x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Przesłodzone, mało naturalne
Re: Ma coś w sobie, ale...
Re: zgadnij.
Można też przytoczyć skrajne przykłady historyczne. Jak np. osądzić członków Świętej Inkwizycji? W swoich czasach mieli szerokie poparcie społeczne i nie ma wątpliwości, że w ich mniemaniu czynili dobro. Przecież cierpienie jakie zadawali było po to, by dusza po śmierci nie została potępiona.
Przykłady można mnożyć, ale po co? Koncepcja tego anime opiera się na osądach, ale nie zmusza do jakiejś głębszej refleksji na temat ludzkiej egzystencji przed i po śmierci. Wykorzystane przykłady były płaskie i banalnie proste do oceny przez sędziego. Życie jest jednak bardziej skomplikowane.
Super
Gorąco polecam
Re: Dokad ten swiat zmierza...
Przeciętne
Pseudonaukowy bełkot...
Pod wrażeniem!
Polecam!
Polecam
Gniot
Nie za dobrze
Re: Niedomówienia
Jeden z moich pomysłów na wyjaśnienie zawiłej fabuły w prosty sposób jest to, że kliknij: ukryte ... wszystko było marzeniem/fantazją małej Natsuki czuwającej obok Seki. Cała kolorystyka anime łącznie z żółtym księżycem wskazuje na fantazję. Były też nawiązania do komunikacji i umysłu np. do tysięcy różnych rzeczywistości pochodzących z umysłu, którym miała pomóc telepatia. A może ktoś czytał Sen nocy letniej? Tej komedii poświęcono wiele uwagi i nie wykluczone, że właśnie w tam znajdują się odpowiedzi.
Pfuuu, ledwie dotrwałem do końca
Re: Deterioracja
Re: Nie polecam.
W anime mamy kliknij: ukryte klasyczne wykorzystywanie swojej siły i pozycji (Nakamura), odkrywanie własnej tożsamości i poszukiwanie akceptacji (Kasuga), nastoletnią miłość buntownika i dobrze ułożonej dziewczyny (Kasuga i Saeki), brak jakiejkolwiek nici porozumienia pomiędzy dzieciakami i rodzicami, rozbita rodzina (Nakamura), a wszystko to polane sosem buntu charakterystycznego dla 12‑13 latków (tu wymyka się on z pod kontroli).
Re: Powierzchowność.
Możliwe, że kluczem do interpretacji tego anime jest ukryta symbolika (znaczenie kolorów, specyficzne gesty czy obrazy), ale ja w tym za dobry nie jestem i jej za wiele nie dostrzegam. Dodatkową trudnością jest to, że w kulturze japońskiej interpretacje bardzo często wyglądają inaczej, niż w kulturze zachodu. To co udało mi się dostrzec to że kliknij: ukryte w tarocie wisielec oznacza osobę, która dojrzała do dokonania świadomej zmiany dotychczasowej egzystencji.
Zastanawia mnie też co miał znaczyć ten szyderczy śmiech starca? Czyżby uważał, że wszystkich przechytrzył?
Re: Parę teorii - czy fabuła aby na pewno nielogiczna?
Re: Parę teorii - czy fabuła aby na pewno nielogiczna?
- świat alfa od momentu otrzymania d‑maila dotyczącego śmierci Kurisu w pierwszym odcinku do 22 odcinka
- świat beta od momentu skasowania d‑maila do momentu uratowania Kurisu
- świat Bramy Steina końcówka anime od momentu powrotu ze skutecznej akcji ratunkowej Kurisu
Moim zdaniem konwergencja atraktora pola odnosi się raczej do całego wszechświata, niż do poszególnych osób/zdarzeń z osobna.
Kluczem do zrozumienia, dlaczego jedne zmiany przechodziły bez przeszkód, a inne nie, jest licznik rozbieżności czasu. Gdy np Okabe chciał wygrać na loterii, albo ratował Mayuri to mu się nie udawało, bo rozbieżność była zbyt mała, a z drugiej strony skutecznie udało się uratować ojca Feyris i zmienić płeć Ruki. Zwróć uwagę, że dwa ostatnie zdarzenia nie miały jednak innych konsekwencji i wszyscy ciągle byli przyjaciółmi. Tak więc przesunięcie było na tyle duże, aby uciec od wpływu atraktora pola, ale nie na tyle duże aby wpłynęło to np. na stosunki pomiędzy tą grupą osób.
Mamy tu do czynienia z teorią światów równoległych, które rozgałęziają się w nieskończoność (fraktale). Załóżmy teraz, że masz 2 drzewa:
- pień „drzewa 1” (stopień 0)
-- z pnia wyrastają 2 gałęzie A i B (stopień I)
--- z gałęzi A wyrastają gałęzie A1 i A2 (II stopień), a z gałęzi B wyrastają B1 i B2 (II stopień)
---- z gałęzi A1 wyrastają A1.1 i A1.2 (III stopień);
---- z gałęzi A2 wyrastają A2.1 i A2.2 (III stopień);
---- z gałęzi B1 wyrastają B1.1 i B1.2 (III stopień);
---- z gałęzi B2 wyrastają B2.1 i B2.2 (III stopień);
- pień „drzewa 2” (stopień 0)
-- z pnia wyrastają 2 gałęzie A i B (stopień I)
--- z gałęzi A wyrastają gałęzie A1 i A2 (II stopień), a z gałęzi B wyrastają B1 i B2 (II stopień)
---- z gałęzi A1 wyrastają A1.1 i A1.2 (III stopień);
---- z gałęzi A2 wyrastają A2.1 i A2.2 (III stopień);
---- z gałęzi B1 wyrastają B1.1 i B1.2 (III stopień);
---- z gałęzi B2 wyrastają B2.1 i B2.2 (III stopień);
I teraz najważniejsze. Dla utrwalenia niektórych zmian wystarczy niewielka rozbieżność gdzieś na poziomie III stopnia np. przejście z gałęzi A1.1 na A1.2; z A2.1 na A2.2; z B1.1 na B1.2 itd. Ale dla niektórych zdarzeń odziaływanie konwergencji atraktora pola może być znacznie silniejsze i konieczne staje się zejście z drzewa 1 i wejście na drzewo 2. W skrócie oznacza to, że nasza filmowa Mayuri dopóki znajduje się na dowolnej gałęzi na „drzewie 1” zawsze umiera i stąd wrażenie nieuchronności śmierci. Liczba podejmowanych prób jej ratowania (tworzenia kolejnych gałęzi) w obrębie drzewa 1 będzie zawsze nieskuteczna. Ta sama sytuacja dotyczyła Moeki.
Widzę jednak pewne niedociągnięcie. Mianowicie dlaczego po drugim powrocie wehikułem Okarin nie spotkał swoich dwóch wersji z przeszłości (na dodatek wylądowali w tym samym czasie): tej która była na wykładzie oraz tej która zabiła Kurisu?
Czyżby?
Swoją drogą jak się wgryźć w historię Titora, to nie ma jak udowodnić, że to faktycznie był oszust. Postać została stworzona bardzo precyzyjnie.
Na koniec jeszcze jedna ciekawostka. Po odkryciu w ubiegłym roku bozonu Higsa, LHC obecnie przechodzi modernizację aby w połowie 2014 roku rozpocząć badania nad antymaterią i ciemną materią. Wielu fizyków całkiem poważnie liczy na to, że przy pełnej mocy uda się wytworzyć i przebadać maleńkie czarne dziury…