Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Tsuki wa Higashi ni Hi wa Nishi ni ~Operation Sanctuary~

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Satsuki-san 11.05.2010 17:44
    Aż tak źle? ;__;
    Nie no, nie przesadzajmy… Fakt, mistrzostwo to to nie jest, ale jakieś strasznie straszne też nie. Ot, taka zwykła historyjka, trochę pomigana, niedopracowana, ale oglądało się lekko i przyjemnie. Uważam tę serię za wystarczająco nieszkodliwą, żeby móc ją polecić w ramach eee… 'przerwy' jeśli wiecie o co mi chodzi xD
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Nighty89 3.03.2010 14:23
    Studio odpowiedzialne za Haibane Renmei
    I co ja teraz mam myśleć o HR?
    Odpowiedz
  • Yuu-ka 9.01.2010 18:05:25 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Ai-chan 31.12.2009 12:43
    bezsensowny miszmasz
    Seria o której zapomina się dzień po tym, jak kończy się ją oglądać.
    W sumie trudno się dziwić. Od samego początku twórcy serwują nam mdłą, słodziutką i maksymalnie sztampową komedyjko­‑haremówkę. Przeciętny chłopak, jego wierny przyjaciel, a wkoło wianuszek dziewczyn. Dziewczęta – jak wiadomo – tworzą cały atlas typów urody, charakterów i osobowości. Jest ta wrażliwa i nieśmiała, ta słodka i urocza, ta energiczna i pewna siebie, ta zabawna i rozrywkowa… Plączą się wokół głównego bohatera i plączą, biedny widz już zastanawia się czy oglądać dalej, czy tylko sprawdzić w ostatnim odcinku, którą wybierze. Chociaż… i tak wiadomo którą.
    Aż tu nagle w 8 odcinku, szok, zmiana, totalne zaskoczenie. Twórcy chyba domyślili się, że nikt nie wytrzyma dłużej tej koszmarnie głupiej i banalnej męki (a może sami zanudzili się dotychczasowym scenariuszem) i postanowili zaserwować nam coś ekstra. No i dostajemy wszystko: mroczne tajemnice z przeszłości, podróżowanie w czasie, wyniszczający ludzkość śmiertelny wirus, rozdwojenie osobowości, życiowej wagi dylematy moralne, ratownie świata przd zagładą i Bóg wie co jeszcze… No nie, nudzić się już z pewnością nie będziemy. Tylko zastanawiać o co tu chodzi i po co to wszystko.
    Nagła zmiana kierunku gatunkowego pewnie by serii zaszkodziła, gdyby nie to, że od samego początku balansuje ona na linii przeciętnej, a nawet troszkę niżej. Podobnie jak postacie bohaterów, szata graficzna i dźwiękowa.
    3/10 i naprawdę szkoda czasu.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime