Komentarze
Omamori Himari
- całkiem fajne : rorek : 20.02.2012 22:29:08
- Re: Motywy z innych anime : Lyneel : 31.07.2011 11:06:12
- raczej na "nie" : Lyneel : 31.07.2011 11:00:08
- komentarz : Reverso : 22.05.2011 10:32:44
- komentarz : N4F4L3M : 24.11.2010 21:10:49
- Re: Ocena recenzji : Costly : 6.11.2010 14:59:48
- Re: Motywy z innych anime : Rash : 5.11.2010 23:45:03
- Ocena recenzji : vilks : 26.10.2010 21:55:55
- Re: Motywy z innych anime : Eliz : 21.10.2010 19:43:03
- deja vu : Kari : 25.08.2010 13:55:57
całkiem fajne
dałem 8 dla anime i od siebie 10 dla nekomimi Himari!
raczej na "nie"
Z drugiej strony produkcja ma jakieś zalety, a ja podbijam ocenę (choć też bez przesady) za parę melodii.
ogólnie można obejrzeć, ale nie polecam.
Ocena recenzji
W anime pomysły są fajne tylko jak to zwykle bywa wykonanie już znacznie gorsze bo wystarczyło chociażby dać lepszy fanserwis czy efektowniejsze walki i już by się lepiej oglądało. Zresztą fanserwis nie jest zbyt mocny w przeciwieństwie do tego co pisał recenzent.
W tym anime (wersja DVD) nawet sutków nie pokazują, a w wielu innych pokazywali normalnie piersi.
Poza tym czemu recenzent narzeka na pewien schemat postaci. Przecież to typowy, duży harem więc to logiczne że każda musi być inna i to zarówno w kwestii wyglądu jak i charakteru.
Niestety ostatnia walka w tym anime bardzo mnie zawiodła gdyż czegoś tak beznadziejnego się nie spodziewałem.
Znacznie lepsza była walka w 6 odcinku choć bardzo krótka.
Więc powiem na koniec, że wśród shonenów jest wiele doskonałych anime (chociażby Fate Stay Night) lecz akurat Omamori Himari jest przeciętne dlatego nie powinno się uogólniać na przykładzie czegoś tak słabego.
Od razu powiem, że bardzo lubię anime akcji lecz właśnie w tym przypadku było jej stanowczo za mało, a samo anime nie było zaskakujące co jest pewną wadą.
deja vu
hmm
anime oceniam na 7. da się oglądać
Czasem przesadzone że w okół tyle dziewcząt.
jednak polecam tę serie :)
Uwaga odnośnie endingu
Średniak
Motywy z innych anime
- motyw „alergia na koty” – anime Nyan Koi
- Lizlet, do której tuli Yuto do swojego wielkiego biustu – to samo co w Rosario to Vampire – Kurumu.
- cicha Shizuku, która też uwielbia Yuto – Mizore z Rosario to Vampire.
- przyjaciel Yuto, który się zachwyca Himari i innymi dziewczynami – charakter przyjaciela Rina z anime Shuffle
- Ta co zżera Ayakashi, czyli 9‑cio ogoniasty lis – kopia z Naruto/N. Shippuuden.
- Kuesu – przypomina mi Suigintou z Rozen Maiden
- Himari – przypomina mi Mokę z Rosario, która też nie była człowiekiem, i też broniła Tsukune. Jak coś sobie przypomnę to dopiszę ;p Być może niektóre z nich to zbiegi okoliczności, ale sądzę , że większość nie..
Brak mi już słów...
Ech, Omamori Himari nieszczęsne…
Ilość fan serwisu początkowo mdli, potem dławi, a pod koniec obfite wymioty powoduje.
Fabuła – bez komantarza.
Bohaterowie: przygłupi, nudny, bezradny i ślamazarny chłopaczek o wyglądzie i poziomie rozwoju emocjonalnego dziecka z podstawówki i 10 (a może więcej, w którymś momencie przestałam je już liczyć) nieustannie tulących się do niego panienek, których cechą charakterystyczną był rozmiar biustu, od AA do… S?
Była jedna rzecz, która mi się podobała. Ten motyw muzyczny, od którego zaczyna się pierwszy odcinek, i który się później czasem przewija, taka nucona na „nanana” melodia.
Włściwie, to cała muzyka była ok. Tak samo szata graficzna.
Niestety, ogólny idiotyzm fabuły przyćmiewa nawet te drobne zalety… 3/10.
;P
Cud, miód i orzechy
Słabe
Ale dobrze, że ktoś spróbował.
Błędy, nielogiczności są. Ale fabuła nie stoi w miejscu..
Miał...
PS. Ktoś może by raczył wreszcie recenzję napisać do tego anime bo widzę, że emisję półtora miesiąca temu skończyli, a nikt sie do tego nie garnie.
zaskoczenie
Ocena mocna 9/10
Ocena 9/10
-Dużo ecchi
-Wciąga
-Harem
-Humor
Jest ogólnie bardzo udaną produkcją.
Koment do ciekawej Serii
Jedno mogę powiedzieć według mnie jest o wiele fajniesza niż tayutama, posiadająca więcej elementów Echhi i Ciekawszych bohaterów niż porównająca do niej Tayutama.
Prucz tego posiada humor co sprzyja przyjemności oglądania jej według mnie.