
Komentarze
Ghost Hound
- Re: anime zdecydowanie warte oglądnięcia : CorruptedSlimee : 16.01.2024 10:01:01
- komentarz : CorruptedSlime : 15.01.2024 23:08:09
- komentarz : ") : 23.10.2020 19:52:41
- komentarz : Patka : 4.10.2018 17:34:15
- Im dalej w las, tym coraz gorzej : MiyuMisaki : 26.10.2016 16:13:51
- Nie udało mi się!!! : Butka^^ : 22.05.2014 01:53:22
- ... : yetik : 20.03.2013 22:15:25
- komentarz : Subaru : 2.10.2012 12:31:56
- komentarz : Kachur : 14.04.2011 22:00:32
- Ghost Hound : Otiso : 13.09.2010 17:55:49
2/10
a jeszcze inni się nią do reszty zachwycą, ot, chociażby ja.
Kupiła mnie ta seria fantastycznym klimatem (nie umiem porównać jej z jakąkolwiek inną produkcją), idealnie dobraną muzyką z openingiem na czele i ciekawymi bohaterami. To było moje największe pozytywne zaskoczenie, jeśli chodzi o anime, po którym niewiele się spodziewałam i po które sięgnęłam bez większego przekonania. Bardzo podobało mi się połączenie świata duchów i nauki, wyszło to całkiem sprawnie. Dostrzegam, rzecz jasna, pewne zgrzyty – wygląd duszków, średnia kreska (ale to mi zupełnie nie przeszkadzało!) czy takie sobie zakończenie, ale koniec końców moje wrażenia nie mogły nie być pozytywne. Do 9/10 trochę brakuje, ale na 8/10 seria, w moim mniemaniu, jak najbardziej zasługuje. Szkoda, że jest raczej mało znana.
Im dalej w las, tym coraz gorzej
Miałam dać 8/10, ale daję 7/10, właśnie ze względu na te kilka końcowych odcinków, które mnie zawiodły.
Muzyka jest niesamowita, postacie, może poza Miyako, też były ciekawe. No i klimat, meh, szkoda, że pod koniec tak spaprany kliknij: ukryte wesołym zakończeniem, które mogłoby się obejść i wtedy z pewnością zapadło by w pamięć.
Nie udało mi się!!!
...
Interesujące mnie kwestie zostały potraktowane po macoszemu, a cała uwaga została skupiona na kliknij: ukryte przygodach wałęsających się 'duszków'.
Jak dla mnie to anime zasługuje na 5+, albo nawet 5- jeśli wezmę pod uwagę beznadziejne zakończenie.
Spodziewałem się jakiejś historii o duchach, jak tytuł sugeruje, a tu… nie do końca.
Anime zdecydowanie z gatunku tych psychologicznych z dreszczykiem, kilka scen powodowało u mnie ciarki na plecach, naprawdę się bałem (zwłaszcza te biegnące cienie po zmroku, (łojezusmaria, to robi wrażenie, brrr).
Klimat budowany jest konsekwentnie, dowiadujemy się małymi porcjami o kolejnych faktach, tylko że nie wszystko jest takie, na jakie wygląda. W wiosce dzieją się dziwne rzeczy, ludzie nabierają nadnaturalnych zdolności, co obserwujemy jednocześnie z bardzo obszernym naukowym wyjaśnianiem zasad neurologii. Nie poplątałem się w tym, ale nie mogę też powiedzieć, że całkowicie zrozumiałem. Należy to potraktować jako kolejny element budujący klimat, moim zdaniem nie trzeba usilnie zagłębiać się w te medyczne zwroty i teorie.
Znalazłem pewne podobieństwa do „Shiki”, aczkolwiek ta seria operuje bardziej wysublimowanym nastrojem grozy, zwłaszcza przez pierwsze około 10 odcinków, potem jest jakoś.. zepchnięty na bok, co mi się nie podobało, bo wolałbym tę serię jako horror, ale cóż. Początek wydał mi się być najlepszy, ostatnie odcinki trochę mnie nudziły, czemu sam się dziwiłem, bo pierwsza połowa bardzo skutecznie przykuwała mnie do ekranu.
Bohaterowie są naturalni, zachowują się jak na ich wiek przystało, nie mogę też nic zarzucić grafice, jest bardzo ładna. Należy tez wspomnieć o muzyce, opening i ending to naprawdę świetna muzyka, którą długo zakończeniu słychać w uszach.
Nie podobały mi się formy duchowe bohaterów… kliknij: ukryte Zbyt bajkowe się wydawały, no i te… ekhm, pośladki? I zakończenie jakieś takie nijakie.
Seria spodoba się wszystkim miłośnikom opowieści z dreszczykiem, napięcia, psychologicznych odjazdów.
8/10.
Ghost Hound
Muzyka w tle chyba gra najważniejszą rolę, więc polecam oglądanie nasłuchawkach ;] Gdy znajde jakiś konkretny sposób by ściągnąć odcinki tego zrobię polską wersje.
I jedna uwaga do recenzji: Out of Body Experience to nie jest SF tylko prawidzwie realny FAKT. Sam osobiście miałem OBE 2 razy, w tym raz myślałem, że to sen.
8/10
Anime nie każdemu przypadnie do gustu. Mi przypadło – 8/10:)
Ogólnie dobre, mocne strony, ale końcówka...
Grafika bardzo dobra, kreska, tła… Ścieżka dźwiękowa także świetna, grała ważną rolę – jak dla mnie przynajmniej. A Masayuki'ego po prostu kocham, uwielbiam tę postać! Ogólnie bohaterowie to mocny punkt serii.
Sama nie wiem, komu polecić i czy w ogóle polecić… Niektórych to na pewno znudzi albo zniesmaczy. Sprawa jest taka: jak dla kogoś wygląda interesująco, niech obejrzy ale na własną odpowiedzialność. Ja sama wahałam się pół roku.
Pozdrawiam.
Ghost Hound
Ghost Hound
Ogólnie warte obejrzenia, może przypominać „Noeina” co dla mnie od razu jest niebywałym plusem.
Znowu kolejna dziecinada
anime zdecydowanie warte oglądnięcia
A mogło być tak pięknie...
Poza tym trudno mi było też uniknąć wrażenie, że jak scenarzyści nie wiedzieli czym wypełnić odcinek, to wyciągali z almanachów psychologii (później etnografii) losową teorię, drobiazgowo ją przedstawiali, a ostatecznie i tak nie miało to najmniejszego wpływu na fabułę.
Tym niemniej pozostaje parę elementów, dla których warto zapoznać się z serią. Jednym z nich są szalenie sympatyczni bohaterowie (aż trudno wyobrazić sobie osobę tak niewinną jak Tarou, skoro gdy kliknij: ukryte poczuł miętę do dziewczyny, to wytłumaczył sobie, że widzi w niej reinkarnację siostry). Fabuła też jak przebrnie przez mielizny początkowych odcinków, staje się całkiem interesująca. No i wreszcie grafika i wyjątkowo dopieszczone tła.
Ostatecznie trochę żałuję, że produkcja powstała w ramach jubileuszu Production IG okazała się zaledwie dobrym anime, bo miała spory potencjał.