Tanuki-Anime

Tępe anime i właśnie takie ma być, jest to całkowicie zamierzone przez twórców. Praktycznie nie posiada fabuły a jej atutem mają być prowokacyjne sytuacje oraz nagość. Trochę naśmiewają się z Dragon Bals i Death Note. Typowe historyjki zależne od pór roku. Postacie totalnie płytkie a żeńskie postacie to totalne nimfomanki a jedynym problemem głównego bohatera to granie niedostępnej cnotki. Jeżeli jest się fanem ecchi
jest to pozycja którą trzeba obejrzeć, ale jeśli nie to lepiej pominąć ten tytuł bo głupota i głupota poraża
i denerwuje w tym tytule

Przyjemnie mi się oglądało,jakoś pozytywnie.Dobre zakończenie(full happyend ,2 sezon??nieeee chociaż chętnie bym obejrzał)muzyka – zadowalająca,fabuła – ciekawie poprowadzona,bohaterowie – interesująco przedstawieni.Najbardziej do gustu przypadły mi Shinra i Benico(choć protagonista nie ustępował razem z lokajem sayanem).Idealne na wieczór dla odprężenia.Recenzja – jak duża część ecchi – zaniżona.Ode mnie 9 za to odprężenie.

Początkowo zraził mnie pewien element, którego trwale nie trawię w kulturze japońskiej (kazirodcze motywy), ale pomijając kwestie, na które i tak nie mam wpływu anime raczej chętnie obejrzałam. Fanserwisu wiele, ale płynnie wpisywał się w obrazek i w sumie nie zwracałam na niego większej uwagi (choć postać masochistki wymazałabym z premedytacją). Jak widać ecchi są różne, to mi się podobało i nawet miałam żal, że seria nie jest dłuższa o tych kilka epów, bo oglądało się przyjemnie.

Mi to anime bardzo przypadło do gustu, poza niektórymi rzeczywiście przegiętymi momentami fanserwisu. Ale w sumie nie było ich tak dużo, żeby zabijały fabułę, w większości znośnie się w nią wkomponowały, podkręcając luźny klimat opowieści. No i sama fabuła czasami przyjemnie mnie zaskakiwała, podobnie jak fajnie zarysowane postaci. Daje 8/10, byłoby może siedem z plusem, ale dodatkowe pół oczka należy się za dystans i niezłe momenty parodiujące. Fantazja z notesu Yuki była prawdziwym majstersztykiem. xD

Anime jest spoko jak dla mnie bo takie lubię
szkoda ze nie ma czegoś dalej aby dowiedzieć się czyim sługą został xD 10/10

Seria spodobała mi się. Ogląda się ciekawie, nie brakuje humoru. Daje mu 8/10. Muzyka rewelacyjna, a postacie mają dobrze zarysowany charakter (jak na tego typu produkcję i na tylko 13 odcinków). Polecam wszystkim, bo warto zobaczyć.

Typowe, kolejna bezwartościowa seria napchana fanserwisem. Szkoda czasu na rozpisywanie się, tym bardziej na oglądanie.
2/10

Było ostro, że tak powiem. Jestem zadowolony po obejrzeniu całej serii, jedyne co można zrobić to druga seria..(ale raczej nie ma co robić), albo zrobić oava.. czy dwa w którym dokończy się wątek sami wiecie jaki. Cóż.. seria jest nowa więc są jakieś szanse

chociaż te anime to mocne Ecchi ale fabułę ma super :D oglądając 13 odcinek nie mogłem uwierzyć iż to koniec ;D
9+ !

Mimo że moja ocena jest całkiem podobna jak recenzenta to jednak z innych powodów. On najbardziej narzekał na niektóre ecchi jak chociażby to zabawianie się Shinry z jej siostrą, a dla mnie to się najbardziej podobało i nie było tam nic niesmacznego.
Niestety jedyny warty odnotowania fanserwis to taka scenka jak napisałem powyżej i kilka scenek gdzie można sobie na piersi popatrzeć lecz to chyba tylko w wersji dvd.
Na początku anime wydawało się że będzie świetne lecz czym dalej tym gorzej. Parodia ? To był prawie że najgorszy element tego anime gdyż wcale nie uznałem tego za śmieszne, a wprost przeciwnie. Poza tym już od dawna mnie nie śmieszy rzucanie głównym bohaterem (dosłownie) na wszystkie strony i to przez jakieś nienormalne dziewczyny.
Ogólnie oceniam jako 6/10.

Jak na anime na podstawie gry eroge bardzo fajne. Został zachowany klimat i humor gry ale jednocześnie nie nudziło mnie mimo że grę przeszedłem i większość gagów i sytuacji już widziałem, szkoda że spłycili wątek Miyu ale ogólnie jak na ten typ produkcji i tak jest bardzo dobrze. Jako odprężająca krótką serie można polecić ^^

W zasadzie nie mogę powiedzieć, że jest to złe anime. Stężenie fanserwisu zmieściło się w moich – dość rozległych – granicach tolerancji. Humoru nie brakowało, postacie dało się lubić. Jednocześnie jednak w obrębie tego gatunku produkcji naprawdę nie brakuje i ta seria zwyczajnie nie ma nic, co by pozwoliło jej na wybicie się z tłumu podobnych, od których nie jest ani lepsza, ani gorsza.

W sumie racja, lecz osobiscie uwazam ze jednak seria stoi troche wyzej niz inne serie z danego obrebu, poniewaz ma dobre postacie i duzo smiechu co mi sie podobalo, a fanem haremowek i ecchi nie jestem.

Polecam 7.5/10