Komentarze
Hikaru no Go
- Hikaru : Bez zalogowania : 2.03.2021 18:29:01
- komentarz : Prawdopodobnie świetna zachęta do gry : 27.02.2021 19:40:59
- Dwa cytaty : Bez zalogowania : 27.02.2021 07:44:04
- komentarz : Kishin : 5.12.2017 00:21:10
- Re: Forever Love : Ushiwakamaru : 27.04.2013 19:52:30
- Re: Forever Love : tralala : 9.03.2013 23:39:04
- komentarz : malafri : 21.01.2013 22:47:26
- Re: :) : kulikorcia : 26.08.2012 18:22:39
- :) : kulikorcia : 26.08.2012 18:21:22
- Dlaczego warto obejrzeć? : Lycoris : 1.01.2012 02:36:38
Dwa cytaty
Oczywiście widzę tu więcej plusów
i pomijając sfery metafizyczne – to pod wieloma względami seria zawierała sporo „okruszkowych smaków”, oraz pewien naturalizm. Niektóre procesy psychologiczne też nieźle ukazane.
No i do tego postać Hikaru… Czy powaznie tylko mnie on tak drażnił? Gówiarz poniewierał wszystkimi naokoło, matke traktuje albo jak powietrze albo wali do niej tekstami typu nie interesuj sie. Z Akari tak samo, dziewczyna nie wiedziec czemu sie nim interesuje a ten po niej jedzie przy kazdej okazji bo sie w ogóle odezwała. O co w tym ma chodzić? Bo ja osobiście głównego bohatera napewno nie polubiłem. Do tego jeszcze na koniec serii emo foch bo zniknął Sai, nie żeby wcześniej mu mówił że zniknie a on to zlał i oczywiście też go opierdzielił ze panikuje.
Sama seria jest ok, ale osobiście widziałem lepsze sportówki.
Pozdrawiam
kliknij: ukryte Zniknięcie Sai – ni z tego, ni z owego – kompletnie nie współgra z zakończeniem serii. Hikaru znalazł się na drodze do odkrycie „divine move”, tak? To czemu tak łato przegrał z Koreańczykami? Czemu nie był w stanie pokonać Akiry? Tak, wiem, gra w go zbyt krótko nie ma doświadczenia. Ale może w takim razie należało poprowadzić serię dalej i pozwolić mu to doświadczenie zdobyć? Albo choćby podkreślić, że jest na dobrej drodze? Bo cóż, takie zakończenie pozostawia tylko niedosyt…
:)
Dlaczego warto obejrzeć?
1. Trzeba być prawdziwym geniuszem żeby zrobić tak niesamowicie emocjonujące anime o czymś tak nudnym jak go. Autorom niegodnam butów szorować – sprawili, że podniecały mnie białe i czarne kamyczki xD
2. Też autorzy, ale konkretnie Obata. Starcia geniuszy, napięcie, pełne dramatyzmu kadry – momentami miałam wrażenie, że to pościg za Kirą, a nie gra planszowa.
3. Kreacja bohaterów. Przede wszystkim Fujiwara‑no‑Sai, ale też Hikaru i Akira. Miło było patrzeć jak te dwa pyzate chłopaczki z pierwszych odcinków dorastają^^
Niesamowite anime, jedyne w swoim rodzaju, zdecydowanie warte obejrzenia.
Cudo;)
No i..
:)
@@@
Świetne
Hikaro no Go to świetna seria o samozaparciu i zdrowo pojętej rywalizacji. Kolejne rozgrywki Go są doskonałe i baaaardzo emocjonujące. Przewodni motyw anime to ciągłe gnanie przed siebie, stawianie czoła kolejnym wyzwaniom, nie uchylanie się od trudności. Co ciekawe seria nie posiada czarnego charakteru, przeciwników nie pokonuje się dlatego, że są nikczemni, ale dla tego, że każda z postaci chce się doskonalić i chce być lepsza Hikaro no Go to świetna seria o samozaparciu i zdrowo pojętej rywalizacji. Kolejne rozgrywki Go są doskonałe i baaaardzo emocjonujące. Przewodni motyw anime to ciągłe gnanie przed siebie, stawianie czoła kolejnym wyzwaniom, nie uchylanie się od trudności. Co ciekawe seria nie posiada czarnego charakteru, przeciwników nie pokonuje się dlatego, że są nikczemni, ale dla tego, że każda z postaci chce się doskonalić i chce być lepsza od nich. Doskonale zachowana równowaga powagi i humoru.
Przykład świetnie zekranizowanej mangi, ze zgrabnym zakończeniem, przez co nie odczuwa się tego, że nie zekranizowano całości mangi.
Osobne brawa ścieżce dźwiękowej, doskonale zwiększa napięcie.
Kolejnym ciekawym aspektem anime sa liczne postacie przewijajace sie podczas seri, nie ktorym poswiecono mniej czasu nie ktorym wiecej, ale widzimy jak przepieknie kształtuja postac naszego głownego bohatera, a sam Sai czesto potrafi wywolac usmiech na twarzy widza, zreszta sama jego kreska, ktora od czasu do czasu tworcy nas zabawiaja jest sama w sobie smieszna.
Reasumujac mamy tu serie naszpikowana cechami shounena, jednak pokazanymi w ciekawy i oryginalny sposób.
Hikaru no go
A tu co, gra? Ale trzeba przyznać, że jest to jedno z najlepszych anime, jakie widziałam… Bardzo utkwiło mi w pamięci i wciąż je sobie przypominam.
Relacje między bohaterami, tak. Faktycznie odgrywają ważną rolę. Najbardziej lubię oczywiście Hikaru i Akirę. Cieszę się, że w końcu zostali przyjaciółmi :).
Co do muzyki, jest świetna. Zwłaszcza podoba mi się ostatni opening. Jest taki śliczny, że jak go tak oglądałam czwarty raz pod rząd myśląc o nim i o anime, to aż się popłakałam! T‑T. Smutne ale prawdziwe ;3.
A zakończenie, wprost super! Ta piosenka doskonale oddawała nastrój. To takie pokazanie, że wszystko wciąż się toczyło. Świetne zakończenie, naprawdę.
No i nie czuję niedosytu.
Polecam to anime wszystkim. Ja nie jestem fanką gatunku, ale nie żałuję. Bardzo mi się podobało.
Zostaje w pamięci
Anime dla psychologów :]
bardzo ciekawe
Sai...;[
ps
może ktoś wie czy Sai kliknij: ukryte powrócił do hikaru , chyba tak?
Zamaskowano spoilery.
Moderacja
Forever Love
Parę uwag
Interesujące byłoby zbadanie, ilu widzów po 10 odcinku zaczęło próbować swoich sił w go ;-)
fajne anime;]
Spoilery się ukrywa.
Moderacja
kocie ruchy graczy
Rewelacja
Postacie są świetnie nakreślone i bardzo bliskie widzowi, jednocześnie duża liczba bohaterów i czas poświecony na przedstawienie każdego z nich czyni anime ciekawym. To dzieki postacią widz jest w stanie bez znudzenia przelecieć przez 75 epizodów serii, w której z pozoru nic się nie dzieje.
:D