Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Masamune-kun no Revenge R

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    R
    MrParumiV18 5.11.2023 03:09
    Masamune-kun no Revenge R - krótka wzmianka o recenzji
    Sulpice9 to według mnie zdecydowanie najbardziej przystępny recenzent na tanuki dla pospolitego czytelnika wortalu. Nieskomplikowanie, ale za to treściwie, jak najbardziej przystępnie i ciekawie opisuje serię oraz swoje wrażenia po jej obejrzeniu. Czytam już którąś z kolei recenzję z pod jego łapki (specjalnie do tytułów, których nie widziałem) i za każdym razem zachęca mnie ona do obejrzenia tytułu, nawet jak podchodzi do niej krytycznie. Ja gościa polecam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Zomomo 24.10.2023 16:52
    Miałem już do tego anime nie wracać, bo znam już zakończenie i mam te same przemyślenia co Tamago­‑chan, ale po przeczytaniu recenzji postanowiłem sprawdzić przynajmniej 2 odcinki. Bardziej mnie ciekawiło jak przedstawią Paryż i paryskie przysmaki, bo mam hopla na punkcie gotowania :)
    Wygląda na to, że w Paryżu przeważają parki…, od razu mi się przypomniało Ikoku Meiro no Croisée i rewelacyjnie narysowany XIX­‑wieczny Paryż… W kawiarni podają ciastka wymyślone przez rysownika, któremu nie chciało się nawet zajrzeć do Internetu. Jedyne coś do czegoś trochę podobne to crème brûlée wyglądające bardziej jak soupe à l’oignon, bo to zielone cóś to raczej cebulka a nie mięta (co potwierdza brak wykończenia owocami jagodowymi). Całość narysowana tak pokracznie, że ja zrobiłbym to lepiej, chociaż ostatni raz rysowałem od ręki w podstawówce :) Dodajmy do tego Gasou, który chwali się, że znalazł cukiernię z churrosami :) i w drugim odcinku jambon­‑beurre z sałatą :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Tamago-chan 21.09.2023 01:39
    5/10
    Seria doczekała się zakończenia.  kliknij: ukryte 
    Po drodze była cała masa dziwnych akcji, z których sporą część przewinęłam. Za dużo czasu minęło od pierwszego sezonu i ciężko było się faktycznie dać wciągnąć w historię, zainteresować. Nie jest chyba jednak najgorzej, bo po tylu latach coś tam pamiętałam (w sensie kto jest kim, przynajmniej częściowo), więc postaci były na tyle charakterystyczne, aby w pamięci pozostać.
    Tak czy siak, 5/10 i teraz już do zapomnienia raczej, bo zdecydowanie nic to wyjątkowego, choć tragedii też nie ma.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime