Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

kamiltrol

  • Avatar
    kamiltrol 30.03.2012 00:42
    Re: LOL :D
    Komentarz do recenzji "Mirai Nikki"
    ten przy końcówce to będzie nic… ale i tak skończy się jak dla mnie idiotycznie.:P
  • Avatar
    A
    kamiltrol 29.03.2012 23:14
    ..
    Komentarz do recenzji "Mirai Nikki"
    anime rozkręcało się i mimo faktu, że główny bohater jest jaki jest to po obejrzeniu 23 epka mogę powiedzieć, że taki powinien być od początku..
  • Avatar
    kamiltrol 28.03.2012 20:05
    Re: Świetne.
    Komentarz do recenzji "Sket Dance"
    ja zrezygnowałem po 2 odcinkach, bo nie zamierzam czekać na cud, bądź też zaczynać od połowy serii, gdzie w pierwszych 20 odcinkach zmieszczono tyle fabuły dotyczącej historii bohaterów, którą dałoby się przekazać w pierwszych 2, a bez której zaczynanie od środka jest stratą czasu. Jak dla mnie początek nie oferował nic. TO nie znaczy, że anime ma zacząć się genialna, a potem tylko tonąć w bagnie. Początek ma na tyle zachęcić i zaciekawić widza, żeby chciał oglądać dalej, a każda następna historia powinna przewyższać tą poprzednią…
  • Avatar
    kamiltrol 28.03.2012 19:52
    Re: ...
    Komentarz do recenzji "Chihayafuru"
    ciekawe czy będzie kontynuacja?? może za jakiś rok?
  • Avatar
    A
    kamiltrol 27.03.2012 19:32
    Zobaczymy się później...
    Komentarz do recenzji "Bleach"
    Zgodnie z zamysłem twórcy, który planował rozłożyć akcję na 10 lat czas zakończyć główny Arc. I szkoda, ze anime znika, ale manga pozostaje, więc z pewnością w jednej z najbliższych ramówek zobaczymy „Bleach­‑a”, kiedy to twórcy będą mogli skupić się na fabule mangi, a nie nad zapychaczami. Skoro koniec, to i też czas podsumowań: Uważam, że lepiej byłoby nie tworzyć fillerów, ale po prostu dać sobie i nam przerwę. Odcinki na podstawie fabuły są lepsze, nie oszukujmy się. Oceniając tylko te powyżej mogę dać 9/10, ale wliczając zapychacze, bo i one są częścią dzieła daje 7,5/10. Lubie tasiemce.
  • Avatar
    A
    kamiltrol 27.03.2012 19:23
    ...
    Komentarz do recenzji "Chihayafuru"
    a mi się podoba, nie wiem czemu, ale ma coś w sobie.
  • Avatar
    A
    kamiltrol 25.03.2012 00:48
    Komentarz do recenzji "Erementar Gerad"
    dałem 7/10, ale na przygotówkę to ok. Za mało walk, za krótkie, i akcja się ślamazarnie rozwija.

    jako, ze poziom polskiego tłumaczenia był poniżej krytyki, a także fakt, że nie udało mi się znaleźć porządnych odcinków w interesującej mnie jakości, przemogłem się i drugi raz obejrzałem serię po eng,
    dodatkowo posiłkując się polskim tłumaczeniem, zresztą już dawno chciałem coś takiego przetestować. I co się okazało?? Ze albo angielskie tłumaczenie było złe, albo polskie w 50% pasowało.. A i sposób angielskiego tłumaczenia powodował ze wszystko miało sens i jakoś się kupy trzymało, bo to polskie to szkoda słów.
  • Avatar
    A
    kamiltrol 15.03.2012 04:12
    top gatunku ostatnich lat
    Komentarz do recenzji "Toradora!"
    to romansidło łączące dramat i komedię i w takim znaczeniu możemy oceniać tą serię. Zresztą uważam,że każde anime można oceniać i porównywać tylko i wyłącznie w stosunku od tych z tego samego gatunku. Co prawda zdarzają się wyjątki, które nie można zakwalifikowując do jednego gatunku, ale to rzadkość.

    Co mogę powiedzieć, im dalej w las tym lepiej, niemniej uważam, że od połowy do 3 odcinka przed końcem – to najlepsze odcinki, koniec to tylko wyjaśnienie, abo takie musiało być, trochę się przedłużyło, bo starano się poświęcić czas każdej osobie. Widzimy wszystkie znane motywy, można rzec, że nic nie może nas zaskoczyć, jednakże fabułą wciąga, bo jest ciekawa i jest przystępnie podana widzowi, toteż całość ogląda się miło i przyjemnie. Kreska jak dla mnie jest specyficzna, nie wiem,czemu ale to chyba 3 tytuł jaki widziałem, gdzie kreska jest czymś więcej niż tylko grafiką – ma jakby własną historię, współgrającą z bohaterami. Naprawdę rzadko zdarza mi się coś takiego oglądać. Oppening ciekawy i dość specyficznie klimatyczny, muzyka – współgrała z resztą, a wszystko złożyło się na to, że otrzymaliśmy coś co nam jest znane, ale w fajny sposób pokazane, toteż dzięki temu taka wysoka ocena.

    Co do zakończenia – widać, że nie wszyscy oglądają „endingi”:P a tu w ostatnim odcinku takiego zwyczajnego nie ma. Zakończenie takie jakie powinno być – tego oczekiwałem, bo gdzie trzy się biją może skorzystać jedna. A i jedno słowo: gdyby się odważyła wcześniej, byśmy mieli od 1/3 zupełnie inną serię.

    Dałem 10/10, a serię obejrzałem 2 raz, bo w tej oklepanym gatunku łatwo się sparzyć, próbowałem obejrzeć jedne z nowszych serii tj. z ostatniego 10 lecia, które jeszcze nie oglądałem, ale na ogół po 5 epkach następował koniec więc obejrzałem sobie jeszcze raz Toradorę, bo warto, z jednej strony, żeby się pośmiać, bo zawiera wiele gagów itp, a z drugiej troszeczkę zobaczyć to z innej perspektywy.

    Polecam all.
    Pozrawiam.
  • Avatar
    A
    kamiltrol 12.03.2012 01:17
    ...
    Komentarz do recenzji "Busou Renkin"
    rozpatrując z perspektywy komedyjki, to tytuł jest naprawdę udany.
  • Avatar
    kamiltrol 11.03.2012 01:05
    Re: Very Good
    Komentarz do recenzji "Bokura ga Ita"
    nie wiem, czy po polsku jest, ja czytałem po angielsku, zresztą takie preferuje… manga jest od początku, tj. obejmuje to co w anime + dalsze losy.
  • Avatar
    kamiltrol 10.03.2012 01:28
    Re: Very Good
    Komentarz do recenzji "Bokura ga Ita"
    polecam doczytać mangę, bo historia w anime to dopiero przedsmak, a i urwana w idealnym momencie. Manga znacznie lepsza. Dalsze losy bohaterów, no cóż, to dopiero to, czego można oczekiwać od tytułu określającego się jako „okruchy życia”. Z pewności kiedyś będzie kontynuacja i z przyjemnością ją obejrzę.

    Tak więc do czytania mang zapraszam.
  • kamiltrol 9.03.2012 23:02:30 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    kamiltrol 9.03.2012 01:21
    nieróna ale dobra seria...
    Komentarz do recenzji "Mayo Chiki!"
    gdzieś wygrzebałem na forum info o tym tytule, tak żeby sobie humor poprawić i względnie się nie zawiodłem.
    Odcinki są nierówne, tj. 2­‑3 z nich są nieistotne i przez to nudne, nie wnoszą nic, są to zapychacze dla mas. Ogólnie bardzo fajna komedyjka, nie raz zdarzało mi się zatrzymywać epka, bo lałem ze śmiechu:P
  • Avatar
    kamiltrol 8.03.2012 15:25
    Re: mi sie nie podobało
    Komentarz do recenzji "Last Exile"
    widzisz, bo takich ludzi to ja lubię, którzy zawsze mają swoje zdanie, trzymają się go, mają wyrobioną opinię na dany temat, itp. I co najważniejsze: da się z nimi w sensowny sposób porozmawiać. Widzę, że skomentowałeś cały mój post, jest mi niezmiernie miło, że to zrobiłeś. Jak to ująłeś, a co mi marnie wyszło, zalecam oglądać anime w dobrej jakości, bo 90% ludzi zważa na grafikę, nawet w większym stopniu niż fabułę, przystępność, kreację bohaterów, czy sposób przekazu, sposób przekazu emocji. niestety to problem dzisiejszych tytułów – nic na to się nie poradzi.

