x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
IMHO, lepsze niż sezon pierwszy, prawdopodobnie przez większą ilość akcji/bijatyk. I całość wydaje się brutalniejsza, bardziej absurdalno‑groteskowa, a przez to ciutkę poważniejsza.
OP i ED są mocno stylizowane, estetyczne ale muzycznie takie se.
Bezpośredni ciąg dalszy, ot kolejne epki. Aż sobie najpierw 10min recapa odpaliłem pierwszej części na YT, żeby sobie wszystko przypomnieć.
To ciągle bardzo solidna absurdalna rozrywka (" kliknij: ukryte zbudowałem bungalow"). Są nowi przeciwnicy, nowe moce, ale są też pewne ALE:
1. kliknij: ukryte Bardzo mało żony i córki – praktycznie same bitki. Humor na tym traci.
2. kliknij: ukryte Główna fabuła stoi w miejscu. No poznajemy kto jest głównym złolem, ale o co mu dokładnie chodzi to dalej nie wiadomo.
W uszy rzuciła się świetna muzyczka podczas niektórych walk/akcji. Taka powolna, minimalistyczna, cięższa elektronika. Bardzo fajny OP Kroi – Method. I jeszcze kilka świetnych scenek po napisach.
Finalnie ocena trochę niższa niż za pierwszy sezon, ale i tak czekam na więcej. Potwierdzony kolejny sezon.
Tak jak pierwszy sezon – niby nic niezwykłego, a jednak ogląda się bardzo przyjemnie i miejscami naprawdę wciąga. Z chęcią zobaczyłbym trzeci sezon, a w międzyczasie może nawet sięgnę po mangę, która, jak głosi internet, jest jeszcze lepsza
OP i ED są mocno stylizowane, estetyczne ale muzycznie takie se.
7/10
To ciągle bardzo solidna absurdalna rozrywka (" kliknij: ukryte zbudowałem bungalow"). Są nowi przeciwnicy, nowe moce, ale są też pewne ALE:
1. kliknij: ukryte Bardzo mało żony i córki – praktycznie same bitki. Humor na tym traci.
2. kliknij: ukryte Główna fabuła stoi w miejscu. No poznajemy kto jest głównym złolem, ale o co mu dokładnie chodzi to dalej nie wiadomo.
W uszy rzuciła się świetna muzyczka podczas niektórych walk/akcji. Taka powolna, minimalistyczna, cięższa elektronika. Bardzo fajny OP Kroi – Method. I jeszcze kilka świetnych scenek po napisach.
Finalnie ocena trochę niższa niż za pierwszy sezon, ale i tak czekam na więcej. Potwierdzony kolejny sezon.
11