Komentarze
Kosetsu Hyaku Monogatari
- Re: Więcej! : NuG ale nie chciało mi się zalogować : 27.07.2016 13:10:33
- Re: Więcej! : Winterguest : 27.07.2016 10:32:21
- Re: Więcej! : Nug ale nie chcialo mi się zalogować. : 26.07.2016 15:39:38
- Więcej! : Winterguest : 26.07.2016 14:23:51
- Rozczarowany : Jimmu : 24.05.2012 22:49:23
- Dobra seria : Sezonowy : 5.08.2011 19:25:44
- komentarz : Alicja : 17.06.2011 19:12:10
- świetny opening i ending, chociaż seria ciut nierówna : Cyjaneczka : 15.06.2011 14:32:35
- Miało być sto opowieści o duchach a pojawiło się ledwie kilka : Hitori Okami : 14.06.2011 19:38:55
- Re: Beznadziejna seria : Hitori Okami : 13.06.2011 23:10:41
Więcej!
Chciałabym zobaczyć więcej czegoś w tym stylu… tylko „ten styl” trudno sprecyzować. Oprócz tego anime sądzę że mieszczą się w nim „Mushishi”, „Mononoke” i „Ayakashi: Japanese Classic Horror”, ale także seria o Natsume, czy „Hotarubi no mori e”. Opowieści o duchach, z pewnością, a jednak nie nazwałabym siebie miłośniczką horrorów… Ktoś coś umie doradzić?
Rozczarowany
Dobra seria
Miało być sto opowieści o duchach a pojawiło się ledwie kilka
naprawdę dobra, ale trafi tylko do niektórych
Klimat typu biwakowych opowieści o duchach :), jeśli ktoś jest uzależniony od cukierkowej grafiki i pięknych postaci to może mu się nie spodobać, ale dla fanów mrocznych klimatów obowiązkiem jest dać tej serii szansę.
Beznadziejna seria
100 Stories
P.S Bardzo podoba mi się opening, tak mnie wciągał gdy zaczynałam oglądać,że nie mogłam go przewinąć ;>
Bardzo dobra seria
Paradoksalnie nie polecam tej serii fanom horrorów, mam wrażenie, że widz tego pokroju znudzi się uproszczoną kreską brakiem dosłowności. Polecam raczej osobą lubiącym obrazy psychologiczne i obyczajowe. Jak dla mnie seria załuguje na mocną ósemkę.
Super grafa:)
...
no nie wytrzymam
ale tanuki jest o niebo lepsza niż filmweb
ale czasami jak czzytam recenzje jakiegoś anime to mnie krew zalewa i dlatego muszę się powstrzymywać od komentowania ale teraz nie wytrzymałem i napisze o co mi chodzi
otóż ma to anime tak wielkie przesłanie że muszę powiedzieć jakie
otóż chodzi o serce. każdy człowiek je ma.
są ludzie którzy mają serce złe i dobre.
to anime mówi o jednych i drugich dlatego każdy inteligentny człowiek powinien obejrzeć.
bo wartości moralne i duchowe w tym anime są na
bardzo wysokim poziomie
p.s bardzo dobra recenzja pani
ale końcówka spowodowała pytanie .czy ona jest wierząca? czy ona jest dobra? czy ma dobre serce? czy nie widzi wartości w tym anime?i czy
jest mądra?
;/
"The deed is done"
Cóż mogę powiedzieć o tym anime? Przede wszystkim to , iż posiada niesamowity klimat ... niepokój , nastrojowość , tajemnica i wszechobecne zło które koniec końców zostaje ukarane. Dawno nic nie wywołało we mnie takich emocji . Pierwsze 2 epy oglądnęłam z opadniętą szczęką… a wiele w życiu już widziałam , więc takowa reakcja o czymś świadczy :)
Fabuła według mnie ciężka dla przeciętnego widza…wiele odniesień do mitologii japońskiej pomieszane z wartościami życiowymi i tym jaka jest nasza prawdziwa twarz ( bo któż by pomyślał , iż np. piękna kobieta , niewinna na pierwszy rzut oka okazuje się kliknij: ukryte niewiastą zatracającą się w kazirodztwie? ). Jak dla mnie historie mocne , z przekazem i bardzo głębokie. Krew pojawia się we właściwych momentach, nie wycieka z ekranu jak w innych seriach .
Kreska ewidentnie kojarzy mi sie z psychodelicznym komiksem xD z całą pewnością Hundred Stories nie ciągnęłoby tak bardzo gdyby wrzucić je do jednego wora z KuuuL i TrEnDi animacją i kreską . Jak dla mnie graficznie duży plus .
Postaci…hmm… bardzo polubiłam Ogin i Mata no Ji'ego ^___^ w pierwszym epie Ogin prezentuje sie baudzo…oj baudzo :] A główny bohater z nutką ironii nazywany **sensei** jest tak ciapowaty , że aż uroczy . Scena , kiedy przestraszył się , miażdży system…te wywalone białka i drgawki – coś pięknego <3 Spodobała mi się jego przemiana… Początkowo nie zależy mu na życiu , jego zdaniem nie przytrafiło mu się nic co byłoby warte wspomnienia ,czy choć odrobiny uwagi . Kiedy w bodajże ostatnim epie pojawia się zagrożenie jego dalszej egzystencji na ziemskim padole , rozpaczliwie pragnie żyć. Pomysł z ukazaniem postaci na pierwszym,drugim i dalszym planie zasługuje na plus… drewniane twarze według mnie były genialnym pomysłem.
Muzyka w trakcie była jak dla mnie mało istotna . Jednakowoż opening należy do jednego z lepszych jakie widziałam , choć tekst refrenu średniawo pasuje do całości serii…ale i tak jest to mało ważne , gdyż piosenka sama w sobie jest udana :]
All in all… POLECAM
*rzekłam*
Świetne
Serial bardzo dosłownie i bezpośrednio ukazuje nam wszelkiego rodzaju dewiacje występujące u ludzi. Dla mnie to duży plus.
Kreska początkowo odstraszała mnie trochę, ale po paru odcinkach wydała mi się po prostu… piękna. Odrobinkę rażą niepotrzebnie momentami zastosowane efekty 3D. Sposób rysowania postaci doskonale pozwala nam rozróżnic postacie 1/2 planowe od tych epizodycznych. Szczególnie tyczy się to samurajów z drewnianymi głowami.
Opening i ending doskonale komponują się nastrojem filmu. Może wydawac się to dziwny, ale po wieloodcinkowej sesji anime to wydaje mi się bardzo… sympatyczne :).
A więc… Sztate ma tsuru! ;)
Miłe...
Kreska- 9/10 (bardzo subiektywna ocena…)
Postacie- 7/10
Muzyka- 7/10
Fabuła- 7/10 ( co prawda fabuła jest bardzo epizodyczna, ale przyjemna i w miarę logiczna)
Hundred Stories