
Komentarze
Shigofumi: ~Stories of Last Letter~
- Opinia : Maurenn : 15.07.2017 09:05:52
- komentarz : Subaru : 21.05.2012 11:51:30
- komentarz : keiko-chan : 18.05.2012 10:38:27
- komentarz : Pierce : 17.08.2011 16:08:38
- Shigofumi : Neko : 15.08.2011 22:22:51
- Re: Opening "nieco amelodyczny"? : NoWave : 24.05.2011 15:37:46
- Godne uznania : Calm : 28.04.2011 21:30:31
- komentarz : Seki : 23.08.2010 18:16:50
- Re: Opening "nieco amelodyczny"? : kepak : 15.02.2010 22:15:29
- Tak. : Elof : 26.04.2009 12:40:55
Opinia
Sięgały jej zaledwie za ramiona, a urosły do ud? 2. Jakim cudem ona była tak niska, skoro fizycznie miała 17‑18 lat, a jej rodzice byli wyjątkowo wysocy? Już jako dziecko powinna być wysoka, ale rozumiem, że mogła mieć jakieś zaburzenia wzrostu czy coś (chociażby przez to dzieciństwo). W takim więc razie, dlaczego ona WCIĄŻ rosła? (tak mówiła ta pocztowa blondynka) No błagam, dziewczęta w tym wieku nie rosną, nawet w 2 gimnazjum to już cud. 3. Jakim cudem ona, będąc psychicznie na poziomie 2 gimnazjum, poszła do 2 liceum? Czy nie powinna powtarzać swojej klasy w gimnazjum? Co prawda ja się nie znam na tym, jak to wygląda prawnie i w ogóle, ale jakby mnie z 2 gim przetransportowano do 2 lo, to nawet uczac sie dziennie po 10 godzin nie sądzę, bym zdała do następnej klasy (szczegolnie z przedmiotow scislych, w ktorych wykorzystuje sie i nowo poznane rzeczy, i te ktore byly wczesniej).
Seria, od której nie oczekiwałem tak wiele.
Spodziewałem się czegoś w rodzaju nie do końca poważnego dramatu z wątkiem romantycznym (towarzyszący Fumice chłopak), a dostałem.. anime poruszające naprawdę ważne kwestie, m.in. wykorzystywania dzieci przez rodziców, znęcania się, desperacji, by ratować bliskich. Ambitne tematy, przedstawione w ramach 13 odcinkowej serii, a jednak nie ma się wrażenia, że zostały przedstawione bardzo skrótowo czy niedbale.
Odcinek szósty o znęcaniu się – naprawdę przejmujący.
Samo doręczanie pośmiertnych listów jest ciekawym pomysłem. Anime bardzo niedocenione i mało znane, a szkoda. Ma oczywiście swoje wady: nikt nie dziwi się doręczaniu tajemniczego listu w obecności innych, Gadająca laska to też nic niezwykłego. Nie do końca odpowiadało mi też zakończenie, ale co kto lubi.
Grafika na poziomie, muzykę zignorowałem, nie podobała mi się.
Mimo wszystko warto zobaczyć, to anime potrafi naprawdę poruszyć co wrażliwsze serca.
Shigofumi
Oczywiście to kwesta gustu ;P Jednak ja bez wahania daję ocenę 10/10
Godne uznania
Od strony oprawy (muzyka, grafika) moim zdaniem całkiem dobrze.
No, a teraz kwestia (for me) najistotniejsza, fabuła!
Naprawdę porywająca, fenomenalna i szczególna. Dla mnie jest to jedno z lepszych anime.
Warto zauważyć jak w doskonały, pod względem psychologicznym sposób przedstawiono postacie. Nie są one (jak to nie raz jest) płytkie i nie dokładne. Pod tym względem Shigofumi: ~Stories of Last Letter~ wybija się ponad innych przedstawicieli tego samego gatunku.
Należą się za to szczególne brawa i uznanie.
Bez zastanowienia 10/10
Tak.
Nic nie warty gniot
Nawet jeśli historie postaci mogły być ciekawe to większość odcinków w sensie zachowań ludzkich nie ma racji bytu np te odcinki o znęcaniu się. Przecież ludzie tak się nie zachowują (mowa o ofiarach).
5/10 bo cudem zdołałem przy tym wytrzymać gdyż główni bohaterowie nie byli tacy beznadziejni.
shigofumi
Świetne
Bylem pozytywnie zaskoczony ta seria bo nie ma tu jak w Evangelionie jakis porypanych monologow o bogu zyciu i egzystencji z dupy, jest to co kazdego z nas moze spotkac.
Pierwsze 3 odcinki nawet ze mnie wycisnely łzy a nie naleze do osob o miekkim sercu.
Jeszcze raz goraco polecam osoba ktore juz conieco maja w glowie. PS. Dzieki za udana recenzje.
.
Opening "nieco amelodyczny"?
Ogólnie, anime dostaje ode mnie 9/10 (^_^).
Jak dla mnie miodzio
dla mnie bomba
Poza tym 8/10 warto i jeszcze raz warto obejrzec.