x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Kurubuntu
1.01.2024 22:09 Tak jak Pan Recenzent powiedział
Tamala wyróżnia się od wielu demenshitów głównie tym, że przyjemnie się to ogląda, jak normlany, zwyczajny film. Oczywiście, nadal nie jest on dla każdego i to "„normalny”", to we dwa cudzysłowy trzeba wziąć. Ale widać, że nie jest to czyjś strumień myśli, ani sztuka dla sztuki. Mamy jakiś w miarę sensowny ciąg przyczynowo‑skutkowy oraz jakąś w miarę sensowną spójność świata przedstawionego.
Warto spróbować, choćby po to, żeby sprawdzić jak takie rzeczy ci siadają. Taki papierek lakmusowy na animowane wynalazki.
Szukający sensu w tył zwrot. Ten tytuł to niezgłębiona plątanina odniesień do mitologii, popkultury, japońskich dziwactw, jak też rzeczy bez najmniejszego widocznego znaczenia. Niemniej całość posiada pewien zauważalny mistyczno‑filozoficzno-„mój Boże co to” klimat, który całkiem mi się podobał. Fabuła występuje, jest nawet… na swój sposób spójna.
Grafika skrajnie uproszczona, oczywiście ekstremalnie dziwaczna. W momentach wstawek komputerowych prozaicznie brzydka. Swoje zadanie, czyli potęgowanie klimatu niedowierzenia, spełnia dobrze.
Ocena niewiele da, bo w zależności od osoby film wywoła odczucia od ohydy, przez parskanie śmiechem, do filozoficznej zadumy; ale niech będzie, że dla wprawy rzutowania na skalę ocen: 7/10.
Grafika w tej produkcji lepsza już chyba nie mogła być ! Idealnie wpasowuje się w klimat.
A co do samego filmu – też świetna rzecz, ale nie polecam nikomu. Chyba że ktoś naprawdę lubi skrajne dziwactwa – ale takim ludziom raczej nie trzeba polecać. Takie dzieła sztuki to towar deficytowy więc na pewno zobaczą ;P
Anime podobało mi sie ze względu na niepokojący,surrealistyczny i cyberpunkowy klimat.Moim zdaniem twórcy mieli dobry pomysł,jednak myślę,że mogło by to być lepiej wykonane.Jagby tak poprawić animacje i popracować nad fabułą żeby miała ręce i nogi to byłaby to jedna z lepszych pozycji.
Mimo to polecam to anime wszystkim tym,którzy lubia takie animcowe ,,dziwadła”. xD
Dla zainteresowanych,powstała druga część tego anime pod tytułem ,,Tamala on Parade” i tym razem w przeciwienstwie do poprzedniczki jest zrobiona w kolorze.
Tak jak Pan Recenzent powiedział
Warto spróbować, choćby po to, żeby sprawdzić jak takie rzeczy ci siadają. Taki papierek lakmusowy na animowane wynalazki.
Szalone
Grafika skrajnie uproszczona, oczywiście ekstremalnie dziwaczna. W momentach wstawek komputerowych prozaicznie brzydka. Swoje zadanie, czyli potęgowanie klimatu niedowierzenia, spełnia dobrze.
Ocena niewiele da, bo w zależności od osoby film wywoła odczucia od ohydy, przez parskanie śmiechem, do filozoficznej zadumy; ale niech będzie, że dla wprawy rzutowania na skalę ocen: 7/10.
Bardzo fajne :)
A co do samego filmu – też świetna rzecz, ale nie polecam nikomu. Chyba że ktoś naprawdę lubi skrajne dziwactwa – ale takim ludziom raczej nie trzeba polecać. Takie dzieła sztuki to towar deficytowy więc na pewno zobaczą ;P
Także proszę nie oglądać, szkoda waszego czasu ;)
Oryginalne :)
Mimo to polecam to anime wszystkim tym,którzy lubia takie animcowe ,,dziwadła”. xD
Dla zainteresowanych,powstała druga część tego anime pod tytułem ,,Tamala on Parade” i tym razem w przeciwienstwie do poprzedniczki jest zrobiona w kolorze.