Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

anmael

  • Avatar
    A
    anmael 2.07.2013 21:05
    dałem koment 2 lata temu poniżej :)
    Komentarz do recenzji "Hokuto no Ken"
    jak w nagłówku napisałem dałem koment 2 kata temu i napisałem że jest to bardzo dobre anime HA!!!! Zmieniam zdanie to jest GENIALNY MAJSTERSZTYK !!!!! już tłumacze i zacytuje dlaczego!:)
    Patrze na ten tytuł teraz i nie mogę uwierzyć że tak wiele pozostało w mojej pamięci po tym anime – właśnie przed chwilą odsłuchałem piękne utwory Crystal kinga z tej anime („Yuria towani” , „You wa shock :)" – ten kawałek najlepiej wchodzi z openingiem:))
    Hokuto no Ken jest jak wino – „im starsze tym lepsze” i tak pozostanie dla bardzo wielu.
    Anime jest ponad czasowe, (zacytuje setezer`a) „czasem potrzeba gościa, który jest sumą cech idealnych + potrafi pokonać w 5 sekund 100 wrogów i jeszcze uratować pieska”
    Bardzo pieknie i trafnie to ująłeś – moim skromnym zdaniem dzieki takiej treści wiele ludzi mogło by wynieść wiele pozytywnych postaw i zasad życiowych jakie reprezentuje ze sobą główny bohater.

    Kolejne trafne spostrzezenie setezer`a – „Świadomy dystans warto zachować”
    bo to przecież tylko i aż anime.

    Zmoderowano.

    SvM jestes jak ludzie do których się mowi… – „Anime” a oni na to „bajka”

    Pozdrawiam animaniaków – Ogladajcie Hokuto no Ken`a, oprócz flaków i mordobicia w tym anime jest o wiele więcej !!!!!!
  • anmael 2.07.2013 20:36:36 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    anmael 2.07.2013 18:04
    9/10
    Komentarz do recenzji "Piekło Dantego: Epicka Animacja"
    Anime (hmmm przeciez cześciowo produkcji amerykańskiej hmmm??…. – mniejsza o większośc:) oglądałem już jakiś czas temu i powiem że japa w dół opadła z zachwytu niczym ciśnienie po przedawkowaniu magnezu :)
    Bardzo zgrabnie zrobione anime , nie męczy , nie usypia ogląda się jednym tchem (dobremu animaniakowi nawet powieka nie się nie ruszy przez 88 min:).
    Postacie rzeczowe bez owijania w bawełnę, bardzo fajnie skonstruowane poziomy piekła, dość ciekawe dialogi (choć są przewidywalne, nie są tępe).
    Fajna kreska choć widać amerykańskie kontury one również nie wadzą przy oglądaniu jak i nazywaniu tej animacji „anime”.
    Jednak najbardziej co mnie urzekło w tej anime to dźwięk (mimo amerykańskiego dubingu) postaci a szczególnie Dante`go (majstersztyk).

    Zmoderowano.

    9/10
    o Wadach nie pisze bo ktoś może ich nie zauważyć i da 10/10
    Pozdrawiam
  • Avatar
    A
    anmael 28.01.2013 23:09
    sentymentalna 10`ycha
    Komentarz do recenzji "Gigi"
    To anime jest jak Rambo czy Chuck Norris – nieważne czylubisz czy nie!!!, i tak oglądałeś lub wiesz o co chodzi :) hahahaha

    Ahhh łezka się kręci że człowiek by kiedyś taki młody :)

    NIe pisze długiego komenta bo za dużo by to opowiadać, jeśli nie podoba sie to anime komukolwiek kto oglądał ją w ówczesnych latach – tylko możecie żałować że nie widzieliście jak to cieszyło kiedy było się dzieckiem :) hahahaha
  • Avatar
    anmael 22.01.2013 23:42
    Re: przepraszam ale nie dalem rady
    Komentarz do recenzji "Tenshi no Tamago"
    a i jeszcze jedno brak logiki totalny brak logiki (albo pewnie zznowu metafory itp.) a czy mógłby mi ktoś odpowiedzieć (pytam tych co dostrzegają w tym anime arcydzieło – bo oni dostrzegli weicej i beda na 100% znali odp na moje banalne pytania)

    1.Kto prowadził ten kolosalny statek???, skąd się wziął, kto go zbudował i po co lub co on oznacza???

    2.Bohater z krzyżem na ramieniu, motyw gdy po raz pierwszy spotkał się z dziewczynką – na czym on przyjechał ??? i po co jak zaraz zniknął ??? (+ w/w pytania do pyt.nr. 1)?? ludzie oświećcie mnie bo poprostu nie wiem.

    Jak autor recenzji napisał „Ta historia nigdzie się nie zaczyna i donikąd nie prowadzi” czyli arcydzieło mówi samo za siebie hahahha 1/10 potwierdzone
  • Avatar
    anmael 22.01.2013 23:30
    zgodność !!!:)
    Komentarz do recenzji "Tenshi no Tamago"
    zgadzam się z aotoge w 100% _ bądźmy krytykami niezależnymi, nie wiem dlaczego dani napiera na wspaniałość tej ówże anime – i co z tego że ma 10000000….. interpretacji i innych tam, to nie znaczy że anime trzeba nazwać arcydziełem czy chociażby dobrym anime, na takie miano określa które posiada wiele zalet a nie mase interpretacji.
    Pozdrawiam
  • Avatar
    A
    anmael 22.01.2013 23:25
    przepraszam ale nie dalem rady
    Komentarz do recenzji "Tenshi no Tamago"
    czytając komentarze i zauważając słowo arcydzieło długo zastanawiałem się nad wystawieniem komentarza.
    Tak jak skandal podchodziłem do tego 3 razy za trzecim razem padłem po 40 min, nie dałem rady poprostu trzeci raz zasnąłem.
    Nie podchodze do tego 4 raz , całe te ryby, opustoszałe miasto, ludzie z nikąd i głowna bohaterka wygląda tak że patrząc na jej wyraz zmęczonej twarzy za każdym razem sklejało mi się oko do snu. Tak nużącego anime jeszcze nie oglądałem, wycieńczenie mózgu podczas oglądania nie pozwala mi dostrzegać tych metafor i alegorii.

    Jednym słowem przed oglądaniem tego anime włóżcie wykałaczki między oczy i powieki plastrami do brwi przyklejcie, a ziewając nie otwierajcie tak szeroko buzi żeby te zabezpieczenia na oczy nie puściły, bo po drugie nie bedziecie mieli siły wstać – to anime wysysa z człowieka energię

    1/10 zgadzam się z aotoge w 100% z faktu że jestem bardzo niezależnym i indywidualnym krytykiem nie bede nazywał czegoś arcydziełem jeżeli takowe nie jest a ocena pod publikę to dla mnie żenada!!!!
  • Avatar
    A
    anmael 6.08.2012 14:09
    10/10
    Komentarz do recenzji "Kanojo to Kanojo no Neko"
    Ahhh jak dawno zachwycałem się tą perełką :):):):) Co tu komentować – Makoto Shinkai wszystko na ten temat , tym się trzeba zachwycać, jak ktoś nie potrafi niech wróci do oglądania reksia :)
    Pozdrawiam
    PS. Tak jak napisała KiYomi znaczące 5 min, a nawet bardzo :_)
  • Avatar
    A
    anmael 6.08.2012 14:03
    8+/10
    Komentarz do recenzji "Ai no Kusabi"
    Widze że oryginalny w swoim komentarzu nie bede, jak wszyscy odwlekałem obejrzenie tej pozycji, aż do dzisiaj i jak większość widzów również jestem zachwycony. Tematyka znana, jednakże przedstawiona w niekonwencjonalny sposób. Ai no Kusabi nie jest ciężkim anime jednakże podejść i obejrzeć go jest ciężko ze względu na dość rzadko lubiany gatunek „Yaoi”. Anime jest super 1992r a człowiek zaśmiecał sobie innymi sztampowymi dobranockami głowę.
    Kreska tak samo jak i fabuła na tamte czasy jest bardzo dobra. Bohaterowie, nie da się ich nie lubić (bez domysłów proszę), całość ogólnie jest piękna i urzekająca jednakże z faktu że oglądałem to anime dzisiaj (2012r) i widziałem już mase romance/drama serii Ai no Kusabi dostaje 8+, lecz chciałbym równie napomnieć że anime jest warte aby ocenić je na10, jednak z uwagi na moj staż wszelakiej kinematografii oceniam jak w/w.

    Pzdrawiam :)

  • Avatar
    A
    anmael 4.08.2012 15:16
    7/10 wszyscy macie rację...:)
    Komentarz do recenzji "Ibara no Ou"
    Słowa uznania dla Envi za tak wyczerpującą recenzje niezbyt łatwego anime – w zupełności zgadzam się z każdym słowem w/w opisie anime. Zgadzam się również z komentarzami, gdyż wszystkie w 100% są słuszne.
    King of thorn nie należy do najłatwiejszych (tranzystory się pociły aby zrozumieć ciężki nawał słów:). Jednakże bardzo dostrzegalne są braki fabularne w tej anime, mimo swojej zawiłości można byłoby troszeczke rozciągnąć całość na jakieś 6 do 12 odcinków, a wtedy anime było by łatwiej przyswajalne i bardziej zrozumiałe(nie oznacza to uprasczania fabuły a jedynie bardziej ją objaśnić).
    Niemniej King of Thorn jest bardzo ciekawą pozycją, jeśli ktoś postanowi odciąć się od świata i usiąść w kompletnym wycieszniu napewno bardziej mu się spodoba i stanie się bardziej przyswajalne.
    Grafika i postacie jest fajna jest na czym zawiesić oko, fajnie wykrowana postać Marco jak i sióstr:)

    Macie samotną chwile wolnego, usiądźcie do King of thorn :)
    Pozdrawiam
  • Avatar
    A
    anmael 3.08.2012 23:15
    Ohhh jaki zawód 6/10
    Komentarz do recenzji "Ga-Rei -Zero-"
    Jestem niemiłosiernie zawiedziony tą serią, nie przypuszczałem że powiem: „Im dalej w las tym gorzej”.
    Zacznijmy od postaci wszytkie mi się podobały (szczególnie Kagura i Yomi) rozwój też był ok jednakże pod koniec całej serii prawie wszystko się sypie. Kagura z swojej niewinnej postaci staje się bardziej obojętna niżeli dramatyczna,
    (udziela się to zachowanie niestety innym bohaterom np.Noriyuki i  kliknij: ukryte , i nie widać w nim jakiegoś wielkiego załamania czy łez, biło raczej obojętnością i nieporadnością, chyba autorzy nie dokońca przemyśleli ten wątek i szybko z czegoś zrobili nic). Natomiast trzeba pochwalić wszystkich bohaterów z agencji oprócz szefowej,gdzie obraz tajemniczej persony zmienia się jako tania postać z filmów Quentina Tarantino z minigun`em zamiast nogi – żal i rozpacz.
    A i jescze żebym nie zapomniał o wrogu nr1 dzieciak z białymi włosami – KTO TO KUR..A JEST!!!! skąd,po co, na co, jak ma na imię, nic kompletnie nic, postać która jest bo ktoś musi byc tym złym.(jakaś migawka skąd wziął kamyk, dla bardziej wnikliwych to jego story o ym też za dużo nie mówi). kolejne ogromne niedopracowanie ze strony autorów.

    Fabuła jest ciekawa jednak za bardzo wydłużona poprzez wspomnienia – przy pierwszych 2 odcinkach to nie mogłem zamknąć gęby z podziwu, poprostu wsiąkłem, niestety zachwyt nie trwał długo:(.
    Troche mało było objaśnione o summonach z broni (skąd pochodzą,kto je może posiadać, czy jest ich więcej), myślę że jak by autorzy otworzyli im buzie i mogły by one słać prze genialne sentencje które dają do myślenia, cała seria zyskała by na takim zabiegu. Walki z ich udziałem były ok ale ich moce nie były oklepane w kółko to samo jeden strzela a drugi pożera hmmmm płycizna.

    A i jeszcze ta retrospekcja gdzie stoi ten piekny białowłosy bachor nad jakimś trupem (dla widza anime – nie miało to żadnego sensu), nie było wogóle objaśnione co się stało kto kim jest i z czym to się je. Zapewne po przerobieniu mangi człowiek by się dowiedział o co chodzi(spekuluje).

    Anime bardzo mnie zawiodło poziom trzymało przez pierwsze kilka odcinków (mimo iż jest ich tylko 12 to w pewnym momencie zaczyna robić się duża i szybka przepaść od tego co widzieliśmy a co zaraz zobaczymy) 6/10 myśle że jest to ocena jak najbardziej zasłużona – gdyż nie wspomniałem tu o grafice gdzie stoi na bardzo dobrym poziomie i to jest znaczniejsza wiekszość mojej oceny + te kilka pierwszych odcinków. A i żebym nie zapomniał ZAKOŃCZENIE !!!!!!!!!!!!!!! co to ma znaczyć !!!!! potwierdza tylko w całości mój komentarz.:(:(:(:(:(
  • Avatar
    A
    anmael 21.07.2012 16:59
    8/10 szkoda ze to wszystko
    Komentarz do recenzji "Brama piekieł"
    Koment napisze na oklep (brak czasu)
    Bohaterowie spoko, kreska ok (ale żeby zaraz 10/10), fabuła idzie, idzie,idzie ale bez jakiegoś gwałtownego zaskoczenia. Najlepsza w tym wszystkim jest muzyka (ale opening i ending z pierwszej połowy odcinków – bardzo dobry i tu mocne 9+).
    Warto oglądać nie załamiecie się że to jakaś kaszana,jednakże nie ma wooooooow jak pokazują noty. Faktem jest że ktoś może tu odnaleść swoj ideał postaciowy(kazdy ma swój gust) ponieważ jest wiele postaci nawet tych 2 planowych które się milo ogląda.
    Pozdrawiam :_)
  • anmael 21.07.2012 16:48:17 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    anmael 15.07.2012 17:15
    Komentarz do recenzji "Seikimatsu Kyuuseishu Densetsu: Hokuto no Ken 2"
    nie ma czego komentować jeśli kochasz hokuto no ken poprostu oglądaj i nie czekaj na recenzje czy na jakiś koment o wadach. To jest Hokuto no Ken uwielbiasz albo nie oglądasz.

    Pozdrawiam
  • Avatar
    A
    anmael 15.07.2012 17:13
    9/10 bo jestem fanem
    Komentarz do recenzji "Sengoku Basara Ni"
    Od razu z wejscia uspraeideliwie moją note wiem że powinno byc 8 a nie 9 ale jednak ręka i serce mówiło – nie żałuj !!!! :)
    Anime jest bardzo dobre ale oprócz błędów wypomnianych wcześniej przez innych animaniaków dodam że największą wadą tej anime jest długość  – ZA KRÓTKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 12 odcinków weszło we mnie jak litr nalewki babuni i nawet oko mi nie mrugneło, jest tak jak powinno być – przyjemnie ~!!!!.
    Bohaterowie i cały klimat jest poprostu przyjemny do oglądania, fakt że irytujące było np. yukimura z Oshu jedzie do Takedy z Kendo ale musi ominjąć teren Masamune Date który podbił ziemie xxxx za panowania yyyy 2 dekady temu kiedy klan tokugaw walczył z xxxx , aż musiałem pauzować tyle nazw własnych, troche męczące jak i strategie wojenne (byłem bliski rysowania mapy żeby wiedzieć kto z kim po co i dlaczego, a o planie awaryjnym już nie wspominam – na scianach musial bym malowac:). dlatego tak jak mówie akcja wszystko ok ale anime za krótkie. Nawet koment skróce bo….  kliknij: ukryte Oglądać i nie pytać czy warto :) sami zobaczycie pozdrawiam
  • Avatar
    A
    anmael 13.07.2012 04:27
    8/10
    Komentarz do recenzji "Kigeki"
    Nie bede się powtarzał bo komentów tyle jak to by była seria 24 odcinkowa.
    Oglądać to tylko 10 min – jak dla mnie szkoda że takie krótkie bo można by zrobić naprawde potężny tytuł
    Pozdrawiam
  • Avatar
    A
    anmael 13.07.2012 04:08
    7/10
    Komentarz do recenzji "Fengyun Jue: Storm Rider - Clash of Evils"
    Widze że nikt się nie zainteresował tym tytułem wcześniej, powiem tylko tak , cudów na kiju nie bedzie. Lekko troszke inaczej od wszystkich innych trzepanek o super wojach… a dlaczego ???
    Bo temat pochodzi z chin albo Korei i oprócz języka da się dostrzec bardzo inne zachowania niżeli dotychczasowi bohaterowie takich tytułów.
    Daje 7 bo coś innego – bardzo dobrze odwzorowane kung -fu (taką sztuką walki bohaterowie młócą innych)
    Nie bede się rozpisywał być może w wolnej chwili strzele recenzje i tam nadam o co chodzi.
    Pozdrawiam
  • Avatar
    anmael 12.07.2012 21:12
    Re: 7/10 i bedzie spoileowanie :) hahahaha
    Komentarz do recenzji "Noein ~mou hitori no kimi he~"
    przepraszam że napisałem dwóch – było 3 (nie zapominajmy o Ryuki)
  • Avatar
    anmael 12.07.2012 21:11
    Re: 7/10 i bedzie spoileowanie :) hahahaha
    Komentarz do recenzji "Noein ~mou hitori no kimi he~"
    Odpowiadam pod chemikiem89 ale koment jest również dla schultz`a.

    Panowie
    ergo proxy – miód
    Lain – piękny polot
    higurashi – też coś ma w sobie

    Bardzo się ciesze że znalazło się dwóch ambitnych animaniaków, którzy mieli coś bardzo mądrego i sensownego wnieść do komenta a nie tylko buuuu i buuueeee. Wiele osób może dostrzec kontrastowość w naszych upodobaniach, lecz nie zmienia to faktu że każdy z was ma racje i każdy ma inne upodobania. Jak już w/w nie byłem osobą która mogła dostrzec tyle zalet Noein`a co inni – niestety moja strata.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Jeśli moge to chciałbym was zachęcić do obejrzenia najlepszego moim zdaniem filmu zrealizowanego na podstawie anime pt. CROW ZERO gdzie opening jest wysmienicie de lux :)
  • Avatar
    anmael 11.07.2012 05:39
    Re: 7/10 i bedzie spoileowanie :) hahahaha
    Komentarz do recenzji "Noein ~mou hitori no kimi he~"
    Ryuki fajowo że tyle wiesz o animacji, naprawde potrafisz dostrzec więcej niż nie jeden animaniak. Wierząc że w Noein`ie jest duża nuta artyzmu mi bardziej do gustu przypadła animacja w Bakemonogatari mimo iż sam tytuł nie oceniłem wysoko. Co uważasz na tamtejszą animację. Zapytuje gdyż chciałbym ci pokazać że nie podszedłem do Noein`a tylko z jednej strony, myślałem, rozmyślałem, wymyślałem co zrobić żeby wycisnąć z tego tytułu jak najwięcej pozytywów, anime mogło być topowym gdyby autorzy podkręcili dramatyzm, akcję, i usuneli bachorzenie się głownego bohatera (słowo "bachorzenie” nie wiem czy istnieje, nie googlowałem ale przypis napewno jak najbardziej zrozumiały:)
  • Avatar
    anmael 11.07.2012 05:25
    Re: 7/10 i bedzie spoileowanie :) hahahaha
    Komentarz do recenzji "Noein ~mou hitori no kimi he~"
    Bardzo fajny utworek i zgadzam sie jak najbardziej że warty wstawienia na playliste a nawet do wykorzystania w jakiejś lepszej i bardziej dramatycznej animce :)
    Pozdrawiam
  • Avatar
    anmael 11.07.2012 05:23
    Re: 7/10 i bedzie spoileowanie :) hahahaha
    Komentarz do recenzji "Noein ~mou hitori no kimi he~"
    Schultz nie chciałbym pisać że nie masz racji bo koment na temat muzyki jak i anime to prywatna sprawa. Chciałbym jednak odesłać do tytułów takich jak, Trinity Blood – gdzie opening wykonany przez Buck Tick – Dress jest dla mnie bożyszczem – słowa piosenki odnoszą sie tak do fabuły że nieobejrzenie openigu przed każdym odcinkiem to grzech* (*moja prywatna uwaga:), dla mnie opening 11/10 – samo anime nie jest jakieś tam wybitne ale opening ahhhhhh. A jeśli chodzi o muzyke podczas scen walk to myśle że jednym z najlepiej dopasowaną jest brutalny i wulgarny Black RAP w Afro Samuraju – tam to aż krew buzuje (nie tylko fanom tego rodzaju muzyki) muzyka wulgarna, brutalna pełna przemocy która odnosi sie do akcji bardziej niż… Niestety nie mogę dostrzec tego w Noein`nie ale nie powiem że było kiepsko – poprostu coś nie w moim stylu taka muzyka jak dla mnie nie idzie w parze z wieloma akcjami i sytuacjami – ale najważniejsze że komuś się bardzo podobała niestety to nie byłem ja.

    Pozdrawiam
  • Avatar
    A
    anmael 11.07.2012 05:05
    9- / 10 za oryginalność
    Komentarz do recenzji "Higashi no Eden"
    Bardzo wkręciło mnie to anime od samego początku , tytuł ten posiada jedną z większych zalet – wciąga !!!! faktem jest że fabuła mimo iż jest oryginalna i niecodzienna, autorom umkneło wiele – jest dość całkiem sporo niedociągnięć ale nawet mimo ich anime ogląda się świetnie.
    Postacie są miłe i przyjazne dla otoczenia :) hahahaha, nie ma pchania na siłę – bardzo dobry rozwój postaci od 1 do ostatniego odcinka grafa też jest fajna – nie kaleczy oka. Nie chce za dużo pisać o tej anime ponieważ zostawiam ją do ocenienia przez tych widzów którzy jeszcze njej nie widzieli. Ogólnie polecam , fajny klimacik i naprawde coś innego

    Pozdrawiam
  • Avatar
    anmael 10.07.2012 09:57
    Re: 7/10 i bedzie spoileowanie :) hahahaha
    Komentarz do recenzji "Noein ~mou hitori no kimi he~"
    osobiście nie jestem fanem takiej kreski (za mało szczegółowa – płaskie postacie) ale to jest tylko moja opinia, nie chciałem podwyższać oceny tylko i wyłącznie na znanych animatorów – nawet najlepszym nie zawsze wyjdzie. a co dp porównania z 2002r. to mówiłem że saikano jest o wiele lepsze, no i tu musze powedzieć że pod każdym względem, nie tylko graficznym, ale jeśli chodzi o grafe to starszy tytuł z lepszą kreską.
    Pozdrawiam
    Seria jest ogólnie spoko – grafika nadrabia fabułą
  • Avatar
    anmael 10.07.2012 09:43
    Re: 7/10 i bedzie spoileowanie :) hahahaha
    Komentarz do recenzji "Noein ~mou hitori no kimi he~"
    zgadzam sie w 100 % że sceny walk nie kuleją , ale wydawało mi się że walka z Fukuro była najlepiej podkręcona graficznie reszta bez zarzutów ale też nie było wow. a co do początku – to jak go zobczyłem to troche przypomniała mi się Bayonetta , i dlatego wsiąkłem ale niestety nie trwało to długo bo po walce z fukuro nie było już tam prawie nic dla oka.
    Pozdrawiam