rozdział mangi, to zazwyczaj czytam to cały dzień, natomiast z anime niestety to tak nie działa.
    Jak ktoś lubi przepełnione cukrem romanse, polecam. Nikomu innemu.
    A, czy tylko ja odnoszę wrażenie, że ta seria się ślimaczy? Już w mandze to odczuwałem, ale te 2 odcinki anime taaaaak mi się dłużyły, jak… no nic mi się tak dawno nie dłużyło.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Anonimowa 9.01.2024 11:17
    Odc 1
    O kurczę…

    Muszę zamówić mangę
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    ZSRRKnight 8.01.2024 17:57
    1
    Do tych wydatnych warg muszę się jeszcze zdecydowanie przyzwyczaić, ale tak poza tym nie mam się do czego przyczepić.
    Pierwszy odcinek chyba całkiem dobrze zarysowuje o czym będzie ta seria pod względem tematyki i ogólnie nawet podoba mi się to zestawienie „mały świat” głuchoniemej dziewczyny i „wielki świat” podróżnika poligloty.
    Grafika jest nawet niezła, a dużo ciekawszy jest dźwięk i muzyka, dzięki którym anime pokazuje to jak świat widzi, a raczej słyszy Yuki – mam nadzieję, że tego aspektu będzie tylko więcej.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime