Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Ayashi no Ceres

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    kayko 20.06.2007 17:30
    całkiem niezle
    ogólnie anime mi sie podobało, ale jestem w wieku , w którym ckliwe historie doprowadzają mnie do płaczu. Pod względem wątku miłosnego to jest cudowne , ale jeżeli chodzi o ta cala opcje z genetyka i tak dalej , to ja wymiękam trochę to durnowate.

    Podsumowując całkiem niezłe patrząc tylko na to anime z perspektywy romansu
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zelda 11.06.2007 21:57
    widoać,kto jest autorem
    P.Yuu Watase poszła za ciosem i oto mamy coś w stylu FY. Średniawe,niby nic a coś. Oglądałam chyba tylko dla 'zabicia' czasu i facetów,którzy swoją drogą byli całkiem całkiem(pomińmy pare wyjątków) Plus,za jedyne(?) 24 odcinki,bo gdyby było ich więcej to chyba umarłabym od samego ściągania ich. Seria serią,zła nie jest ale wg. mnie czegoś jej brakuje(same mydlenia typu 'kocham cię''ja ciebie też')same sprawy nie załatwią.Przecież zawsze mogło być gorzej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Hana_chan 7.06.2007 16:07
    Za tkliwe
    Jak dla mnei to było za tasiemcowate i za tkliwe
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    tajakjejtam 14.04.2007 20:35
    Śerdniawka.
    Co do szaty graficznej to zapewne znalazło by się parę elementów, które można „zjechać” (ale na szczęście nie była to taka porażka jak Fushigi Yuugi). Jednak najbardziej drażni mnie w tym anime (tak samo jak i w mandze) różnorodność wątków. Do połowy historia jest wciągająca, obfituje w coraz to nowsze wątki, ale później… nadal to robi! Czy to źle? Tak! Bo można w końcu umrzeć z nudów, autorka zamiast skupić się na głownym wątku ciągle zaskakuje nowymi zwrotami akcji. A jak wiadomo „co za dużo, to niezdrowo”. Dlatego i manga i anime znudziły mi sie w końcu i nie obejrzałam/przeczytałam do końca. Osobiście dla mnie wkurzająca jest postać jednego z bohaterów Toyi (czy jak mu tam leciało) – nie mam dla niego innego określenia niż c*ota… :P W porównaniu z Yuuhim wypada blado…

    Obejrzeć można, kiedy nie ma się co robić :) np. w wakacje heh, a ogólnie nie polecam, są lepsze serie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Pazuzu 8.03.2007 23:50
    Hmyy... Stany średnie.
    Dawno temu uważałam „Ayashi” za jedno z lepszych anime jakie widziałam. Ale było to w czasach, gdy internet w domu nie był zjawiskiem powszechnym, a nagrywarka cd x6 była określana mianem „Demona szybkości”. Od tego czasu ja się zestarzałam, widziałam „ciut” więcej serii, gust mi się wyrobił i teraz „Ayashi” ledwie się trzyma. Animacja kuleje, fabuła silnie trąci deja vu, wątek romantyczny dobija (schemat Miaka­‑Tamachome­‑ITenTrzeci pełną gębą), i tylko muzyka pozostała jako miłe wspomnienie (i kilka zabawnych scenek).

    Reasumując, jeżeli masz te 16 lat, lubisz romansidła i nie widziałaś/łeś Fushigi Yuugi, to możesz dać nawet 7/10. Dla mnie ledwo 5/10, a nawet 4/10 biorąc pod uwagę, że w openingu zawarto spoiler!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kathy 8.03.2007 22:37
    Jak zwykle - brak tytułu
    To największe romansidło jakie w życiu widziałam i chociaż wiem, że prezentuję przez to strasznie niski poziom, ale zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia. Ryczałam cały 15 odcinek i wszystkie ostatnie od  kliknij: ukryte  Jedynym minusem jest „niezapiękna” kreska. Poza tym wspaniałe!

    Ukryto spoiler.
    Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Temari 9.02.2007 22:45
    może nie jest to najlepsze anime jakie oglądałam, ale bez przesady w tej recenzji troche przegieto. zgadzam się ja tez nie jestem romantyczką i nie lubię nawe t komedii romantycznych, ale uważam, że np. muzyka jest bardzo ładna.
    Aczkolwiek fushigi Yuurgi jest znacznie lepsze
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    avis 4.02.2007 21:29
    :)
    Mnie również anime się podobało.. :) kreska dosyć ładna, choć może i możnaby wymagać więcej, muzyka jak dla mnie cudowna i świetnie dopasowana, postacie dosyć ciekawe… fabuła trochę moze sie „zamotana” wydawać, ale wciaga :) owszem, jest sporo krwi, są gwałtowne przejścia między scenami komicznymi a tragicznymi/drastycznymi… ale to mi się bardzo podobało, pasowało mi :) ale to już zalezy od gustu ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    mentos 14.10.2006 13:37
    Hmm.... ładne :D
    Fabuła do przewidzenia choć pomysł bardzo mi się podobał, muzyka śliczna, kreska średnia. Ogółem miłe wrażenia mimo pewnych niedociągnięć. Choć chyba poprzestanę na jednym obejrzeniu serii. Romansidło jakich mało :P
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Alexjia 27.08.2006 01:19
    Anime jako tako może być ale manga to już istny koszmar (Ayashi no Ceres)
    O ile Anime da się obejrzeć, o tyle manga jest (przynaj mniej dla mnie) nie do przejścia. Na początku zapowiada się bardzo fajne historia ale już gdzieś tak po 6 tomie to myślałam, że niewytrzymam i napiszę coś do autorki (tym bardziej, że poświęciłam całą noc na tą mangę).
    Niepodoba mi się zarówno treść jak i zakończenie.
    Ogólnie lubie miłosne historie (nawet bardzo) a jeśli ktoś inny też lubi Anime/Mangii tej kategorii (miłosne) to polecam Hana Yori Dango – jest to miłosna komedyjka, która niestety ma kiepskąkreske ale za to jest naprawde ciekawa (najpierw radzę przeczytać mangę a potem obejrzeć Anime;)


    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Vera 25.08.2006 20:43
    No jakby to tak.
    Fabuła jest nieco dziwna. Motywy przeskakują z jednego do drugiegiego, a postacie są do siebie b. podobne – tutaj się zgodzę. Muszę jednak przyznać, że jak się zacznie oglądać to trzeba skończyć bo mnie osobiście wciągneło dosyć mocnawo. Muzyka jest faktycznie przyjemna i rozczulająca :P
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kelly 26.07.2006 12:45
    Ayashi no Ceres
    Ciekawe anime, jedno z nielicznych, w którym jest jakieś wspomnienie o Polsce. Niezwykle spodobała mi się postać Yuihiego. Spodobał mi się także sposób prezentacji tej postaci. Przewaznie w tego typu romansach nie ma osoby tak bitej ze wszystkich stron, jednocześnie potrafiącej zachować szlachetność. Nawet cieszyłem się, że chłopaka nie zabito, gdyż zniszczyłoby to, według mnie, wydźwięk tej postaci. Gdyby zginął, no cóz, byłoby wiadomo: usunęto część trójkąta, natomiast Yuuihiego przedstawiono jako opokę szlachetności smutnej, jednak także pełnej wzniosłości, nie patetycznej, jednak głębokiej na miarę Rycerzy Okrągłego Stołu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Cristal 11.06.2006 17:23
    wart zobaczyc
    mnie anime bardzo sie podoba;super kreska, muzyka… Fabuła trzyma w napięciu. Anime nie sprawia wrazenia, ze znowu powielany jest ten sam schemat. naprawde milo sie oglada!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kopek 11.05.2006 20:25
    Piękne anime
    Anime po prostu przepiękne, jedno z najlepszych jakie widziałem, do ostatniego odcinka trzyma w napieciu

    Serdecznie polecam
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    lina 13.04.2006 21:08
    Moze byc
    Faktycznie za w anime wszytsko dzieje sie za szybko, ale jak ma tak nie byc skoro 14 tomów mangi w jednym anime wynosi 50 odcinków a za drugim razem 24 odcinki. Ja wole mangę ANC ale anime tez chetnie obejzałam i sie podobało
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    neko 11.03.2006 12:06
    w sumie przysypiałam
    takie to… na dłuższą metę nudne i raczej mdli… zresztą wszyscy tam zachowują się tak, jakby chcieli iść do przodu ale ktoś im w nocy wrzucił wsteczny i znowu od początku…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ecstazy 18.02.2006 17:19
    Yuuhi
    Co tu pisać. Świetne anime na podstawie genialnej mangi. Opening jest poprostu prześliczny, a całość wciągająca i ciekawa. Za to Yuuhi jest boski!!!!!!!!!!!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    klodzia_no_miko 24.01.2006 21:14
    Ayashi no Ceres
    ANC jest jednym z moich ulubionych anime ^_^ Naprawde zachecam do obejrzenia bo anime jest przecudowne ^_^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Pawel 11.01.2006 18:30
    Aya! xD
    Jak dla mnie ta seria jest po prostu niesamowita =3. Uwiodla mnie, zreszta jak jak Angel Sanctuary =3… . Historia Ayi i Ceres jest tak spowita niesamowitoscia ze dech zapiera w piersi! (normalnie podusic sie mozna xD) Mniejsza o to! Polecam ta serie!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    viki-26 19.10.2005 10:38
    ^_^
    Mi osobiście bardzo się podoba to anime, a nie jestem zagożałą fanką romansideł. To zależy od gustu. Uważam, że jak ktoś chce stwierdzić czy mu się podoba powinien obejżeć przynajmniej pierwszy odcinek.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    mrugam 29.05.2005 18:58
    ogólnie
    Ja nie jestem jakąś tam romantyczką, czy coś, ale i tak bardzo mi się manga, jak i samo anim spodobało. mogę nawet powiedzieć, że dzięki tej mandze zaczęłam marzyć…
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime