Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

7/10
postaci: 7/10 grafika: 7/10
fabuła: 6/10 muzyka: 6/10

Ocena redakcji

brak

Ocena czytelników

6/10
Głosów: 4
Średnia: 5,75
σ=2,95

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Avellana)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Kaitou Joker

Rodzaj produkcji: seria TV (Japonia)
Rok wydania: 2014
Czas trwania: 13×24 min
Tytuły alternatywne:
  • Mysterious Joker
  • 怪盗ジョーカー
Widownia: Kodomo, Shounen; Postaci: Przestępcy; Pierwowzór: Manga; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność
zrzutka

Przygody złodzieja­‑poszukiwacza przygód, tym razem w wersji dla młodszych widzów.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl
Ogryzek dodany przez: Avellana

Recenzja / Opis

Nie należy mylić kaitou z pospolitym rabusiem: to arystokrata świata przestępczego, dżentelmen­‑włamywacz, który przed kradzieżą zawsze przesyła eleganckie zawiadomienie, by dać ofierze sportową szansę. To ktoś przemierzający świat w poszukiwaniu „skarbów”, a tak całkiem przy okazji potrafiący czynić cuda… Właśnie kimś takim jest Joker, młody adept tej profesji, wychowanek słynnego kaitou Silver Hearta. Wraz z wiernym asystentem Hachim podróżuje on nieustannie w poszukiwaniu nowych wyzwań. Na jego drodze poza tropiącym go bez wytchnienia inspektorem Oniyamą staje nie tylko kolega po fachu Spade, ale także tajemniczy i złowrogi Profesor Clover… Pełna wrażeń noc dopiero się zaczyna, witamy wszystkich!

W ostatnich latach stosunkowo rzadko zdarzają się serie takie jak ta – skierowane do dzieci, a jednocześnie niepowiązane z jakąś linią zabawek lub gier, których promocja jest ich głównym celem. Kaitou Joker to adaptacja wydawanej od 2007 roku mangi, która w roku 2013 zdobyła nagrodę w kategorii komiksów dla dzieci w 58. rozdaniu Shogakukan Manga Awards. Formuła zastosowana tutaj jest prościutka i jednocześnie skuteczna: oglądamy kolejne przygody Jokera, w trakcie których zdobywa on najrozmaitsze „skarby”, najczęściej cenne przedmioty, choć nie tylko. Nasz bohater posługuje się przy tym sztuczkami i gadżetami teoretycznie z repertuaru iluzjonisty, ale w praktyce pozwalającymi się zakwalifikować tylko do czystej magii (lub fantazji) – takimi jak guma do żucia, pozwalająca przybrać postać dowolnego przedmiotu lub osoby. Joker z każdej opresji wychodzi bez szwanku, a chociaż czasem robi się trochę niebezpiecznie, seria bardzo wyraźnie nie ma zamiaru straszyć oglądających ją młodych widzów.

Co zatem decyduje o sukcesie? O dziwo, różnorodność w obrębie tej powtarzalnej formuły. Szczerze mówiąc, sama kradzież danego przedmiotu zwykle jest na dalszym planie, na pierwszym zaś – najrozmaitsze perypetie po drodze lub też dodatkowe zadania, których podejmuje się bohater. W dodatku nie zawsze odnosi on pełen sukces. Nie ma wprawdzie mowy o tym, by nie przechytrzył paskudnego bogacza Kaneariego czy wpadł w ręce Oniyamy, ale już rywalizację ze Spade’em zdarza mu się przegrywać. Wszystko to razem sprawia, że serię ogląda się zaskakująco dobrze: sporo tu komiksowej umowności, ale na ekranie cały czas coś się dzieje, a jednocześnie akcja nie staje się chaotyczna i przeładowana efektami specjalnymi. Epizodyczna formuła pozwala też przerwać fabułę w dowolnym momencie bez większej szkody. Oczywiście, gdzieś tam w tle pojawia się spajający całość wątek niecnych knowań Profesora Clovera, odpowiedzialnego za wszystkie poważniejsze kłopoty i nieszczęścia, jakie spotykają bohaterów, ale na jego rozwiązanie spokojnie można poczekać. Wiadomo, że bohaterowi potrzebny jest odpowiednio niebezpieczny przeciwnik.

Proszę nie uznawać tego za zarzut, ale interesującą obserwacją jest to, jak podobne serie – w których bohater para się, jakby nie było, fachem przestępczym, radzą sobie z relatywizmem moralnym. Bywa rozmaicie. Czasem kaitou kradnie przedmioty, w których siedzą jakieś złe demony (Kamikaze Kaitou Jeanne, D.N.Angel). Czasem wymierza sprawiedliwość, odbierając nieuczciwie nabyte przedmioty i zwracając je prawowitym właścicielom (Kaitou Saint Tail). Czasem dodatkowo znajduje dla bohatera jakiś motyw działania, na przykład poszukiwanie ważnych informacji o kimś z rodziny i zemsta na wrednej organizacji przestępczej (Magic Kaito). Na tym tle Joker (podobnie jak inni bohaterowie tej serii) nie ma żadnego usprawiedliwienia – kradnie, bo lubi, nawet nie po to, żeby zarabiać na życie, tylko żeby przeżyć przypływ adrenaliny towarzyszący włamaniu. Jak zatem uczynić z niego bohatera pozytywnego? Oczywiście Joker nie raz ma okazję pokazać, że ma dobre serce i pomaga ludziom w potrzebie, nawet narażając przy tym własne życie. Warto jednak zauważyć, że łupem większości jego kradzieży padają przedmioty z muzeów i innych wystaw, niemające dla nikogo wartości „osobistej”. Jedynym właścicielem prywatnym, jakiego poznajemy, jest karykaturalny i złośliwy bogacz Kaneari, obsadzany wyraźnie w roli kogoś, komu nie należy współczuć. Z drugiej strony wprowadzenie Profesora Clovera i jego pomagierów pozwala pokazać, jak bardzo paskudni bywają przestępcy i podkreślić, że na ich tle Joker to fajny i równy gość. Co z tego, że kradnie…

O charakterach postaci trudno się rozpisywać, bo są prościutkie i takie właśnie miały być – to bohaterowie komiksu dla dzieci, a nie kandydaci do nagrody w kategorii przeżyć egzystencjalnych. Joker oczywiście tryska pewnością siebie i wiarą w swoje genialne plany, zazwyczaj dobrze uzasadnioną. W życiu prywatnym za to nie przywiązuje zbyt wielkiej wagi do prac domowych i utrzymywanie jego latającej siedziby w jakim­‑takim porządku oraz gotowanie posiłków spada w całości na Hachiego. Sam asystent naszego bohatera, poza niewątpliwymi talentami w ww. dziedzinie charakteryzuje się ogólną ciapowatością i niezdarnością, które równoważy ogromnym zapałem do nauki oraz estymą, jaką darzy swego mistrza. Spade ma prawdopodobnie jeszcze większe ego od Jokera, co sprawia, że odcinki z udziałem ich obu są zdecydowanie najbardziej udane w całej serii. Z młodszego pokolenia pojawia się jeszcze Queen (zauważyliście może pewien porządek w tych imionach?), ale na tyle późno, że nie chcę o niej zbyt wiele pisać. W każdym odcinku dostajemy też króciutki występ Silver Hearta, tłumaczącego bezpośrednio widzom zastosowany przez Jokera genialny trick. Mistrz pojawia się też od czasu do czasu w fabule, jako mentor, ale i postać komediowa. Osoby zagrażające bohaterom – Kaneari, Oniyama – są raczej śmieszne niż straszne, a jedyną postacią całkowicie serio wydaje się Profesor Clover (i jego świta).

Za przyjemny odbiór tej serii w dużej mierze odpowiada grafika. Projekty postaci są dość proste, komiksowe, a całość jest utrzymana w żywych kolorach. Właśnie to ostatnie jest cechą wyróżniającą Kaitou Joker spomiędzy innych produkcji: dawno nie widziałam czegoś tak barwnego, co jednocześnie unikałoby wrażenia pstrokacizny. Sceny akcji prezentują się nieźle, chociaż seria nie wygląda, jakby miała szczególnie wysoki budżet i często podpiera się nieruchomymi planszami albo zasłania gwałtowny ruch kłębkami kurzu. Muzyka pasuje do wydarzeń, chociaż przyznam, że czołówka jest tyleż pomysłowa, co jednak trudna do słuchania. Nadrabia to wyjątkowo sympatyczna piosenka Parade Illusion przy napisach końcowych, w której szczególnie podobał mi się sam początek (pomijając to, że straszy engriszem).

Drugi sezon Kaitou Joker zapowiedziano na wiosnę 2015 i najprawdopodobniej prędzej czy później sięgnę po niego. Nie jest to raczej propozycja dla przeciętnego czytelnika Tanuki – po prostu sprawdza się przede wszystkim jako przygodówka dla dzieci i (na szczęście) nie robi żadnych podchodów, by przyciągnąć starszego widza. Jeśli się więc spodoba, to osobom takim jak ja, które nie mają nic przeciwko pozycjom dla młodszych odbiorców, o ile tylko są dobrze zrobione i nie obrażają inteligencji. Przy okazji nadmienię, że to seria bardzo „bezpieczna”, także w kategoriach zachodnich. Poza omówionym wyżej relatywizmem moralnym (który raczej nie powinien być problemem) nie ma tu nic niestosownego. Ani golizny, ani przemocy, ani nawet krwi, łącznie ze scenami, w których w zasadzie powinna się pojawić.

Avellana, 1 marca 2015

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: Shin-Ei Animation
Autor: Hideyasu Takahashi
Projekt: Miho Shimogasa, Susumu Imaishi
Reżyser: Yukiyo Teramoto
Scenariusz: Dai Satou
Muzyka: Yuusaku Tsuchiya

Odnośniki

Tytuł strony Rodzaj Języki
Kaitou Joker - wrażenia z pierwszych odcinków Nieoficjalny pl