Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Stalowy alchemik

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Pichu 27.08.2007 15:22
    Cudo!
    U mnie tak na początku było dziwacznie jeśli chodzi o Full Metal Alchemist. Mianowicie dlatego, że oglądałam odcinki nie pokolei. Skakałam niemiłosiernie ( nie wiedziałam gdzie jest początek, a gdzie koniecxD ). Ale postanowiłam obejrzeć calutką serię i przekonać się do tego anime, bo ostatnie odcinki bardzo mnie zaciekawiły.^^ Bardzo podoba mi się wiez ukazana pomiędzy Edem a Alem. Chwytało mnie to za serducho! Fabuła moim zdaniem bardzo dobrze dopracowana. Każdy odcinek mnie pochłaniał ( choć były momenty, kiedy troszku nudnawo ). Jednak, gdy kończył się odcinek, byłam żądna nastepnego, hai! Ciekawość rosła i rosła! Autorowi na pewno o to chodziło i bardzo dobrze mu się ten chwyt udał.;) Podobało mi się to, że w tym anime wszystko było bardzo dobrze wyjaśnione, nie trzeba było za bardzo się domyślać o co chodzi. Chociaż były zdarzenia, które intrygowały i to bardzo, musiało się czekać, aż wszystko stanie się jasne i to też według mnie plus! Postacie były chodzącymi indywidualistami. Bardzo polubiłam Eda, Ala, Mustanga i tego faceta, który ciągle gadał o swojej córeczce  kliknij: ukryte . Humor hehehe, też bardzo przypadł mi do gustu ( ta zamieniające się twarz Ala albo odcinek z córką Amstronga albo kompleksty EdaxD ). Muzyka, cudo! A przede wszystkim ostatni opening i pierwszy ending! Polecam, polecam!

    Zamaskowano spoiler.
    M.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    znana lecz nie podpisana 23.08.2007 21:33
    FMA rządzi
    FullMetal Alchemist jest wspaniałe pod każdym względem: wspaniałe postacie, fajna muzyka, grafika też jest fajna itd.
    Szkoda że FMA nie będzie miało kolejnych odcinków.
    Nie wiem jak tam stoi manga bo nie czytałam, ale na pewno też jest bardzo ciekawa.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Mort00s 22.08.2007 22:01
    Rewelacyjne anime i kropka.
    Moim zdaniem faktycznie autor recenzji troszkę przesadził ;) Owzsem może i zdarzy się coś co w grafice może nas przygnębić, ale pomijając to cała reszta jest fantastyczna. Jest to bardzo realne anime (jeśli taka alchemia jest realna…), najrealniejsze z realnych, że się tak wyrażę. Piękna muzyka i świetna fabuła. Autorzy mieli naprawdę dobry pomysł i (przynajmniej mnie) potrafili nieraz nieźle zaskoczyć. Czasami potrafi też nieźle rozbawić, co również jest znacznym plusem. Dałem 8, ale żałuję, że jednak nie wybrałem dziewiątki :]
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Karolcia 15.08.2007 04:12
    FMA jest boskie!!!
    Nic dodać, nic ująć! To anime jest super! Choć jeśli chodzi o grafike to moge się zgodzić, nie jest idealna i tak jak została napisane, czsami powoduje bul zębów! Ale ostateczna decyzja to 9! Ogladać prosze! >o<
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Wikoji 13.07.2007 10:56
    10/10
    To jedno z najlepszych anime świata zdecydowanie 10/10… POLECAM
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    psp 30.06.2007 14:52
    !!
    dla mnie genialne!! polecam kazdemu!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Li 24.06.2007 09:40
    FMA
    Mnie się ta seria bardzo podobała. Tak mnie wciągnęła, że byłam zaskoczona, kiedy dotarłam do ostatniego odcinka. Gdzieniegdzie trafiały się nudniejsze części, ale nie były one częste. kliknij: ukryte Seria zasługuje co najmniej na ocenę 8+, minusem mogą być zbyt długie retrospekcje czy za schemat złych ludzi  kliknij: ukryte Tak czy siak naprawdę polecam
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    IKa 19.06.2007 15:24
    Sugestia dla komentujących
    Ja natomiast sugerowałabym zachowanie się z kulturą i szanowanie cudzego zdania, jakiekolwiek by nie było. Przypominam, że nie mieszkamy w Korei i nie ma odgórnego nakazu, że coś się ma podobać, „BO TAK”.

    Przypominam także, iż komentarze służą do komentowania serii, a nie ocen recenzenta (pierwsze gwiazdki), ocen redakcji (drugi rząd gwiazdek), czy też treści recenzji (ten tekst poniżej gwiazdek). Dlatego prosiłabym, by powstrzymać się od wyjątkowo idiotycznych uwag w komentarzach i zacząć pisać z sensem.

    Fanatyzm prezentowany tutaj przez niektóre osoby, jest wyjątkowo niesmaczny i niekulturalny, ukazuje polskich fanów w wyjątkowo złym świetle, a ludzi, mających coś konkretnego do powiedzenia odrzuca na kilometr.

    Informuje uprzejmie, że wszelkie komentarze NIE dotyczące serii, a będące wycieczkami osobistymi będą albo usuwane, albo usuwane z nich będą fragmenty tymi wycieczkami będące. Z góry przepraszamy za niedogodności.

    Pozdrawiam
    IKa,
    Redaktorka i moderatorka komentarzy
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Kikuts 19.06.2007 06:42
    Nuda
    FMA a ma cos w sobie tyle że to domnie chyba nie trafło cholernie sie nudzilem oglądając te epki…
    gdydotarlem do konca cieszylem sie ze to juz koniec dlamnie z tym Anime… ocena 3/10 naprawde nie polecam nuda!!!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Omeda 18.06.2007 19:02
    ocena c.d.
    hahaha, wlasnie chcialam napisac dokladnie to samo, co Grey xD seria totalnie mnie zachwycila, jednak nie moglam dac dziesiatki (ci, ktorzy czytali mange wiedza czemu). anime przyjemne dla oka i ucha (polecam skladanke Hagaren Song File Best Compilation, piosenki idealnie odzwierciedlaja tresc opowiesci, podobnie jak same openingi i endingi; i sa naprawde no… ladne :) .) tym, ktorzy sie jeszcze wahaja, z czystym sumieniem polecam FMA ;]
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    TriNeko 15.06.2007 19:23
    Świetne anime *.* Nie mogłam się oderwać od oglądania, dosłownie oglądałam po 10 odcinków dziennie. Myślałam że nie mogę trafić już na nic lepszego niż to anime, puki nie trafiłam na mangę *.* Manga jest moim zdaniem jeszcze lepsza *.*
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Miko 14.06.2007 10:58
    A mnie zachwyca.
    Nie wiem czy recenzenta bolał ząb, jak aglądał FMA, czy może miał zły dzień, ale pomijając już wszystkie nieścisłości, to z tej recenzji wynika jasno, iż ta seria to gniot. A jak już wiele osób przede mną zauważyło gniotem nie jest. Według mnie jest to jedna z lepszych serii jakie kiedykolwiek widziałam (a widziałam już sporo) i choć ma parę wad, to napewno nie zasługuję na ocenę 6/10. Rzeczywiście można się doczepić do nierówności grafiki, czy niektórych zapychaczy, ale moim zdaniem fabuła i wspaniałe postacie całkowicie to rekompensują.
    Jak dla mnie co najmniej 8,5 /10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    cebulka 11.06.2007 22:36
    zgadzam się!!!
    Witam!Od czterech lat jestem ogromną fanką anime.Moje dwie najlepsze przyjaciółki też.To włśnie od jednej z nich dowiedziałam się o FMA.
    Gdy obejrzałam pirwszy odcinek odrazu zakochałam się w tym anime. Morzecie mnie uznać za świra, ale ja kochem anime fullmetal alchemist!!!To moje zycie, więc gdy się skończyło przez tydzień nie odzywałam się do nikogo.Uważam,że to anime ma świetną grafike i w anime i w komiksie.Gdy ktoś tak samo jak ja
    jest zachwycony tym anime, to radzę nabyć
    równie wspaniałom mangę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zelda 11.06.2007 21:43
    jestem na tak!
    Chyba pierwsze anime,które nie mogłam przestać oglądać (niestety siła wyższa). Nudząc sie niesamowicie,skącząc po kanałach i bezlitosnych reklamach,natrafiłam na Hyper(sie oglądało GTO i inne,ale to już inna historia). Wystarczył jeden epizod a moje życie zwykłego śmiertelnika przeistoczyło sie w animemaniaka!:D polecam, ep i end są przecudowne,po zakończeniu emisji długo nie mogłam sie ich na słuchać(a ma mp3 pękała w szwach od ilości songów z FMA). No cóż,nie pozostaje mi czekać na powtórke serii,która (na szczeście) będzie niedługo!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Iza 9.05.2007 20:58
    ndtjntmjrjntr
    Anime naprawde mi sie podobalo. Dobry humor, ale i nie zabraklo tych powazniejszych momentow. Zapychacze moze i byly jednak na tyle zabawne, ze nie usunelabym ich.(odcinek w sztabie z zolniezami byl przesmieszny). Moja sympatie zaskarbil sobie Ed, Roy i Hyuges(ten od tej coreczki, nigdy nie wiem ja sie go pisze).Ach no i amstrong. W pozniejszych odcinkach odkrywamy coraz to nowe tajemnice i nie moglam wysiedziec przed ekranem z wrazenia. Muzyka fajna. Niestety im dalej tym gorsze openingi i endingi jednak nie jest znowu tak tragicznie. Jedno z moich ulubionych anime i naprawde polecam je kazdemu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zuE 7.05.2007 12:55
    Cudowne i zapadające w pamięć- moje ulubione...
    Cudowne i zapadające w pamięć- zdecydowanie moje ulubione anime.Nie będe rozpisywać się nad zaletami­‑jak widzę po komentarzach ma wielu zwolenników.Nie wiem tylko czemu muzyka dostała tak niską ocenę- na ścieżce dźwiękowej znalazły się utwory najpopularniejszych j­‑rock'owych artystów jak L'arc~en~ciel czy Asian kug­‑fu generation, a utwory instrumentalne wykonała(przepięknie z resztą) Moscow International Symphonic Orchestra.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    REkot 3.05.2007 16:18
    continue...
    ciekawi mnie czy powstanie kontynuacja z filmu moza wywnioskowac ze tworcy raczej zakonczyli historie (choc istnieja pewne wskazowki ze moze sie stac inaczej jak chociazby  kliknij: ukryte  ) ale za to manga nadal powstaje ale roznica w fabule sa chyba zbyt duze zeby dalej ciagnac ten temat
    zakonczenie na pewno juz wielokrotnie powtarzane jest co najmniej dziwne ale nie znaczy ze nie mniej ciekawe i kogos moze satysfakcjonowac
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Salva 20.04.2007 22:55
    Skąd to anime ma tyle fanów ? Oto jest pytanie !
    Rąbnęłam się jeśli chodzi o ilości odcinków i byłam przekonana, że ostatni będzie jutro, a nie dziś. Dlatego prawie do końca oczekiwałam jakiegoś zwrotu akcji, dopiero napisy mnie uświadomiły, że to jednak jest koniec serii. Co mnie nota bene cholernie niemile zaskoczyło.

    Jestem rozczarowana. Seria pozostawiła we mnie uczucie niesmaku. Nawet nie przez samo zakończenie, ale ogólnie przez ostatnie 15 odcinków. Zgadzam się, że początek i sam pomysł były szalenie ciekawe. Ale im dalej w las tym bardziej wszystko nabierało specyficznej otoczki, której bardzo nie lubię. Było przesadzone. Miałam wrażenie, że pod koniec twórcy nie mieli pomysłów i postanowili wobec tego powyciskać z widza łzy (przynajmniej próbowali, jedyny moment kiedy, pierwszy raz zresztą, podczas oglądania czegokolwiek miałam zwilgotniałe oczy był podczas odcinka, na który chyba wszyscy fani narzekają. Chodzi mi o  kliknij: ukryte ) i tak namieszać w fabule, żeby nikt w końcu nie wiedział co się stało z głównymi bohaterami na czele. Bardzo mnie dziwiło zachowanie postaci na samym końcu ostatniego odcinka.  kliknij: ukryte  To też wpływa na moją ogólną ocenę tego anime. Ale nie ma znaczenia, to jest typ serii na jeden raz. Nie wrócę już do Alchemika.

    Bohaterowie. Ktoś w komentarzach napisał, że Edward nie był idiotą. Ja twierdzę, że jednak był i nie on jeden zresztą. Mustang także inteligencją nie grzeszył, wbrew temu co twórcy próbowali wmówić. Mustang to postać, do której czuję czystą, niczym nie zmąconą niechęć. Nie lubię nawet na niego patrzeć. Edward i Al mieli charaktery, które mi nie przypadły do gustu. Może i ujmująca była ich więź, ale to nie zmienia faktu, że i jeden i drugi nie byli w stanie wzbudzić mojej sympatii. Zwłaszcza po tych ostatnich odcinkach. Edwarda nie polubiłam, mimo że mnie czasami bawił (nie mówię o „chibi”, które wywoływało uśmiech tylko pierwsze 2 razy, ogrywanie wciąż tego samego numeru nie jest najlepszym pomysłem, to samo było zresztą z Hughesem i Elicią). Z bohaterów żywiołowo nie znosiłam Izumi. To już się ocierało o nienawiść. Rzadko się zdarza, żeby jakaś postać wzbudzała we mnie tak negatywne emocje. Jeśli chodzi o Hughesa nie wiem czy cokolwiek pisać, ale mimo że go lubię, nie mogę wybaczyć zrobienia z niego takiego kompletnego kretyna  kliknij: ukryte 

    Co do fabuły jeszcze, ja od połowy serii obstawiałam kto przeżyje i udało mi się trafić. Wszystkie koleje śmierci nie były dla mnie zaskoczeniem. Po  kliknij: ukryte  nie przywiązałam się zresztą do żadnego innego bohatera więc problem z jakimś smutkiem też mi odpadał. Armii bardzo nie lubiłam od początku, Mustang był dla mnie niezrozumiały i bardzo antypatyczny, homunculusy mi się pierwotnie podobały (przyznam się, zwłaszcza Envy, szalenie charyzmatyczna postać, ale klasycznie pod koniec także został spaprany), Winry miała jeden z najbledszych charakterów jakie widziałam.

    Co do nastroju anime. Miałam wrażenie, że był trochę ZA poważny, ZA dramatyczny, ZA mroczny. Nie udało się też wpasować dobrze wypychaczy. Odcinek z Hvoc’iem sam w sobie był śmieszny, ale nie na tle tego co się aktualnie na głównej linii frontu fabularnego działo.

    Muzyki poza pierwszym openingiem i pierwszym endingiem nie udało mi się zauważyć. Nie jestem w stanie sobie przypomnieć żadnego motywu z tej serii. I zgodzę się bodajże z Zegarmistrzem, że z muzyką z chociażby Trinity Blood FMA równać się nie może. Przy czym jak wiadomo „de gustibus…”

    Graficznie seria była w porządku, chociaż do wybitnej to bym grafiki nie zaliczyła. Jedno mnie tylko urzekło. FMA miało najlepsze SD jakie widziałam w anime. Żadne mnie tak nie bawiły jak te z FMA. A żeby utrzymać się w temacie. Jeśli chodzi o humor, seria mnie doprowadzała nieraz do łez ze śmiechu. Wypranie jej z tego pod koniec było złym pomysłem. Nie wiem, może twórcy chcieli osiągnąć efekt głębi, dramatyczności i wszystkiego co mroczne i obrzydliwe. Mnie każdy odcinek zazwyczaj zostawiał z nieprzyjemnymi uczuciami po sobie. Nie lubuję się w oglądaniu ohydy ani wyszukanych sposobów mordowania, krzywdzenia, tudzież skrzywień psychicznych (wspomniany tu  kliknij: ukryte  wywoływał we mnie potworne obrzydzenie). Bardzo nie lubię kiedy cokolwiek wzbudza we mnie same nieprzyjemne uczucia bez jakiejkolwiek refleksji. Lubię obejrzeć anime, które porusza ważne tematy, ale nie przyciąga mnie to co zostało pokazane w FMA. Zwłaszcza, że bardzo mnie rozczarowała końcówka serii i kompletnie pogmatwanie wątków i relacji postaci pod koniec. Taka złożoność byłaby i dobra gdyby nie na siłę wciskane motywy. Już wiem dlaczego dopiero gdy Hyper wypuścił to anime zaczęłam je oglądać i nie brałam się za nie wcześniej. Czy polecam? Cokolwiek napiszę, przy tak skrajnych opiniach lepiej wyrobić sobie zdanie samemu. Jedyne co mogę powiedzieć, to że jeśli ktoś po przeczytaniu np. recenzji poczuje, że to nie dla niego, niech ufa swojemu instynktowi. Ja nie zaufałam i czasu co prawda nie zmarnowałam tak do końca, ale żebym ociekała zachwytem to nie powiem.

    Ostrzegam, że mój komentarz zawiera sarkazm. Zirytowały mnie troszeńkę komentarze oraz kontrast odczuć moich i tychże komentarzy autorów.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    temari... 15.04.2007 10:42
    fma
    oj jejciu ,jdno mozna powiedziec ; najbardziej orginalne anime jakie oglądałam , kreska ładna { szczegulnie w mandze} prosta, ale sie podoba 7/10 [ do alichino nie mozna przyrownać }bohaterowie 9/10 fabula 8/10 dzwięk 9/10 b przyjemne i ciekawe anime koniec b smutny ale jakos mi się podobał b polecam [szczegolnie mangę] pozdro kto nie oglądał niech zaluje!!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Toakgero 7.04.2007 13:57
    Zbroja Ala
    Mnie w tym anime zachwyciło wszystko bez wyjątku, ale jedną rzecz nie moge pojąc. Zbroja jest przecież zbroją. Dusza Ala nie może wzmocnic materiału, bo jest jedynie duszą, a Edward nie zrobił z tą zbroją nic poza podczepieniem duszy Ala. Jednak ta zbroja wytrzymuje ostrzał z dużego kalibru, zalana wodą nie rozpada się i jest wytrzymała na wgniecenia. Jedyne co ją naprawde uszkodziło to ten grubas, ale on umiał każdą rzecz i każdego zjeśc, to raczej zbroja też by nie miała sznas. Ciekawe jak wyjaśnic wytrzymałośc tej zbroii.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    lipa3000 6.04.2007 22:14
    dla mnie - bomba
    Leader wsrod anime. Zdecydowany zwyciezca. Perfrkcyjna doskonalosc. Wystarczy?

    10/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sec 2.04.2007 19:14
    Wciągające
    Moim zdaniem, FMA jest niezwykle wciągające, pomimo wad, które są, ewidentnie. Najbardziej mnie gryzły zapychacze, wszystko przez nie zwalniało koszmarnie. I kilka rzeczy twórcy wytrzasnęli nie wiadomo skąd. ale co tam, ja nie mogłam się od tego anime odessać. Kreska bardzo mi się podobała ( choćby nie jest tak szczegółowa, jak to bywało w kilku innych seriach ), muzyka śliczna, walki w miarę dynamiczne i ładnie zrobione. Ale najbardziej podobały mi się relacje pomiędzy Alem i Edem – taka szczera, braterska miłość mnie wzrusza.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Greta-chan 1.04.2007 15:10
    FMA rlz! ;)
    Jest taka grupa ludzi, która autora tej recenzji zamordowałaby za stwierdzenie że Ed to idiota… i ja do niej należę. Anime zasługuje na ocenę 11/10, szkoda tylko, że takiej nie ma :D
    Trochę się dziwię zatrzeżeniom co do grafiki. Ja nie zauważyłam żadnych paskudnych momentów… Może po prostu dlatego, że mnie wciągnęły przygody kochanego Edzia :*
    Co tu dużo mówić – FMA rlz i tyle! XD
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Chucky22Tbg 28.03.2007 19:43
    Naprawdę ciekawe leci na hyper
    Mam książkę o alchemi leżała i nie czytałem bo nie miałem za bardzo ochoty ale z każdym odcinkiem coraz bardziej chce sobie przeczytać.Oglądam od pierwszego odcinka i muszę przyznać że jest naprawdę spoko.Walki są ciekawe a najbardziej mnie ciekawią te postacie homunkulusy czy jakoś tak  kliknij: ukryte Podobają mi się dziewczyny narysowane w tym anime.Hmm co jeszcze aha muzyka prze spoko.Ogólnie polecam naprawdę wciąga i śmieszy.

    SPOILERY SIĘ MASKUJE!!!
    Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    aparatka 20.03.2007 15:09
    To i tak dobrze
    moim zdanie to anime jest świetnee mimo ze naprawde ma sporo wad .. jka przeczytałam,ale mysle że nie chodzi tu o żadna grafike czy też sposób w jaki została wykonana tu liczy się oglądalność… a myśle ze jeżeli ktos obejrzy pierwszy docinek odrazu polubi to anime bo moge sama przyznac ogladając je że jest EXTRA!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime