Komentarze
Dragon Ball
- Re: Gorsza od serii Z : Koleś : 17.12.2018 15:53:37
- Re: Gorsza od serii Z : Marta001 : 17.12.2018 14:30:34
- Gorsza od serii Z : Koleś : 17.12.2018 13:30:33
- Przesympatyczna seria : PolskiMuffinek : 28.08.2015 09:43:35
- dziewica : Chmura : 17.02.2015 19:07:55
- Sentyment : Agrael : 5.01.2015 05:26:00
- Re: fgffff : Slova : 29.09.2014 20:36:34
- Re: fgffff : Aye : 29.09.2014 19:51:25
- fgffff : eeeee : 4.07.2014 19:09:45
- Re: DB to przeciętniak : szachista : 23.06.2014 01:06:10
xDD
Ale zacznę od początku. ;d
Kiedy pierwszy raz oglądałam to anime miałam wtedy, z pięć czy sześć lat? Wtedy to siedziało się przed telewizorem i czekało na kolejne odcinki ;d
Ostatnio mój brat zaczął oglądać to Anime, aż w końcu i ja się skusiłam. Tak mnie to wciągnęło, że obejrzałam wszystkie trzy serie pięć razy xD serio! :D
A dlaczego mnie zainspirowało? No cóż, podczas oglądania brałam ołówek w rękę i próbowałam rysować jakichś bohaterów, np. Goku, czy Bulmę ;d
I właśnie tak zaczęła się moja przygoda z rysowaniem mangi i wciągnęło mnie do oglądania innych anime.
Teraz mam na koncie dziesiątki obejrzanych anime i stosy rysunków, a to wszystko dzięki małemu dzieciakowi z małpim ogonkiem! :D
DB jest klasykiem, ale to już chyba wszyscy wiedzą.
Grafika co prawda nie powala, jest wiele lepszych jakościowo anime, ale rzeczywiście, wypadałoby spojrzeć na datę wydania DB.
Postacie są świetne! Nie wiem co mam jeszcze o nic napisać, więc już nic nie powiem. xDDD
Muzyka… muzyka jest, że tak powiem, kręgosłupem całej serii. Przy walkach utrzymuję w napięciu i sprawia, że chcemy dopingować bohaterów z całego serca, a przy wzruszających chwilach chce nam się płakać. T‑T
Moja ogólna ocena to 10/10, choć gdyby było można to dałabym o wiele, wiele więcej.
Anime polecam z gorąco, z całego serca, bo naprawdę warto obejrzeć. :))
A jeżeli ktoś się ze mną nie zgadza… to ma problem ;> Nie wie co dobre, tak to ujmę ;)
Dragon Ball już na zawsze będę wspominała z uśmiechem.
Iraya.
Najlepszy klasyk
Dragon Ball to już legendarny klasyk o którym jeszcze pamięta dzięki wykurzeniu z lamusa,odnowieniu i wyemitowaniu w TV w wersji HD.
Fabuła jest świetna przy której można się świetnie bawić.Manga też jest świetna.Wprost wciąga.
Nasze kulki są tłem do walk głównego bohatera.To każdy wie :P.A jego sława zawdzięcza chyba samym słynnym już wspominanym walkom i SSJ :D,za którym wyczekiwałem każdy odcinek DBZ.
Polecam każdemu!!!Wstyd nie znać!
;)
Klasyk.
:)
Wg mnie najmocniejsza stroną DB jest budująca klimat muzyka.
All hail to the king!!!!!!!!!!!!!
To co że stare..to co że kreska nie powala…ALE!…....FABUŁA…raz..HUMOR…dwa..POSTACI…trzy
DB jest jednym z pierwszych anime jakie brałem na warsztat a było to roku pańskiego chyba 98'. Tak jak na pewno jak lwia część osób które obejrzały DB nie zwracało uwagi na małe błędy animacji czy muzykę…w SB liczy się humor i akcja!!!
Jeśli ktokolwiek nie oglądał to popełnia grzech śmiertelny!!! ^_^
:)
Dragon Ball to jest na prawdę klasyka. Oglądałam te anime już gdy miałam sześć lat. Mimo, że jest dużo walk DB też uczy. Uczy silnej przyjaźni i poświęcenia.
Ma świetną kreskę a bohaterowie są narysowani starannie. I co do wypowiedzi Unknow – zerkałam na 'Rycerzy Zodiaku' i tutaj nie mogę zgodzić się z tobą. DB ma o wiele lepszą grafikę. A trzeba zwracać uwagę również na jakże istotny rok – 1989. Oglądnijcie sobie kilka anime z tego roku i porównajcie z DB bo warto ^^
DB jest the best i choć jestem dziewczyną
zawsze będę za tym anime
........(^_^)
Łeee...
DB AF
The best of the best
postaci: 10/10
grafika: 10/10
fabuła: 10/10
muzyka: 10/10
Dragon Ball - komentarz
Moim zdaniem seria DB, jest najlepszą. Postacie były silne, ale nie oszukujmy się Songo i reszta świty zostali pokazani jako grupa pasjonatów, którzy cały czas trenowali najróżniejsze sztuki walki.
Same pierwsze 3 pokazane turnieje sztuk walki były niesamowite i zaskakiwały. Później no jak wiemy przeciwników trzeba było szukać w kosmosie, przyszłości, zaświatach i tak dalej…
Wiele osób mówi tu o schematach i ma w sumie rację – kreacje Yamchy i Krilana (za pisownie przepraszam) są niemal bliźniacze, podobnie jak kreacje Ten‑Shin'a Piccolo i Vegety. Jednak fabularnie twórcy postarali się o przemianę bohaterów – mimo że podobną: pokonany przeciwnik uznaje Goku, próbuje go wyprzedzić aż w końcu sie z nim zaprzyjaźnia.
Przemiana Vegety była duża, ale nieciekawa na przestrzeni ok. 10 lat z mordercy planet stał sie obrońca ziemi. Przemiana Piccola to jest coś! Samo zło z rozdzielonej połowy jego osobowości po odrodzeniu odnajduje dobro i staje się mentorem Gohana (co widac w Cell Saga kiedy Gohan prosi o strój charakterystyczny dla Piccolo).
Co wiecej całe Dragon Ball jest takim japońskim odpowiednikiem „Klanu” (ale bez Rysia), w którym widzimy życie rodziny/grupy/społeczności, która swoje życie poświęca uprawianiu sportów walki.
Na zakończenie dodam, że Dragon Ball stał się anime motywujacym do podjęcia treningów i ciężkiej pracy (podobnie jak kiedyś było z Kung Fu po filmach z Brucem Lee).
Pozdrawiam