Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Myself ; Yourself

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Prox 16.07.2009 12:11
    9/10
    Oglądałem to z rok temu prawie. Nadal sądzę, że to świetny dramat bez udziwnień :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Kmati 15.07.2009 15:32
    Nic specjalnego ;<
    Nie wiem co tak zachwyciło recenzenta . :<

    Anime nie dość ,że naciągane , to jeszcze nudne.
    Jest wiele innych lepszych serii.

    To anime jest po prostu OVERRATED i tyle ;|
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    siwa92 10.06.2009 23:19
    9/10 ;)
    Z dumą przyznaje 9 punktów xD Od tak dawna anime mnie nie pochłonęło jak zaczęłam oglądać tak teraz skończyłam. Nie mam ogólnie zastrzeżeń, można było ujrzeć bardzo silną miłość bliźniaków, kliknij: ukryte Świetne powiązanie przeżycia bohatera związane z przeszłością i teraźniejszością.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 1
    Fb 9.05.2009 10:34
    Dziwne zjawisko...
    ...czytajac recenzje z 27 listopada 2008 i kilka komentarzy mam wrazenie ze za prawdziwie wiarygodne mozna uznac postacie ktorych charaktery skladaja sie z cech paru osob, nie moga miec jednostronnie ukierunkowanych mysli i musza ukazywac cala plaete uczuc – bo inaczej mowi sie ze sa plytkie…
    Ale do rzeczy: anime uwazam za dosyc dobre, warto poswiecic czas chociaz by po to zeby wyrobic sobie wlasne zdanie. Grafika jest ciekawa, dobrze oddaje nastroj, muzyka jakos nie przykula mojej uwagi ale i nie odrzucala mnie. Bohaterowie wydaja mi sie bardzo prawdopodobni psychologicznie, nie zauwazylem tutaj zarzucanej im czasami irracjonalnosci ich zachowania (zreszta kazda proba zarzucenia im tego budzi moje pytanie  kliknij: ukryte .
    Troche zastrzezen budza same sytuacje – nie moge dopuscic do siebie mysli ze stezenie traumatycznych wydarzen w przeszlosci moze osiagnac taki procent na tak niewielkiej grupie ludzi – co zreszta ukazuje inne (wg. mnie) braki, kilka watkow pobocznych nie zwraca niczyjej uwagi az do momentu kulminacyjnego ktory zarazem jest zamknieciem – i przez to sprawiaja wrazenie jak by byly niepelne.
    Stereotypowosc co najmniej czesci bohaterow jest tylko pozorna, np.: Asami  kliknij: ukryte 
    Troszke po macoszemu potraktowali sam watek milosny, wiec mowic mozna najwyzej o elementach romansu – i to bardzo znikomych..

    moja ocena to 7 w porywach do 8 na 10.

    A.. jeszcze 2 osobiste motywy na + i –
    + to Aoi – pierwsza „slodka idiotka” ktora mnie nie odrzucala – moze to przez ten glos (jest super – kwestia gusu, ale dzieki niemu tworzy charakterystyczna postac)
    - to  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Shuuri-chan 26.04.2009 22:41
    M.Y
    Super anime. Naprawde jedno z najlepszych które widziałam. Troche zdziwiło mnie zachowanie Sany w niektórych momentach . Podejmował dziwne decyzje. Najsmutniejszy moment to chyba ten gdy bliźniacy wyjeżdzają ;( to było straszne… A z tej babci to beka ;P biedny kotek…;P Najbardziej polubiłam chyba bliźniaków. Głupie było to że było pokazane co bylo 10 lat temu , bohaterowie wgl sie nie zmienili prawie.
    no dobra nieważne. Polecam to WSZYSTKIM!!!

    Jak ja bym chciała żeby była 2 seria czy coś…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    loppez 27.02.2009 15:58
    dobre anime
    nie jetem zawiedziony że oglądnąłem tą serię. przypadło mi do gustu. być może dlatego że nie oglądam tego typu anime ale dla mnie fabuła nie była wcale zła. kreska też niczego sobie. przyjemna seria na raz.
    8/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    sZaJbA 2.12.2008 23:22
    wg. mnie bardzo dobre anime. rzadko kiedy jakąś serie ogląda mi się tak przyjemnie i rzadko kiedy z taką niecierpliwością czakam na kolejny ep, dlatego to anime jest w mojej ścisłej czołówce i niezgadzam się z taką słaba oceną :P
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Paweł 1.12.2008 20:05
    Moja ocena;mój problem.
    Sceptycznie podchodziłem do tego anime od samego początku, w zasadzie gdyby nie wysoka ocena z pierwszej recenzji, to pewno bym po tytuł nie sięgnął – i raczej dużo bym nie stracił.

    Myself;Yourself to pozycja, która mogła wyjść niebywale dobrze, niestety koncept gdzieś się po drodze zagubił, a jedyne co pozostało to emocjonalne dno.

    Mamy tu do czynienia z grupą przyjaciół – dwóch chłopaków i kilkoro dziewczyn, które w pewnych momentach same nie wiedzą co w serialu robią. Niby postaci ciekawe, nietuzinkowe – niestety tylko z zewnątrz. W efekcie bowiem każde z nich okazało się płytkie i bezpłciowe jak cała seria. W każdym z nich nie znalazłem żadnego psychologicznego podłoża, co odcinek myślałem sobie – kurczę, przecież ludzie się tak nie zachowują. I tak się oto ów postaci miotały po ekranie, było trochę śmiesznie, czasem i bardzo smutno – mimo tego niesmak pozostał. Ogólnie uwielbiam dramaty/romanse, ale tutaj po prostu nie było punktu odniesienia, który moją sympatię by wzbudzał. Wątki frustracyjnie poucinane, niektóre w ogóle zbędne – patrz np. postać małej, siwej dziewuszki, która znikła tak samo szybko jak się pojawiła robiąc sztuczny szum dookoła własnej, 'dorosłej' osoby. Jakieś dziwne przeskoki czasowe, prócz tego ambitne pomysły, które zostały spłycone do granic możliwości, tandetna muzyka – to niebywale najbardziej znaczące wady tytułu. Zostaje jeszcze grafika, ale tą zajmę się później. Jakie są więc plusy, nie ma…? Dosyć paradoksalnie, ja – czyli osoba lubująca się w ckliwych i może nawet mało ambitnych historyjkach nie potrafi dostrzec pozytywów tak dobrze ocenionej serii…? Bo chyba samo wzruszenie nie wystarczy, prawda? A wystarczyłoby gdyby nie znikało zaraz po tym jak się pojawiło(!?)

    Co do grafiki – ble, ble i jeszcze raz ble. Fakt, jakichś szczególnych błędów nie miała, bywają też gorsze, ale… Po pierwsze była sztuczna – nie lubię tego typu rysunków, po drugie przypominała School Days i Da capu – a to z pewnością nie są dobre skojarzenia, po trzecie i chyba najważniejsze – ja to nie wiem, może biologia którą od kilku tygodni systematycznie wkuwam zmienia się dosyć szybko wraz z nowymi odkryciami w jej dziedzinie, ale faktu ażeby człowiek czarno­‑szarą krew posiadał to jeszcze nigdy nie dostrzegłem – ot taka ciekawostka, a raczej denerwujący szczegół. Poza tym mała;siwa jak ją nazwałem wcześniej to istna Sakura z Da capu, z resztą Sana też zbyt oryginalną urodą nie grzeszył, można się było bardziej postarać w tej dziedzinie, szczególnie jeżeli chodzi o Nanakę – toż to wieszak był na pranie.

    Tak na koniec: nie to, że było aż tak całkiem źle, ciekawiło, trochę wzruszało, czy rozweselało, jednak była to rozrywka co najmniej średnia, taki bubel, ładnie ozdobiony, z wieloma bajerami, w środku pusty. No i zakończenie – nie oszukujmy się coś im to długo wszystko szło, ogólnie pokazali to co każdy widz chciał zobaczyć, tak po krótce, na szybko co by się dużo nie męczyć…

    Aha, jak mógłbym zapomnieć – ogólnie nawet najlepsze gumki do włosów i inne gadżety tego typu, używane codziennie nie wytrzymują tylu lat, a może to tylko moje jakieś dziwne spostrzeżenia.

    6,5/10, bo jednak całościowo oceniam bardziej na tak niż na nie, w końcu dwa minusy dają plus.

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    adam0309 30.11.2008 21:11
    To jest świetne, interesujące, piękne, cudowne, zjawiskowe, głębokie, orginalne anime, jak dla mnie majstersztyk… :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Omagi 28.11.2008 19:52
    Anime bardzo przyzwoite. Polecam :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Edo 27.11.2008 17:48
    spoko
    jestem w trakcie ogladania i mysle ze spoko jest xD bez szalu ale ma swoje zalety^^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Saito22 27.11.2008 11:29
    Moja ocena to
    postaci: 6/10
    grafika: 9/10
    fabuła: 4/10
    muzyka: 10/10

    Co do oprawy graficznej i muzycznej nie mam zastrzeżeń ale odrzuciła mnie za szybka fabuła i beznadziejny los bohaterów
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    dullman 21.11.2008 15:17
    Tytuł jak dla mnie wspaniały, szczególnie biorąc pod uwagę, iż skontruowany w oparciu o dosyć realistyczne postaci. Jak dla mnie klasyfikuje się w ścisłej czołówce(Jest to jedno z niewielu anime które dwukrotnie oglądałem). Co ciekawe niezbyt lubiłem głównego bohatera, a dokładniej jego przyczynę próby samobójstwa, no cóż co nie zmienia faktu, iż istnieją w rzeczywistości takie osobniki które z błahych powodów próbują się zabić. Co w tej serii szczególnie zasługuje na uwagę, to to iż bohaterowie nie przeżywają serii niefortunnych zdarzeń, które sprawiają iż w realizm trudno uwierzyć, ale posiadają po jednym „problemie”. Co do zarzutów to jeden już wymieniłem, drugi zarzut dotyczy również dotyczy głównego bohatera szkoda, że niemal od samego początku było widać przyczynę powrotu bohatera do miejsca dzieciństwa, jak dla mnie mogli się trochę z tym powstrzymać.

    Co do oprawy audio­‑wizualnej jak dla mnie nic nadzwyczajnego, jedyne co się wyróżniało dla mnie to opening, chociaż jedynie dlatego, iż sam jego początek przypominał mi opening z innego anime.

    Podsumowując uwarzam, iż to anime powinien każdy obejrzeć ponieważ jest jednym z wartościowszych jakie widziałem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Psychoza 12.11.2008 19:09
    Myself;Yourself
    Właśnie skończyła serię… Powiem szczerze, że po recenzji i screenach spodziewałam się czegoś lepszego. Kreska nie zawodzi, jednak fabuła jest faktycznie oklepana.

    Irytująca jest Nanaka, wiecznie zazdrosna i obrażona na Sanę… Przecież chłopak bogu ducha winny, a ona zamiast z nim porozmawiać, to sprawia mu przykrość…

    Bliźniaki mnie zaskoczyły negatywnie. Do połowy serii byli normalnym kochającym się rodzeństwem, ale  kliknij: ukryte 

    Hoshino jest nienaturalna. Słodka przez całą serię, w jednym odcinku  kliknij: ukryte .

    Jedynymi postaciami do których nie sposób się przyczepić jest Hina i Aoi, oraz mały kuzynek Hoshino, który w ostatniej scenie jest już prawie dorosły a do tego świetnie narysowany <kawaii>

    Daję serii 5/10. Można obejrzeć, łezka, jak i uśmiech może się pojawić, ale są lepsze serie…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Zniczek 9.11.2008 00:29
    Dla mnie świetne
    Nie będę sie rozpisywać, ponieważ już późno i mi się nie chce, ale kilka słów napiszę, bo uważam że warto zachęcić innych do obejrzenia tego anime ;)
    Oczywiście ma ono wady, ale trudno znaleźć serię, która ich nie posiada ;]
    To jest anime o wszelkiego typu miłości. Mnie przede wszystkim urzekła więź pomiędzy bliźniakami, ale także ukazanie przyjaźni między bohaterami. Odcinek 11, kiedy  kliknij: ukryte  -> uwielbiam ten moment! Zastanawiałam się wcześniej, co Shuu krzyczał do Sana, kiedy ten odjeżdżał, ale żaden z moich scenariuszy się nie sprawdził i dobrze, bo oryginał był znacznie lepszy :))
    W moje gusta anime trafiło i gorące je polecam!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kate 7.11.2008 21:05
    To naprawdę najlepszy dramat jaki miałam okazję obejrzeć. Bardzo realistyczny, wywołujący odpowiednie emocje. Nieco nudny na początku, ale później się rozkręca. Najbardziej zaintrygowała mnie postać Asami Hoshino. Każda postać skrywa wiele tajemnic i mimo, iż na początku wydają się płytcy to mają złożoną osobowość, a ich doświadczenia życiowe różnią się od siebie (poza Aoi, której przeżyć głębszych nie zauważyłam) Muzyka piękna. Koniec był ładny, ale można było jeszcze co nieco dodać. Ogólnie daję ocenę 8,5/10 Nie jest to arcydzieło, ale z pewnością jest godne polecenia.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nati 7.11.2008 17:32
    Ja mam tylko jedno zdanie o tej serii: była znakomita! Oglądałam końcem października (29), ale do tej pory pamiętam wszystko doskonale. Wiem jednak, że tak mnie koniec zszokował (dlaczego? o.O) Muzyka też była fajna. Oceniłabym serię na 9,5 – za tak małą liczbę odcinków, chociaż myślę, że gdyby ją „rozciągali” to by dużo straciła… Pozdrawiam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Norrc 6.11.2008 00:21
    na pochybel z M-Y
    5/10… schematyczna aż do bólu seria. Ogłądałem całkiem niedawno, a już nie mam pojęcia o czym to było. Nie, nie mam problemów z pamięcią, poprostu tam nie było o czym pamiętać. Może i samo oglądanie jest strawne, ale gdzie tej serii do miana dramatu? Dalej niż Negimie. Niczym nie zachwyca, nie ma o czym pogadać, za serce też nie łapie. Jednym słowem, PRZECIĘTNIAK. Ale w dzisiejszych czasach świat do szarych jednostek należy… więc anime się podoba.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Achmed 5.11.2008 17:05
    Myself; Yourself;
    Wszystkie wątki dobrze pozamykane… może i tak ale dzięki zakończeniu, moja ocena tego anime poleciała na łeb na szyję w dół.

    Seria trochę dziwnie skonstruowana, dramat nierównomiernie rozłożony. Przez pierwszą połowę anime w sumie nic się nie dzieje, a potem wręcz za dużo. Problemów mnoży się pod koniec tyle, że nie wiadomo czym się martwić.

    Z tego anime szczególnie zapamiętałem bliźniaki Wakatsuki oraz zajefajny opening(co jakiś czas podsłuchuję go sobie na YouTubie :) ).

    Anime w sumie dobre, dał bym 8/10 zapominając o zakończeniu.

    Wie ktoś coś o drugiej serii? Podobno ma być, ja się tylko zastanawiam co by się tam działo, skoro zakończyli jak zakończyli.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    suzlili:) 5.11.2008 09:49
    jak się nie, ma co się lubi...
    Po obejrzeniu tej serii mam mieszane uczucia. Nastawiałam sie na miły romans szkolny z umiarkowaną dawka wątków dramatycznych. Niestety, bardzo sie zawiodłam, ponieważ co najmniej polowa serii skupia sie na dramatach i wielkich tajemnicach z przeszłości głównych bohaterów. Rozumiem, że w serii musi się coś dziać, ale tutaj twórcy chyba przedobrzyli.
    Poza tym nazwanie tej serii realistyczną to duża przesada (nie twierdzę, że takie wydarzenia nie mogły mieć miejsca w życiu, ale ilość dramatycznych przeżyć bohaterów jest moim zdaniem trochę przesadzona). Jednak pomimo wyżej wymienionych wad dość miło wspominam tę serię i gdybym nastawiła się na dramat a nie szkolny romans pewnie ocena byłoby wyższa.
    Poza tym na plus zasługuje zakończenie – seria jest zamknięta, a wątki zostały poprowadzone do końca. Dość rzadko widuje się takie zakończenia w anime, dlatego warto to docenić. Ogólnie 7/10, ponieważ czasu jaki spędziłam przy oglądaniu tej serii nie uważam za stracony.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Prox 5.11.2008 01:47
    Swietne
    Ogladalem w Kwietniu.

    Pamietam ze bardzo fajne. Moze nie za oryginalne ale moim zdaniem mocna czwórka za to ! :)

    Dobry romanso­‑dramat
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zl64c 4.11.2008 20:43
    ogólnie nie jestem aż takim fanem anime tego rodzaju. jak dla mnie to zbyt duże nasycenie dramatyzmu i upychanie go wszędzie tam gdzie to tylko było możliwe, ale mimo to, piękna grafika i wspaniale dobrana muzyka zachęca do oglądania (to anime? mogło mi się pomylić bo oglądałem je dość dawno) o ile dobrze pamiętam to nie żałowałem :) polecam
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zergadis0 4.11.2008 20:13
    Obejrzeć można, ale bez cudów
    Sympatyczny klimat pierwszych odcinków bardzo przypadł mi do gustu, jednak co do późniejszych… no cóż, jak ktoś chce wyciskacza łez to trafił jak znalazł, ale jak dla mnie parę motywów było tak przedramatyzowanych i chwilami wręcz tak głupich, że zastanawiałem się czy w ogóle oglądać tą serię dalej (i kompletnie nie rozumiem ludzi, którzy uważają M;S za realistyczną serię).
    Oprawa A/V jest w porządku, większych powodów do narzekań nie mam, ale z drugiej strony poza openingiem i endingiem niczym się nie wyróżnia.
    Ogółem tak z 6/10 – jak ktoś jest fanem tego typu pozycji to obejrzeć można, ale jest wiele pozycji sporo lepszych (już nawet patrzeć na sezon, w którym M;Y było emitowane – Kimikiss, Ef – A Tale of Memories).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Pio 4.11.2008 18:33
    Sugoij :)
    W mojej liście to anime, również znajduje się w pierwszej dziesiątce :).
    Anime godne polecenia. Wspaniałe

    Pozdrawiam
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Apokalips 4.11.2008 17:52
    Godne Polecenia
    Animejest u mnie w pierwszej 10 najlepszych romansów/dramatów jeśli chodzi o anime.


    po jego obejrzeniu moge śmiało stwierdzić że mimo iż jestem chłopakiem to są romanse które potrafia wzruszyć do łez. Oglądałem każdy odcinek z przyjemnościa i od tej pory lubie romanse:D

    Fabuła naprawde bardzo dobra. Skrzynka na listy naprawde mną wsrząsneła.
    Postacie mówią że są sztampowe i mają może racje ale nie jest to coś co psuje w jajkimkolwiek stopniu przyjemność w jego oglądaniu.

    Grafika jest naprawde bardzo dobrze zrobiona. Oglądałem wiele anime. I dla mnie dobra grafika to taka która nie przeszkadza w oglądaniu i potrafi umilić. W Air jest o wiele lepsza ale 8/10 na spokojnie zasługuje.

    Muzyka. Opening naprawde mi sie podobał. Ending może tak nie przeszkadzał:D ale nie był zły.

    No i to chyba wszystko. Wspominam bardzo miło i długo czekałem aż bedzie tego anime receznja żebym mógł wystawić dziesiatke mojej ulubionej produkcji.

    Naprawde polecam 10/10
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime