x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Tylko dlatego, że na MAL‑u było otagowane jako komedia. Na Tanuki poprawnie podano gatunki, boków zrywać nikt nie będzie – „Busu ni Hanataba o” bliżej do gatunku iyashikei, więc większych dramatów również nie należy się spodziewać.
Całość schematyczna i przewidywalna, co raczej w takiej produkcji nikogo nie zaskoczy ani zniechęci. Pierwsza miłość głównych bohaterów, więc wiadomo – mnóstwo nieporozumień i emocjonalnych autorefleksji – jednak wszystko to rozgrywa się powoli i bez zbytniej egzaltacji. Ciekawa galeria bohaterów drugoplanowych sprawia, że nie jest tak nudno jak można by się spodziewać i ze względu na to podzieliłbym to anime na mniej więcej dwie połowy. Pierwsza mnie nieco wynudziła i trochę przewijałem, bo na drugim planie niewiele się działo. Druga połowa znacznie lepsza i tę obejrzałem z przyjemnością :)
Obejrzane przypadkiem :)
Całość schematyczna i przewidywalna, co raczej w takiej produkcji nikogo nie zaskoczy ani zniechęci. Pierwsza miłość głównych bohaterów, więc wiadomo – mnóstwo nieporozumień i emocjonalnych autorefleksji – jednak wszystko to rozgrywa się powoli i bez zbytniej egzaltacji. Ciekawa galeria bohaterów drugoplanowych sprawia, że nie jest tak nudno jak można by się spodziewać i ze względu na to podzieliłbym to anime na mniej więcej dwie połowy. Pierwsza mnie nieco wynudziła i trochę przewijałem, bo na drugim planie niewiele się działo. Druga połowa znacznie lepsza i tę obejrzałem z przyjemnością :)