Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Nurarihyon no Mago: Sennen Makyou

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    młoda 12.11.2022 14:21
    Na którym chapterze mangi kończy się anime?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Roke105 10.08.2015 16:25
    O wiele lepszą od pierwszej serii. Tylko zakończenie było rozczarowujące  kliknij: ukryte 
    Jak dla mnie 8, no może 9 przez wzgląd na pierwszą serię, ale poleciła bym tę serię każdemu, kto ma chwilę wolnego czasu i szuka spokojnej przygodówki.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Subaru 22.06.2012 12:29

    Właściwie mógłbym skopiować swój komentarz do serii pierwszej. Wszystko cacy, ale zupełnie mnie nie porwało, jak dla mnie kompletna nuda, nie zainteresowało mnie. Zbyt szablonowe, akcja niby pędzi, a jakoś drętwo.
    Anime bardzo staranne graficznie, jak na serię TV.

    Ponownie 4/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ellerena 29.04.2012 12:48
    Oui!
    Ta seria ma wszystko, czego zabrakło mi w pierwszej.
    Zgadzam się w większości z recenzją, autor/ka naprawdę dobrze wszystko opisał/a.
    Poważniej, mniej cukierkowato, wywalono (nareszcie) tą infantylną gromadkę, jaką są szkolni koledzy Rikuo. Youkai – albo ayakashi – nareszcie pokazują swoją mroczną naturę, nawet te, które walczą obok Nurarihyona. Potrafią byś wredne, pozbawione litości i zabójcze. A Hagoromo Gitsune to istna perełka wśród czarnych charakterów – jej nie sposób lubić, można tylko podziwiać.
    Sam Rikuo naprawdę pokazany został od lepszej strony – o ile nawet w ludzkiej postaci zdarzały mu się dobre momenty, to ogólnie był słaby i dziecinny, a teraz widzimy, że staje się coraz silniejszy i dorasta do swojej funkcji. I jest uroczy. Naprawdę bardzo ciekawa postać.
    I wreszcie dowiadujemy się czegoś więcej o jego gromadce, poznajemy przeszłość i dzięki temu można wreszcie zrozumieć, czemu tak wiernie stoją przy przywódcy będącym youkai tylko w 1/4.
    Co do ludzkich bohaterów, oni mają swoje lepsze i gorsze momenty, ale kilku omyouji zdążyłam polubić. Brat Yury, ten walczący za pomocą podstępów i sztuczek, wypada świetnie. Wreszcie nie jakiś honorowy, pozbawiony wad (i rozumu) zbawiciel świata.

    Oprawa graficzna miła dla oka (niekiedy bardzo – postaci męskie udały się znakomicie;) )tła zazwyczaj staranne i dopracowane walki. Muzyka pasuje do swoich scen. 1­‑go openingu i 2­‑go endingu da się słuchać z przyjemnością, czego niestety o 1­‑szym endingu powiedzieć się nie da. Jest jak cukier z herbatą. Nie do picia.

    O ile pierwszej serii dałabym 6, to tej – z czystym sumieniem 8/10. Polecam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    bassty 20.02.2012 23:45
    Dla mnie koniec zalatywal Bleachem.A seimei to czysty Aizen ;P tsurara stała się za bardzo moe <wymiotuje> ale mimo wszystko seria lepsza od 1.Czasem lubie poogladac walki a te były dobre.Tylko reszta juz nie tak bardzo.Denerwowały mnie tanie dialogi ociekające patosem i wielkie czarne napisy najczesciej stosowane przy technikach starajace sie chyba przekazac "To jest ciach ". Ciekawe choć dalej nie przekracza poziomu gimnazjum – 7(jedynce dałem 5).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sezonowy 9.02.2012 19:50
    Zaskakująco nudne
    Fabularnie serial wypadł bardzo słabo. W porównaniu z pierwszą częścią przygód Trzeciego Dziedzica klanu Nura, ta okazała się być po prostu nudna. Nie od razu, oczywiście i nie w całości. Fragment opowieści opowiadający o wydarzeniach sprzed czterystu lat, gdy Nurarihyon budował swoją pozycję, zakochiwał się w ludzkiej kobiecie i walczył z demonami w stolicy, są świetne. Natomiast historia dziejąca się współcześnie to praktycznie nieprzerwany ciąg pojedynków, treningów, doskonalenia technik sztuk walki, z oczywistym finałem. Chwilami miałem wrażenie, że oglądam Dragon Ball. Szkoda, naprawdę szkoda, że z tak dobrego pomysłu na głównego bohatera scenarzysta nie wycisnął więcej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Taur 26.01.2012 22:24
    Niezłe
    Recenzentka się nie myli druga część jest rzeczywiście znacznie energiczniejsza jak jedynka, dla mnie na plus liczy się skumulowanie akcji. Część pierwsza była dosyć niemrawa pod tym względem, ponadto mroczny klimat znacznie zaostrzył serię, podniósł o kilka stopni kwiożeczość grupy docelowej widzów. Podobała mi się oprawa graficzna, rysownicy podkreślili skalę zmagań miedzy walczącymi stronami, przechylając wagę wydarzeń na świat yuokai. Oprawa muzyczna jednak była dość monotonna, pod tym względem melodie pierwszej częśći zwłaszcza z openingu i endingu były dużo ciekawsze. Jest to jednak kwestia gustu, na mnie muzyka nie zrobiła wrażenia.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    korzenka 2.01.2012 00:31
    24 odcinki
    Naprawdę są tylko 24? I nic więcej? Kończy się na odcinku „Deklaracja Rikuo”? Ma być jakiś kolejny sezon, czy co? Bo jakoś tak dziwnie to się kończy w takim razie…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Souless 29.12.2011 23:50
    Zaskoczenie
    Jestem bardzo miło zaskoczony drugim sezonem Nurarihyona, widać bardzo dużą poprawę w stosunku do pierwszej serii. Klimat zdecydowanie zgęstniał, historia stała się mroczniejsza, pozbyto się irytujących odcinków fillerowych, wzrósł również poziom oprawy audiowizualnej. Można powiedzieć, że wręcz nie spodziewałem się jak dobry efekt może to dać. Sennen Makyou to naprawdę świetna seria przygodowa, ze sprawnie poprowadzoną fabułą i dużą ilością barwnych postaci. Naprawdę gorąco polecam!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    PTB 29.12.2011 18:35
    Bardzo dobry 2 sezon
    Na samym początku jak się dowiedziałem że będzie myślałem że znów będzie o tym samym.Jednak już na pierwszym odcinku widać że są duże zmiany,aż nie poznałem tego anime z nudnego anime zrobiło się bardzo ciekawe.Bardzo dobry ruch był przyjaciółmi prawie ich nie było ! Dzięki temu anime dużo się polepszyło się.Kreska i animacja również stają na wysoki poziomie,fabuła jest bardzo ciekawa,tylko czekać na sezon 3 oby był tak samo dobry.Muzyka również stoi na wysokim levelu,czego chcieć więcej ?!?! Ocena 9+/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sora_no_Akai 10.12.2011 17:19
    Czasami odnoszę wrażenie, że oni… ja nie mogę, co oni tam w ogóle robią przy tym anime? W pewnym momęcie miałam ochtę walnąć kubkiem od herbaty w ekran, doprawdy! Już wiem, czemu dzieci w tych czasach są takie agresywne..;P Podoba mi się anime, nie mogę się doczekać następnych odcinków, alwe dobija mnie to, że podczas (hmm. muszę wstawić)  kliknij: ukryte wszędzie pokazywali wszystko i wszystkich tylko właśnie nie to! (spoiler!----->) kliknij: ukryte Aż mnie coś świerzbiło, ale… tak czy inaczej, oglądam, bo kocham to anime, nawet se ściągnęłam Osore wa matou bo to jest najlebsza muzyczka w soundtracku, zawsze jak robi coś super, to to puszczają;PPPP
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Ali99 17.09.2011 19:33
    Poki co zapowiada sie na ciekawsze niz 1 czesc :)
    I nareszcie jakies wyjasnienia dotyczace przeszlosci.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime