
Anime
Oruchuban Ebichu
- Ebichu Minds the House
- おるちゅばんエビちゅ
- Oruchuban Ebichu (Komiks)

Z pozoru niewinna historyjka o pewnej nietypowej chomiczce i jej właścicielce. W rzeczywistości zwariowana komedia ecchi, uznawana za najbardziej kontrowersyjne i odważne anime wyprodukowane przez GAINAX.
Recenzja / Opis
Ebichu (bo tak ma na imię chomiczka) ma tylko jeden cel w życiu – zadbać o to, by jej Właścicielka była szczęśliwa. Niestety, o ile sprzątanie domu, zmywanie naczyń czy pranie bielizny swojej pani można jakoś do tego „dbania” zaliczyć, o tyle czytanie jej na głos podrzędnego romansu (oczywiście dla „podgrzania atmosfery”) w trakcie miłosnych igraszek całkowicie mija się z celem. Podobnie jak oznajmianie całemu światu (m.in. kolegom z biura, dozorczyni, tłumowi w sklepie, tudzież telefonicznemu zboczeńcowi), iż jej Właścicielka „choć już ma 25 lat, wcale nie chce desperacko wyjść za mąż, nie uprawia co noc seksu z bezużytecznym głupkiem Kaishounachi, i wcale, a wcale nie ma zielonego wibratora…” Nic dziwnego, iż biedna chomiczka co i rusz ląduje w malowniczym rozbryzgu krwi na ścianie.
Właścicielką Ebichu jest 25‑letnia samotna kobieta, na co dzień pracująca w najzwyklejszym biurze, a w skrytości ducha marząca o spędzeniu reszty życia przy boku porządnego faceta, najlepiej w związku małżeńskim. Niestety, marzenia marzeniami, a rzeczywistość swoje. Jej aktualny facet (Kaishounachi znaczy „bezużyteczny, beznadziejny” – i tak o nim mówi Ebichu) jest nałogowym graczem, kłamcą i podrywaczem. Jest też – przy wydatnym udziale samej chomiczki – aktualnie bezdomny, więc pomieszkuje w jej domu i myśli wyłącznie o jednym… No, jeśli doliczyć do tego preferowanie przebieranek w łóżku, to o dwóch rzeczach. Oprócz naszej trójki bohaterów, wokół których obraca się akcja, należałoby wspomnieć jeszcze o pojawiającym się w dalszych odcinkach znajomym Kaishounachiego, Maa‑kunie – mężczyźnie o nietypowym podejściu do chomików (które odbija się na jego dziewczynie) oraz o znajomej Właścicielki – pannie Watanabe – modelowej „doskonałej japońskiej kobiecie”, na obecność której obie (Ebichu i jej pani) reagują dosyć nerwowo.
Seria liczy sobie 24 odcinki – trwające zwykle około 7‑10 minut. W Japonii wyświetlane w bloku programowym Ai no Awa Awa Awaa, przeznaczonym dla dorosłych widzów, wraz z dwoma innymi seriami: Ai no Monogatari oraz Koume‑chan Ga Iku! Poszczególne odcinki nie są ze sobą w żaden sposób połączone i składają się głównie z pojedynczych scenek z życia codziennego Ebichu i jej pani. Być może brzmi to niewinnie, ale wcale niewinne nie jest. Faktem jest, że anime to możemy zaliczyć do ecchi – praktycznie w każdym odcinku właścicielka Ebichu i jej chłopak uprawiają seks (choć często po komentarzach chomiczki… jakby to powiedzieć… z Kaishounachiego całkowicie uchodzi para), pojawia się także wiele dowcipów sytuacyjnych i słownych, dotyczących sfery cielesnej pożycia przedmałżeńskiego (głównie w wykonaniu Ebichu). Swoje robi także ogromny kontrast pomiędzy słodkim zachowaniem i wyglądem chomiczki, a tekstami, które można w jej wykonaniu usłyszeć – po raz pierwszy w trakcie oglądania anime opadła mi szczęka.
Animacja, jak na studio, które to anime popełniło – GAINAX – jest nietypowa. Postacie są rysowane prostą kreską, bez cieniowania, raczej dwuwymiarowo i bez szczegółów. Tła praktycznie nie istnieją, tak samo jak postacie dalszego planu – zwykle jest to anonimowy tłum. Dzięki temu jednak widz nie skupia się na stronie wizualnej i może wyłapać większość niuansów i nawiązań do rzeczywistości.
Muzyka oddaje dokładnie klimat tej serii – zabawny opening, śpiewany przez seiyuu Ebichu – Kotono Mitsuishi (Misato z Neon Genesis Evangelion, Usagi z Sailor Moon), nienachalne efekty dźwiękowe w trakcie odcinka i pokręcony ending – pasują do tej produkcji jak ulał.
Anime to nie jest przeznaczone dla wszystkich. Przede wszystkim – należy mieć świadomość, że jest to komedia erotyczna. A jako taka zawiera sceny łóżkowe i dużą dawkę świntuszenia (teksty Ebichu potrafią zawstydzić nawet telefonicznego zboczeńca!) Razić może także bezpardonowe rozprawianie się Właścicielki z wtykającym wszędzie nos i komentującym wszystko chomikiem. Dlatego też od tej serii powinni trzymać się z daleka puryści i obrońcy zwierząt. Dla pozostałych widzów może to być po prostu szalona komedia erotyczna ze świntuszącym chomikiem w tle, a niektórzy zauważą w niej drugie dno – opowieść o dwojgu ludzi, którzy, mimo desperackich prób, nie potrafią stworzyć głębszej więzi.
Twórcy
Rodzaj | Nazwiska |
---|---|
Studio: | GAINAX, Group TAC |
Autor: | Risa Itou |
Projekt: | Sachiko Oohashi |
Reżyser: | Makoto Moriwaki |
Scenariusz: | Chinatsu Houjou, Motoki Yoshimura |
Odnośniki
Tytuł strony | Rodzaj | Języki |
---|---|---|
Ebichu — recenzja na Anime Forever | Nieoficjalny | pl |
Oruchuban Ebichu - artykuł na Wikipedii | Nieoficjalny | pl |