Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Sora no Otoshimono Forte

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    gromo11 3.06.2013 09:44
    Niepoprawny perwert powraca. Czyli nigdy więcej.
    Sora no Otoshimono, jako seria luźna o nieco innym podłożu 'fabularnym' całkiem mnie zaciekawiła, więc gdy wyszła kontynuacja, od razu chciałem się za nią zabrać. Zwlekałem z tym do teraz, mając wiele ciekawszych pozycji… i nie żałuję tak długiego zwlekania. Drugi sezon przygniata. W negatywnym sensie. Ilość fanserwisu znacząco przewyższyła pierwszą serię, co za tym idzie moje oczekiwania również. Więcej cycków niż sensu… nie mówię że fanserwis jest zły, było parę gemów w tych klimatach, ale wpychanie wszystkiego do oporu nie wyszło tej serii na dobre.

    Ciągłe utrzymanie Tomokiego w postaci deformed okazało się dość dobrym pomysłem, bo gdybym miał go widzieć jak każdego innego nastolatka w jakimś anime to dzięki bracie, ale porzuciłbym to na bank po pierwszych dwóch odcinkach.

    Idiotyzm rośnie w tej serii na potęgę. Jakby fanserwisu było mało, to nawet 'wyłączając mózg' miałem kłopoty ze znalezieniem przyjemności w oglądaniu tego anime. Niespójności jest od cholery… chociaż nie. Niespójności nie ma żadnych, bo i fabuły się nie dopatrzysz. Kolejna postać, Astrea, to nic innego jak dodatkowy boost do fanserwisu i idotyzmu.

    Akcji, w porównaniu do pierwszej serii, jest również więcej. Szczerze mówiąc, za taką akcję to ja dziękuję. Kiepska próba wyniesienia tej serii wyżej niż na to zasługuje. Poza tym, motyw jeszcze jednego Angeloida, tym razem drugiej generacji (cokolwiek to miało znaczyć, bo jakichś szczególnych różnic się nie dopatrzyłem), dobił mnie całkowicie. Jakbym oglądał kiepskawego shounena… No, może i to shounen, ale ecchi robi swoje… co nie pozwala mi wkładać tej pozycji do tego samego worka. Chociaż nawet w tych kiepskawych shounenach znajdowałem więcej sensu.

    2/10. I szczerze mówiąc, nawet Sekirei oglądało się lepiej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Yugo 31.12.2012 16:28
    Z początku z niecierpliwością czekałem na jakiekolwiek ślady fabuły w tej produkcji. Niestety na tym polu się zawiodłem. Ale gdy zrozumiałem, że nie mam co liczyć na wciągającą historię, doszedłem do wniosku, że to anime nie jest wcale takie złe. Bardzo przyjemnie spędziłem przy tym czas. Niestety Kocia Kupka nie dała rady tego oglądać.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Alfa i łomega 14.11.2011 12:44
    Rozumiem że to ma być niewymagająca komedia ale to jest poniżej wszystkiego, zastanawiam się po co wogóle twórcy utrudniają sobie życie i próbują dodawać do tego fan serwisu wątki fabularne nie lepiej okroić i puścić same „sceny” i ta cenzura, o boże tylko po to żeby 13­‑letnie japońskie małolaty mogły też ten szit obejrzeć. Bohaterowie są odpychający do granic możliwości może tylko ten gość w okularkach za jego survival ^^ jest ciekawy i to jest ironia, anime ecchi a jedyny spoko bohater jest płci męskiej bo główny bohater to jakiś zakompleksiony alfons to tego w „poważniejszych” momentach prawi morały ale na co dzień jest workiem treningowym, ostatnio to niestety standard.
    Oprócz tego pełno seksizmu męskiego jak i żeńskiego gdyby to jeszcze było zabawne a nie żałosne.
    Zwróciłem uwagę na tą serie z powodu anielic na okładce, Ah! My Goddess bardzo mi się podobało tutaj niestety mamy jakiś mix dawnych mitologi z chrześcijaństwem i japońską technologią ale to i tak w tym wypadku nie ma większego znaczenia.
    Na plus mogę dodać ze jest kilka fajnych umiarkowanych scen.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    moise 26.09.2011 17:31
    Słabe i to jeszcze jak
    Nie podobał mi się zarówno pierwszy jak i drugi sezon. Główny bohater odpychający i obrzydliwy, a fabularnie nic ciekawego to anime nie przedstawia.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    tyr91 21.07.2011 23:08
    Tu nie musze sie tak rozpisywac jak wczesniej. Ta anima to jeden wielki the kozak;)Tomo nie jest miniaturka tylko wtedy kiedy ma przeblyski madrosci i to wlasciwie wszystko wyjasnia:D Troche wrednie Chaos postapila z Nimfcia:(
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Mariko7711 18.07.2011 12:00
    II seria lepsza od pierwszej
    Czemu tak uważam? Tutaj było jakby to powiedzieć więcej akcji i więcej bohaterów? To znaczy więcej Angeloidów : Ikaros, Nymph, Astraea i Chaos – Każdy może sobie wybrać jakiś z charakterów. Moi zdaniem najelpsze anime sezonu ;)
    Odpowiedz
  • borys 21.06.2011 23:03:14 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Raspotos 24.03.2011 18:42
    Pierwsza seria a druga , to dwa inne światy…
    Otóż… Druga seria jest dla mnie o wiele lepsza od pierwszej. Dopiero tutaj zaczyna się prawdziwa fabuła owego anime (mam na myśli działania wobec Synapsy). Fabuła owego anime zaczyna nabierać własnego sensu i tajemniczości , ponieważ większość oglądających stwierdzało że Tomoki pokocha Ikaros  kliknij: ukryte . Do rzeczy.
    Oceny:

    Grafika: 8/10 – Jest poprawa w przeciwieństwie do pierwszej serii lecz nie jest to jakieś wielkie halo. Postacie za często w „minimalnej” formie.

