Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Akame ga Kill!

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Tova 10.09.2014 00:09
    ...
    Tak mnie zainteresował opis, że biorę się za oglądanie :-D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 12
    Kamiyan3991 1.09.2014 13:06
    To jest to
    Jest, jest, jest!
    Nie zepsuli tego, wszystko wyszło idealnie.

    Mamy perfekcyjne oddaną gromadkę niezupełnie normalnych, ale i nie świrów.
    Mamy świetny motyw z Esdeath.
    No i mamy Wave'a… już ten odcinek był wystarczająco bekowy, a on pokaże jeszcze pazur.

    Ogółem – byczo.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Nikodemsky 31.08.2014 22:15
    Jest to właściwie jedyna seria z sezonu letniego, przy której nie mogę się doczekać następnego odcinka odliczając dni do emisji :)

    Przede wszystkim podoba mi się wszechobecna przemoc – oczywiście sam koncept jest nieco wyolbrzymiony(no ale w shounenach postacie złe, po prostu muszą być „bardzo złe” i rzadko kiedy są od tego odstępstwa) i nie ma tutaj biegania na pomoc uciśnionym wieśniakom(generalnie nie mam nic przeciwko temu), tylko akcje są planowane stopniowo i z głową(przynajmniej w większości), tak samo dążenie do głównego celu.

    Niektórym może przeszkadzać humor wciśnięty w tego typu serię(czy to psuje klimat, czy co innego) – mnie szczerze mówiąc się podoba, momentami daje co prawda zbyt duży kontrast ale jeśli mam dobrą okazję do pośmiania się, to narzekać nie będę :)

    W tym momencie jestem po 9tym odcinku i jestem naprawdę zadowolony. Co prawda spodziewałem się  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Twelve 26.08.2014 03:50
    Po trochę słabym początku (według mnie), anime staje się tylko lepsze i lepsze. Świetnie ukazane emocje Tatsumi'ego po  kliknij: ukryte . Do końca pozostał nauczycielem i kiedy trzeba było dał młodemu w mordę aby się opamiętał.

    Inspirację co do tego mężczyzny grającego na flecie to autor wziął chyba od Rafalali.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    JustPassingBy 25.08.2014 17:47
    >Czeste smierci to urok tego tytulu

    Tylko proba jakos sie wybic z ogolu tego typu serii, IMO…
    ACHTUNH! SPOJLERY Z MANGI.  kliknij: ukryte 
    Ale i tak bede czytal/ogladal dalej. Ten twor jest za bardzo orygialy i wybijajacy sie na tle innych shounenow, by go tak po prostu rzucac. I modleki postaci sa ladne.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Kamiyan3991 25.08.2014 14:36
    Statek
    No i kolejny walka.
    Pewnie wiele osób zdziwiło, że  kliknij: ukryte , ale taki urok tej bajki.

    Co ważniejsze – w zapowiedzi pokazano bardzo fajną rzecz, a mianowicie  kliknij: ukryte , czyli jeden z najlepszych motywów.

    PS: Kurome jest spoko.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kanivaru 25.08.2014 12:31
     kliknij: ukryte Już dawno nie widziałem tak dobrze oddanych emocji w anime.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Twelve 13.08.2014 00:59
    Po obejrzeniu 6 odcinka, w którym  kliknij: ukryte  moja ocena bardzo wzrosła z tego powodu, że kocham kiedy Ci dobrzy też dostają po skórze, a w szczególności kiedy  kliknij: ukryte .
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    RaiRenall 12.08.2014 01:04
    Po komentarzach widać podobną sytuację jak przy SAO – innymi słowy seria wywołująca dość skrajne wrażenia u różnych widzów. I dobrze. Biorąc pod uwagę konkurencję w sezonie, nie jest źle – jeżeli ktoś ma czas to może oglądać.

    Osobiście uważam, że z przymknięciem oka – da się oglądać bez większego zgrzytania zębami (chociaż ostatnio obejrzałem z kilka słabszych serii więc moje wrażenia mogą być tego efektem ubocznym).

    Nie znam oryginału i jestem odrobinę zainteresowany jak seria się rozwinie – na co zostanie położony nacisk.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    v. 11.08.2014 19:49
    jak na razie anime bardzo słabe pod wieloma względami (postaci, grafika, akcja… itd.,itd.), jedynym aspektem który oceniam na plus jest brak bezsensownej cenzury, który bardzo przydałby się w tokyo ghoul!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    r i n 11.08.2014 17:45
    seria coraz bardziej się stacza
    To mógł być punkt zwrotny tego anime (6 odcinek), ale cały potencjał został wyjątkowo sprawnie zaprzepaszczony.

    1. Mamy w miarę sympatyczną postać walczącą w imię słusznych racji po niewłaściwej stronie barykady? Nic to, bo zmienia się w wariatkę z maniakalnym śmiechem (jakby mało było tego typu postaci w tym anime), a tym samym konflikt pozostaje czarno­‑biały.

    2.  kliknij: ukryte 

    3. Muzyka była wyjątkowo kiepsko dobrana (już głucha cisza w podkładzie by lepiej pasowała do sporej części odcinka). Twórcy anime ze smętnymi kawałkami mogli chociaż poczekać, aż się skończą sceny akcji (choć i w dalszej części kiepska jakość negatywnie wpływała na mój odbiór).

    4. Wyjątkowo tandetne próby wciskania cebuli w oczy widzów – deszcz znikąd (bo skoro ma być smutno, to pogoda się dopasuje), frazesy z ust protagonisty (mógłby czasem wiedzieć, kiedy się zamknąć), widmowe łapki obejmujące go później… Przy manipulowaniu emocjami odbiorców mniej często znaczy więcej, lecz tu zabrakło subtelności.

    Jeśli odcinków starczy, by  kliknij: ukryte , to może następnym razem twórcy spiszą się lepiej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 14
    Kamiyan3991 11.08.2014 00:46
    Wstyd
    Właśnie wydarzyła się jedna z ważniejszych rzeczy, za które kochamy Akame – postacie nie mają plot armora… a w temacie cisza.
    Wstydzilibyście się.

    Wstyd, po prostu wstyd.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Tassadar 4.08.2014 21:22
    Główny bohater niekompatybilny z mocą, o której marzy 90% postaci męskich z anime. Współczucia dla biedaka.

    Inna sprawa, że kupuję to dziwne połączenie krwistości z niepoważną przygodówką, może dlatego, że anime nie podchodzi do siebie przesadnie serio w poważniejszych chwilach.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 3.08.2014 20:55
    Update
    I jeszcze gifik na dokładkę:

    [link]
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 3.08.2014 19:42
    Obawy spełnione
    Kurczę… spełniły się moje największe obawy – ta seiyuu jest za słaba w uszkach do tej postaci.
    Esdeath powinna mieć inny głos, taki głos, żeby sama jego barwa krzyczała „jestem epic”... tragedii z drugiej strony nie ma, ale… no oczekiwałem czegoś mocniejszego.
    Idealny byłby żeński odpowiednik Mariana Cross z D. Gray­‑Man – tam to ton każdego jego słowa mówił jasno i wyraźnie „jestem pro”.
    A tutaj… no szału nie ma, ale lipy też nie… ehhh.

    Tak czy siak – sesja zdjęciowa Esdeath, a dlaczego?
    Bo jest tego warta!

    [link]
    [link]
    [link]
    [link]
    [link]
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Miedzio 3.08.2014 12:46
    Po czterech epkach stwierdzam, że da się serię oglądać. Bardzo mnie się podoba brak zdecydowania względem klimatu. Raz jest poważnie, raz komediowo, raz lekko, raz ciężko. Zastanawia mnie co z takiego rozgardiaszu może wyjść. Biorąc pod uwagę, że uwielbiam absurdalne serie, Akama ga Kill! ma szanse mnie zadowolić :)
    Odpowiedz
  • Kamiyan3991 1.08.2014 17:24:31 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 25
    Czajuś 26.07.2014 13:10
    Od pierwszego odcinka miałem mieszane uczucia. Siedzenie na płocie i wahanie się od „gore” do „gimnazjalnej komedii” nie może przecież przynieść nic dobrego. Oglądnąłem jednak te dwa następne epizody…i utwierdziłem się w przekonaniu. Głupota i brak logiki jest napędzana sama przez siebie. Główni bohaterowie są super mili, z psychiką nastolatków, ot lubią sobie czasem poprzecinać grdyki i obryzgać się krwią. Bohater  kliknij: ukryte , jednak bez problemu aklimatyzuje się z nową sytuacją  kliknij: ukryte . Nie, zdecydowanie wychodzi to źle. Jedyna opcja by dobrze się tutaj bawić, to traktować to jako 100% komedię obryzganą krwią.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 12
    MarcowyZajac 22.07.2014 00:21
    Ex terra arbor
    To w sumie zdumiewające, jakim cudem studio White Fox, które w swoim czasie stworzyło doskonałe graficznie i fabularnie Katanagatari, ostatnio jest w stanie produkować już tylko i wyłącznie same najgorsze śmiecie. Wygląda na to, że wszystkich czołowych animatorów i scenarzystów zmógł tryper, zaś ostał się jedynie garbaty woźny­‑alkoholik, jego kulawy kot i karzeł, który podawał drinki.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 7
    Kysz 9.07.2014 12:16
    Po pierwszym odcinku mam wrażenie, że to będzie taka „bajeczka o zabijaniu”. Niby tną się tam konkretnie, ale jak na razie nie miało to klimatu, by aspirować do „czegoś mocniejszego”. Moim pierwszym skojarzeniem było więc Hitsugi no Chaika, bo tam również twórcy zaserwowali mieszankę mocniejszego klimatu i totalnie nie pasujących elementów komediowych – tu mam wrażenie, że będzie podobnie. No nic – ja tam wielkich wymagań co do tego nie mam, a może będzie chociaż przyjemne w oglądaniu^^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    bobba du 9.07.2014 02:16
    komedia…. To jest komedia a nie 'przygoda.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Czajuś 8.07.2014 13:48
    Oglądając Akame ga Kill! szczerze mówiąc czuję dysonans. Z jednej strony mamy ostre i krwawe sceny, aspekty fabularne niosące raczej duży ładunek emocjonalny np  kliknij: ukryte , z drugiej zaś strony sama w sobie seria zdecydowanie reprezentuje poziom gimnazjalny, z lekkim humorem, sztampowymi shonenowymi bohaterami i delikatną, kolorową kreską. Zgodze się z Maxromem, co do niezdecydowania autorów. Pytanie teraz, co zrobią, bo długo nie da się siedzieć okrakiem na płocie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Maxromem 7.07.2014 18:13
    Jest niesamowicie irytująco. Odrobinę zmian i wszystko byłoby lepiej.
    Przede wszystkim kuleje nastrój, anime nie potrafi się zdecydować czy chce być komedią czy serią poważną  kliknij: ukryte 
    Postaci też na razie irytują, z jednego prostego powodu – są kalkami najbardziej denerwujących i sztampowych archetypów ostatnich sezonów. Mam nadzieję, że się mylę i okaże się, że coś sobą zaprezentują w przyszłości.
    Widzę też, że anime robione „pod publikę”. Dużo krwi? Jest. Cycki? Są. Bohaterka, która kroi wszystkich i mało mówi? Jest. Wieśniak z misją? Jest. Itepede…
    Jak na razie się nie poddam, bo może coś się zmieni. Anime ma jak najbardziej potencjał, podoba mi się muzyka i lubię światy fantasy, w których są i miecze i karabiny.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Li 7.07.2014 10:24
    Okeeej, obejrzałam pierwszy odcinek i spodziewałam się czegoś mrocznego, krwawego, ale ambitnego. Dostałam krwawego, ale wciąż nieco sztampowego shounena nastawionego na akcję.
    Przyznam, nie podpasowali mi bohaterowie. Główna bohaterka wkurzała mnie swoimi tekstami w stylu 'Wyeliminować'. Naciągana była też potyczka między  kliknij: ukryte 
    Więc niestety, ale sobie chyba daruję ^^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kanivaru 7.07.2014 05:11
    Nie mogę ścierpieć tego jak przenieśli mangową kreskę do anime. O ile tam, mimo braku wybitnej oryginalności, wpasowywała się w klimat akcji, o tyle w anime… Jest po prostu tandetna, gdyby nie znajome projekty postaci, pewnie traktowałbym serię jak kolejne haremowe anime 2010+ To dopiero pierwszy odcinek, ale nie wiem. Nie przekonuje mnie to.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime