Tanuki-Anime

Generalnie lubię. Ale ten odcinek 12 to był festiwal szybkich migawek z którymi na moje przesadzono i w sumie jedynym fajnym momentem było to, że Pan Mrówa obsrał zbroję przed MC i próbował uciec jak zdał sobie sprawę, że nie ma szans. No i muszę docenić w sumie tak drobne pierdoły jak to, że że jak MC robił salta to dalej 6­‑pak był narysowany, niby jedna, dwie klatki, ale szacun. Ale na moje przesadzili z tymi rozmazami broni, pewnie miało to nadać dynamiki, że są tak piekielne szybcy, ale odebrało trochę epickości.

Fabularnie jest to totalny muł. Scenariusz z tymi bezsensownymi cliff hangerami też nie zachwyca.
Natomiast trzeba przyznać, że wygląd tego mułu jest wybitny.
No i jestem miło zaskoczony tym, że jednak wątek koreańsko­‑japoński nie został całkowicie wypatroszony.

Pierwsze minuty mnie zdeczka rozczarowały pewnymi pojedynczymi kadrami, ale później jak się odpaliło, to pozostawiło za sobą jedynie popiół. Istny sztos. Nie rozumiem jedynie czemu taki niby mega cliff robią na koniec odcinka, skoro raczej do przewidzenia jest co się wydarzy, a zrobili z tego taki efekt jakby zaraz miały się wydarzyć jakieś cuda niewidy.

Jako że jestem na świeżo po obejrzeniu odcinka, to trochę brak mi słów i nie wiem co mam napisać….
Kilka lat temu czytając ten moment w manhwie, pomyślałem sobie że chciałbym żeby to dostało kiedyś adaptacje. Adaptacje chociaż na przyzwoitym poziomie, żebym jako fan SL mógł mieć to poczucie że dostaliśmy coś naprawdę dobrego. W tym momencie mogę powiedzieć że dostałem coś czego się nigdy nie spodziewałem. Niesamowita walka, naprawdę niesamowicie zrobiło to A1….
Jako że zajmuję się animacją 2D, hobbistycznie to absolutnie ciężko mi sobie wyobrazić jaką maszyną musi być Yoshiro Kanno, absolutna topka Japońskich aniamtorów.
Oczywiście jeszcze to piękne OST od Sawano…
W tym momencie idę jeszcze raz obejrzeć odcinek i jedyne co mogę powiedzieć to…DZIEKUJĘ A1

Kolejny odcinek i trzeba przyznać, że produkcja zaczyna doganiać studio. Widać spadek jakości tego odcinka, ale można sie było tego spodziewać po dużej liczbie AD, która pracowała nad tym odcinkiem.
Ogólnie rzecz biorąc jednak i tak udało im się dowieźć, scena z Beru zrobiona bardzo dobrze, super że wybrali Dark Arie jako OST (Drugą wersje Dark Arii).
Na plus też bardzo dobre rysunki Sudo, no i za kierownicą odcinka Kento Toya (ostatnie dwie minuty były super pod względem dyrekcji).
Następny odcinek to raczej najlepszy odcinek całego SL dotychczas.
Ptaszki ćwierkają, że pracuje nad nim sam Tetsuya Takeuchi więc może być ciekawie

Tak, tak, wiem, że nie jest to na podstawie manhwy, tylko LNki, ale jednak brakowało mi w tym odcinku kilku elementów, które zdecydowanie działały na wyobraźnię, kiedy czytało się komiks.

A poza tym co, czekam z niecierpliwością, jak historia się potoczy w anime – i nie mówię tu o konflikcie MC z potworami, tylko Japonii z Koreą (tymi prawdziwymi i tymi z anime). Podejrzewałem, że Japończycy będą mieli problem z przełknięciem tego wątku historii i już widzę, że dużo rzeczy jest ucinanych.
Ciekawe też, że chyba ani razu w bajce nie pojawia się nazwa państwa „Korea Południowa”, ani razu nie pada nazwa miasta „Seul”, tylko „ten kraj”, „to miasto”... Wczoraj dowiedziałem się, że jest nawet specjalna wersja anime, gdzie imiona postaci zostały zwyczajnie zamienione na japońskie, coś jak w animowanej wersji „God of Tower”. Ta nienawiść musi być naprawdę mocno zakorzeniona, jeżeli nawet z durną bajką są takie problemy.

