Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

MrHybryda

  • Avatar
    MrHybryda 23.10.2021 01:43
    Re: ep 12 i finisz
    Komentarz do recenzji "Island"
    Troche po niewczasie, ale może komuś przyda się moja interpretacja.
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    MrHybryda 29.09.2021 19:55
    Dobrze się to oglądało, a jednak...
    Komentarz do recenzji "Yagate Kimi ni Naru"
    Wątek romansu poprowadzony nieśpiesznie i w sposób naturalny. Obie główne postaci poznaliśmy dość dobrze, dzięki czemu widzowi łatwiej jest zrozumieć ich motywację. To na duży plus. Na minus to, że o reszcie postaci możemy powiedzieć, że są, ale coś więcej, to już byłby kłopot. To dość dziwne, bo naprawdę dużo czasu cała grupa przebywa razem, a ich charakterystykę można zmieścić w 2­‑3 krótkich zdaniach.
  • Avatar
    A
    MrHybryda 28.09.2021 20:13
    Jest dobrze, mogłoby być lepiej 6/10
    Komentarz do recenzji "Beatless"
    W sumie anime dotyka ciekawej tematyki, ale chyba próbowano złapać zbyt wiele srok za ogon (jak na 24 odcinki) i zbyt wiele wyjaśnień/interpretacji podać widzom na tacy, zamiast pozwolić, by ten myślał samodzielnie. A już zupełnie nie rozumiem, dlaczego wśród ludzkiej części głównych postaci nie postawiono na osoby dorosłe i odpowiednio wykształcone, tylko na licealistów prezentujących poziom gimbazy. Strasznie się to gryzło ze sobą, gdy niedojrzali nastolatkowie nie mający  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    MrHybryda 23.09.2021 17:01
    Szału nie ma
    Komentarz do recenzji "3D Kanojo: Real Girl [2019]"
    Historia tej grupki była naprawdę ciekawa, ale źle to wszystko ukazali. Nie zadbano o jakieś smaczki, które dodałyby tempa i dramatyzmu, a postacie były dość płaskie i nieciekawe (a biorąc pod uwagę ich zainteresowania i charaktery, powinno być dokładnie odwrotnie). Samo emocjonalne zakończenie to zbyt mało.
  • Avatar
    MrHybryda 24.08.2020 12:30
    Komentarz do recenzji "Yesterday o Utatte"
    Uważam podobnie.
    Z tego, co nam zaprezentowano, materiału było na co najwyżej na 4­‑5 odcinków. Mam też wrażenie, że twórcy nie bardzo potrafili się zdecydować czy iść w kierunku komedii, taniego romansidła czy może uwypuklić niespełnioną miłość.

    Jedynym plusem jaki dostrzegam, były dość dokładnie przedstawione postacie i ich charaktery, po łebkach natomiast potraktowano to, co ich ukształtowało. Jednak niestety były stosunkowo nieskomplikowane i proste, więc dość szybko dotarliśmy do momentu, w którym powtarzano nam w kółko jedno i to samo. Mimo wszystko jednak uważam, że postacie były mało realistyczne np.  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    MrHybryda 24.09.2018 06:57
    Udane anime
    Komentarz do recenzji "Darling in the Franxx"
    Po długiej przerwie od anime pozwoliłem sobie sprawdzić czy w przeciągu ostatnich 2­‑3 lat coś wybiło się z tej bylejakości, która zalewa rynek? No i nie żałuję. Anime może nie jest porywającym widowiskiem z wartką akcją, nie karmi nas też przesadzonym dramatem, ale za to spokojnie, krok po kroku cierpliwie rozwija kolejne wątki, odsłania swoje tajemnice i odpowiada na pytania. Cieszę się przede wszystkim z tego, że seria jest spójna, ma wstęp, rozwinięcie i  kliknij: ukryte  zakończenie. Kolejnym powodem do radości jest fakt, że odstąpiono od schematu jednego protagonisty, który rządzi i dzieli, znajduje remedium na każdy problem i w ogóle jest niezastąpionym superbohaterem, dla którego cała reszta stanowi tylko tło lub mięso armatnie. Fajnie było obejrzeć spiny pomiędzy postaciami, a od tego, na którego wszyscy liczyli usłyszeć magiczną odpowiedź „nie wiem” :D
    Jedyne o co mógłbym się przyczepić, to  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    MrHybryda 5.07.2017 13:51
    Re: Gdzie jesteście, randomowi hejterzy? :D
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin [2017]"
    Skarbie, drogie dziecko, skoro przerosło cię przeczytanie całości i potrafiłeś wyłapać tylko 4 zdania, to nie wypada się wypowiadać, a tym bardziej nie ma się czym chwalić. Bo widzisz złotko, aby dyskusja była możliwa, to przede wszystkim trzeba wysłuchać co druga strona ma do powiedzenia.
  • Avatar
    MrHybryda 5.07.2017 13:39
    Re: Gdzie jesteście, randomowi hejterzy? :D
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin [2017]"
    >>Czepianie się logiki świata w którym góra mięsa (Tytan) powstaje z niczego „na zawołanie” (może to jeszcze jakoś wyjaśnią) chyba samo w sobie jest nielogiczne.<<
    Czepianie się o takie rzeczy jest nie tylko nielogiczne, jest wręcz absurdalne i świadczy jedynie o bezdennej ignorancji i głupocie „krytyka”. To jest fantasy, gatunek który może kreować całe światy, własne prawa fizyki, magię i co tam jeszcze zechce. Istotne tylko jest, aby twórca konsekwentnie trzymał się ustalonych praw.
  • Avatar
    A
    MrHybryda 13.06.2017 21:36
    Strata czasu
    Komentarz do recenzji "Eromanga Sensei"
    Anime, które powstało, tylko nikt nie wie po co i dla kogo :D
  • Avatar
    MrHybryda 22.05.2017 01:03
    Re: takie tam szorty...
    Komentarz do recenzji "Blame!"
    Jest pełnometrażowy film z 2017 na Netflixie
  • Avatar
    MrHybryda 25.04.2017 22:28
    Re: Hehe
    Komentarz do recenzji "Ghost in the Shell [2017]"
    I to czyni go filozofem?
  • Avatar
    MrHybryda 9.10.2016 02:13
    Re: niepamięć
    Komentarz do recenzji "Taihou no Machi"
    Co więcej,  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    MrHybryda 1.10.2016 11:52
    Re: @Impos & @Farathriel
    Komentarz do recenzji "Planetarian ~Chiisana Hoshi no Yume~"
    To nie była  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    MrHybryda 5.04.2016 14:58
    Re: cyberpunkowcy od siedmiu boleści...
    Komentarz do recenzji "Dimension W"
    Co do definicji się mylisz, ale masz absolutną rację co do tego, że Dimension nie należy do cyberpunku. Są w nim elementy typowe dla cyberpunku, ale to tylko oderwane od siebie elementy, nie występują masowo i nie wiodą roli przewodniej (to tak jak w naszym świecie są np. ludzie scyborgizowani, są maniacy komputerowi i hakerzy żyjący w brudnych obskurnych pomieszczeniach, są ludzie zdemoralizowani, ale i tak nie klasyfikujemy świata jako cyberpunkowy). Ktoś kto klasyfikuje Dimension jako cyberpunk tylko powyciągał co mu pasowało do gatunku i zaszufladkował. Polecam skorzystać ze zgrabnej definicji cyberpunku publikowanej na wikipedii.
  • Avatar
    MrHybryda 5.04.2016 14:26
    Komentarz do recenzji "Dimension W"
    Mam dokładnie takie same odczucia.
  • Avatar
    A
    MrHybryda 3.04.2016 15:09
    Mogło być wspaniale, a wyszło jak zawsze.
    Komentarz do recenzji "Gate: Jieitai Kanochi nite, Kaku Tatakaeri"
    Te anime od pierwszego do ostatniego odcinka to kogel mogel wymieszany z większości tego, co anime (jako gatunek) ma do zaoferowania. I w mojej opinii wyszło im to doskonale. Wyraźne kontrasty były nieuniknione, ale jednocześnie naturalne. Niestety otwarto zbyt wiele wątków i zbyt wielu nie udało się domknąć. Czasami nie wiedziałem czy akcja jest kontynuacją poprzedniej czy już nowym tematem, zdarzało się też wrażenie pominięcia któregoś odcinka, bo ni z gruchy ni z pietruchy przeskakiwaliśmy z centrum jednych wydarzeń do innych. Jestem ciekawy czy to specjalny zabieg, czy może po prostu seria z założenia miała być dłuższa i dokonano cięć? Podejrzewam, że to drugie. Wskazuje na to  kliknij: ukryte . Wydaje mi się, że mniej więcej 50% materiału trafiło do kosza. Szkoda, bo mimo tego, iż nie była to zbyt ambitna seria, to jako lekkie kino rozrywkowe mogła odnieść duży sukces.
  • Avatar
    MrHybryda 28.03.2016 23:40
    Komentarz do recenzji "Hai to Gensou no Grimgar"
    To podbiega pod jakiś masochizm. Chyba logicznym jest, że jak Ci się coś nie podoba, to po prostu nie oglądasz i kropka.
  • Avatar
    MrHybryda 5.03.2016 00:51
    Komentarz do recenzji "Miasto beze mnie"
    Każdy film, każda książka, każde anime, komiks czy zwykła opowieść przy kominku składa się z „zagrywek” mających pchnąć fabułę do przodu. Co do jej wyceny, to nie zgadzam się. Dla mnie osobiście  kliknij: ukryte  w tym wydaniu była zaskoczeniem. A nie uważam się za ułomka w kwestii  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    MrHybryda 5.03.2016 00:31
    Komentarz do recenzji "Miasto beze mnie"
    Zrzędzisz jak stara baba.
    Podaj konkrety, o jakie niedociągnięcia chodzi? Jak na razie średnia ocen to 9 na 10, więc to może z twoim systemem wartościowania jest coś nie tak? Achhh, zapomniałem, ta gawiedź…
    Prezentujesz tu najgorszy typ krytyki – narzekasz, ale nie podajesz ani jednego argumentu. Mój syn pisze książki i o takich jak ty mówi, że jesteście ludźmi z przerośniętym ego, którzy sami nigdy niczego twórczego w życiu nie zrobili, a mimo to uważacie, że skoro wam coś się nie podoba, to inni powinni myśleć tak samo.

    Jeśli chodzi o  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    MrHybryda 4.03.2016 23:48
    Komentarz do recenzji "Miasto beze mnie"
    A Ty co, specjalista od adaptacji mang?
  • Avatar
    A
    MrHybryda 24.02.2016 02:45
    Recenzja?!
    Komentarz do recenzji "Mardock Scramble"
    Tak się luźno zastanawiam, dlaczego nikt nie odważył się napisać do tego anime jakiejś normalnej recenzji? Wydaje mi się, że speców od filozofii w redakcji nie brakuje, a że potrafią oni nawet z „Gatchaman CROWDS insight” uczynić arcydzieło, to tym bardziej w niszowym cyberpunku znaleźliby dobre strony. Wyważona recenzja z pewnością zwielokrotniłaby liczbę fanów tej zacnej serii.
  • Avatar
    A
    MrHybryda 14.02.2016 12:23
    Seria dla namłodszych
    Komentarz do recenzji "Musaigen no Phantom World"
    To anime dla dzieci. Tylko one przejdą w sposób naturalny obok  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    MrHybryda 8.01.2016 03:32
    Komentarz do recenzji "Imawa no Kuni no Alice"
    To animowana wariacja Battle Royale, więc gdyby dokończono, to może nie byłoby to nic przełomowego, ale rozrywka całkiem, całkiem. Byłem zaskoczony rozwiązaniem trzeciego odcinka i szkoda że przerwali w takim momencie.
  • Avatar
    MrHybryda 7.01.2016 03:16
    Re: Powiem krótko – takiego bełkotu dawno nie czytałem.
    Komentarz do recenzji "Gatchaman CROWDS insight"
    Nie widzę powodów dla których musiałbym tłumaczyć się ze swoich ocen. Bycie po stronie mas ma swoje plusy – nie trzeba się na czymś znać i można być subiektywnym. Takie są moje oceny. Tylko, że ja jestem zwykłym użytkownikiem, którego oceny trafią do wielkiego kosza „no name” i tam tworzą jakąś tam średnią dla ogółu, którą można określić jako „w miarę obiektywną dla mas”. Zgoła inaczej wygląda sytuacja redakcji, która utworzyła sobie swój własny, dobrze wyeksponowany elitarny koszyk. Jeżeli nie chcą w ten sposób kształtować opinii użytkowników, to po co im własna rubryka?
    Jednocześnie wystawiają się również na publiczną krytykę i z tego prawa skorzystałem. Z kolei ja pisząc komentarz również wystawiam się na jego krytykę i nie mam o to pretensji. Tak to działa i kropka.

    @uprzejmy trafnie wypunktował mój punkt widzenia, jakby mi w myślach czytał. To ocena redakcji zadecydowała o obejrzeniu tego anime.

    I jeszcze jedno. Aby pokazać zgubny wpływ mediów społecznościowych czy oddania głosu dla ludu (system głosowań) naprawdę nie trzeba do tego tworzyć anime albo filmu. Wystarczy poczytać komentarze (albo najlepiej samemu wziąć udział w dyskusji) pod jakimś artykułem dotyczącym polityki, aby dojść do wniosku, że to nienajlepszy pomysł(zawsze wygrywa populizm). System ocen komentarzy doskonale wykazuje szereg sprzeczności pod dowolnym newsem. Na tej podstawie można śmiało stwierdzić, że przeniesienie tego systemu do życia codziennego może zakończyć się tylko i wyłącznie destabilizacją lub nawet całkowitym zniszczeniem systemu władzy. Wydaje mi się, że każdy doskonale zdaje sobie z tego sprawę…

    A swoją drogą, jak chcesz zobaczyć ambitną krytykę społeczeństwa informacyjnego to obejrzyj serial Black Mirror (każdy odcinek opowiada inną historię, dzieje się w innym czasie i mają innych bohaterów). To oczywiście nie jest anime.
  • Avatar
    A
    MrHybryda 6.01.2016 01:41
    Ludzka pomysłowość nie zna granic :)
    Komentarz do recenzji "Gatchaman CROWDS insight"
    Tak, tak i nie mam tu wcale na myśli Gatchaman Crowds insight, ale umiejętność ludzi do doszukiwania się superlatyw pod adresem tego beznadziejnego anime. Jego konstrukcja jest prosta jak konstrukcja cepa, nie ma w nim nic wartego uwagi, a całość tak przewidywalna, że widz podczas projekcji może poczuć się niczym Pytia. O bohaterach można powiedzieć to samo. Mamy fanserwis, troje/trzy trans, maskotkę pandę, dwie irytujące panienki (w pierwszym sezonie była tylko jedna i było ciężko, a tu o zgrozo, postanowili dać dubla), nieco antypatycznego twardziela i aż nazbyt grzecznego lalusia. Nie mogło też zabraknąć złoczyńcy, który po przeprowadzeniu rewolucji postanowił skonać w więzieniu. Oczywiście to nic nowego, męczennicy tak mają. Postaci niczym nie zaskakują można więc czytać w nich jak z otwartej księgi.
    Mamy za to dużo kolorów, bardzo dużo kolorów i często pokazywaną tęczę, co jest naturalne, gdy pomyślimy o obsadzie.
    Jak czytam teksty ze anime daje do myślenia i że trafnie krytykuje dzisiejsze społeczeństwo "@", to zastanawiam się z jakiej choinki autor się zerwał? W anime co najwyżej ukazano niewielką grupę aktywnych w internecie ludzi, w większości młodych i niedojrzałych łykających każdą bajkę byleby była przedstawiona w przekonujący sposób. Ludzi, którzy sami nie wiedzą czego chcą, a zdanie zmieniają częściej niż gacie. Tam nie było żadnej krytyki, a jedynie wypisz wymaluj obraz wyjęty z mediów społecznościowych opanowanych przez dzieciaki w których rządzi plotka i moda (np na hejtowanie firmy, człowieka, partii politycznej, poglądów itp.). Jeżeli ktoś potrzebuje anime, aby dało mu do myślenia na ten temat, to powinien czym prędzej oderwać się od komputera, spotkać ze znajomymi by zakosztować prawdziwego życia i nabrać trochę dystansu do wirtualnego świata. Albo inny komentator dostrzegł cyt. „pierwsza seria działała na zasadzie pozytywnego zrywu i była bardzo optymistyczna, zaś druga seria przeszła do związanych z tym problemów i zagrożenia”. No normalnie gratuluję odkrycia! Chłopie, całe życie to miecz obosieczny i aby to dostrzec naprawdę nie potrzeba do tego „Gatchamanów”. Kolega uwielbiający dobrą zabawę i dyskoteki, za parę lat popadnie w alkoholizm, a inny może się nawet powiesi, dziś swoją ukochaną nosisz na rękach, a za kilka lat ona pozostawia cię bez grosza, dziś cieszysz się z wolności słowa w internecie, a gdy cię w nim obsmarują narzekasz że nie chcą tego skasować, dziś zachwycasz się tanim i smacznym pożywieniem fast food, a w przyszłości umierasz bo ci się żyły tłuszczem pozapychały.
    Chciałbym też skrytykować recenzję… ale tego nie zrobię. Powiem krótko – takiego bełkotu dawno nie czytałem.
    I ostatnia sprawa. Mówi się, że dobre anime obroni się samo. Te się nie obroniło, nawet tłumacze wymiękli na półmetku.
    Tylko tutaj redakcja zgodnie wali same 9 i 10. Ludzie, czy wyście coś braliście podczas projekcji? To są oceny godne arcydzieła, a te powinno zawierać m.in. reprezentujące jakieś wartości postacie, wyjątkową fabułę np. wyznaczającą nowe trendy, bardzo dobrą kreskę, genialną muzykę, dobre dialogi itd. Po prostu wszystko musi być wyjątkowe. Bo widzicie, przeciętny użytkownik portalu jak ja, ma prawo napalić się na wielkie cyce gimnazjalistki i dać za to dychę, ale wy jako redakcja jesteście krytykami, którzy tworzą i lansują opinię na zadany temat i powinna on być w miarę obiektywna. Reasumując, ośmieszacie się i obrażacie inteligencję widza.