    Co do konfliktów zbrojnych, właśnie stoimy u progu największego konfliktu zbrojnego w dziejach, bo jak to powiedział Einstein:„nie wiem na co będzie III wojna światowa, ale IV będzie na maczugi”.
  • Avatar
    kamiltrol 7.03.2012 16:41
    Re: Inkrementacja głupoty.
    Komentarz do recenzji "Guilty Crown"
    tak to jest jak się wciska wszystko, wówczas wychodzi nic.
  • Avatar
    kamiltrol 7.03.2012 15:10
    Re: tym razem pochwała - no chyba nie
    Komentarz do recenzji "Guilty Crown"
    to anime jest o wszystkim, czyli zarazem o niczym, niestety taki trend jest od wielu lat, toteż tytuły warte uwagi można policzyć na palcach jednej ręki. Mnie coraz bardziej zaczyna odrzucać „cukierkowość”... Ładne kolorki w HD nie robią na mnie wrażenia, jeśli nie ma zaciekawiającej widza, a zarazem przystępnie podanej fabuły.

    Co do tego tytuły – obejrzałem 11 epków i nie mam własnego zdania.
  • Avatar
    kamiltrol 7.03.2012 15:05
    Re: Inkrementacja głupoty.
    Komentarz do recenzji "Guilty Crown"
    rozwalił mnie twój komentarz odnoście Gandalfa, Frodo też jest.
  • Avatar
    A
    kamiltrol 5.03.2012 04:44
    lol
    Komentarz do recenzji "Steins;Gate"
    właśnie skończyłem oglądać 24 epizod i niestety nie mogę się zgodzić z niektórymi opiniami, że 2 ostatnie zostały dodane na siłę.

    Co do fabuły, układa się w jasną i spójną całość, rzeczą wiadomą jest, że zaciekawienie i wytłumaczenie widzowi o czym jest tu mowa będzie nudniejsze i bardziej wymagające niż rozmienianie co? gdzie? i dlaczego? Toteż początek może się dłużyć i okazać się nudnawy, zaś środek i koniec przybierać na rozpędzie. dlatego też, niczym odkrywczym jest fakt, że możemy podzielić to anime na 2 części, z których pierwsza wyjaśnia „co i jak”?, zaś druga stara się wyjaśnić fundamentalne pytanie „Dlaczego nie”?

    Nie ukrywam, że trochę tematyka mi odpowiadała, a fakt, że profesor z Polibudy Warszawskiej tłumaczył w jednym z wykładów, że jeśli potwierdzi się, że osiągnięto cząstkę szybszą od światła i potwierdzi to amerykański odpowiednik CERN to możliwość podróży w czasie wstecz, zaznaczę, że tylko wstecz nie będzie już fikcją. Ile jest w tym prawdy być może pokaże czas, ale wiem, że nigdy nie ujrzała by światłą dziennego taka powszechna wiadomość. A wiecie dlaczego? Dlaczego w 2012 roku nie zmilitaryzowaliśmy Księżyca, Dlaczego nie wdraża się nowych znanych technologii w różnych dziedzinach? Bo wielkie korporacje zarabiają na nas, a i dzięki temu mogą kontrolować społeczeństwo w liczbie- ile to już nas jest? – 7­‑9 miliarda?

    I jak twórcy to powiedzieli, coś takiego jak cofanie w czasie nam ludzkości jest do czterech liter potrzebne. Nie łudźmy się, że moglibyśmy zażegnać katastrofy, wypadki, itp… Bo ileż można, raz, dwa, a potem milion, miliard… A w międzyczasie to by sobie Panowie panowali jak królowie, bo mogą zmienić bieg wydarzeń.


    Fabułą ciekawa, ładnie złożona w sensowną całość, uważam, że każdy odcinek był ważny dla całości, bo wiadomo zdarzają się lepsze i gorsze, ale opinie ma się po obejrzeniu całości, tylko i wyłącznie. Kreska ciekawa,bo oddaje klimat i mi osobiście się bardzo podobała, muzyka ok. czego chcieć więcej. No i kapitalny zestaw bohaterów z głównym szalonym naukowcem:p
    I na pewno nie jest to happy wesoła historia.
  • Avatar
    A
    kamiltrol 3.03.2012 19:54
    warte obejrzenia...
    Komentarz do recenzji "Blue Gender"
    Chciałbym zacząć o bardzo dobrej i rzeczowej recenzji. Ja anime obejrzałem we 2­‑3 dni. Zresztą mam sentyment do takich tytułów, do tego podobnych kresek. Lubię te dzieła sprzed dekad, które jeszcze nie były nastawione tylko na zysk, ale niosły coś więcej niż raz, dwa, trzy strzały i koniec wesołej wojenki o nic…

    Anime zdecydowanie odstaje od innych z tego gatunku, to inny kaliber. Wielu twierdzi, że zbytnio sztucznie wzmocniono ubarwiono emocje przy niektórych scenach, co dla mnie jest idiotyczne. Cenię ten tytuł właśnie za te emocje, za brutalność, którą wreszcie ktoś raczył pokazać, za wojnę jako wojnę a nie zabawę Mechów. Nie jestem tym, który wielbi i wysławia Mechy, oczywiście mogą być dodatkiem serii, ale raczej nie lubię ich.
    Co ciekawe taki główny " dziwny, gapowaty” z początku bohater, który tak się zmienia i jest tak realny prawdziwemu człowiekowi zdarza się w anime raz na milion tytułów. Znowuż gówna bohaterka, która początkowo reprezentuje sztucznego człowieka, czyli takiego u którego wszystkie emocje są wpajane od małego w specyficznym szkoleniu wojskowym na „Drugiej Ziemi”.
    I oto przyjdzie im się ze sobą poniekąd zmierzyć, a co będzie dalej to sami zobaczcie…

    Zrobiono duży nacisk na to jak zachowuje i zmienia się człowiek w różnych sytuacjach, tych na wojnie, ale i tych przyziemnych, zwykłych można by rzec. Uważam, że emocje i zmiany są ukazane bardzo dobrze i adekwatnie do sytuacji.

    Kolejne to ciekawe wizualizacje stworków, które defakto będąc kolejnym wynikiem głupoty ludzkiej doprowadziły do prawie całkowitego zniszczenia rasy ludzkiej, a ta wyemigrowała w kosmos:P Stworki ewoluują tylko, że nadspodziewanie szybko, a i tak szybko się mnożą, toteż realna walka z nimi nie ma sensu, bo wasze stoją można powiedzieć o krok dalej od zwykłego człowieka. Tylko ci inni bedą w stanie konkurować z nimi.

    Co do zakończenia,  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    kamiltrol 2.03.2012 03:05
    Re: Kaicho
    Komentarz do recenzji "Służąca Przewodnicząca"
    ciekawy komentarz, a mianowicie jego 1. część.
    Nie wiem czemu sam to oglądałem, to już dość dawno,ale nie było źle. Trzeba dzielić anime na gatunki, a każda z nich ma swoje wady i zalety. Otóż każdy wybiera to co lubi i na co ma w danej chwili chęć.
    Więc jeśli się chce obejrzeć coś cięższego – to polecam Ergo Proxy, jeśli ktoś ma chęć na kawał dobrej fabuły to Legend of Galactic Heroes – sam jestem gdzieś w 1/3 serii, mechy?? – Gundam czy Macross, cz też Code Geass.
    Głupią komedyjkę – to może to, a może tasiemca: One Piece, Bleach czy D.Grey­‑man. Może romans, tylko czy to ma być – okruchy życia, czy komedia?

    Reasumując, jak dla mnie ta seria nie miała mieć większej głębi, bo takie miałem założenie przed jej oglądnięciem. Było jak było, a było ok. Dałem 9, trochę się pośmiałem, a to z fabuły, a to z głupoty twórców, a to z samego siebie, że oglądam coś takiego.
  • Avatar
    kamiltrol 29.02.2012 01:55
    Re: mi sie nie podobało
    Komentarz do recenzji "Last Exile"
    człowieku, takie steku bzdur o ja tu nie widziałem… heheh, każdy ma swoje zdanie, a moje zdanie na twój temat to: idź pooglądaj jakąś głupią serię bez ładu i składu o mechach. Bo chyba tylko takie cię interesują. I po twoim ostatnim zdaniu mogę jasno stwierdzić, że oglądałeś jakąś marną wersję, nie ważącą więcej jak 100MB, ściągniętą z sieci. Może wypadałoby się zaznajomić z oryginałem?? Obejrzałeś tyle epków i w żadnym ze swoich zdań nie powiedziałeś dlaczego? Odrazu krytykujesz? Nic innego nie potrafisz?? To anime inne, z pewnością inne niż nawał kiczu z ostatnich lat, prosty przykład na przełomie jesień/zima 2011/2012 ukazały się chyba tylko 2 tytuły odstające od przeciętności, reszta to średniaki i takie które kontynuują utarte i znane nam schematy. Tu mamy coś innego, ciekawa fabuła w przystępny sposób podana widzowi w pięknej oprawie graficznej i z dobrą ścieżką dźwiękowa, a ty narzekasz dalej? Wiadomo, o gustach się nie dyskutuje, bo na każdym etapie każdego interesuje co innego.

    Z pewnością wielu rzeczy trzeb się domyśleć, ale tego się wymaga od inteligentnego i myślącego widza. Ja tego wymagam od dzieła – że część jest ukryta, do odkrycia i analizy przez widza. Nie polecam brać się za tytuły, które przerastają treścią i formą. Ponadto polecam zaznajomić się z historią Polski i świata, a także genezą wszystkich wielkich wojen w historii. Być może wówczas zrozumiesz,co to wojna.
  • Avatar
    A
    kamiltrol 26.02.2012 00:09
    prawdziwa sztuka...
    Komentarz do recenzji "La Maison en Petits Cubes"
    To tylko 12 minut, ależ jak wiele. To zupełnie inny format. To dzieło, które z pewnością nie mieści w tym znanym nam na tym portalu systemie oceny. 10/10 to za mało. Dzieło wykracza poza wszelkie kanony i fakt, że zostało nagrodzone przez amerykańską akademię filmową nie może nikogo dziwić.

    Oglądają to anime w pewnym momencie zastanowił mnie fakt: dlaczego ten człowiek wybudował dla siebie ostatni poziom. Jasno widać, że każdy poprzedni jest poziomy, jest gruntem dla następnego. Ten zaś posiada daszek. Widzimy jak inni opuszczają ten „teren”, a on zostaje mimo wszystko. I dziwnym zbiegiem okoliczność – przenosi nas w przeszłość i poznajemy najważniejsze fakty z życia tego człowieka w odniesieniu do danego poziomu.

    Zdumiewające jest, że nie mniej ważne jest to że ten człowiek już się pogodził z tym, że koniec jego jest bliski, bo to rzecz oczywista dla każdego, ale zwrócenie uwagi na te „niematerialne najważniejsze w życiu rzeczy”. Bo czym by było życie bez bliskich nam osób?. Zycie jest krótkie, a ten człowiek zdał sobie sprawę jak wielkie miał szczęście i on już o tym wie.

    Smutna, melancholijna, ale piękna i prawdziwa historia.
  • Avatar
    kamiltrol 28.01.2012 04:24
    Re: trzy gwiazdki, czyli właśnie odkryto nowe szczyty malkontenctwa
    Komentarz do recenzji "Hoshi o Ou Kodomo"
    Dokładnie.
  • Avatar
    kamiltrol 28.01.2012 04:19
    Re: trzy gwiazdki, czyli właśnie odkryto nowe szczyty malkontenctwa
    Komentarz do recenzji "Hoshi o Ou Kodomo"
    ale macie problem, tylko jakiej natury on jest?. Ja widziałem wszystkie filmy tego autora i wszystkie mi się podobały, choć właśnie ten tu omawiany wydaje mi się najsłabszy i to zdecydowanie. Co do waszej polemiki, każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie i przedłożyć ja na forum, ale także każdy ma prawo zgodzić się lub podważyć zasadność tego słowa. I trzeba być przygotowanym na taką krytykę. Tylko, że tu chodzi o recenzje, a tworzą je ludzie, którzy się na tym znają. Recenzja ma na celu naprowadzeniu czytelnika, danie mu jasno do zrozumienia dlaczego za, czy też czemu nie warto. Sam zaś spotkałem się z wieloma recenzjami, gdzie autorzy pisali za dużo, toteż od tego czasu nie czytam ich przed obejrzeniem, żeby się nie sparzyć. Ale także każdy ma swój gust i może w mniej lub bardziej krytyczny sposób wypowiedzieć się o danym dziele. Więc tak naprawdę zależy ona od gustu autora, który wiadoma da więcej jeśli dzieło wstrzeli się w jego gust. Dlatego też trzeba krytycznie przyjmować każdą recenzję z tolerancją błędu.
  • Avatar
    kamiltrol 23.01.2012 20:42
    Re: nie zachwyciło...
    Komentarz do recenzji "Fate/Zero"
    tylko, że dobra seria zaczyna się „epicko”, a potem tylko podnosi poprzeczkę, tu tak nie było. Było za to nijak. wiem, że wyjdzie druga seria, ale może będzie to wreszcie coś na co oczekuję.