x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w polityce prywatności.
Zamierzałam nie komentować, dopóki nie skończę, ale nie wytrzymię. Odcinek ósmy mnie zabił.
Wyobraźmy sobie taką oto scenę. Urocza dziewczynka o długich blond włosach i wielkich (naprawdę wielkich) niebieskich oczach stoi w parku. Z uśmiechem patrzy w niebo, przyciska dłonie do piersi, otwiera usta… i z jej ust wydobywa się japońskie disco, włącznie z syntezatorkami i chórkami.
Wyobraźmy sobie taką oto scenę. Urocza dziewczynka o długich blond włosach i wielkich (naprawdę wielkich) niebieskich oczach stoi w parku. Z uśmiechem patrzy w niebo, przyciska dłonie do piersi, otwiera usta… i z jej ust wydobywa się japońskie disco, włącznie z syntezatorkami i chórkami.
Umarłam i nie żyję.