Kolejny odcineczek i musze powiedzieć że bardzo dobre wprowadzenie do Jeju, i perfekcyjny clifhanger od A1…
Walka S- rankowców fajnie wykonana, oczywiście bardzo podobała mi się walka z Goto. W manhwie można powiedzieć że był on w lekkim szoku po walce z Jin woo , a tutaj wyglądał w maire na pewnego siebie. Fajna zmiana bo daje mi nadzieję, że inni łowcy będą bardziej użyteczni w anime niż w manhwie.
Odcineczek solidny, a następne 3 to raczej będą najlepsze odcinki tego sezonu więc jestem ciekaw co A1 „ugotowało”

Urocza rozwałka, natomiast nie wiem, czy tylko mnie to rozbawiło –  kliknij: ukryte  potężny, siejący zniszczenie władca demonów o straszliwym imieniu… Baran :D Jasne, wiem, żart z nazwiska to nie jest szczyt artystycznego wyrafinowana, po prostu w tym monumentalnym klimacie jakoś szczególnie mocno rozbawiło :) /ukryj].

Czekałem na tą scenę w szpitalu i co mogę powiedzieć…chapeau bas A1, zrobiliście kawał dobrej roboty…
Sceneria, głos postaci, animacja postaci i te piękne OST od Sawano…
Pięknie zrobiona scena, o wiele lepiej niż w manwhwie…

Nie wiem co właśnie obejrzałem ale było to kur…a cudowne !!!
Kolejnym odcinkiem A1 udowadnia że jest to właściwe studio na właściwym miejscu, no i oczywiście Yoshihiro Kanno
z każdą kolejną zanimowaną sekwencją udowadnia że jest absolutną topką w branży

Mam mieszane uczucia po tym odcinku… Strasznie dużo detali pozmieniano względem oryginału, a szczerze mówiąc, to akurat manhwa w tym momencie opowieści była dla mnie w swoim peaku. Moim zdaniem za mocno spłaszczono wszystkie wydarzenia, które miały tutaj miejsce. Mocno średni odcinek, po mocnym poprzednim.

Zdecydowanie lepszy sezon od poprzedniego. Powiedziałbym nawet, że reżyseria tym razem sprawia, że ogląda się to przyjemniej, niż czytało mi się manhwe. Tak długo, aż nie zacznie być uwypuklany wątek przewodni całej historii i anime będzie trzymać taki poziom, to zabawa będzie miodna. Jak to napisał klasyk – „Chwilo! Trwaj, jesteś piękna!”.

Kolejny tydzień i kolejny bardzo dobry odcinek. Oczywiście mieliśmy w nim mniej akcji i był on bardziej przegadany, ale i tak był niezły. Walka z vulkanem mnie zaskoczyła bo była naprawdę dobrze zanimowana jak na walkę z tak dużym przeciwnikiem. Ten odcinek też pokazuje bardzo dobrze jak krótkie były by walki w SL jeśli studio by nie dodawało nic od siebie przy animacji, ponieważ walka z Vulkanem była zgodnie odwzorowana z manhwo i trwała 1:30.Ogólnie patrząc odcinek naprawdę solidny i tylko czekać na kolejny za tydzień.

Nareszcie klimat serii przypomina mi moje czytanie ;)

Ciekawostka – nie czytałem manhwy i nie zamierzam (po co sobie psuć zabawę) dlatego tym bardziej się jaram

Ja jestem naprawdę zaskoczona poprawą
i jaram się nie dlatego że nie znam fabuły.

A właśnie dlatego że dobrze znam manhwę.

Jestem wielbicielką SL i to od dwóch lat ponad i cieszę się że po tym średnio udanym (lekko mówiąc) pierwszym sezonie wzięli sobie do serca to czego pragną widzowie.

I tak. Może op i ed nie są w moim stylu ale wg mnie świetnie podkreślają czy budują klimat. Pasują po prostu wg mnie.

W ogóle… oprawa dźwiękowa pierwszego odcinka…wow…


Dwa razy pod rząd obejrzałam
drugim razem bez napisów i udźwiękowienie tego pierwszego odcinka było według mnie genialne. Tzn idealnie budowało sceny.

Drugi ep kliknij: ukryte  już lżejszy…Ale nadal jestem coraz bardziej na tak bo wreszcie uchwycili humor z manhwy

I w ogóle jakby grafika i animacja były jeszcze lepsze i bardziej płynne to bym dała już chyba 10?

Dźwięk, seiyuu, budowanie klimatu – noty prawie maks.

Grafika z animacją Ok 7­‑8. Czasami lepiej.

Ale połączone x dźwiękiem…miodzio.

No dobrze . Pierwszy seans pierwszego odcinka mnie przeorał. Drugi raz…trochę mniej bo już baczniej patrzyłam.

I co z tego. Czy to 7,5 czy 9 Ale zaskoczenie póki co pozytywne.

W ogóle sposób budowania narracji.

Pierwszy sezon gdyby tak był zrobiony…

Ale zobaczymy co będzie dalej.

Oby utrzymali poziom… epizod trzeci wszystko powie w temacie.

No, dobrze jest, a będzie jeszcze lepiej. MC staje się coraz większym badassem, dla mnie niezłe to było, że  kliknij: ukryte  zabił typa i go zamienił w cień, nie ma sentymentów.

Początek roku, a już mamy kandydata na topke 2025 )

Mamy odcinek drugi i jest jeszcze lepszy niż poprzedni. Pacing został utrzymany i przynajmniej dla mnie jest on o wiele lepszy
niż w pierwszym sezonie (zobaczmy jak będzie dalej).Kilka różnic względem manhwy które nie zmieniają dużo ale jednak są to szczegóły które fajnie widzieć.
Animacja oczywiście była on point, kilka fajnych ujęć kamery itd. Ciekawe jest też to ,że nad tym odcinkiem patrząc na listę animatorów nie pracowały jakieś głośne nazwiska, czyli A1 nadal chowa swoje główne działa.
Muzyka też fajnie podkreślała walkę, nie było to nic cudownego jednak fajnie budowała ten hype.

Po obejrzeniu trailera S2 bardzo się nakręciłem i po pierwszym odcinku póki co to chyba będzie moja najbardziej hajpowalna seria w tym sezonie na zasadzie „już czekam na kolejny odcinek”. Ciekawostka – nie czytałem manhwy i nie zamierzam (po co sobie psuć zabawę) dlatego tym bardziej się jaram. Nie spodziewałem się kiedykolwiek że SL tak mnie wciągnie bo pierwszy sezon mi się podobał, ale nie było to jakieś tam objawienie. No ale widać zawsze będę „suckerem” na serie z protagami­‑chadami…

Nie jestem fanem ani OP ani ED.
I niestety jest to jedyna rzecz, na którą mogę tutaj narzekać… Liczyłem, że będę mógł tutaj uprawiać hate watching, a okazuje się, że wszystkie mankamenty sezonu 1. zostały naprawione. Pacing jest zdecydowanie lepszy, wizualnie duży przeskok. Jak tak dalej pójdzie, to się zawiodę. Natomiast jeżeli dalej ta seria będzie mnie „zawodzić” w taki sposób, to… Życzę każdemu, żeby tak się zawodził.

Jako że nie byłem w kinie na filmie to dziś podchodziłem na świeżo do pierwszego odcinka i muszę przyznać ,że jest dobrze.
Potwierdziły się też przewidywania co do 5 chapterów na jeden epizod, co jest jak najbardziej dobrym tempem w przypadku solo leveling, szczególnie że ten sezon będzie miał więcej walk niż gadaniny.
Co do animacji no to nie ma czego sie przyczepić, walka igrisa zrobiona poprawnie jak na to że jest to dość randomowa i nic nie znacząca walka w manhwie.
Jeśli chodzi o Opening to jest zdecydowanie lepszy muzycznie niż w sezonie 1 no i w zasadzie Lisa zawsze dowozi…natomiast Ending to jest naprawdę kawał świetnej roboty audiowizualnej, szczególnie ta piosenka od TK.

Według wstępnych informacji wynika że będziemy dostawali 5 chapterów manhwy na jeden odcinek.Daje nam to dosyć szybkie tempo, podobne do tego w pierwszym sezonie (4 ch na odcinek).Co daje nam możliwość pełnej ekranizacji jeju w sezonie 2

Mamy pierwszy oficjalny trailer i trzeba przyznać że wygląda lepiej niż pierwszy sezon.
Animacja i art style wyglądają na o wiele bardziej dopieszczone i wszystko wydaję się bardzo płynne..
Ogólnie trailer zawiera sceny z pierwszych 7/8 odcinków jestem, to ciekaw jaka będzie końcówka sezonu…
No i ten ending od TK petarda