Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Mujin Wakusei Survive

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    R
    Jarema 3.12.2012 23:52
    Serial dla Myślących
    Oglądałem z zapartym tchem 52 odcinki Uninhabited Planet Survive. Żałuje jedynie iż nie dali pełnego jednego odcinka „Powitanie”, gdzie była by rozwinięta kwestia, tego jak zostali potraktowaniu, zaraz po przybyciu. Choć wątek ten jest widoczny w gadaniu starego mechanika. Oraz w końcowym odcinku drugiej serii.
    Mamy tutaj rozpieszczonego syna bogacza (Howard), i wraz z nim brak poszanowania ludzi od nas zależnych.
    Jest mowa, o zagrożeniach, wynikłych z nieposzanowania dóbr naturalnych, oraz odbudowie zniszczonej planety ( wątek postaci A­‑da­‑m ). Jest o stracie i odzyskaniu bliskiej osoby. Sądzę iż ważna jest także metamorfoza zachowań młodzieży pochodzącej z różnych warstw społecznych gdy zdani są tylko na siebie – z odcinka na odcinek .
    Nie należy zapomnieć, o więzach rodzinnych i naukach danych przez rodziców, które to wiele razy ratowały ich w ekstremalnych sytuacjach.
    Wybory które podejmowali nie były łatwe, ale zawsze wspierając siebie nadwzajem dawały porządany właściwy owoc ich starań.

    Te trzy stany będą w harmonii z sobą pomagają przenosić góry:
    Solidarność
    Odwaga
    Przekonanie
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 1
    SvM 13.04.2008 02:52
    Tylko dla dzieci ;p
    Seria ta jest naprawdę okropna w odbiorze. Recenzent dał jej 7, ja bym się skłaniał koło 3­‑4. Więcej tylko dla totalnych dzieciaków. Zachowanie bohaterów w ogóle w żaden sposób nie ma się do realiów. Ot – znaleźli się w najgorszych możliwych warunkach, a przez 90% czasu latają z rogalami na twarzach. Ta istna sielanka przez 52 odcinki może każdego doprowadzić do szału. Tym bardziej, że fabuła jest tak rozwinięta i intrygująca, że dałoby się ją zamknąć w 13 odcinkach bez problemu. Jak ktoś lubi słodycze i ma lat powiedzmy do 13, może obejrzeć. Nikomu innemu nie polecam ;p Ja sam po kilku odcinkach zacząłem nerwowo przewijać wszechobecne dłużyzny i oglądać na prędkości 2x szybszej (tak, że epek trwał dla mnie z 3­‑4 minuty). W ten sposób jakoś udało się dotrwać do końca, ale o jakości serii za dobrze to nie przemawia…
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime