Tanuki-Anime

Miejska szkoła dla dziewcząt, Hanaoka Gakuen i położona na prowincji szkoła dla chłopców, Kanenone Gakuen, planują połączenie się i stworzenie placówki koedukacyjnej. W ramach programu pilotażowego do Hanaoka Gakuen przybywa kilku chłopców z Kanenone Gakuen. Niektórzy natychmiast zaczynają „końskie zaloty”, co nieodmiennie kończy się awanturami. Wreszcie po kolejnym incydencie zostają oskarżeni o kradzież bielizny dziewcząt. Aby odzyskać dobre imię, postanawiają złapać prawdziwego złodzieja.

Ta krótka OAV stanowi wydany na DVD materiał promocyjny do gry komputerowej – hentajowego „symulatora randek” (nawet jeśli takie zaszeregowanie zdradza wyraźnie, że niezupełnie o randki w tej grze chodzi). Takie pochodzenie może budzić pewne obawy, toteż sądzę, że większość widzów będzie zaskoczona po obejrzeniu tej raczej „niegroźnej” komedii z relatywnie niewielką ilością fanserwisu.

Niestety, nie da się o tej produkcji powiedzieć nic więcej dobrego. Mimo krótkiego czasu twórcy wprowadzili szaleńczo liczne grono bohaterów. W efekcie otrzymujemy bałagan, w którym nie sposób się połapać. Projekty postaci nie są może najgorsze, jednak animacja jest fatalna. Jest to naprawdę szokujące, jeśli weźmiemy pod uwagę, że w tym samym roku to samo studio stworzyło perełkę taką, jak RahXephon. Do tego dochodzą raczej schematyczne tła, nieciekawe piosenki i bezbarwna ilustracja muzyczna. Poziom tej produkcji dobrze wyjaśnia, czemu rok później twórcy zaangażowali do stworzenia serii telewizyjnej zupełnie inne studio. Nie mogę się zdobyć na polecenie tej pozycji komukolwiek – ktoś, komu podoba się seria, będzie załamany. Ktoś, kto chciałby obejrzeć jakieś miarodajne wprowadzenie do serii, z pewnością tego tu nie znajdzie.