    Muzyka: 9/10 – Muzyka nadal mi się bardzo podobała  kliknij: ukryte  W tle czasem występowały muzy , które były dopasowane do czasu i zdarzenia.

    Fabuła: 8/10 – Nie mogę dać więcej… Postać Tomokiego zaczęła być bardzo irytująca , nie tylko ze względu że był cholernie  kliknij: ukryte zboczony ale także to jak postępował. Nasz bohater główny zaczął jeszcze bardziej myśleć o własnych potrzebach , i został przedstawiony ze złej strony. Było by lepiej gdyby doszło do czegoś z którąś… Ale to szczegół.

    Najlepsza postać : Zdecydowanie Ikaros , która pokazywała największą kobiecość możliwą do pokazania w ecchi. Najbardziej podobało mi się w niej ten słodki smutek…

    Podsumowanie:

    8/10 – Całokształt był niezły… Muzyka była bardzo wpasowana , choć grafika często denerwowała , to można było obejrzeć. Sam fakt tego że nie wiemy co się stanie z śliczną Angeloidką sprawia że oglądamy to bardziej łapczywie. Polecam to anime tym , którzy lubią sporo ecchi  kliknij: ukryte oraz drobnego romansu , czy też lekkiego zdołowania siebie samego  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ruka 22.01.2011 22:08
    Nie oglądałam pierwszej serii ale ta mogła byc.Drażniło mnie tylko dlaczego w dobrym anime musi byc tyle ecchi .Koszmar normalnie .Może gdyby to było delikatnie wplecione w cała fabułę.Niestety tutaj na każdym kroku było coś związanego z ecchi.Przez to właśnie trochę u mnie straciło.Ogólnie grafika i muzyka bardzo dobre .Ostatnio wpadam na serie wydane przez ten zespół i widzę że ich grafika jest bardzo dobra.Gdyby nie te wszystkie wątki echhi byłoby o wiele lepiej .Ni ale każdemu podoba się coś innego.Ogólnie ok :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    student 26 8.01.2011 04:33
    Równie przyjemnie się oglądało co pierwszą serię.
    Mimo to jedynka bardziej przypadła mi do gustu. Zwrócę uwagę, że po napisach końcowych bywają wstawki które warto obejrzeć.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Eliz1323 24.12.2010 16:23
    Forte !!!
    Osobiście bardziej mi się podobała niż część 1 ;)
    Więcej tajemnic i walk (i fanserwisu xD)
    Graficznie i muzycznie super (fajne też były różne endingi)
    No i zapowiedź filmu w ostatnim odc. nie mogę się doczekać :P
    hmmm 9/10 ^.^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Szwadron 10.12.2010 00:56
    ///
    Zgadzam się z Ikaros – Warto by było najpierw przewertować mangę, by coś na temat anime powiedzieć.
    Anime (choć nie chronologicznie) oparte jest na mandze, a tam fabuła wydaje się w końcu ogniskować w jednym miejscu… I no cóż, kto wie…

    BTW. Jedno z lepszych ecchi jakie widziałem ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ikaros 29.11.2010 18:08
    //
    Nie zgodzę się co do poniższego komentarza z tym
    „Jak to z sequelami bywa, nie należy nastawiać się na element tajemniczości *
    gdyż można było zaóważyć w Sora no Otoshimono forte , jedną bardzo tajemniczą osóbkę która wystapiła dokładnie w 9­‑8 odcinku tego anime , w prawdzie była ona tylko przez 5 sekund albo za to (co wiem z mangi)
    ona umrze w tym anime i stanie się angleoidem xD

    cóz….anime bardzo ciekawe !
    idealne na komedie , szczypte dramatu i…wiele zagadek ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    angel_raptor 24.11.2010 00:44
    Charlie i aniołki powracają. Forte – to słowo idealnie odzwierciedla drugi sezon Sora no otoshimono – bardziej intensywne podboje Masta­‑ecchi, mocniej ogłupiające sceny i więcej angeloidów – to z grubsza cechuje kontynuację tej świetnej produkcji. Uściślając – świetnie odmóżdżającej, bowiem SNO można traktować tylko i wyłącznie jako pozycję z jajem. Ładna kreska, niezgorsza oprawa dźwiękowa, rozbrajająca fabuła – wszystko to aby zapewnić tylko i wyłącznie rozrywkę.

    Jak to z sequelami bywa, nie należy nastawiać się na element tajemniczości – coś, co z biegiem czasu rozjaśnia widzowi sensowność fabuły; ponieważ ten, owszem choć istnieje, nigdy nie bywa tak intensywny jak w pierwszej części. W skrócie, do piwka i paczki chipsów po męczącym dniu jak znalazł, oczywiście zakładając, że dotychczasowe wynaturzenia SNO komuś przypadły do gustu ;)
    Odpowiedz
  • odpowiedzi: 0 nuada 10.11.2010 18:55:36 - komentarz usunięto
  • xraven 25.10.2010 17:07:07 - komentarz usunięto
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime